Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Kto najlepszy? |
Lucia |
|
78% |
[ 15 ] |
Elena |
|
10% |
[ 2 ] |
Carol |
|
5% |
[ 1 ] |
Carlos |
|
5% |
[ 1 ] |
|
Wszystkich Głosów : 19 |
|
Autor |
Wiadomość |
angie7 King kong
![King kong King kong](https://i.imgur.com/98N64ut.gif)
Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 2584 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 17:08:08 07-11-07 Temat postu: |
|
|
super odcinek |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
Trisse Cool
![Cool Cool](https://i.imgur.com/qYEW6Qz.gif)
Dołączył: 26 Lip 2007 Posty: 581 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 17:41:07 07-11-07 Temat postu: |
|
|
O rany biedna Lucia... Rodrigo jest okropny ! A Elene , lepiej nie gadać . Super odcinek . Czekam na new ! |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
britney Mocno wstawiony
![Mocno wstawiony Mocno wstawiony](https://i.imgur.com/b9T6Ygg.gif)
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 5837 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:56:29 07-11-07 Temat postu: |
|
|
świetny odcinek czekam na new |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
Nicole. Mocno wstawiony
![Mocno wstawiony Mocno wstawiony](https://i.imgur.com/b9T6Ygg.gif)
Dołączył: 23 Paź 2007 Posty: 5490 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: New York Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:36:05 07-11-07 Temat postu: |
|
|
Ciekawe co sie stanie z Lucia ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_surprised.gif) ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_surprised.gif) ??
Biedny Carlos ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_frown.gif)
Czekam na new |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
Urocza Aktywista
![Aktywista Aktywista](https://i.imgur.com/4sDmXEg.gif)
Dołączył: 14 Cze 2007 Posty: 328 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Orbity :-)
|
Wysłany: 8:41:09 08-11-07 Temat postu: |
|
|
Pełno akcji,oby wszystko sie dobrze skończyło |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
Samanta. Mistrz
![Mistrz Mistrz](https://i.imgur.com/1zcvnf0.gif)
Dołączył: 13 Maj 2007 Posty: 11613 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:19:11 08-11-07 Temat postu: |
|
|
odcinek 28
Lucia z Rodrigiem znaleźli sie przed niewielkim domem.Byl on bardzo dziwny...na oknach byly kraty a na ookoło domu wielki wysoki mur
-To ten twój dom?-zapytala zdziwiona rozglądając się dookoła
-Tak to on.Chodźmy do środka.Musze znaleźć ci miejsce w którym będziesz przebywała
-Tzn ze mnie zamkniesz i nie pozwolisz wyjśc?
-Jasne a co myślałaś.gdybys nie zauwazyla to zostalas porwana ...to niesą wakacje...oczywiscie nie dla ciebie-zaśmiał się po czym otworzyl drzwi
Lucia stala jak wryta.Nie przypuszczała,że w tym domu może być tak pięknie,a najwieksze wrażenie zrobił na niej wielki żerandol
-Co się tak rozglądasz?-zapytal Rodrigo
-A co nie pozwolisz mi?!Robie co chce-mówila
-Chodź za mną-chwycił ją za ręke i poszli do miejsca które znajdowalo sie pod ziemią
-Po co tu przyszlismy?-wypytywala przestraszona Lucia.Czuła,że mężczyzna chce coś jej zrobić
-Zaraz wszystkiego się dowiesz moja droga
...
Carol niemając żadnych wiadomosci o żonie zgłosił całą sprawe na policje...jednak wiedzial ze to nic nieda.Nigdy im nie ufał...sądził,że tylko on może odnaleźc ukochaną..ale gdyby chociaz wiedzial gdzie sie podziewa...
Mósial też zając się Angelą którą odebrał ze szpitala.
-Tatusiu ...gdzie jest mama?-spytala dziewczynka
-ee mama...-niewiedzial co powiedzieć-niemartw sie.Wszystko z nią dobrze.Mósiala wyjechać ale niedlugo wróci-z trudem udało mu się wybrnąc z tej sytuacji
W tym czasie Elena siedziała w ogródku i popijała drinka gdy nagle naszedl ją Enrique
-No witam!-krzyknąl radośnie
-aa to ty...cześć-Elene niezbyt cieszyła ta wizyta ale starala sie udawać zadowoloną
-A gdzie moja mała Maritza?-zapytał wyciągając z reklamówki wielkiego pluszaka-przynioslem jej coś
-Chyba na górze...niewiem sprawdź-westchnęla po czym połozyla się na lezaku i zaczela opalać
-Sory jesli ci przeszkadzam,ale mozesz mi powiedziec jeszcze gdzie jest Carlos?
-Ah niewiem.!Skąd ja mam to wszystko wiedziec.Czy niemozesz sobie go poszukać-krzyknela zdenerwowana
-A co ty taka nie w sosie jesteś...!Chyba zadlugo na słonku już leżysz-cicho sie zaśmiał i odszedł
-brrr-wsciekła kobieta miala ochote go udusić
Rodrigo i Lucia znaleźli się w pewnym pokoju znajdującym się pod ziemią.Kobieta przez cały czas bardzo sie bala...wiedziala ze Rodrigo coś knuje
-Możemy już z tąd iśc?-zapytala
-Czekaj czekaj...najpierw coś zrobię,a później wyjde!!
-Wyjdziesz??!!!A co ze mną?
-Ty tu zostaniesz.Niemartw sie ...jedzenia ci nie zabraknie !-rzucił ją na łóżko
-Kretynie!!Co ty sobie myślisz...ja mam tu przez ten caly czas tu być??W tej ciemnosci?-zaczela płakać
-Nic lepszego niemoge ci zaoferować...przykro mi
-W takim razie możesz mnie zabić.Niechce tu życ !!-krzyczała i zaczela sie na niego rzucać
-Co ty robisz kobieto !!!-byl taki zdenerwowany ze rzucił ją na ziemie i zaczął kopać
-Aua to boli-płakala-Zostaw mnie..prosze
-Nie trzeba bylo sie zachowywać jak dzikuska.!Masz teraz nauczke-z zaciśniętymi zębami bił kobiete...
-Błagam cie!Zostaw mnie juz-złożyla rece i zaczęla go prosić-...juz nie moge-powtarzała
Rodrigo uznał,że Lucia zapłaciła juz za swoje...i moze ją zostawić
-No dobra...zostawie cie abys nie myslala ze jestem az tak bezduszny,ale jesli jeszcze raz to sie powtórzy to niewiem co ci zrobie-odszedł zamykając drzwi na klucz
Kobieta lezala na ziemi...niemiala sily się podnieść...dookoła bylo pelno krwi.''Chce umrzeć''powtarzała
Carlos siedzial sam w pokoju.Niemial na nic ochoty.Nagle do pokoju wszedł Enrique
-Cześc stary-przytiwał się z przyjacielem
-Hej...-odpowiedział
-Co ty też nie w sosie?...Wy wszyscy dzisiaj coś się nie cieszycie
-A czym ja mam sie cieszyc...-westchnał
-Cos się stało?-usiadł kolo Carlosa
-Niechce o tym mówić...Jestem zly -odpowiedzial szorstko
-Mów co się stało!Jestemy przyjaciółmi i powinieneś mi mówić wszystko !!Wszystko-krzyknął
-Martwie sie o Elene.Wyszla wczoraj z Maritzą i wrócily rano...w sumie do mnie dzwonila,ale niewiem gdzie byla!Niewierze w to,ze zatrzymala sie u przyjaciółki.Przeciez wiem,że jej jedyną koleżanką jest Blanca...ale ona wyjechala więc...
-I to cie tak martwi?-zaśmiał się mu prosto w twarz
-Tak!-odpowiedział zły-Wiedzialem ze mnie nie zrozumiesz
-Niechodzi o to,ale posłuchaj...skąd wiesz ze kłamie.Już od razu jestes pewien najgorszego,ale przeciez niemasz dowodów.Uwierz,że Alicia tez wychodzi na noc i wraca z rana,ale ja sie nie martwie o nią,bo wiem ze niemogla by mnie zdradzić.Ufam jej
-No własnie...ufasz...ja niemoge tego powiedzieć-wstal i podszedł do okna
-Aj Carlos...widze,że to coś wiecej.Wcale nie przejmujesz sie tak tym,ze niewrócila na noc-klepnal go w ramie
-Może...Niewiem czemu,ale myślę o jednej kobiecie.Mojej wielkiej miłości.Tak bardzo ją kochalem,ale zranilem ...a gdy ona mi wybaczyla to wszystko sie powtórzylo...nie wybaczyla mi juz!-posmutniał jeszcze bardziej
-Kochasz ją nadal?
-Sam niewiem.Wmawialem sobie ze nie,ale ciągle cos do niej czuje.Niemoge tak tego wymazać ...tyle wspomnień!Elena jest jej siostra,ale kompletnie sie od siebie różnią-podszedł do szuflady i wyjał zdjęcie Luci-To ona-podał przyjacielowi fotografie
-Śliczna... piękna.Widac,że to siostra twojej żony,ale dlaczego trzymasz jej zdjęcie?
-aa wiesz czasem się w nie wpatruje ...a wtedy wszystko powraca-westchnął
-Tzn,że nic nie czujesz do Eleny?-spytał
-Nie.Zupełnie nic...pozatym ze ją szanuje.Jest w koncu matką mojego dziecka...
-W takim razie nierozumiem czemu wciąż z nią jestes.Na twoim miejscu staralbym się zdobyc znowu serce tej drugiej...
-To nie takie proste.Dał bym wszystko aby z nia byc,ale ...-nie dokończył
-Ale co...?
-Ah niewazne.Niechce mi sie gadać.Chcialbym odpocząc-połozyl sie na łóżku i odwrócił
Mężczyzni nawet nie podejżewali ze cała ich rozmowe podsluchiwala Elena |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
Trisse Cool
![Cool Cool](https://i.imgur.com/qYEW6Qz.gif)
Dołączył: 26 Lip 2007 Posty: 581 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 20:12:18 08-11-07 Temat postu: |
|
|
Boże Rodrigo zmasakrował Lucie. Biedaczka. Współczuje jej. A Carlos nadal ją kocha . A Elena dobrze , że słyszała ich rozmowę. Wie cała prawde ! Super odcinek
( zapraszam do mnie ) |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
Nicole. Mocno wstawiony
![Mocno wstawiony Mocno wstawiony](https://i.imgur.com/b9T6Ygg.gif)
Dołączył: 23 Paź 2007 Posty: 5490 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: New York Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:31:44 08-11-07 Temat postu: |
|
|
Biedna Lucia ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_frown.gif)
Ha! i dovrze ze Elena slyszla ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif) ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif) ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif) |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
angie7 King kong
![King kong King kong](https://i.imgur.com/98N64ut.gif)
Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 2584 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:35:46 08-11-07 Temat postu: |
|
|
super odcinek |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
monioula Prokonsul
![Prokonsul Prokonsul](https://i.imgur.com/umhWvJE.gif)
Dołączył: 01 Cze 2007 Posty: 3628 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sevilla Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:43:12 09-11-07 Temat postu: |
|
|
Ło matko, co za odcinek
Rodrigo
Lucia
czekam na new, mam nadzieję, że niedługo będzie ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_winkle.gif) |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
Ślimak King kong
![King kong King kong](https://i.imgur.com/98N64ut.gif)
Dołączył: 06 Paź 2007 Posty: 2263 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nysa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 15:41:24 09-11-07 Temat postu: |
|
|
Raczej pełen przemocy odcineczek. Tak zmasakrować Lucię?
O Boże!
Carlos to idiota! |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
britney Mocno wstawiony
![Mocno wstawiony Mocno wstawiony](https://i.imgur.com/b9T6Ygg.gif)
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 5837 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:20:28 09-11-07 Temat postu: |
|
|
super odcienk jak mogła Elena podsłuchiwać rozmowe Carlosa |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
Samanta. Mistrz
![Mistrz Mistrz](https://i.imgur.com/1zcvnf0.gif)
Dołączył: 13 Maj 2007 Posty: 11613 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:17:34 10-11-07 Temat postu: |
|
|
odcinek 29
Elena byla wściekła.Przypuszczala ze Carlos zapomnial juz o Luci.Mósiala coś zrobić aby się nie spotkali .
Siedziała w pokoju i myślała''Co mam zrobić...jezu'' powtarzała
Nagle przypomniala sobie o dawnym znajomym.Pamiętała,że mężczyzna mial do spłacenia dłóg więc postanowila się do niego odezwac .
Otworzyla notes i zaczela szukać numeru...niemiala pewnosci ze go tam znajdzie,ale byla dobrej myśli.Nagle na jej twarzy pojawił się szeroki uśmieszek''Jest ...tak tu jest''mówila radośnie po czym usiadla na łóżku i wykręcila numer
Nikt się nie odzywal jednak po pewnej chwili mężczyzna odpowiedzial
-Tak...slucham-powiedzial niepewnie
-Rodrigo?-spytala podniecona-to ty?
-ee tak,a kto mowi?-spytal zdziwiony
-niepamietasz?To ja Elena...siostra Luci-odpowiedziala
-aaa to ty.Witaj !Tak dawno się widzieliśmy,a teraz ty do mnie dzwonisz...coś się stalo?
-Nie tzn w sumie tak.Mam prośbę...pamiętasz ze masz u mnie dłóg...i nadszedl czas abys go spłacił !To dla mnie wazne
-A o co chodzi?Bo zabardzo nierozumiem.Co chcesz abym zrobil?-wypytywal
-Może się spotkamy?Bo to niejest rozmowa na telefon !Nikt niemoze usłyszec tego co ci powiem-powiedziala cicho rozglądając się dookola aby sprawdzić,że nikt nie podsluchuje
-Tylko ze jest maly problem,bo akurat jestem w Madrycie
-A kiedy wracasz?-zapytala zawiedziona kobieta
-Niemam pojecia,ale cos czuje ze nie szybko...
-Kurde!To co teraz...
-Powiedz jaką masz do mnie sprawe
-No dobra,więc chce abyś zabił Lucie !-mówila-Tak własnie tego pragnę
-Co??!!Mam ja zabić?Dlaczego?
-Niewazne...poprostu niemoge pozwolić aby z kimś się spotkała !Zabij ją-byla pewna swoich słów
-yy dobrze sie sklada,bo...ona jest u mnie !
-U ciebie??Po co?-krzyknęla
-Porwałem ją.Mowilem ci juz kiedyś,że pożałuje wszystkiego co mi zrobila i nadszedł juz czas zemsty!
-Wspaniale !Wiesz co...przylece do ciebie jak najprędzej aby zobaczyc jej minke-zaśmiala się
-Nic się nie zmieniłas kochana-powiedzial Rodrigo po czym się rozłączyl
''Tak!Udało się'' Szczęśliwą Elene wprost roznosiło
W tym czasie Carol siedzial w domu.Był zalamany.Angelita spala a on rozmyslał i wciąż martwil się o Lucie.Nagle ktoś zapukal do drzwi.Mężczyzna zerwał się z nadzieja,że to może jego zona jednak znowu pomylka.Byla to Ana ktora przyszla po reszte rzeczy
-Cześć.Przepraszam ze przychodze,ale ostatnim razem zapomnialam wszystko zabrać-oznajmiła
-Jasne,wchodź-otworzyl szeroko drzwi
-A Lucia w domu?Bo jesli tak.to postaram sie jak najszybciej spakować i opuścić wasz dom
-Ay..niema jej !!Szczerze to niewiem co się z nią dzieje-zalamany usiadł i zakryl rękami twarz
-Carol?O co chodzi?Stało się coś zlego?-wypytywala przerażona
-Niemam pojecia!Poprostu zniknela.Nie daje znaku zycia juz od 3 dni...!Zostalem sam z Angelą....juz sam niewiem co mam mowic malej gdy pyta gdzie jest jej mama-mężczyzna uronił jedną łzę jednak szybko ją otarł
-Gdybym wiedziala..pomogla bym ci!Niemartw sie wszystko bedzie dobrze.-objęla go bardzo mocno
-Dziękuje ci!Tylko ty mi zostalaś...-mówil
Nadeszła noc.Elena i Carlos leżeli i oglądali telewizje
-Kochanie,jutro musze wyjechać-oznajmiła mężczyźnie
-Jak to?Gdzie?-zapytal zaskoczony
-Do Madrytu.Musze coś ważnego załatwić
-Jutro??!!Ale...-nie dokończył
-Ale co...?Coś ci nie pasuje?Przeciez to moje zycie i skoro mówie ze mam wazną sprawe do zalatwienia to tak wlasnie jestt-krzyknęła zdenerwowana
-Tu niechodzi juz o mnie,ale Maritze.Jestes jej matką,ale czasem zachowujesz sie jak obca kobieta...mała prawie wogole cię nie widuje.Ciągle się od niej odsuwasz !!-westchnął
-Niebedziesz mi nic wypominał !Jestem matką jaką jestem...ale napewno nie złą,a jesli ci ulzy to moge ją ze sobą wziąśc-zgasiła lampkę i poszła spac.Miala juz dość ciąglych kłótni z Carlosem
''Co za kobieta...''pomyślał
Smutna Lucia lezała i myślala o Angeli i Carolu.Byla ciekawa jak sobie radzą...tak chciala juz ich zobaczyc i poczuć się bezpiecznie.Bała się następnego dnia gdyż byla pewna ze będzie mosiala zobaczyc Rodriga który z pewnoscią znowu będzie chciał jej coś zrobić... |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
angie7 King kong
![King kong King kong](https://i.imgur.com/98N64ut.gif)
Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 2584 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 12:40:38 10-11-07 Temat postu: |
|
|
super odcinek |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
Nicole. Mocno wstawiony
![Mocno wstawiony Mocno wstawiony](https://i.imgur.com/b9T6Ygg.gif)
Dołączył: 23 Paź 2007 Posty: 5490 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: New York Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:00:02 10-11-07 Temat postu: |
|
|
Ojej,że ta Elena musiała takie cos wymyslić ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/012.gif)
Ahh nienawidze jej :[ !!!
Biedny Carol ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_frown.gif) ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_frown.gif)
I Lucia
CZEKAM NA NEW ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif) ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif) |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
|