|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Na ile oceniasz El Amor? |
6 |
|
100% |
[ 4 ] |
5 |
|
0% |
[ 0 ] |
4 |
|
0% |
[ 0 ] |
3 |
|
0% |
[ 0 ] |
2 |
|
0% |
[ 0 ] |
1 |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 4 |
|
Autor |
Wiadomość |
Araceli12 Idol
Dołączył: 21 Mar 2008 Posty: 1385 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jerzmanowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:06:48 18-06-08 Temat postu: |
|
|
Och jakże romantyczny odcinek.
Zwłaszcza incydent związany z Jessica i Marciem nawet nie spostrzegli jak coś sie w nich zmienili wzajemny stosunek do siebie nawzajem stali sie dla siebie kim bliższym lecz oboje nie chcą sie do tego przyznać, są uparci i myślą ze okazaniem sobie pozytywnych uczuć okryją sie hańba przegranej i skompromitują.
Nie zauważyli jednak ze rodzi sie w nich głębią i moc uczucia, którego przezwyciężenie może sie okazać za trudne. A pierwsze objawy zauroczenia są już widoczne.
Dzięki dzisiejszemu odcinkowi zaobserwowałam ze Eva nie jest tylko zamkniętą w sobie, odizolowana, skryta dziewczyna ale także potrafi bronic swoich racji i osób które maja dla niej wyjątkowe znaczenie i myślę ze taka osoba jest tez Tommy.
Byc muzę dzięki Evie i jej silnym argumentom przełamie sie mocne poczucie wyższej wartości Marcelino. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kyrtap1993 Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Lip 2007 Posty: 5336 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mikołów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 14:22:11 19-06-08 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za komentarze
Eva jest nieśmiała, boi się ludzi, a to tylko z winy ojca, boi się, że spotka na swojej drodze tylko złych ludzi, dlatego boi im się zaufać, ale Tommy zyskał jej sympatię dlatego go broni
Co do Marco i Jessici... powiem tylko tyle, zaczęło się "el amor" pomiędzy nimi |
|
Powrót do góry |
|
|
Adusia King kong
Dołączył: 07 Kwi 2008 Posty: 2815 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 15:00:18 19-06-08 Temat postu: |
|
|
czyli może zacząć się ciekawie, ciekawe! |
|
Powrót do góry |
|
|
Lilly_Rose Mocno wstawiony
Dołączył: 14 Mar 2008 Posty: 6981 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z Czarnej Perły :P:P Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:36:13 19-06-08 Temat postu: |
|
|
No zaczęło sie "el amor"
JUż czekam na jakieś akcje między nimi |
|
Powrót do góry |
|
|
Kyrtap1993 Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Lip 2007 Posty: 5336 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mikołów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 12:36:23 21-06-08 Temat postu: |
|
|
Odc. 15: (z dedykacją dla Agnieszki- Araceli12)
Powoli zaczynało się ściemniać. Na niebie pojawiały się pierwsze odznaki tego, że zbliża się noc. Słońce zaszło już w dół ustępując tym samym księżycowi. Te zjawiska budziły lęk w osobach, które nie czuły się bezpiecznie, które po prostu... zabłądziły. Jessica i Marco nie odzywali się do siebie całą drogę, myśleli cały czas o zdarzeniu i o tym, że prawie się pocałowali. Te myśli zawładnęły nimi całkowicie i doszczętnie stracili koncentrację, aż wreszcie się zgubili. Oboje poczuli narastające napięcie, wiedzieli, że zbyt długo kręcą się po tym lesie. Powinni być już kilka godzin temu przy całej grupie. Ona i on już dawno spostrzegli, że błądzą, ale żadne nie chciało powiedzieć tego na głos.
- Marco!- zaczęła niepewnie Jessica. Po raz pierwszy, bez przymusu wypowiedziała jego imię.- Czy dobrze idziemy?
- Nie wiem- chłopak był zdezorientowany, nie chciał odbierać dziewczynie resztek nadzieji. Sam od dawna czuł nasilający się niepokój.
- Powiedz, że wiesz jak wrócić!- spojrzała na niego bezradnie.- Powiedz, że to głupi żart!
Marco nie chciał jej rozczarowywać. Słyszał w jej głosie przerażenie. Uznał, że najlepiej będzie się nie odzywać.
- Twoje milczenie jest wymowne- w oczach Jessici zaszkliły się łzy. Bała się pozostać na noc w tym ciemnym lesie.
- Wszystko będzie dobrze, wyjdziemy stąd- Marco starał się pocieszyć swoją towarzyszkę.
- Na pewno?- spojrzała na niego niepewnie.
- Tak! Na pewno- odpowiedział i machinalnie objął czule Jessicę. Wiedział, że to doda jej otuchy.
- Dziękuję- młoda Jovellanos odwzajemniła jego uścisk. Przywarła głowę do jego piersi. Czuła się teraz tak bezpiecznie. Nie bała się już, teraz wiedziała, że wszystko będzie dobrze. Ufała Marco!
- Boisz się- Marco poczuł jak Jessica drży w jego ramionach.
- Nie... z tobą się nie boję- nie wstydziła się być dla niego uprzejma. Zaczęła patrzeć głębiej w jego duszę.
- Pewnie jest jej zimno- pomyślał mężczyzna i zdjął swoją bluzkę.- Proszę, ubierz ją- podał jej część swojego ubrania.
- Dziękuję- Jessica posłała mu promiennym uśmiech. Marco przez chwilę poczuł, jakby ten uśmiech rozświetlił półmrok. Dziewczyna otuliła się jego swetrem. Poczuła zapach mężczyzny. Piękny aromat jego wody kolońskiej.- Teraz Tobie jest zimno- spostrzegła.
- Nie!- zaprzeczył- O mnie się nie martw, ważne, żeby tobie było ciepło!
Jessica posłała mu życzliwy uśmiech, a Marco poczuł to samo co przedtem, kiedy wykonała ten niewielki gest. Dopiero teraz zrozumiał, że uśmiech Jessici dodaje mu ciepła. Ogrzewa go!
- Uśmiechaj się!- rozkazał- Wtedy jest mi cieplej!
- Mam nadzieję, że to też sprawi, że się ogrzejesz- Jessica mocno przytuliła Marco. Oboje silnie siebie objęli i było im naprawdę ciepło. Jessica nawet nie zauważyła, kiedy została przywarta do pnia drzewa. Spojrzała na Marco z... miłością! Bała się tego, co za chwilę ma nastąpić... nie powinna, bo przecież Anna go kocha, ale ona czuła, że również się w nim zakochuje.. Jessica chciała dać się ponieść tej chwili. Marco przejechał dłonią po jej policzkach. Odgonił od nich kosmyk jej loków. Jessica czuła narastające podniecenie pod wpływem jego dotyku. Odruchowo zacisnęła powieki. Chciała tego, aby ją dotykał, pieścił. Jeszcze nigdy niczego nie pragnęła tak bardzo, jak teraz tego.
- Jesteś piękna- Marco podarował jej komplement. Dziewczyna nie zareagowała. Nie chciała słów, marzyła o czynach. Chciała, żeby robił to co przed chwilą. Poczuła rozczarowanie, kiedy przestał obsypywać ją pieszczotami. Swoje dłonie zatopił teraz w gąszczu jej loków. Po chwili Jessica spostrzegła, że to jest równie przyjemne. Oczy wciąż miała zamknięte. Teraz patrzyła sercem, umysłem i każdym innym instynktem, oprócz wzroku. Nagle poczuła znów jego oddech na swoich wargach, nie sądziła, że on też czuje jej oddechy. Już po chwili wydarzyło się coś, czego oboje nigdy by się nie spodziewali, a jednak tak bardzo o tym marzyli. Ich usta przyssały do siebie, ich ręce błądziły po swoich ciałach. Jessica stwierdziła, że to najprzyjemniejsza faza jego pieszczot. Poczuła w swoich ustach jak on bawi się jej językiem. Czuła, że mu również sprawia to przyjemność. Jeszcze nigdy nie odczuwała czegoś takiego, pierwszy raz się całowała, on chyba też.
Gdy zgniótł jej wargi swoimi, poczuła się jak jeszcze nigdy dotąd. Pocałunek ten tak namiętny, niecierpliwy, niepomny jej dziewiczych oporów sprawił, że świat wokół nich zawirował. Zatopili się w nim oboje. Ani ona, ani tym bardziej on nie chcieli tego skończyć.
- Rób tak!- nakazała dziewczyna.- Całuj mnie!
Marco posłusznie wykonał jej polecenie. Zaczął całować ją szybko i wolno, delikatnie i ostro na przemian. Po chwili odciągnął od niej swoje przywarte wargi do jej ust. Zaczął obsypywać pocałunkami jej twarz, szyję. Jessica czuła, że za chwilę eksploduje pod wpływem uczucia jego śliny na swoim ciele. Jeszcze nigdy nie doznała tak cudownego przeżycia! Nagle oboje znieruchomieli, usłyszeli czyjeś głosy, dźwięki, które ich wołały. Zastygli w swoich pieszczotach, by po chwili uwolnić się od swoich ciał. Teraz patrzyli na siebie z niedowierzeniem. Ta piękna chwila prsynęła jak bańka mydlana. Robili to pod wpływem impulsu, ale wiedzieli, że to było najpiekniejsze uczucie jakiego kiedykolwiek doznali.
- Tutaj są- usłyszeli znajomy głos Estebana, który już po chwili stał przy nich.- Jessica, nic Ci nie jest?- Esteban objął ją swoim ramieniem. Jessica była zdegustowana, nie czuła tego co czuła przy Marco.
- Tak, wszystko jest w porządku- odpowiedziała i odwróciła swój żałosny wzrok do Marco.
- Tak się martwiliśmy- opiekunka grupy położyła dłoń na ramieniu zaginionego chłopaka.
- Nie potrzebnie- odparł Marco, cały czas śledząc wzrokiem oddalającą się grupkę uczniów, z którą szła Jessica.
- Wracajmy- zakamerdynowała nauczycielka i oboje poszli za pozostałymi.
Jessica i Marco tak bardzo pragnęli być teraz przy sobie, ale reszta uniemożliwiła im to, ale już po chwili Jessica pomyślała, że tak jest nawet lepiej, nie powinna była pozwolić na to by Marco ją całował, w końcu jej najlepsza przyjaciółka i on stanowili parę. Nie może stać im na drodze do szczęścia. Musi zapomnieć o tym, co tu się wydarzyło. To uczucie nie miało prawa rozkwitnąć... to była piękna chwila, ale pora zbudzić się z tego snu! |
|
Powrót do góry |
|
|
Adusia King kong
Dołączył: 07 Kwi 2008 Posty: 2815 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 13:20:38 21-06-08 Temat postu: |
|
|
Jestem pierwsza! Juppi ta chwila już nastała. Jessica ie może zapomnieć o pocałunku. Estaban to tak natręt on zawsze musi się wtrącić ! |
|
Powrót do góry |
|
|
KaSsia23 Mocno wstawiony
Dołączył: 28 Gru 2007 Posty: 6245 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:34:05 21-06-08 Temat postu: |
|
|
heh... ślicznie napisany odcinek
ale romantycznie..... |
|
Powrót do góry |
|
|
Kyrtap1993 Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Lip 2007 Posty: 5336 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mikołów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 19:47:37 21-06-08 Temat postu: |
|
|
Marina i inne telenowele napisał: | Estaban to tak natręt on zawsze musi się wtrącić ! |
Chłopak martwił się o Jessicę
Dzięki za komentarze |
|
Powrót do góry |
|
|
green_tea Wstawiony
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:39:01 21-06-08 Temat postu: |
|
|
No wreszcie nastąpiła ta długo oczekiwana chwila Piękny pocałunek,swoja drogą naprawdę świetnie opisałeś tą scene.Ro odc na odc robisz coraz większe postępy
To było takie słodkie kiedy Marco dał jej swoją bluze:))I jak ogrzał go jej uśmeich
Tylko głupi Esteban Musiał ich znalezc akurat wtedy
P.S Mówiłeś,ze jest to ostatni odc przed twoim wyjazdem,takze zycze ci udanych wakacji:):* |
|
Powrót do góry |
|
|
Kyrtap1993 Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Lip 2007 Posty: 5336 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mikołów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:45:28 21-06-08 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Gosiu :* Mam nadzieję, że pogoda będzie nam dopisywać A ja liczę na to, że ty dopomożesz, żeby wakacje były baaardzo udane, czyli dasz nowy odcinek do VICTORI (na romci) RO i PBZWS, bo tydzień nie wytrzymam bez tych telenowel Muszę dzisiaj je poczytać! |
|
Powrót do góry |
|
|
green_tea Wstawiony
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 22:01:32 21-06-08 Temat postu: |
|
|
Co do Victorii i RO to nie moge dzis dac,bo nie mam zadnego zapasu w tych telciach Ale PBZWS juz wrzucam
Ostatnio zmieniony przez green_tea dnia 22:08:17 21-06-08, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kyrtap1993 Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Lip 2007 Posty: 5336 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mikołów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 22:13:36 21-06-08 Temat postu: |
|
|
Ach, szkoda, że nie będę mógł przed wyjazdem poczytać RO i Vitorii, ale za to dziękuję za przepiękny odcinek w PBZWS |
|
Powrót do góry |
|
|
Adusia King kong
Dołączył: 07 Kwi 2008 Posty: 2815 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 22:18:07 21-06-08 Temat postu: |
|
|
dajcie adres na tą romcie to poczytam |
|
Powrót do góry |
|
|
Kyrtap1993 Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Lip 2007 Posty: 5336 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mikołów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 22:21:07 21-06-08 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy tutaj można reklamowac, zatem wysłałem Ci na gg adres
P.S: Wrzuć swoje opowiadanie na Romcię |
|
Powrót do góry |
|
|
Meg Mocno wstawiony
Dołączył: 19 Kwi 2008 Posty: 5914 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Zielona Góra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:47:42 21-06-08 Temat postu: |
|
|
Świetny odcinek.
Scena pocałónków wow ! Aż dech zaparło. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|