Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Airam. Idol
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 1497 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Piekła xd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:22:22 02-08-09 Temat postu: |
|
|
aaa !! Super by bylo .
To ja czekam, mam nadzieje, ze ci się uda dwa ;p. |
|
Powrót do góry |
|
|
Aleksia Mistrz
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 14599 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:01:01 02-08-09 Temat postu: |
|
|
nareszcie doczekałam się odcinka.
jak zwykle śliczny, uroczy, słodki itd. ciesze się, że Alice i John zaczęli się dogadywać, zobaczymy jak to się dalej będzie rozwijać.
oj tak możesz napisać jutro te dwa odcinki .
pozdrawiam i życzę niezwykłego przypływu weny |
|
Powrót do góry |
|
|
Ayleen Wstawiony
Dołączył: 11 Mar 2009 Posty: 4673 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:26:25 02-08-09 Temat postu: |
|
|
świetny:D To John musiał się na cierpieć przy zakupach, haha. Bo ogolnie faceci nie przepadają za nimi. Hm.. dzięki temu facetowi, który na nią napadł, John i Alice tak jakby sie do siebie przybliżyli. On taki troskliwy. |
|
Powrót do góry |
|
|
paulinek Wstawiony
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 4890 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:10:43 03-08-09 Temat postu: |
|
|
ałć, !!! jak słodziutko ( oczywiście na koniec !!! )
dobra ale zaczne od poczatku !!!!
alice postanowiła wybrac sie na zakupy !!! nie ma jak dodatkowa para szpilek w szafie !!!
zadzwonoła po ochroniarza , i pierwsze słowa na powitanie płynące z jej ust to :
No nareszcie ile można na ciebie czekać?!- spytała
nic dziwnego ,że chłopak odgryzł się .
Nagle ze schodów zbiegł malutki York , i okazało sie z,e Jack zostanie jego opiekunem !!!!
podczas zakupów oboje muszą sobie dogryzać !!! dzień bez kłutni dzień stacony !!!
Ty debilu!!!- wydarła się Alice.
-Mówisz do mnie czy do psa?- spytał
ten tekst jest mega fajny !!! czytając to normalnie nie mogłam
-Piesku wracaj!, Koko! Pójdziemy do fryzjera! –wołała swoją psinkę...
-Jasne, do kosmetyczki od razu na psi manikiur!- zażartował John. W końcu Alice dorwała swojego pupila
no cóż piesek gwiazdy musi mnieć wygody !!!!
po jakze cieżkich i wyczerujących zakupach , biedna alice zostaje napadnięta przez jakiegoś walnientego fana . TU wiadac jak Jack sie zdenerwował zaczoł władać łacina !!!
potem wzioł swoja gwiazdke na ręce i zawiuzł do domu. Przyglądał sie jej jak roztrzesiona i owinięta w różony kocyk prubuje sie uspotoić. !!!
Powienien teraz podejść do niej i ja przytulić !!!! ( to tak odemnie !!!!)
odcinek boski !!! ...dobra kończe ten mój głupawy wywód i prosze o nowy odcinek |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooklyn Mistrz
Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 10445 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z klatki B Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:07:18 03-08-09 Temat postu: |
|
|
Hiihii Do dogadywania między nimi daleka droga...
Powiedzmy, że w przypływie adrenaliny i strachu trochę się zbliżyli do siebie na chwilkę
John zna "łacinę" bo grzecznym chłopcem to on nie jest, oj nie jest
Odcinek o G&L mam już napoisany i dodam go po południu.
Pozdrawiam ;** |
|
Powrót do góry |
|
|
paulinek Wstawiony
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 4890 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:14:08 03-08-09 Temat postu: |
|
|
fajnie to ja czekam |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooklyn Mistrz
Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 10445 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z klatki B Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:04:04 03-08-09 Temat postu: |
|
|
Odcinek 8.
Gaby kończyła właśnie malować usta. Spojrzała na zegarek. Dochodziła 21.
-Kurczę blaszka! Dlaczego ja zawsze muszę się spóźniać?- chwyciła torebkę i wybiegła z pokoju. Nagle poczuła, że uderzyła się o coś... Mało tego! Wylądowała na podłodze! Co to mogło być? Przecież drzwi otwierała...Z resztą nie wywarzyła by ich tak żeby poleciały na przód, a ona za nimi. Zaraz... to nie była podłoga! Otworzyła oczy... Tego się nie spodziewała... Leżała na Lucasie!
-W porządku?- spytał.
-Yhym...-odpowiedziała przyglądając się jego twarzy. Nigdy nie widziała go tak z bliska... No chyba, że powiększała sobie w komputerze jego zdjęcie lupą, ale to się nie liczy przecież!
-Na pewno w porządku?- spytał ponownie i tym razem uśmiechnął się.
-Yhym...-powtórzyła nadal leżąc na nim.
-To dobrze...Gaby?
-Tak?- spytała.
-Możesz ze mnie zejść, bo nigdy nie wybierzemy się na tą kolację...-poprosił. Oprzytomniała i natychmiast podniosła się, Lucas uczynił to samo.
-Przepraszam...-powiedziała.
-Nic się nie stało, zwykły wypadek...
-Taaa...
Wyszli z hotelu, szli pięknymi uliczkami Paryża, podziwiając fontanny, widoki i klimat. Wszystko było zupełnie inne niż w Nowym Jorku. W końcu dotarli do małej francuskiej restauracji. Zamówili jedzenie i dobre wino...Gaby podziwiała widok za okna. Czuła się jak księżniczka.
-Zupełnie jak w bajce...-wyszeptała. Zauważyła, że mężczyzna przygląda się jej szybko spuściła wzrok.
-Gaby...o co chodzi, jakoś dziwnie się zachowujesz?- dopytywał się.
-To pewnie przez ten upadek...
-Może powinniśmy wracać, skoro źle się czujesz...
-Nie!- prawie krzyknęła.- To znaczy... ciągle nie mogę się przyzwyczaić do tej nowej sytuacji. Stąd to całe moje zmieszanie...
-Jakiej sytuacji?- spytał melodyjnym głosem patrząc się w jej oczy.
-Do tego że, ja i ty... to znaczy... że my... że ja... że ja jestem tutaj z tobą...
-Rozumiem.
-Nie rozumiesz i tu jest problem.
-Rozumiem Gaby, rozumiem... Nie chcę, żebyś teraz widziała we mnie aktora, ani swojego pracodawcy czy jakoś tak... Wyobraź sobie, ze umówiłaś się z zwyczajnym facetem, bo właśnie nim jestem- powiedział i chciał chwycić jej dłoń, ale ona szybko schowała ją pod stół.
-Ok...Jak chcesz. Jestem idiotką. Zachowuję się jak większość dziewczyn z ulicy które cię zobaczą... Przepraszam...
-Czy ty zawsze musisz mnie przepraszać? –spytał i uśmiechnął się łobuzersko.
-Wygląda na to że tak...Przecież sam powiedziałeś mi, ze dziwnie się zachowuję- powiedziała ze spuszczonym wzrokiem...Tak bardzo chciałaby się zapaść teraz po ziemię... Mimo, że nie widziała jego miny była w stanie wyobrazić sobie jak na nią patrzy.
On z kolei uregulował rachunek i wstał od stołu.
-Pani pozwoli...-powiedział i wyciągnął dłoń w jej kierunku. Niepewnie podniosła głowę i chwyciła jego rękę. Wybiegli z restauracji prosto na wspaniały letni deszcz... Mężczyzna cały czas trzymał ją za dłoń...
-Co my robimy?- spytała rozkoszując się wspaniałymi ciepłymi kroplami deszczu i jego dotykiem.
-Biegniemy. Jak normalni ludzie, a nie jak ludzie show biznesu- odpowiedział. Gaby zaśmiała się subtelnie. Było jej tak dobrze. W końcu znaleźli się pod Wieżą Eiffla.
-Boże... Jak tutaj pięknie...-powiedziała przyglądając się oświetlonej milionami światełek wieży. Zamknęła oczy...Mogła przysiąc, że czuła jego oddech na swoim karku.
-Jesteś szczęśliwa Gaby?- spytał cicho.
-Myślę, że tak...-odpowiedziała również cichutko, bała się odwrócić, teraz kiedy znowu był tak blisko.
-A ty jesteś szczęśliwy?- spytała.
-Tutaj i teraz tak...a wiesz dlaczego? Bo mogę być sobą- powiedział i odsunął się od niej. Rozłożył ręce zbierając krople deszczu. Gaby uczyniła to samo. Stali tak chwilę w zupełnym milczeniu.
Wkrótce postanowili wrócić do hotelu. Gaby odruchowo spojrzała na zegarek, było już po północy. Cieszyła się, że spędził te chwile z nią, a nie z Monicą...
-Dziękuję...-powiedział gdy rozchodzili się do swoich pokoi.
-To ja dziękuję. Dobranoc.
-Dobranoc. Śpij dobrze- odpowiedział.
W końcu każde z nich znalazło się w swoim pokoju.
Ostatnio zmieniony przez Brooklyn dnia 13:09:56 03-08-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
madziunia19942 Debiutant
Dołączył: 18 Maj 2009 Posty: 60 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:42:41 03-08-09 Temat postu: |
|
|
Super odcinek!
Kiedy new??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brooklyn Mistrz
Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 10445 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z klatki B Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:06:29 03-08-09 Temat postu: |
|
|
Może dziś
Jak nie to jutro rano |
|
Powrót do góry |
|
|
Ayleen Wstawiony
Dołączył: 11 Mar 2009 Posty: 4673 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:21:27 03-08-09 Temat postu: |
|
|
Świetny odcinek Widać, że Gaby także podoba sie Lucasowi. Niesamoiwty wieczór Gaby spędziła z nim . |
|
Powrót do góry |
|
|
Magduś Motywator
Dołączył: 15 Cze 2009 Posty: 233 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Seattle Grace Hospital
|
Wysłany: 14:29:13 03-08-09 Temat postu: |
|
|
Alice w głębi duszy nie jest taką rozkapryszoną gwiazdką, nie? i ten facet, dobrze że John był w pobliżu...
Gaby i Lucas <33333333 jak słodko <3333333 napewno była szczęśliwa, tak samo jak on <33333333333 |
|
Powrót do góry |
|
|
Airam. Idol
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 1497 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Piekła xd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:35:49 03-08-09 Temat postu: |
|
|
Ajć bosko !!
Oczywiście Gaby na sam początek musiała coś zmontować i wylądowali na podłodze, ale to by nie była ona, gdyby się jej coś nie przytrafiło. A później to już było całkiem śliczniutko... Lucas jest taki słodki mmm... !! Paryż nocą i oni razem, to musiało być piękne. A tak właściwie to od kiedy Gaby taka wstydliwa jest ??, zadziwia mnie. Fajnie, że spędzili razem wieczór, zbliżają się do siebie. To teraz proszę długi news !! Pisz, pisz, mam nadzieje, ze bd na dzisiaj jeszcze. Bu$ ;*. |
|
Powrót do góry |
|
|
chochlik Wstawiony
Dołączył: 04 Mar 2009 Posty: 4045 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: gdzie muzyka tkwi w duszy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:42:04 03-08-09 Temat postu: |
|
|
Faktycznie jak w bajce Oboje szczęśliwi w tak romantycznym miejscu
Tylko ciekawa jestem jak oni się teraz będą zachowywać w pracy?
Czekam na newsa |
|
Powrót do góry |
|
|
paulinek Wstawiony
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 4890 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:10:55 04-08-09 Temat postu: |
|
|
dzisiejszy odcinek był o GAbby !!!
dziewczyna poszła z ukochanym pracodawcą na piękną eycieczke !!! pierw do restauracji potempod wierze Eiffla !!!!
cudo najważniejsze z,ę nie spotkał sie z tą Monic |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooklyn Mistrz
Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 10445 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z klatki B Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:41:32 04-08-09 Temat postu: |
|
|
Postaram sie dodac trochę później, jak poczuję się lepiej.
Pozdr. |
|
Powrót do góry |
|
|
|