Telenowele

Airam. · Wysłany: 18:27:18 22-08-09 Temat postu:

hahahaha, genialne!!
Polubiłaś +18, ale to dobrze... Podoba mi się.
Gaby jest świetna haha, chyba ma to po mamusi, która się oczywiscie zjawiła w bardzo Pasjonującym momencie.
Cudny rozdział, czekam na news.

Lady_Malinka · Wysłany: 19:07:19 22-08-09 Temat postu:

nie ma to jak wyczucie czasu

jestem ciekawa co zrobi mamuśka xD

P@Tk@ · Wysłany: 10:05:09 23-08-09 Temat postu:

odcinek świetny

dlaczego mama im przeszkodziła

czekam na new

Megan · Wysłany: 10:37:55 23-08-09 Temat postu:

Nie miałam pojęcia, ze piszesz coś nowego

Muszę nadrobić !

chochlik · Wysłany: 10:54:41 23-08-09 Temat postu:

Szybko przeszli do rzeczy

I ta bielizna, którą zaleciła jej mamusia...Z króliczkiem

Widać, że chłopaka zainteresowały pomysły mamy Gaby

Wydaje mi się, że mama ucieszy się z "wizyty" Lukasa u swojej córeczki. To na pewno będzie interesujące starcie

Czekam na newsa

malutka · Wysłany: 11:49:20 23-08-09 Temat postu:

Ha Ha Debi idź Ty z tymi +18

Spodobało się pisanie cio ?

Nie no fajnie się czyta xD
Gaby jest szczęśliwa

Czekam na new

Brooklyn · Wysłany: 12:13:53 23-08-09 Temat postu:

Odcinek 26.

Alice i John właśnie pakowali walizki.
-Oni mnie zabiją! –powiedziała czerwono włosa, wkładając do walizki kosmetyczkę.
-Nie oni, tylko on, jak tu zostaniesz- powiedział John ładując do swojej walizki koszule.
-Dobra chyba wszystko mam... Nie wiem jak Pinki mnie wytłumaczy, ale łatwe to nie będzie...
-Mówiłaś jej?!
-John! To moja przyjaciółka! Chyba nie myślisz, że...
-Nie, nie myślę. Mam tylko na dzieję, że nie rozgada wszystkim dokąd cię zabieram.
-Wiesz, że to jest porwanie?- spytała zalotnie i podeszła do niego.
-Cóż, trudno nie było cię namówić do tego- powiedział i uśmiechnął się do niej szelmowsko.
-Nie myślałam wtedy racjonalnie!
-A ja jak najbardziej- droczył się i przyciągnął ją do siebie.
-Nie wiem jak ty możesz w takich chwilach myśleć racjonalnie...
-Ktoś musi. Wiesz co?- ściszył głos i przysunął się do niej.
-Gdy już będziemy na miejscu wszystko powtórzymy bardzo, bardzo dokładnie... Zobaczymy co jeszcze uda mi się na tobie wymusić...
-O nie!!! Nie bawię się tak! Chyba, że ja wypróbuje to całe wymuszanie na tobie...
-Uwierz mi Gwiazdko, kocham cię tak mocno, że zrobię wszystko co sobie życzysz bez żadnych przyjemnych tortur!
-Aha, czyli ja kocham cię mniej?- spytała z minką obrażonego dziecka.
-Nie, ale czasami potrzebujesz mojej pomocy, w podjęciu słusznej decyzji.
-Masz zamiar pomagać mi zawsze w ten sposób? Chyba jednak przemyśle związek z tobą.
-Powiesz mi kiedy będziesz przemyślać to pomogę ci znowu.
-Jaki ty pomocny! Jesteś nie do wytrzymania!- powiedziała i zarzuciła mu ręce na szyję.
-Kocham cię- wyznał.
-Ja ciebie też... idziemy?- spytała.
-Chodźmy bo jeszcze samolot nam zwieje.

Podróż była bardzo długa, wkrótce znaleźli się na miejscu.
-Pięknie tutaj- powiedziała Alice gdy weszli do starej willi, z widokiem na góry.
-Ty jesteś piękna!
-Wiem!
-Skromna jak zwykle.
-Ty mi lepiej sypialnie pokaż!- powiedziała zadowolona.
-Hmmm sypialnie mówisz?
-Noo
-A co ty chcesz robić w sypialni?
-Jak to co?! Spać chcę, bo zmęczona jestem samolotem leciałam.- powiedziała i wybuchła śmiechem widząc jego minę. W końcu poszli na górę. Alice musiała zajrzeć do każdego pokoju i łazienki, była pod wrażeniem tego pięknego domu. W końcu natrafiła na sypialnie z wielkim łożem.
-Dużo kobiet tu przyprowadzałeś?- palnęła bez zastanowienia. Interesowało ją to.
-Nie uwierzysz, ale jesteś pierwsza. –przyznał stojąc tuż za nią.
-No miałeś rację, nie uwierzyłam. –powiedziała odwracając się w jego stronę i całując go.
-Idę się wykąpać, w tej super dużej wannie.-powiedziała odrywając się od jego ust.
-Dasz sobie radę sama?
-Pewnie! W domu zawsze kąpie się sama.
-Trzeba to zmienić...-oznajmił z całkiem poważną miną.

-Czy ja wiem, nie narzekam...
-Ja jestem zawsze chętny do pomocy, żeby na przykład... na przykład plecy ci umyć.
-Chyba będziesz miał jeszcze okazję, a póki tak palisz się do pomocy to zrób kolację- powiedziała i pokazała mu szereg bialutkich ząbków.
-I kto tu jest niemożliwy?- spytał i musnął ją w usta, następnie poszedł do kuchni gotować.

Alice po kąpieli ubrała się w gładki biały top i jeansy. Zauroczona widokami z okien wyszła z domu, żeby móc je podziwiać na żywo. Oddaliła się kawałek i doszła na polanę. Spojrzała na wielkie góry, które zrobiły na niej nie małe wrażenie. Wszystko tutaj było takie spokojne, nawet powietrze pachniało inaczej. Nagle podeszło do niej dwoje ludzi wracających z szlaku.
-Alice?!- pisnęła kobieta. Czerwono włosa uśmiechnęła się do niej. Nawet tutaj nie mogła odpędzić się od fanów.
-Możemy sobie z tobą zrobić zdjęcie?- spytał mężczyzna.
-Oczywiście- powiedziała Alice. Zrobili sobie parę zdjęć, potem zaczęli rozmawiać. Alice stwierdziła, że byli bardzo mili. Nagle podbiegł do niej John.
-Nic ci nie jest?!- spytał patrząc na kobietę i mężczyznę.
-No już wynocha!- zwrócił się do nich. Zawiedzieni odeszli.
-Wiesz jak się wystraszyłem, kiedy zobaczyłem, że nie ma cię w łazience... Teraz jeszcze oni! –powiedział i przytulił ją. Alice odsunęła się od niego.
-To była już przesada! –krzyknęła i pobiegła do domu.

Aleksia · Wysłany: 13:14:21 23-08-09 Temat postu:

odcinek fajny, chociaż jestem trochę rozczarowana że nie było +18

czekam na G&L ;*

P@Tk@ · Wysłany: 13:53:19 23-08-09 Temat postu:

przecież on chciał dla niej dobrze martwi się o nią

czekam na new

Airam. · Wysłany: 14:20:54 23-08-09 Temat postu:

Fajny odcinek...
John dopiło swego, wyjechali i bardzo dobrze...
Ale teraz trochę przesadził, i Alice się wściekła... Wiem, boi się o nią, no ale nie może jej odciąć od świata parzcież...
Super, czekam na news.

Lady_Malinka · Wysłany: 14:39:29 23-08-09 Temat postu:

fajny odcinek

John jest uroczy

, widać że kocha Alice bo strasznie się o nią martwi no ale pod koniec trochę przegiął

czekam na odcinek z G&L

Brooklyn · Wysłany: 14:52:08 23-08-09 Temat postu:

Dzięki z akomentarze

Odcinek o G&L jeszcze dziś

Lady_Malinka · Wysłany: 14:58:32 23-08-09 Temat postu:

super

już nie mogę się doczekać

paulinek · Wysłany: 14:59:30 23-08-09 Temat postu:

bardzo fajny odcinek !!!
josh jest troche obsesyjnie zakochany, ten zwiazek moze nie przetrwac bo josh chce miec alice tylko dla siebie a ona jest typem wolnego ptaka !
bardzo fajny czekam na newsa

Brooklyn · Wysłany: 15:03:23 23-08-09 Temat postu:

John , może nie chce mieć jej tylko dla siebie, ale poprostu obsesyjnie się o nią boi.
Z resztą nie wiem czy nie bez powodu...

Co do odcinków +18, to już takowych nie planuję tutaj

Pozdrawiam