Telenowele

Paulineczka · Wysłany: 9:40:12 26-05-07 Temat postu:

nie wiem czy ktos by chciał...

NeSska* · Wysłany: 9:57:47 26-05-07 Temat postu:

ja chce i błagam cie nie pisz takich bredni że ktoś nie chce<beczy>

Paulineczka · Wysłany: 9:58:44 26-05-07 Temat postu:

postaram się dzisiaj napisać asiu

Klaudusieniczka · Wysłany: 11:06:17 26-05-07 Temat postu:

Ja tez, Paulineczko nawet nie mysl, ze ktos by nie chcial;D

Dulce__ · Wysłany: 11:38:20 26-05-07 Temat postu:

Ja też bym chciała żebyś pisała

angie · Wysłany: 12:52:27 26-05-07 Temat postu:

Kiedy newik??

Marysia :D · Wysłany: 15:46:54 26-05-07 Temat postu:

no właśnie kiedy newik??

Sylwia94 · Wysłany: 17:30:51 26-05-07 Temat postu:

też bym chciała by pojawił się nowy odcinek

Paulineczka · Wysłany: 17:57:33 26-05-07 Temat postu:

Odcinek 79

- Eee... laska?- spytał zdziwiony Gustavo.
- Och, sorry. Ale czy tu nie mieszka taka laska z dużymi pączusiami??
- Kim w ogóle jesteś? Co to ma znaczyć?!
- Szukam ładnej dziewczyny. Brunetka, z dużymi balonikami.- mówił Michel.
Nagle do Gustava podeszła Laura. Zdziwiła się na widok Michela.
- Ooo! Hej mała!- powiedział Michel z szerokim uśmiechem.
- O Boże! Tylko nie to! Znowu ty??
Michel pocałował Laurę w policzek. Gustavo uważnie się im przyglądał...
- Zostaw mnie!- krzyknęła Laura- Odczep się ode mnie idioto!
- Wynocha stąd! Ona jest moją dziewczyną! Jeśli stąd nie odejdziesz, to zaraz rozkwaszę ci tą twoją cudną mordkę!- powiedział Gustavo.
Michel roześmiał się.
- Daj spokój stary. Zabiorę ją tylko na jedną noc, potem ci ją oddam...- powiedział.
Gustavo nie wytrzymał. Uderzył go z pięsci w twarz.
Michel dotknął dłonią swojej wargi, z której ciekła mu krew.
- Tego ci nie daruję!- krzyknął i również uderzył Gustava pięścią.
Tymczasem w salonie...
- Co tam się dzieje?- zapytała Julia siedząc przy stole.
- Nie wiem, sprawdzę.
Louis pojechał wózkiem w kierunku drzwi. Ujrzał Gustava i Michela, którzy się bili.
- Co tu się dzieje?!- zapytał.
- Louis, pomóż mi... Oni się pozabijają.- powiedziała Laura ze łzami w oczach.
Louis podjechał bliżej do brata i złapał go za rękę.
- Przestańcie!
- A co to za kaleka?- spytał Michel ze śmiechem.
- Nikt nie będzie obrażał mojego brata!- krzyknął Gustavo i uderzył Michela pięścią w twarz.
Michel rozwścieczony już chciał podejść do Gustava i uderzyć go, ale Laurita go zatrzymała.
- Daj spokój! Odejdź stąd! Nikt cię nie zapraszał.- powiedziała łapiąc go za łokieć.
- Mała, fajna d*pa z ciebie!
Michel przyciągnął Laurę do siebie i pocałował w usta.
- Jak śmiesz!- kobieta uderzyła go w twarz.
- Słuchaj idioto! Wynoś się stąd, bo zaraz zawiadomię policję!- dodał zdenerwowany Gustavo łapiąc Michela za koszulę.
- Dobra, idę. Ale jeszcze wrócę mała.... Wrócę po ciebie... Narka!- powiedział Michel i odszedł.
Laura przytuliła sie do Gustava.
- Kto to był?- zapytał chłopak.
- Kiedy dzisiaj wracałam ze sklepu, on zaczął mnie zaczepiać. Potem chyba mnie śledził i dowiedział się gdzie mieszkam.
- Lepiej chodźmy już do salonu. Musimy w końcu dokończyć to, co zaczęliśmy.- powiedział Louis i wszyscy skierowali się do salonu.
Gustavo opowiedział wszystkim o tym co zaszło...
* * * * * *
Nastał wieczór... Wszyscy już odjechali do swoich domów. Laura wykąpała się i od razu położyła do łóżka.
Gustavo po chwili wyszedł z łazienki. Położył sie obok dziewczyny, która leżała odwrócona do niego plecami. Gustavo zaczął przybliżać się do niej coraz bardziej. Po chwili objął ją i zaczął całować po szyi.
- Zostaw mnie.- powiedziała.
- Ale dlaczego??
- Martwi mnie ta cała sprawa z tym Michelem...
- Oj Lauri, nie przejmuj sie tym palantem. Ja zawsze będę cie bronił. Nigdy cię nie opuszczę.- rzekł Gustavo.
Laura uśmiechnęła się szeroko.
- Jesteś taki kochany...- powiedziała.
- Może w końcu spełnisz swoją obietnicę, co??
Gustavo wziął kobietę na ręce i podszedł do ściany. Przygniótł do ściany Laurę i zaczął całować ją po szyi. Wsunął swoją rękę pod jej lekką jedwabistą koszulę nocną.
- Jesteś całym moim życiem.- powiedział i zdjął z niej koszulę nocną. Wziął ją w swe ramiona i położył na łóżku, po czym sam położył się na niej. Kochali się namiętnie...

Michel Paz ( Eduardo Rodriquez)- wielki kobieciarz i imprezowicz. Jest jednak troszeczkę głupi i tempy

Będzie starał się zdobyć Laurę.

Iwi. · Wysłany: 18:33:08 26-05-07 Temat postu:

Bosko :]

Dulce · Wysłany: 18:33:41 26-05-07 Temat postu:

cudaśno

Klaudusieniczka · Wysłany: 19:36:59 26-05-07 Temat postu:

Ale ekstra;D

Sylwia94 · Wysłany: 20:08:58 26-05-07 Temat postu:

ale ten Michel jest głupi

Jeszcze takie texty do Gustava

*Paolcia* · Wysłany: 22:44:10 26-05-07 Temat postu:

Extra odcinki!!!!!!!

NeSska* · Wysłany: 9:53:42 27-05-07 Temat postu:

odcinek ekstra cudowny i te teksty hehe to było superaśne czekam na new:P to jest śiwetne
jak dla mnei to jedna z moich 6 ulubionych telci na tym forum: