Telenowele

Paulineczka · Wysłany: 15:26:07 12-07-07 Temat postu:

Moja telcia jest na I miejscu w "Top 20"

:* :* :* :****

Madziuś · Wysłany: 11:53:40 13-07-07 Temat postu:

To super! Gratulacje... ta telcia jest świetna xD

ardillita · Wysłany: 13:26:22 13-07-07 Temat postu:

Super odcinek

Madziuś · Wysłany: 15:54:46 15-07-07 Temat postu:

no to kiedy new??

Sylwia94 · Wysłany: 17:57:53 15-07-07 Temat postu:

świetny odcinek

może nareszcie się wyjaśni kto grozi Laurze

czekam na new

a_moniak · Wysłany: 21:02:28 16-07-07 Temat postu:

odcinek świetny, końcówka bardzo ciekawa, mam nadzieję że Laurze nie stanie sie nic złego...

NeSska* · Wysłany: 22:59:41 16-07-07 Temat postu:

paulina kiedy new?? bo dawno nie było a ja bym sobie chciała poczytać dalsze losy Laury i gustavita:D

proszę napisz coś<prosi>

Paulineczka · Wysłany: 23:01:03 16-07-07 Temat postu:

może jutro Asiu

NeSska* · Wysłany: 23:01:59 16-07-07 Temat postu:

<jupi> super super dzięki<hura><radocha>

Sylwia94 · Wysłany: 11:21:28 17-07-07 Temat postu:

super że dzisiaj będzie new

nie mogę się już doczekać

Paulineczka · Wysłany: 18:25:12 17-07-07 Temat postu:

Ej dziewczyny... ja napisałam:
"MOŻE jutro..." więc nie jestem do końca pewna, czy się pojawi

Maggie · Wysłany: 18:39:54 17-07-07 Temat postu:

Bardzo fajna telcia. czekam na nowy odcinek.

Paulineczka · Wysłany: 21:55:11 17-07-07 Temat postu:

Odcinek 92

Tajemnicza osoba w szarych rękawiczkach usiadła na ławce obok Laury.
Dziewczyna bardzo bała się... Nagle ta osoba wyciągnęła z kieszeni rewolwer.
- Zostaw mnie!- zaczęła krzyczeć Laura.- Zostaw mnie!!!
Po chwili dłoń "szarej rękawiczki" wylądowała na jej ustach. Laura odepchnęła od siebie tajemniczą osobę i zaczęła uciekać. Jednak ona złapała ją za nogę. Laura upadła na trawę.
- Puszczaj! Kim ty właściwie jesteś? Pokaż twarz tchórzu!- mówiła dziewczyna.
Miała ochotę rzucić się na tą osobę, ale niespodziewanie ona znowu wyciągnęła rewolwer.
Zaczęła zbliżać się do Laury. Dziewczyna wystraszona siedziała na trawie nieruchomo patrząc na rewolwer i zastanawiając się, kim może być ta osoba.
- To ty Carmen, prawda? Wiem, że to ty! Nie ukrywaj się...- wyszeptała Laurita.
Tajemnicza osoba wyciągnęła z kieszeni jakąś kopertę i rzuciła ją w stronę Laury, po czym zaczęła szybko uciekać i zniknęła wśród drzew.
Laura spojrzała na pogniecioną kopertę... Chwyciła ją i prędko pobiegła w stronę swojego mieszkania.
* * * * * *
Julia i Louis dotarli do domu chłopaka. Od razu dziewczynę przywitała Octavia.
- Witaj kochana.- rzekła Octavia i pocałowała ją w policzek.- Cieszę się, że już jesteś.
- Louis namówił mnie, żebym tu z nim przyjechała. A tak w ogóle wszystkiego najlepszego z okazji imienin.
Julia mocno uścisnęła kobietę.
- Och dziękuję, dziękuję. Ale teraz wybacz, muszę iść pomóc w przygotowaniach domu na tę uroczystość.
W domu było trochę ludzi, którzy ustawiali wszystkie stoły. Ozdabiali dom kwiatami oraz sprzątali. Kucharki szykowały różne potrawy na dzisiejszy wieczór.
- To my pójdziemy do mojego pokoju.- stwierdził Louis.
Julia złapała za wózek ukochanego i razem weszli do pokoju.
Zamknęli drzwi.
- Juli, mam coś dla ciebie.
- Tak? A co takiego?- zapytała z uśmiechem dziewczyna.
Louis podjechał na wózku do szafy i zaczął czegoś w niej szukać. Po chwili wyciągnął z szafy śliczną suknię w kolorze złotym.
- Kochanie... ja nie wiem co powiedzieć. Ta suknia jest piękna!- wyszeptała dziewczyna i wzięła sukienkę do ręki, przytuliła ją do siebie.
- To jeszcze nie koniec.- dodał Louis i puścił oczko do dziewczyny.
Wyciągnął z szafy buty na obcasie, również w kolorze złotym, które razem z sukienką stanowiły świetny komplet.
- Jakie ładne!- krzyknęła uradowana Julia.
Louis z szuflady wyciągnął kolczyki i piękną błyszczącą kolię.
- To również dla ciebie.- powiedział.
Dziewczyna wzięła kolię do ręki.
- Jakie to śliczne. Musiało sporo kosztować.
- Dla ciebie kupiłbym nawet największe skarby świata.- rzekł chłopak.- Jesteś dla nmie najważniejsza.
- Och Louis. Nawet nie wiesz jak bardzo cię kocham.
Julia przykucnęła obok chłopaka i w tej chwili ich usta złączyły się.
* * * * * *
Laura szybko wbiegła do mieszkania. Zaczęła szukać Gustava. Zastała go w łazience, szykującego się na przyjęcie.
- Gustavo!- krzyknęła i przytuliła go mocno.
- Co jest?
Nagle chłopak ujrzał kopertę, którą dziewczyna trzymała w ręku.
- Co to za koperta?- spytał.
- Byłam w parku i podeszła do mnie ta tajemnicza osoba w szarym ubraniu. Wystraszyłam się. Nagle ona wyciągnęła rewolwer. Ja chciałam uciec, ale mnie złapała za nogę. Później wręczyła mi tą kopertę. Boję się Gustavo! Tak bardzo się boję!- opowiadała dziewczyna.
- Spokojnie. Co jest w tej kopercie?
- Nie wiem. Chciałam otworzyć ją razem z tobą.
- Więc zróbmy to. Otwórz ją.- powiedział chłopak.
- Ja?? Lepiej ty to zrób.
- No dobrze.
Gustavo otworzył kopertę i wyciągnął z niej kartkę papieru, na której był napis ułożony z poprzykejanych liter.
Razem z Lauritą zaczęli czytać:
" Skończę z tobą, Lauro Perez Guzman."
Laura wystraszyła się jeszcze bardziej.
- Ta osoba znowu mi grozi.
- Trzeba pokazać to policji.- powiedział Gustavo.
* * * * * *
Kilka godzin później wszyscy byli już na przyjęciu. Łącznie z Gustavem i Laurą. Dziewczyna jednak wciąż była przygnębiona i wystraszona, po liściku, jaki otrzymała od "szarej rękawiczki".
Wyglądała pięknie w sukience, którą kupił jej ukochany. Włosy miała spięte w kok.
Julia również cudownie wyglądała w komplecie, który dostała od Louisa. Wszyscy goście, zgromadzeni w domu podziwiali urodę dwóch sióstr.
Gustavo przedstawiał wszystkim swoją ukochaną, tak samo jak Louis.
Kiedy wszyscy zasiedli do stołu, aby spożyć kolację, nagle Louis poprosił wszystkich o ciszę.
- Chciałbym jeszcze raz przedstawić wam moją dziewczynę- Julię. Jest najważniejszą osobą w moim życiu i właśnie teraz chciałbym...- w tej chwili Louis wyciągnął z kieszeni małe pudełeczko.- Julio, czy wyjdziesz za mnie?
Oczom dziewczyny ukazał się piękny pierścionek, znajdujący się w pudełeczku.
Julia i Louis Patrzyli sobie głęboko w oczy przez dłuższa chwilę...

Madziuś · Wysłany: 21:59:15 17-07-07 Temat postu:

super odcinek xD Czekam na new

Sylwia94 · Wysłany: 22:45:06 17-07-07 Temat postu:

świetny odcinek

wreszcie Julia i Lois się pobierają