Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Ocena telci |
Celujący! :D |
|
66% |
[ 38 ] |
Bardzo dobry :) |
|
10% |
[ 6 ] |
Dobry :] |
|
7% |
[ 4 ] |
Dostateczny |
|
1% |
[ 1 ] |
Dopuszczający :\ |
|
1% |
[ 1 ] |
Niedostateczny!!! |
|
12% |
[ 7 ] |
|
Wszystkich Głosów : 57 |
|
Autor |
Wiadomość |
B@si@ Motywator
Dołączył: 04 Maj 2007 Posty: 259 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 18:01:04 04-08-07 Temat postu: |
|
|
odcineczek supcio
ale ten Nino Gutierez musiał się znowu wtrącić i popsuć sielankę
niech Laura powie Gustavo o ciąży i niech się pogodzą
czekam na newik |
|
Powrót do góry |
|
|
Marysia :D King kong
Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 2934 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:56:25 04-08-07 Temat postu: |
|
|
super odcinek głupi ten Nino |
|
Powrót do góry |
|
|
a_moniak Mistrz
Dołączył: 21 Lut 2007 Posty: 12531 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:25:50 04-08-07 Temat postu: |
|
|
super odcinek
mam nadzieję że szybko Laura powie Gustavowi o dziecku |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:19:06 04-08-07 Temat postu: |
|
|
a kiedy nowy odcinek? bo chyba umre z ciekwości co dalej |
|
Powrót do góry |
|
|
Paulineczka Mistrz
Dołączył: 13 Sie 2006 Posty: 11440 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Columbia :D
|
Wysłany: 20:21:57 04-08-07 Temat postu: |
|
|
może nawet jutro, jeśli znajdę czas |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:54:31 04-08-07 Temat postu: |
|
|
to wspaniale!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Iwi. Mistrz
Dołączył: 08 Lut 2007 Posty: 13088 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:38:54 04-08-07 Temat postu: |
|
|
fajny odc |
|
Powrót do góry |
|
|
Marica;** Dyskutant
Dołączył: 18 Cze 2007 Posty: 112 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: 9:27:36 05-08-07 Temat postu: |
|
|
Jak czekam na kolejny a co do telenoweli i odcinka to tak telenowela boska a odcinek rowniez boski jak zawszE:D |
|
Powrót do góry |
|
|
Madziuś Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Cze 2007 Posty: 6010 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Elite Way School xD
|
Wysłany: 12:43:05 05-08-07 Temat postu: |
|
|
Super odcinek a ten Nino to mi na nerwy działa ale mam nadzieję że Laura i Gustavo się pogodzą a ona powie mu o ciąży... Z niecierpliwością czekam na new buziaczki:** |
|
Powrót do góry |
|
|
NeSska* Generał
Dołączył: 18 Cze 2006 Posty: 7631 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany: 15:13:44 05-08-07 Temat postu: |
|
|
ja już się newu nie mogę doczekać ciekawe kiedy skopią tyłek temu Nino o ile w ogóle:D |
|
Powrót do góry |
|
|
NeSska* Generał
Dołączył: 18 Cze 2006 Posty: 7631 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany: 22:38:47 05-08-07 Temat postu: |
|
|
sory że post pod postem ale kiedy będzie newik:D? |
|
Powrót do góry |
|
|
Paulineczka Mistrz
Dołączył: 13 Sie 2006 Posty: 11440 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Columbia :D
|
Wysłany: 22:53:12 05-08-07 Temat postu: |
|
|
Teraz staruszko
Dziękuję wszystkim za komentarze. I pozadrawiam gorąco ;*
Odcinek 96
- Spokojnie kochana. Zasługujesz na prawdziwego mężczyznę, który cię uszczęśliwi. Tamten idiota na ciebie nie zasługuje!- powiedział Gutierez.
- Nie waż się tak o nim mówić!
- Jesteś pewna, że on tak bardzo cię kocha i świata poza tobą nie widzi.- stwierdził Nino.- Ale gdyby tak bardzo cię kochał, to miałby do ciebie pełne zaufanie i nie zachowałby się tak, jak przed chwilą.
Laura jeszcze bardziej posmutniała.
- Daj mi święty spokój.- rzekła i szybko pobiegła w stronę parku.
- Och, mała, mała... I tak będziesz moja.- powiedział sam do siebie Nino.
Tymczasem Laura biegła przez park. W pewnym momencie zatrzymała się i usiadła na ławce.
- A jeśli Gutierez ma rację?? Gdyby Gustavo naprawdę mnie kochał, nie postąpiłby tak. Zaufałby mi i uwierzył, że ten mężczyzna pocałował mnie na siłę. Ale on odjechał... Nie chciał mnie nawet wysłuchać.- mówiła sama do siebie dziewczyna.
* * * * * *
Gustavo spotkał się w barze ze swoim przyjacielem- Evaristo.
- Naprawde ci to zrobiła?
- No tak! Wychodzę z mieszkania i widzę ją, całującą się z tym podłym Gutierezem! Nawet nie wiesz, jak się wtedy poczułem.- opowiadał Gustavo.
- Na pewno on pocałował ją na siłę! Przecież Laura go nienawidzi.
- To dlaczego go nie odtrąciła?! Dlaczego?? Nie mam ochoty dzisiaj wracać do tego mieszkania. Mógłbym przenocować u ciebie?
- Jasne. Ale dlaczego nie chcesz iść do domu swojej mamy?- spytał Evaristo.
- Wiesz jaka jest moja matka. Zaraz zacznie pytać, dlaczego nie chcę spać w naszym wspólnym mieszkaniu...
- W porządku, możesz przenocować u mnie.
- Dzięki, wspaniały z ciebie przyjaciel.- powiedział Gustavo, z lekkim uśmiechem na ustach.
* * * * * *
Następnego dnia Julia pojechała do domu Louisa. Mężczyzna jadł śniadanie ze swoją matką.
- Witaj kochanie.- powiedziała Julia, podchodząc do ukochanego.
- Julia, cieszę się, że przyjechałaś. Przyłącz się do nas, zjedz z nami.
- Nie, dziękuję. Louis, możemy porozmawiać?
- Oczywiście. Wyjdźmy do ogrodu.- powiedział chłopak i razem z Julią wyszedł z domu.
Kiedy byli już w ogrodzie, Louis zapytał:
- O czym chciałaś mi powiedzieć?
- Chodzi o to, że... Dzisiaj dzwoniła do mnie Laura. Powiedziała, że Gustavo nie wrócił na noc do domu.
- Dlaczego? Czy coś się stało?
- Wczoraj Laura spotkała Nino Gutiereza. To ten mężczyzna, przez którego kiedyś była w areszcie. On ją pocałował, niestety zobaczył to Gustavo. Nie chciał słuchać Laury i odjechał, nie wrócił do tej pory. Może porozmawiałbyś z nim...- Julia nie zdążyła dokończyć, ponieważ Louis jej przerwał.
- Ja wolę sie nie wtrącać w ich sprawy. A poza tym postąpiłbym tak samo na miejscu Gustava. Jak Laura mogła całować się z nim??
- Gutierez ją pocałował, a ona nie zdążyła nawet zareagować, w tej chwili pojawił się Gustavo. Może spróbowałbyś z nim porozmawiać i przekonać go, że to wszystko wina Gutiereza?
- Julio, nie będę się wtrącać. Przynajnmiej narazie. Sami muszą się pogodzić. - postanowił Louis.
- Dobrze, ja tylko zapytałam... Pójdziemy dzisiaj razem na obiad?
- Oczywiście królewno.- powiedział Louis i pocałował Julię namiętnie w usta.
* * * * * *
Laura była teraz w swoim mieszkaniu. Siedziała na kanapie, w salonie. Myślała o Gustavo. Tak bardzo go kochała... Zaczęła przypominać sobie ich wszystkie, wspólnie spędzone chwile. Pierwszy pocałunek, pierwszy raz... A także to, jak był o nia zazdrosny, gdy spotykała się z Louisem... Kiedy Gustavo po raz pierwszy wyznał, że ją kocha. Gdy uratował ją przed Carmen, kiedy była w starej szopie... I jak poprosił ją o rękę, nad jeziorem...
To wszystko było takie piękne. Wspominając te wszystkie chwile, Laurze łzy spływały po policzkach...
Nagle do mieszkania wszedł Gustavo.
- Przyszedłem zabrać część swoich rzeczy.- powiedział i skierował się w stronę sypialni.
Laura otarła łzę i poszła za ukochanym. Weszła do sypialni i zamknęła za sobą drzwi, na klucz.
- Co ty robisz?- zapytał Gustavo, patrząc na Laurę.
- Musimy porozmawiać.
- Nie ma o czym.
- Wysłuchaj mnie... To nie było tak, jak myślisz...- zaczęła dziewczyna, ale Gustavo jej przerwał.
- A jak? Jak, do cholery?! Widziałem na własne oczy, jak całowałaś się z tym mężczyzną!
- On pocałował mnie na siłę. Ja nie chciałam tego pocałunku! Przecież wiesz, że nienawidzę tego mężczyzny! On próbował mnie zgwałcić i przez niego byłam w areszcie... Brzydzę się nim.
- Tak?? Brzydzisz? Jakoś tego nie zauważyłem, kiedy się z nim całowałaś. Upokorzyłas mnie Lauro. Zraniłaś... A ja tak bardzo cię kocham.
Nastała chwila ciszy... Laura i Gustavo milczeli, patrząc sobie głęboko w oczy.
- Gdybyś naprawdę tak bardzo mnie kochał, nigdy byś we mnie nie zwątpił. Miałbyś do mnie pełne zaufanie... Ale ty nie chciałeś mnie nawet wysłuchać.- powiedziała Laura, ocierając łzę, która spłynęła jej po policzku.
Gustavo zamilkł. Nic nie odpowiedział. Tylko podszedł bliżej do Laury i pocałował ją.
Całowali się namiętnie przez dłuższą chwilę, ale nagle Laura odepchnęła go od siebie.
- Nie Gustavo... Zwątpiłeś we mnie, nie uwierzyłeś mi. A to tak bardzo boli... Jeszcze muszę ci o czymś powiedzieć.
- O czym?
- Jestem w ciąży. Spodziewam się twojego dziecka.- odpowiedziała Laura. |
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudusieniczka Prokonsul
Dołączył: 30 Sie 2006 Posty: 3866 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:09:52 05-08-07 Temat postu: |
|
|
Odcinek rewelacyjny, po prostu prześliczny..
Ciekawe co teraz Gustavo zrobi.. |
|
Powrót do góry |
|
|
NeSska* Generał
Dołączył: 18 Cze 2006 Posty: 7631 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany: 23:16:54 05-08-07 Temat postu: |
|
|
super odcinek:d niech mu Laura wybaczy głupotę.. on tak z miłosći ja za niego poręcze:D
super dziecinko odcinek genialnie:!!!
jeszcze tylko reakcja Gustava:D |
|
Powrót do góry |
|
|
Marysia :D King kong
Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 2934 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:28:11 05-08-07 Temat postu: |
|
|
co mi pozostaje napisać? SUPERRR!!!! zeby Laura i Gustawo sobie wybaczyli |
|
Powrót do góry |
|
|
|