Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Erika_Buenfil Wstawiony
Dołączył: 15 Lip 2006 Posty: 4534 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:53:36 27-08-07 Temat postu: |
|
|
Jutro bedzie |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:57:03 27-08-07 Temat postu: |
|
|
no to super czekam! |
|
Powrót do góry |
|
|
Erika_Buenfil Wstawiony
Dołączył: 15 Lip 2006 Posty: 4534 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:18:15 28-08-07 Temat postu: |
|
|
Odc.634
Kim pan jest!!-zdenerwował sie Rafael
Nie wtrącaj sie chce rozmawiac z Sarą-powiedział Juan
Kim pan jest?Nie jestem żadną Sarą jestem Lucrecia-powiedziała
Straciłas pamięć czy co?A moze udajesz bo sie mnie boisz?-pytał Juan
Ja naprawde nie znam pana-powiedziała Sara-Jak sie pan nazywa?
Lucrecio chodźmy lepiej-powiedział Rafael
Jestem Juan Reyes-powiedział
Juan Reyes??Imie i nazwisko jakby znajome ale nie znam pana nie przypominam sobie-powiedziała Sara
Cos ty jej zrobił dupku!!-krzyknął wkurzony Juan
To nie jest Sara to Lucrecia moja żona!-krzyknąl zdenerwowany Rafael
Czyżby?-spytał Juan-W takim razie skoro twoja zona straciła pamięć mozemy jej przywrócic i przekonamy sie kto mówi prawde
Moja zona sama odzyska pamięć ja jej w tym pomoge-powiedział Rafael
Rafaelu chce znać prawde!-krzykneła Sara
Jesteś moją zona masz na imie Lucrecia-mówił Rafael
Saro czy moze sobie cos przypomniałas?-spytał Juan
Pamiętam tylko dwie rzeczy-powiedziała
Jakie?-spytał Juan
No,pamiętam jak w jakiej szopie moja mama mnie biła nie wiem czy to była moja mama ale kto inny mógł mnie bic-powiedziała Sara
Pamiętasz jak miała na imie?-spytał Juan
Nie,niestety nie-powiedziała Sara
Dosyc tego!-krzyknął Rafael
A pamiętasz cos jeszcze?-spytał Juan
Tak imie-odpowiedziała Sara
Jakie?-spytał Juan
Franco-odpowiedziała Sara
Odc.635
Juan aż usiadł z wrażenia a Rafael był załamany
Tak Franco dokładnie pamiętam-powiedziała Sara
Ten drań wmówił ci nieprawde-powiedział Juan a Sara spojrzała na Rafaela
Ja...tylko...-próbował cos powiedziec ale Juan podszedł do niego wziął go za kołnież
Posłuchaj przez ciebie mój brat załamał sie i przestał wierzyc Saricie-powiedział Juan
Kocham Sare!!!-krzyknął Rafael
Nie miałeś do niej zadnego prawa-powiedział Juan
Miałem bo ona byla moja a Franco mi ją odebrał-powiedział Rafael
Ech nie warto gadam z tym kretynem
Saro jedziemy do Kolumbii-powiedział Juan
Nie!!!!!-krzyknął Rafael
Bo co?-spytał Juan podchodząc do niego
Nie nic-powiedział przestraszony
Saro czy pamiętasz cos jeszcze?-spytał Juan
Nie nic-odpowiedziała
Nie martw sie przypomnisz sobie wszystko-powiedział Juan
Kolumbia...
Do hotelu przyjechała Rosario postanowila zatrzymac tu sie na jakis czas przestraszyła się kiedy ktos dotknąl jej ramienia
Witam-powiedział
Nie możliwe to ty??-powiedziała zaskoczona Rosario
Odc.636
Nie to nie mozliwe-powiedziała Rosario
A jednak możliwe pani Montes a moze pani Navarro juz nie wiem jak mam sie do pani zwracac-rzekł
Memo nic sie nie zmieniłes-powiedziała
A pani ciągle piękna mimo upływu lat-powiedział Memo
Kiedy wyszedłes?-spytała
Rok temu-odpowiedział
I co tu robisz?-spytała Rosario
Pracuje jako sprzatacz-powiedział
Jesteś porzadnym człowiekiem-powiedziała Rosario
A jednak brakuje mi don Armandita niech spoczywa w pokoju-powiedział Memo
A nie chciałbys pracowac dla mnie?-spytała
Dla pani?A co zajmuje sie pani jakimiś nielegalnymi sprawami?-spytal Memo
Nie,ale moze pamiętasz Franka Reyes i jego braci-powiedziała Rosario
Oczywiście jakmógłbym zapomniec-powiedział Memo
I co nie planujesz zemsty?-spytała Rosario
Nie,tamto zycie mam juz za sobą-powiedział Memo-A moze ktos inny pani pomoże
Kto?-spytała Rosario
W hacjendzie Franco siedział w salonie podszedł do niego Juan Franco
Tato-powiedział
Tak synku?-spytał
Chciałęm ci powiedziec ze bardzo cie kocham-powiedział
Ja ciebie tez ale co ci sie tak nagle zebrało na mówienie mi tego-spytał Franco
Bo widze jaki jesteś smutny-powiedział Juan Franco-Brakuje ci mamy
Tak przedtobą nic nie da sie ukryc-powiedział Franco przytulając syna
Odc.637
No mów wreszcie kto mi moze pomóc-denerwowała sie Rosario
Nie domysla sie pani?-spyał Memo
No raczej nie-odpowiedziała Rosario
A kto jeszcze tak bardzo nienawidzi Reyesów i Elizondo?-spytał Memo
Dinora Rosales nie zyje Fernando także no i Armando tez nie zyje zostałes ty i ja-odpowiedziała Rosario
O nie jeszcze jest ktos-odpowiedział Memo
No,ale kto??-pytała Rosario
Malcolm i Carmela-odpowiedział Memo
Oni??Myslałam ze juz umarli-powiedziała Rosario
Mają sie bardzo dobrze przy zyciu trzyma ich zemsta-powiedział Memo
Wyszli na wolność?-spytała Rosario
Tak i szukają kogos kto pomogł by im sie zemscic-powiedział Memo
Wspaniała wiadomość-powiedziała Rosario
W hacjendzie Reyesów zadzwonił telefon odebrała Norma
Halo-powiedziała
Witaj kochanie-powiedział Juan
Juan!-krzyknęła z radości-Tak sie ciesze ze zadzwoniłeś
Ja tez sie ciesze-powiedział Juan
Tak bardzo za tobą tesknie-powiedziała Norma-A został jeszcze rok
No to prawda-powiedział Juan
A jak ci idzie w pracy?-spytała Norma
Wszystko wporządku a jak dzieci i Franco?-spytał Juan
Franco jakos sie trzyma a dzieci tęsknią za tobą-powiedziała Norma
Ja za wami tez-odpowiedział Juan
Odc.638
Norma i Juan długo rozmawiali kiedy skończyli Juan poszedł do sypialni gdzie leżała Sara
No to teraz zrobimy naszej rodzinie wspaniałą niespodzianke-powiedział Juan
Nadal nic nie pamiętam-powiedziala Sara
To normalne po takim uderzeniu-powiedział Juan-Jesli wogole spadłas ze schodów
A co podejzewasz?-spytała Sara
Jesli Rafael wmówił ci ze jestes jego zoną i ze masz na imie Lucrecia to napewno wmówil ci tez upadek ze schodow-powiedział Juan-Czuje ze to kłamstwo
Kolumbia...
W hacjendzie wszyscy jedli obiad Norma była szczęśliwa ale nikt nie wiedział dlaczego
Mamo czy cos sie stało?-spytała Libia
Tak-odpowiedziała
Co takiego?-spytał Franco
Dzwonił Juan-odpowiedziała Norma
Naprawde!Dzwonił tata?-spytał Juan David
Tak rozmawialismy kilka minut-powiedziała Norma
No widzisz nie będzie tak źle-powiedziała Jimena
Wiem-odpowiedziała Norma
Nagle przyszła Quitina z policjantem
Dzień dobry-powiedział
Czym zawdzieczamy pana wizyte komisarzu?-spytał Oscar
Mam dla państwa przykrą wiadomość-powiedział
Jaką?-spytał Franco
Pani Florencia Perez została zastrzelona dziś ponad 2h temu-powiedział a wszystkich zatkało...
Odc.639
Co takiego?-wstał Franco
Niestety taka jest prawda-powiedział policjant
Boże,to straszne-powiedział Oscar
A wiecie moze kto to zrobił?-spytała Jimena
Tak znaleźlismy odcinki palców ale nie wiemy do kogo należą-powiedział policjant
Jak to nie wiecie!Przeciez policja powinna znać te wszystkie sprawy!-krzyknął zbulwersowany Franco
Niestety,ale nie wiemy-powiedział policjant
Rio de Janeiro...
Po co tu przyszlismy?-spytała Sara
Jutro wracamy do Kolumbii-odpowiedział Juan-I musze sprawic prezent Normie i całej rodzinie
Tutaj???-zdziwiła sie Sara
Tak tutaj-odpowiedział Juan
Jesteś pewny?-spytała Sara
No tak jestem pewny-odpowiedział Juan
Kolumbia...
Rosario spotkała sie z Germanem była z Memo
Co to za palant?-spytał German
To moj dawny współpracownik-odpowiedziała Rosario
Jak sie nazwasz?-spytał German
Memo Duqe-odpowiedział
W czym nam pomoze?-spytał German
W zemscie na Franku Reyes i wszystkich z tej rodzinki-odpowiedziała Rosario
Odc.640
Serio?Jak taka malizna moze nam pomóc?-spytał German
Ej nie pozwalaj sobie!-krzyknął Memo
Bo co!-powiedział German
Uspokojcie sie a Memo moze nam naprawde pomóc-powiedziała Rosario-Był prawą reką mojego męża to i nam tez moze pomóc
No tak-powiedział German-No ale to i tak sojuszników
Zaraz przyjdą jeszcze dwie osoby które nam pomogą-powiedziała Rosario
Doskonale-powiedział German
Ale to są duzo starsze osoby-powiedział Memo
Jak starsze?-spytał German gdy nagle zadzwonił dzwonek do drzwi
Otworze-powiedziała Rosario i kiedy otworzyła
Dzień dobry-powiedziała Carmela
Witajcie wejdźcie-powiedziała Rosario zamkneła kiedy weszli
Słucham w czym mozemy państwu pomóc?-spytał German
Jestem Carmela Gordillo-przedstawiła sie
A ja Malcolm Rios jestesmy wrogami braci Reyes-powiedział
To wy??-spytał zdziwiony German |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:36:56 28-08-07 Temat postu: |
|
|
super odcinki noi kolejny plan zemsty na Reyesach i kolejni wrogowie |
|
Powrót do góry |
|
|
Ankhakin Komandos
Dołączył: 01 Maj 2007 Posty: 713 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 9:52:49 28-08-07 Temat postu: |
|
|
Super odcinki! Ale im sie znowu wrogów nazbierało ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Erika_Buenfil Wstawiony
Dołączył: 15 Lip 2006 Posty: 4534 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:16:06 28-08-07 Temat postu: |
|
|
Hehe,jutro bedzie newik |
|
Powrót do góry |
|
|
Genesis Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Lip 2007 Posty: 7340 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:36:01 28-08-07 Temat postu: |
|
|
Super odcinki... |
|
Powrót do góry |
|
|
ardillita Idol
Dołączył: 20 Maj 2007 Posty: 1452 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Elite Way School Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:47:04 28-08-07 Temat postu: |
|
|
Super odcinek |
|
Powrót do góry |
|
|
Erika_Buenfil Wstawiony
Dołączył: 15 Lip 2006 Posty: 4534 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:16:56 29-08-07 Temat postu: |
|
|
Odc.641
Tak-odpowiedział Malcolm
Wybaczcie,ale wy jestescie za starzy-odpowiedział German
Wiemy w końcu pare lat mineło-powiedziała Carmela
Rosario mozemy porozmawiac na osobnosci?-spytał German i odszedł z Rosario na bok
Cos ci sie nie podoba?-spytała Rosario
Oni są za starzy ona pewnie ma 90lat a on ma pewnie 60lat-powiedział German
I co z tego?-spytała Rosario
Oni nam nie pomogą-powiedział German
Przepraszam ze sie wtrące ale mamy na tyle siły zeby sie zemscic-odpowiedział Malcolm
Ciekawe-odpowiedział German-Ty moze tak ale ona
Oj wypraszam sobie nie jestem jeszcze stara-powiedziała Carmela
Sam nie wiem co o tym myslec-powiedział German
Im więcej wrogów braci Reyes i ich zon tym większe szanse na wygrane-odpowiedział Malcolm
Nadszedł ranek Norma wstała bladym switem by przygotowac sie do pracy wszyscy jeszcze spali no nie wszyscy bo Eva i Quintina juz nie spały Eva wbiegła do salonu
Co sie stało?-spytała Norma
Nie uwierzysz!-krzykneła
W co?-spytała Norma i nagle do salonu weszli-Juan????Sara???
Norma niedowierzała własnym oczom wrócił jej mąż bez długich włosów był innym mężczyzną nie miał dredów miał krótkie włosy no i była też Sara
Odc.642
Juan?!-powtórzyła Norma
To ja-odpowiedział usmiechnięty Juan Norma podeszła do niego dotkneła jego włosów
Co sie stało?-spytała Norma
Wróciłem z Sarą-odpowiedział Juan-Ona nie odeszła od Franka Saro poznajesz Norme
Co sie stało??Czy Sara miała jakis wypadek??-spytała Norma
Tak-odpowiedziała Sara-Nie wiem dokładnie co sie stało ale Rafael wmówił mi ze jestem jego zoną mam na imie Lucrecia i wyjechałam z nim do Rio de Janeiro-powiedziała Sara patrząc na siostre
Boze a tu wszyscy myslelismy ze odeszłas od Franka i od dzieci-powiedziała Norma
Od dzieci??-spytała Sara
Tak-odpowiedział Juan-Masz z Franco czwórke dzieci
Boze kochany cos ty zrobił ze swoimi włosami-powiedziała Norma J
ak to co obciołem-powiedział Juan
Mówiłam mu zeby tego nie robił ale sie uparł-powiedziała Sara
No tak ale i tak jesteś bardzo przystojny-powiedziała przytulając męża-Nie wracasz do Rio?
Nie,chce zostac tu z tobą z naszymi dziećmi tu jest moje miejsce-odpowiedział Juan
Juan wyglądasz duzo lepiej-powiedziała Eva
Wiem-usmiechnął sie Juan
A gdzie Franco?-spytała Sara
Śpi ale napewno zaraz wstanie-powiedziała Eva
Saro co pamiętasz?-spytała Norma
Naszą mame i tylko imie Franco-odpowiedziała Sara
Co dzisiaj na sniadanie?!-spytał Franco schodząc Sara odwróciła sie Franco stanąl jak wryty na jej widok patrzeli na siebie i nic nie mówili tylko cały czas na siebie patrzyli...
Odc.643
Franco?-spytała jako pierwsza Sara
Zanim cos powiesz wyjasnie ci wszystko-powiedział Juan
Nie ma co do wyjasniania spiesze sie do biura-powiedział Franco ale Juan stanął przed nim-Co ty wyprawiasz wypusć mnie
Najpierw wysłuchasz prawdy-powiedział Juan-Więc siadaj
No dobrze-odpowiedział Franco siadając-Słucham
Sara nie odeszła od ciebie-powiedział Juan
I to miałes mi do powiedzenia?-spytał Franco-No duzo pójde juz
Siadaj!!!-krzyknął Juan
Nie odeszłam od ciebie,miałam wypadek straciłam pamięc Rafael wmówił mi ze jestem jego zoną i ze mam na imie Lucrecia wyjechałam z nim do Rio de Janeiro-opowiada Sara
Tak??Skoro straciłas pamięć to jak wyjasnisz mi to-powiedział Franco dając jej list
To nie ja pisałam-odpowiedziała Sara
Nie?A kto duch?-powiedziaŁ Franco
Franco uspokoj sie!-powiedział Juan-I zrozum ze Sara tego nie napisała!
To kto?-spytał Franco-Ja tez tego nie pisałem cholera jasna przestańcie mnie wkręcac!!Pewnie przyjechałas z nim z litosci zeby zobaczyc dzieciaki one jeszcze spią a u mnie nie masz czego szukac bo z nami koniec!-Franco wyszedł wsciekły i pełen nienawisci do Sary kobiety którą tak kochał zatrzymał sie przy swoim aucie-Nigdy ci nie wybaczy zdrady Saro Elizondo nigdy-powiedział Franco a Juan za nim wyleciał
Franco!-krzyknął Juan
Dosyc tłumaczeń nie wierze wam-powiedział Franco
Ale to prawda-powiedział Juan
Mam juz doscy kłamstw i wszystkiego-powiedział Franco-Jade do pracy nie wiem czy dzis wróce niech mamusia zadowoli sie dziećmi-wsiadł do auta i odjechał
Odc.644
Juan wszedł do salonu
I co?-spytała Norma
Odjechał-powiedział Juan-Wkurzyło mnie jego zachowanie
Niepotrzebnie wracałam-powiedziała Sara
Wróciłas bo nie odeszłas od Franco-powiedziała Norma-Zostaniesz tu a Franco będzie sie musiał przyzwyczaic do mysli ze go nie zdradziłaś
Moze pojade za nim-powiedział Juan-Tak pojade porozmawiam z nim
I wyszedł
A moje dzieci spią?-spytała Sara
Tak ale zaraz wstaną-odpowiedziała Norma-Mają na imie...
Juan Franco,Carolina,Alma,Rosario-odpowiedziała Sara
Przypomniałas sobie-powiedziała Norma
Serce matki nigdy nie zapomina-odpowiedziała Sara
Juan jechał w samochodzie powoli doganiał Franka on wiedział ze Juan za nim jedzie ale sie nie zatrzymywał wreszcie Juan dogonił Franco i jechali łeb w łeb
Franco!Zatrzymaj się!-krzyknął Juan
Nie mamy o czym rozmawiac!Nie wierze wam-krzyknął Franco
To prawda Sara straciła pamięć-powiedział Juan
Moze i straciła ale odeszła odemnie do Rafaela-upierał sie Franco
Kiedy tak sie kłócili nie zauwazyli jadącego tira nie mieli jak zachamowac obaj wpadli do rowu z innych stron...
Odc.645
A tymczasem w hacjendzie...
Dzieciaki zeszły na sniadanie Norma dla nich była bardzo tajemnicza no nie tylko dla nich ale i dla całej rodziny
Czy cos sie stało?-spytała Jimena
Nie,a co?-spytała Norma
Jesteś jakas tajemnicza-odpowiedziała JImena
Dobrze powiem wam bo to bardzo wspaniała dla wszystkich wiadomosc-odpowiedziała Norma
Jaka?-spytała Carolina
Witajcie-powiedziała Sara wchodząc do jadalni
Mama!!-krzyknęła Rosario wszystkie dzieci przytuliły Sare oprócz Juana Franco
A ty mnie nie przytulisz synku?-spytała Sara
Juanie Franco przytul mame a zaraz wszystko wam opowiemy-powiedziała Norma
Przyjechałas po reszte rzeczy?-spytał Juan Franco
Przyjechałam zostac-odpowiedziała Sara
Tata cie juz widział?-spytał Juan Franco
Tak-odpowiedziała smutno Sara
Widac ze nie był z tego powodu szcześliwy zostawiłas nas i odeszłas do innego-mówił Juan Franco
Nie,to nie prawda-powiedziała Sara
Nie wierze ci!!!-krzyknął wybiegając
Juan Franco!!-krzykneła Sara
Idź do niego-powiedziała Norma Sara spojrzała na rodzine i pobiegła za synem
Kiedy wróciła?-spytała Jimena
Dzisiaj z JUanem-odpowiedziała Norma
No a gdzie Juan?-spytał Oscar
Pojechał za Franco-powiedziała Norma
Odc.646
Przed hacjendą...
Juan Franco!!-krzykneła Sara
Co chcesz?-spytał
Porozmawiajmy-prosiła Sara
Nie mamy o czym skoro tata ci nie wybaczył ja takze tego nie zrobie-powiedział
Nie znasz prawdy nie powinieneś mnie osądzac póki jej nie poznasz-powiedziała Sara
Jakiej prawdy??-spytał Juan Franco
Usiądźmy i porozmawiajmy-powiedziała Sara
A w szpitalu...
Franco i Juan zostali przewiezieni do szpitala zostali znalezieni w rowach Osvaldo od razu ich rozpoznał chociaz trudno było ich rozpoznac Juan miał bardzo poobijaną twarz a Franco wyglądał o wiele gorzej jego stan był bardziej cięższy od stanu Juana Osvaldo własnie dzwonił do hacjendy odebrała Eva
Halo-odezwała sie
Witaj Evo mówi Osvaldo-powiedział
A doktor Osvaldo co słychac?-spytała Eva
Wydarzyło sie cos strasznego-powiedział
Co takiego?-spytała przerażona
Franco i Juan mieli wypadek jest z nimi bardzo źle a najbardziej z Franciem-powiedział jednym tchem Osvaldo
Odc.647
Mój Boze-powiedziała Eva siadając-Jak to sie stało?
Mieli wypadek wpadli do rowu są w cieżkim stanie a najcieższym jest Franco-powiedział Osvaldo
Jak ja to powiem Normie i Saricie i wogole reszcie-powiedziała Eva
Przykro mi ze spada na ciebie taki obowiązek
Dowidzenia-powiedziała Eva odkładając słuchawke siedziała przez chwile nieruchomo podeszła do niej Ruth
Mamo co sie stało?-spytała
Cos strasznego-odpowiedziała Eva
No,ale co??-spytała Ruth siadając przy matce
Dzwonił Osvaldo,Juan i Franco mieli wypadek obaj są w cięzkim stanie a w najcięższym jest Franco-powiedziała Eva
Boze-powiedziała Ruth
Za hacjendą Sara rozmawiała z synem
A więc to tak było-powiedział Juan Franco
Tak-odpowiedziała Sara-Jesli chodzi o ten list to nie wiem kto go napisal bo to nie jest moje pismo podobne ale nie moje
Przepraszam mamo-powiedział Juan Franco
Nie musisz przepraszac-powiedziała Sara przytulając syna-Szkoda ze nic nie pamiętam ale moze sobie przypomne
Oby-powiedział Juan Franco Norma podeszła do nich
Dogadaliscie sie?-spytała
Tak-usmiechnął sie Juan Franco i nagle przybiegła Ruth z Evą
Dobrze ze jestescie tutaj-powiedziała Eva
Co sie stało?-spytała Norma
Dzwonił Osvaldo,Juan i Franco mieli wypadek obaj są w ciężkim stanie a w najcieższym jest Franco-powiedziała jednym tchem Eva
Odc.648
Co?!-krzyknęła Norma
Tata miał wypadek-powiedział Juan Franco
Co z nimi!-spytała Sara
Obaj są w ciężkim stanie w najcięższym jest Franco-powiedziała Ruth
Jedziemy tam-powiedziała Norma
Ja tez-rzekł Juan Franco
Zostań w domu-powiedziała Norma i razem z Sarą oraz Ruth pobiegły
W hacjendzie Jimena pocieszała zrozpaczonego Oscara jego dwaj bracia byli w ciężkim stanie
Nie wiem co zrobie jesli oni...-Jimena mu jednak przerwała
Będzie dobrze rozumiesz będzie dobrze-powiedziała Jimena
Dlaczego ja nie byłem na miejscu ich dlaczego akurat oni ciągle muszą przypłacac za wszystko życiem-mówił Oscar
Nawet tak nie mów!!-krzyknęła Jimena-Franco i Juan wyjdą z tego zobaczysz
Obys miała racje bo inaczej nie przeżyje straty braci-rzekł Oscar
W szpitalu Norma Sara i Ruth szybko sie zjawiły czekał na nich Osvaldo nie miał zadowolonej miny
Co z Juanem i Franco?-spytała Norma
Nie jest z nimi najlepiej-odpowiedział Osvaldo
Mów-powiedziała Norma
Obaj wpadli do rowów po różnych stronach Juan ma obrażenia na twarzy trudno go było rozpoznac miał przytrzasniętą noge nie wiadomo czy zakażenie jakies sie nie wdało-opowiada Osvaldo
Boże-powiedziała Norma
A Franco?-spytała Sara
Z nim jest o wiele gorzej-odpowiedział Osvaldo
Odc.649
Co z Franco?-spytała Sara
Wpadł do rowu w którym był niewielki skropion i on go ugryzł w noge bardzo mocno nie wiadomo czy kiedy kolwiek zacznie chodzic-powiedział Osvaldo
Mój Boze-powiedziała Sara
Ale oprócz tego ma wstrząs mózgu jest w spiączce ma złamaną ręke i ma odklejoną siatkówke-powiedział Osvaldo
Czyli to oznacza że...Franco jest niewidomy-powiedziała Ruth
Tak niestety tak-powiedział Osvaldo
W tym momencie dla całej rodziny zawalił sie świat nikt nie wiedział czy Juan i Franco przeżyją ale jesli przeżyją i tak będą sparalizowani to był ich najgorszy dzień w życiu...
Oscar chodził po hacjendzie z kąta w kąd nawet Jimena nie umiała pocieszyc męża z wizytą wpadła Pepita
Witajcie kochani-powiedziała
Witaj Pepito-powiedziała smutno Jimena
Co sie stało?dlaczego macie takie ponury miny?-spytała Pepita
Franco i Juan mieli wypadek są w ciężkim stanie-powiedziała Jimena
Boze-powiedziała Pepita-Co znimi?
Ruth Norma i Sara pojechały do szpitala-powiedziała Jimena
Sara???-powiedziała zdziwiona Pepa
Tak,ale to za długa historia by ją opowiedziec-powiedziała Jimena
Same nieszczęścia-powiedziała Pepita
Nie,no ja jade tam-powiedział Oscar
Jade z tobą-powiedziała Jimena
Nie,ja pojade sam-powiedział Oscar
Daj spokoj jedziemy z tobą jeszcze tobie by sie cos przydażyło strasznego-powiedziała Pepita
Norma była u Juana a Sara byla u Franka siedziała przy nim i patrzyła na niego ale nic z przeszłosci nie pamiętała
Chcialabym pamiętac nasz slub wszystko chciałabym pamiętac co z nami związane nie umieraj nie zostawiaj mnie jestes mi potrzebny-mówiła Sara-Nie poddawaj się
Obie były załamane swiat dla nich przestał istniec liczyli sie teraz ich ukochani...
Odc.650
Oscar,Pepita i Jimena byli juz w szpitalu na korytarzu siedziała Ruth podeszli do niej
Wiadomo juz co z Juanem i Franco?-spytał Oscar
Tak-rzekła Ruth
No i co z nimi dziecko?-spytała Pepa
Norma była u Juana trzymała go za ręke kiedy nią poruszał
Juan-powiedziała on zaczął otwierac powoli oczy-Kochany
Gdzie ja jestem?-spytał Juan
W szpitalu-powiedziała Norma
A tak przypomniałem sobie,Co z Franco?-spytał Juan
Musisz wypoczywac-powiedziałą Norma
Co z Franciem???-spytał Juan podnosząc się
NIe mozesz wstawac musisz lezec-powiedziała Norma
To odpowiedz mi kobieto co z Franco!-krzyknął Juan
Z nim jest o wiele gorzej-powiedziała Norma
Żyje?-spytał Juan
Tak-odpowiedziała Norma
Ale jest z nim źle?-spytał Juan
Tak jest z nim bardzo źle-odpowiedziała Norma-W tej chwili jest u niego Sara
Zawsze musi sie zdarzyc cos złego czy my nie mozemy spokojnie życ!-krzyknął Juan-Kto nas tak nie lubi że ciągle komplikuje nam życie!!
Spokojnie-powiedziała Norma
Nie potrafie byc spokojny nie potrafie-mówił Juan |
|
Powrót do góry |
|
|
Ankhakin Komandos
Dołączył: 01 Maj 2007 Posty: 713 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 9:14:49 29-08-07 Temat postu: |
|
|
Wspaniałe odcinki żeby tylko Franco wyszedł z tego cało |
|
Powrót do góry |
|
|
Erika_Buenfil Wstawiony
Dołączył: 15 Lip 2006 Posty: 4534 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:29:21 29-08-07 Temat postu: |
|
|
dzieki,new jutro |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:41:32 29-08-07 Temat postu: |
|
|
super odcinki mam nadzieję, że z Frankiem będzie dobrze |
|
Powrót do góry |
|
|
ardillita Idol
Dołączył: 20 Maj 2007 Posty: 1452 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Elite Way School Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:52:00 29-08-07 Temat postu: |
|
|
Super odcinki |
|
Powrót do góry |
|
|
Erika_Buenfil Wstawiony
Dołączył: 15 Lip 2006 Posty: 4534 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:29:46 30-08-07 Temat postu: |
|
|
Odc.651
Mój Boze-powiedziała Jimena
Teraz to juz straciłem nadzieje-powiedział Oscar
Trzeba miec nadzieje-powiedziała Ruth
Własnie nie mozemy sie załamywac-powiedziała Pepita i przyszła Norma
Juan obudził sie-powiedziała
Naprawde?Dzięki Bogu-powiedział Oscar
Dostał cos na uspokojenie i zasnął-powiedziała Norma-Jest poruszony tym wypadkiem.Sara nadal jest u Franco?
Tak-odpowiedziała Ruth
To pojde do niej-powiedziała odchodząc
A w domu Rosario siedzieli wszyscy omawiali plan i słuchali wiadomosci
Co zrobimy?-spytała Rosario
Zaczekamy i potem uderzymy-powiedział Malcolm
Wiadomośc z ostatniej chwili na trasie polnej miał miejsce powazny wypadek poszkodowani to Juan Reyes Guerero i Franco Reyes Guerero obaj są w cięzkim stanie-powiedział dziennikarz
Słyszeliscie-powiedział German
Tak-powiedziała Rosario przerazona stanem Franca-Musze wyjść na chwile
Dokąd?-spytał German
Musze cos załatwic-powiedziała Rosario
Idziesz pewnie do niego-powiedział German
Nie,i tak miałem cos do załatwienia-powiedziała Rosario wychodząc
Ona kocha Franka Reyesa nie mozemy jej ufac-powiedział Memo
Nikt nikomu nie ufa-powiedział German
Odc.652
Sara siedziała przy Franco weszła Norma
Co z Juanem?-spytała Sara
Obudził sie ale dostał cos na uspokojenie-powiedziała Norma-A tu bez zmian?
Bez-odpowiedziała Sara
Zawioze cie do domu pewnie jestes zmęczona-odpowiedziała Norma
Chciałabym tu byc kiedy sie obudzi-powiedziała Sara
Nie wiemy kiedy to będzie-powiedziała Norma
Normo czy bardzo kochałam Franco?-spytała Sara
Tak,to powinnas pamiętac serce pamięta-powiedziała Norma
Ale moje serce nic nie pamięta tak samo zapomniało jak ja-powiedziała Sara
Bardzo go kochałas i napewno nadal go kochasz-powiedziała Norma-A teraz juz choćmy-wyszły,ale nie wiedziały jednego najważniejszego mimo tego ze Franco był w spiączce słyszał wszystko takze wszystko rozumiał jednak cos nie pozwało mu sie przebudzic
Byłem niesprawiedliwy co do Sary ona naprawde mnie nie zostawiła-pomyslał Franco-Boze pozwol mi sie obudzic błagam
Rosario przyjechała do szpitala
Co z Franco?-spytała
Co tu robisz?-spytał Oscar
Dowiedziałam sie o wypadku i przyjechałam-powiedziała Rosario
Nie masz tu czego szukac-powiedziała Jimena
Ja...-próbowała cos powiedziec ale kiedy zobaczyła Sare nie potrafiła wykrztusic z siebie ani jednego słowa...
Odc.653
To ty-powiedziała Sara
Saro co sie stało?-spytała Norma
To ona mnie przetrzymywała jest wspólniczką Rafaela!-krzyknęła Sara
Co takiego-powiedziała Jimena
Nie wiem o czym mówisz Saro-powiedziała zdenerwowana Rosario
Owszem dobrze wiesz wmówiłas mi ze jestes moją najlepszą przyjaciółką-powiedziała Sara
Ty jestes zepsuta do szpiku kosci-powiedziała Norma podchodząc do niej
Naprawde nie wiem o co chodzi-powiedziała Rosario
Nie udawaj ty i Rafael maczaliscie palce w wyjeździe Sary-powiedziała Jimena-A moze to ty potrąciła Sare
Ja??-powiedziała Rosario
Tak!Przyznaj sie to ty!-krzyknęła Jimena
Tak to ja!!Potrąciłam Sare zawiozłam do siebie tak to ja wszystko zaplanowałam razem z Rafaelem!-krzyknęła Rosario a Norma dała jej w twarz
Zgnijesz w więzieniu Rosario-powiedziała NOrma
Nigdy-powiedziała Rosario uciekając ze szpitala
Musimy ją dogonic!-krzyknęła Norma
Nie,ona jest słabą kobietą zauwazyliscie ze sie czegos boi-powiedziała Sara-Prędzej czy później albo ona sie podda albo policja ją złapie
Policja własnie przyjechała na hacjende z ważną wiadomością ale zastali Eve
Czym moge słuzyc?-spytała
Czy ktos z państwa moze nas przyjąć?-spytał policjant
Wszyscy są w szpitalu a cos sie stało?-spytała Eva
Znamy morderce Florenci Perez-odpowiedział policjant
Naprawde?Kto ją zabił?-spytała Eva
Rosario Montes-odpowiedział policjant
Odc.654
Eva wiedziała ze Rosario jest złą kobietą ale nie podejrzewała ze mogłaby kogos zabic
Jestescie pewni?-spytała
Tak-odpowiedział policjant
Rosario szybko wróciła do domu
Co sie stalo?-spytał Memo
Wyglądasz blado-powiedział German
Ona wróciła-powiedziała Rosario
Kto?-spytał Memo-Dinora Rosales zmartwychwstała?
Nie!Sara wróciła-powiedziała Rosario
Co takiego!!!Jak mogła wrócic-krzyknął German
Nie wiem-zdenerwowała sie Rosario-Wszystko sie komplikuje
To prawda-powiedziała Rosario i nagle rozległo sie pukanie do drzwi
Cholera kto to moze byc otworz-powiedział German kiedy Rosario podeszła do drzwi i otworzyła zemdlała tak samo Memo który nie dowierzał w to co widzi a Malcolm i Carmela usmiechneli sie do siebie
No co źle wyglądam?!-spytała osoba
Kim pani jest?-spytał German
Dinora Rosales kochany-odpowiedziała
Nikt nie mógł uwierzyc w to ze Dinora Rosales żyje...
Odc.655
To pani???-powiedziała Carmela
Tak to ja,trudno w to uwierzyc prawda-powiedziała wchodząc
Ale podobno nie żyłas-poweidział German
Ukrywalam sie przez te wszystkie lata na bagnach-odpowiedziała Dinora-Fernando Escandon mnie nie zabił uratowałam sie
Teraz to juz naprawde bracia Reyes i ich zony mogli sie bac a tymbardziej Juan i Norma którzy bardzo narazili sie Dinorze Rosales...
Sara i Norma wróciły do hacjendy siedziała w salonie Eva bez ruchu
Co z Franco i Juanem?-spytała
Juan sie obudził ale z Franco jest gorzej-powiedziała Norma-A tu cos nowego?
Był policjant-powiedziała Eva
Czego chciał?-spytała Norma
Wiedzą juz kto zabił Florencie-odpowiedziała Eva
Naprawde??-powiedziała Norma-Kto?
Nie uwierzycie-odpowiedziała Eva
Ale mów-powiedziała Norma
Rosario Montes-odpowiedziała Eva
Sara i Norma spojrzały na Eve i potem spojrzały na siebie były zaskoczone wiedziały ze Rosario to zła kobieta ale nie myslały ze jest zdolna do zabójstwa...
Odc.656
Kiedy Rosario i Memo ockneli sie nadal niedowierzali ze widzą Dinore
Przeciez umarłas-powiedziała Rosario
Nie,przezyłam-powiedziała Dinora-Przy zyciu trzymała i trzyma mnie zemsta na Juanie Reyes i na Normie Elizondo Boże,jak ci sie udało przezyc tyle lat na bagnach-powiedziała Rosario
A kto powiedział ze byłam cały czas na bagnach-rzekła Rosario-Ukrywałam sie przez 2miesiące na bagnach a potem wyjechałam do rodziny
Wspaniale ze mamy juz tylu sojuszników teraz mozemy sie zemscic-powiedział German
Macie jakis plan?-spytała Dinora
Tak jak mam-odpowiedział wchodzący Rafael
A ty co tu robisz?-spytał German
Nie wiecie?Ten głupi Juan Reyes odkrył prawde-powiedział Rafael
To po co idioto wychodziłes z nią do restauracji!-krzyknęła Rosario
Nie myslałem ze Juan Reyes tam będzie-powiedział Rafael
To nie mysl tylko działaj kretynie-powiedział German
U Juana był Osvaldo
Jak sie czujesz?-spytał
Lepiej a co z Franco?-spytał Juan
Bez zmian-powiedział Osvaldo
To moja wina-powiedział Juan
Nie prawda-powiedział Osvaldo
Gdybym wtedy za nim nie pojechał-powiedział Juan
Nie obwiniaj sie-powiedział Osvaldo-Super sie obciołeś
Teraz Franco umrze przezemnie-powiedział smutno Juan
Odc.657
Juan był załamany winił siebie o stan brata zresztą Oscar także obwiniał o to Juana był bardziej zżyty z Franco niz z Juanem chociaz Juan jest ich starszym bratem i o to własnie Oscar kłucił sie z Jimeną
Nie mozesz obwiniac o stan Franka Juana-powiedziała Jimena
Nie?A kogo!Przeciez gdyby Juan za nim nie pojechał nie stałoby sie to!-krzyknął Oscar
Wypadki chodzą po ludziach-powiedziała Jimena
Wszystkie wypadki w naszej rodzinie to wina Juana!!Gdyby nie był taki powolny rodzice nie zgineliby-mówił Oscar
Jak mozesz-powiedziała Jimena
Mówię prawde!!Juan jest wszystkiemu winien!-krzyknął wychodząc
Oscar!!Oscar zaczekaj!!-krzyczała bezradna Jimena nigdy nie myslała ze Oscar moze byc taki w stosunku do własnego brata
Sara była u Franka w szpitalu
Rosario Montes zabiła Florencie z miłosci do ciebie ona jest zdolna do wszystkiego-powiedziała Sara
Tak to zła kobieta-myslał Franco
Chciałabym przypomniec sobie przeszłość ale nadal nie moge-mówiła Sara-Nie pamiętam nic co nas łączyło
Napewno sobie przypomnisz najdroższa-pomyslał Franco
Do sali weszła Norma
Jimena pokłuciła sie z Oscarem własnie dzwoniła-powiedziała Norma
O co?-spytała Sara
Oscar obwinia za wszystko Juana-powiedziała Norma
Nie!To nie jest wina Juana-myslał Franco
Oscar jest rozgoryczony-powiedziała Norma
Powiesz o wszystkim Juanowi?-spytała Sara
Nie,bo on sam mysli tak jak Oscar-powiedziała Norma
Oscar upijał sie w barze podeszła do baru bardzo piękna kobieta oboje spojrzeli na siebie i po chwili byli juz na zapleczu kochali sie nie znając siebie.
Oscar własnie zdradził Jimene...
Odc.658
Jimena zamartwiała sie o Oscara bo ten jeszcze nie wrócił do domu a było bardzo późno czekała na niego w sypialni i doczekała sie bo wrócił
Nareszcie-powiedziała Jimena
Nie spisz?-spytał Oscar
Gdzie byłes?Czekałam na ciebie?-pyała Jimena
Chodziłem po miescie-skłamał Oscar
Nie kłam!-krzyknęła Jimena
Dlaczego zawsze według ciebie musze kłamac co!!-zdenerwował sie Oscar
Stałes sie niedozniesienia!-krzykneła Jimena
Zmienił mnie wypadek Franco-powiedział Oscar-I dopóki on sie nie obudzi nie będe inny
Gdzie to zabierasz?-spytała Jimena kiedy Oscar wziął ze sobą poduszke
Do pokoju goscinnego tam będe spał-powiedział Oscar wychodząc
Jimena rozpłakała się nie mogła uwierzyc ze w ich związku znowu źle sie dzieje,ale nie podejżewała tez ze Oscar własnie dzis zdradził ją z przypadkową kobietą
Oscar połozył sie na łóżku i przypomniał chwile spędzone z nieznajomą
Nie żałuje,podobało mi się,i napewno to powtórze-rzekł z usmiechem Oscar
Norma była u Juana
Dlaczego nie pojedziesz do hacjendy?-spytał Juan
Pojade ale chciałam troche dłuzej pobyc przy tobie-rzekła Norma głaszcząc męża po głowie
Dlaczego Oscar mnie nie odwiedził?-spytał Juan
Miał wazne sprawy do załatwienia-skłamała Norma
Nieprawda,ty nie umiesz kłamac lepiej powiedz prawde-powiedział Juan
Odc.659
Dobrze,Oscar obwinia ciebie za wypadek-wyznała Norma
Oczywiscie,tak myslałem-powiedział Juan
Prosze cie przestań sie obwiniac-powiedziała Norma
Ciągle przedoczyma mam ten straszny dzień-powiedział smutno Juan-Prosze cie idź juz pewnie dzieciaki czekają na ciebie
Kochany-powiedziała Norma
Normo prosze cie-powiedział Juan
No dobrze-powiedziała Norma-Będe jutro-pocałowała męża i wyszła
Nadszedł ranek...
Oscar wczesnie wyszedł wszyscy siedzieli w jadalni
Cos sie stało Jimeno?-spytała Norma
Pokłuciłam sie z Oscarem-wyznała
O co poszło?-spytała Ruth
O wypadek-wyznała Jimena
Oscar jest uparty-powiedziała Ruth
A dokąd wyszedł?-spytała Norma
Nie wiem spał w goscinnym-powiedziała Jimena
Aż tak-powiedziała Norma
Tak,ale to nie moja wina-powiedziała i odeszła od stołu
Pech za pechem-powiedziała Norma
Juan własnie przyszedł do Franco tak ze nikt nie zauwazył ze wstał podszedł do brata
Musisz sie obudzic-prosił Juan-Nie mozesz umżec
Odc.660
W tej własnie chwili wszedł Oscar
Co tu robisz?-spytał
Oscar?...Franco to tez mój brat-odpowiedział Juan
Przez ciebie umiera!-krzyknął Oscar
Wiem nie musisz mi przypominac-rzekł Juan
Nie rób z siebie męczennika-powiedział Oscar-To ty powinieneś byc na jego miejscu!
I własnie weszła Norma
Panuj nad słowami Oscar-krzyknęła Norma
Mówie prawde-powiedział patrząc na Juana-Wyjdź z tąd
Franco jest takze moim bratem-powiedział Juan
Wynoś sie!-krzyknął Oscar
Oscar-powiedziała Norma
Dobrze wyjde-powiedział Juan-Masz racje w wielu sprawach ale sprawiłes mi ogromny ból-i wyszedł Norma spojrzała na Oscara i wybiegła za Juanem
Sara własnie szła do szpitala kiedy zaczepił ją Rafael
Saro-powiedział
To ty!!-zezłosciła się
Wysłuchaj mnie-prosił
Nie-powiedziała Sara
Kocham cie-powiedział Rafael patrząc głęboko w oczy Saricie |
|
Powrót do góry |
|
|
ardillita Idol
Dołączył: 20 Maj 2007 Posty: 1452 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Elite Way School Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:42:15 30-08-07 Temat postu: |
|
|
Super odcinki |
|
Powrót do góry |
|
|
|