|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Na ile oceniasz El Amor? |
6 |
|
100% |
[ 4 ] |
5 |
|
0% |
[ 0 ] |
4 |
|
0% |
[ 0 ] |
3 |
|
0% |
[ 0 ] |
2 |
|
0% |
[ 0 ] |
1 |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 4 |
|
Autor |
Wiadomość |
Katriina Dyskutant
Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 116 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:52:35 11-08-08 Temat postu: |
|
|
Tommy i Eva jak sweet.... |
|
Powrót do góry |
|
|
julcia Mocno wstawiony
Dołączył: 10 Lip 2008 Posty: 7059 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:57:32 11-08-08 Temat postu: |
|
|
Kochany braciszku erotomanku nasz nieudolny brat zwany potocznie Alexem chce twój numer gg przeby teraz ciebie dręczyć- to jakiś nawiedzony fan twojego talentu. Proszę daj mu go bo ja juz z nim dłuzej nie wytrzymam |
|
Powrót do góry |
|
|
Kyrtap1993 Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Lip 2007 Posty: 5336 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mikołów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 15:58:10 11-08-08 Temat postu: |
|
|
Ten post wygląda mi znajomo Już widziałem gdzieś coś podobnego! A tak, już teraz wiem gdzie to widziałem w "POMYŁCE" mieliście podobny spisek
Mój numer mam w swoim profilu, a jest on następujący: 7960251
Ostatnio zmieniony przez Kyrtap1993 dnia 17:33:08 11-08-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kyrtap1993 Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Lip 2007 Posty: 5336 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mikołów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 16:00:05 11-08-08 Temat postu: |
|
|
Do usunięcia
Ostatnio zmieniony przez Kyrtap1993 dnia 17:32:16 11-08-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kyrtap1993 Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Lip 2007 Posty: 5336 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mikołów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 16:00:12 11-08-08 Temat postu: |
|
|
Do usunięcia
Ostatnio zmieniony przez Kyrtap1993 dnia 17:32:42 11-08-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Meg Mocno wstawiony
Dołączył: 19 Kwi 2008 Posty: 5914 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Zielona Góra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:45:27 11-08-08 Temat postu: |
|
|
Synku obiecałeś odcinek, a ja chyba ślepnę bo go nie widzę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kyrtap1993 Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Lip 2007 Posty: 5336 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mikołów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:47:29 11-08-08 Temat postu: |
|
|
Odc. 31: (dla wszystkich moich czytelników i przyjaciół :* )
Eva nie spodziewała się tego. Nawet do głowy jej nie przyszło, że Tommy może się w niej zakochać. Była zaskoczona i całkowicie zbita z tropu, nie wiedziała co powiedzieć.
- Kocham Cię- powtórzył Tommy.- Jesteś dziewczyną, o której zawsze marzyłem! Kobieta idealna!
- Przestań sobie ze mnie drwić- odrzekła z determinacją. Bała się, że chłopak może z niej żartować, ona by tego nie zniosła, była zbyt krucha.
- Myślałem, że nigdy nie znajdę kobiety, o której marzę! Ty nią jesteś, masz wszystko to co moja wyśniona kobieta powinna mieć!
- Powiedz, dlaczego to robisz?- ognistowłosa dziewczyna wciąż myślała, że to nie dzieje się naprawdę.
- Jesteś inteligentna, piękna, mądra, bystra, zabawna… masz niemalże same zalety!- wyliczał mężczyzna.- Kocham patrzeć na Ciebie, kocham Twój uśmiech, kocham całą Ciebie!
- Tommy…- dziewczyna spuściła wzrok. Zamurowało ją.
- Naprawdę Cię kocham!- powiedział zuchwalec patrząc w oczy swojej ukochanej.
- Nie wiem… nie wiem czy możemy!- Eva bała się rozczarowania… nie ufała nikomu, zwłaszcza mężczyznom.
- Naprawdę Cię kocham! Chcę, byśmy stworzyli parę- powiedziawszy to, chciał ją pocałować.
- Stop- zakomunikowała.- Na czym według Ciebie, polega „bycie razem”?- zapytała stanowczo.- Czy według Ciebie polega to tylko na całowaniu się, obejmowaniu i temu podobne?- zapytała z nutką zrezygnowania. Eva wiedziała czego oczekuje od swojego ukochanego.
- No… nie- odpowiedział zdziwiony. Eva zdziwiła go tym pytaniem, nie był na nie przygotowany.
- Powiedz mi, na czym polega bycie razem?
- No… to…- młodzieniec plątał się w słowach. Wreszcie wziął się w garść.- Bycie parą polega na tym, żeby dzielić smutki, radości! Żeby być zawsze przy ukochanej osobie, żeby być zawsze podporą dla partnera! Miłość polega na akceptowaniu własnych słabości i na kompromisach! Bycie razem nie oznacza dzielenia łóżka, to nie jest najważniejsze! Chcę byś była moją dziewczyną, gdyż pragnę, żebyś wiedziała, że na tym świecie jest ktoś, komu na Tobie bardzo zależy! Ktoś, komu możesz wszystko powiedzieć, komu możesz zaufać i powierzyć swoje tajemnice! Ktoś, kto będzie przy Tobie na dobre i na złe… chcę, byś wiedziała, że tym kimś jestem ja!- odparł Tommy poważnym tonem.
- Tommy- odrzekła powoli dziewczyna.- Nie znałam Cię z tej strony… dziś poznałam romantycznego Tommiego, nie tego, którego znałam dotychczas!
- Zgadzasz się zostać moją ukochaną?- zapytał młody González. Bał się reakcji Evy, nie chciał jej stracić. Jeszcze nigdy nie odważył się nikomu wyznać swoich uczuć, teraz bał się jeszcze bardziej! Jeśli Eva go nie kocha, straci dla niego zaufanie, zerwie z nim kontakt w obawie, żeby nie robił sobie nadziei na związek.
- Nie wiem czy jestem jeszcze na to gotowa- powiedziała powoli.- Ta decyzja odmieni moje dotychczasowe życie… pozwól mi się zastanowić, daj mi parę dni!- spojrzała na niego prosząco.
- Dobrze… będę cierpliwy- odrzekł z wolna.- Poczekam na Twoją decyzję!
- Dziękuję- Eva objęła swojego… przyjaciela.
***
Jessica umówiła się z Erickiem w kawiarni. Bardzo bała się tej rozmowy, dawno nie widziała się ze swoim przyjacielem. Ostatnio spotkała się z nim na ostatniej imprezie wakacyjnej. Kiedy weszła do kawiarni, on już tam był. Jessica podeszła do stolika i ucałowała przyjaciela w policzek.
- Dawno Cię nie widziałam- powiedziała szczęśliwa.- Mam Ci tyle do powiedzenia!
- Usiądź, proszę- wysoki mężczyzna wskazał przyjaciółce miejsce naprzeciwko siebie.- Też się za tobą stęskniłem!
- Miałam tyle na głowie, wiele się zmieniło w moim życiu! Ostatnio zamknęłam się w sobie i mało kogo widywałam!- tłumaczyła się młoda panna Jovellanos.
- Nie przejmuj się!- uspokoił ją Erick.- Ja też miałem dużo na głowie! Opowiadaj, co u Ciebie słychać?
- Długo by opowiadać- odparła roześmiana Jessica.- Od czego by tu zacząć?
- Najlepiej od początku- spostrzegł młody Ortigoza.
- Pamiętasz Marco?- zapytała, ale widząc zdziwienie malujące się na twarzy towarzysza sprostowała.- To ten chłopak, który przyszedł z Anną do klubu „Infierno” na ostatnią imprezę wakacyjną!
- Teraz sobie przypominam! To ten, z którym nie umiałaś dojść do porozumienia!- roześmiał się Erick i zrobił łyk kawy.
- Tak, to właśnie ten… widzisz, on i ja wylądowaliśmy z tej samej grupie!- opowiadała dalej.- Z czasem zakochaliśmy się w sobie, jednak Anna też go kochała! Zwierzała mi się z miłości do niego, a ja jej nic nie powiedziałam, co nas łączy…- powoli głos jej się łamał, ale musiała wziąć się w garść.- Kiedy Anna dowiedziała się o tym, że Marco nie może z nią być, bo kocha mnie, oszalała z zazdrości! Wpadła jak huragan do mojego domu i pokłóciła się ze mną… nie mogłam się pozbierać po straceniu przyjaciółki, postanowiłam dla jej dobra skończyć z Marciem! Powiedziałam mu, że jest nikim i nigdy nie zakochałabym się w takim zerze!
Erick słuchał historii przyjaciółki w skupieniu.
- Z tego, co mi wiadomo, Marco związał się z Anną, a ja… zostałam sama! Poza tym, kiedy powiedziałam o wszystkim Estebanowi, zaczął niszczyć wizerunek Marco w moich oczach- wyjaśniła z oburzeniem.- Później chciał wymusić na mnie pocałunek!
- To drań- wkurzył się Erick.- Jak mógł tak postąpić? Nie spodziewałem się tego po nim…
- Ja też nie… zawiodłam się ostatnio na tylu ludziach! W tych, których wierzyłam, odwrócili się ode mnie!- powiedziała Jessica, a w jej oczach gromadziły się łzy.
- Nie martw się, masz jeszcze wielu przyjaciół- wysoki brunet ujął w swoje ręce dłoń przyjaciółki.
- Dzięki- dziewczyna uśmiechnęła się i otarła łzy.- Jakby tego było mało, odnalazł się mój ojciec!
- Niewiarygodne- Erick wybałuszył oczy na znajomą.- I co dalej?
- To nieistotne, nie chcę o nim gadać! Nie chcę go znać, po prostu go nienawidzę!
- Rozumiem… skoro nie chcesz, nie będziemy wracać do wspomnień- uśmiechnął się do niej pokornie.
- Ja tu Ciebie zanudzam swoimi sprawami- młoda Jovellanos siliła się na uśmiech.
- Nie nudzisz mnie! Przyjaciele są po ty, by sobie pomagać!- odparł Erick. Historia przyjaciółki bardzo im wstrząsnęła i poruszyła nim do głębi.
- Tacy przyjaciele jak ty, to skarb…- powiedziała.- Mogę się o coś zapytać?- na twarzy dziewczyny ukazało się zawstydzenie. Policzki poczerwieniały, Jessica nie wiedziała od czego zacząć.
- Pytaj śmiało- odrzekł pokrzepiająco.
- Ja nie umiem zapomnieć o Marco- powiedziała tłumiąc płacz, jednak łzy znowu okazały się być silniejsze.- Nie potrafię o nim zapomnieć! Boję się, że nigdy nie zdołam!
- Na pewno sobie poradzisz!- Erick próbował podnieść przyjaciółkę na duchu.
-Sama nie dam rady! Potrzebuję pomocy, Twojej pomocy- wyjaśniła szybko.- Pomóż mi zapomnieć o Marco! Błagam!
- Jessica- mężczyzna był zdziwiony wylewnością znajomej.- Nie spodziewałem się tego, czy ty proponujesz mi… narzeczeństwo!
- Tak jakby… zrozumiem jeśli się nie zgodzisz! Wiem, że się nie kochamy, pragnę tylko, byś był moim lekarstwem na zapomnienie!
- Chciałbym Ci pomóc, ale to tylko pogłębi Twój ból- Erick trzeźwo myślał.
- Nie… to doda mi otuchy!- zaalarmowała ciemnowłosa piękność.
- Wydaje mi się, że chcesz wzbudzić zazdrość w Marco i Annie!
- Tłumacz sobie to jak chcesz- warknęła Jessica.- Tylko proszę, powiedz mi, czy się zgadzasz!
- Ja…- Erick chciał odmówić, jednak kiedy spojrzał w oczy przyjaciółki poczuł niewyobrażalnie silny ból w okolicy serca. Nie mógł jej odmówić, już zbyt wiele wycierpiała.- Zgadzam się!
- Dziękuję- młoda Jovellanos rzuciła się w ramiona przyjaciela.- Dziękuję Ci, jesteś kochany!
- Zgadzam się, ale nie popieram tego pomysłu…- dodał zrezygnowany. Bał się konsekwencji swojego postępowania. Czuł, że to się źle skończy… |
|
Powrót do góry |
|
|
Kyrtap1993 Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Lip 2007 Posty: 5336 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mikołów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:48:29 11-08-08 Temat postu: |
|
|
Znowu mi się wysłało podwójnie
Do usunięcia
Ostatnio zmieniony przez Kyrtap1993 dnia 21:51:15 11-08-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Meg Mocno wstawiony
Dołączył: 19 Kwi 2008 Posty: 5914 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Zielona Góra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:15:00 11-08-08 Temat postu: |
|
|
Oj Tommy naprawdę zaszalał. Tyle razy wyznać komuś, że się go kocha, po tak długich podchodach.
Eva potrafi zagiąć mężczyznę pytaniem na całego. Czym dla Ciebie jest bycie razem? Skad ty bierzesz te teksty?
Odpowiedz chłopaka, na to jakże zaskakujące pytanie, naprawdę mnie zaskoczyła, była taka prawdziwa, wręcz cudowna i szczera. A to wszystko było w twojej główce, jednak jesteś romantykiem.
Eva musi się zastanowić, oby jej odpowiedz brzmiała tak.
Jessica potrzebowała tej rozmowy, choć jej końcowa prośba do Ericka mnie zaskoczyła. Pisałam już ze sto razy, że takie manewry się nie sprawdzają. Nie można zastąpić miłości czymś, lub kimś do kogo nie czuje się tego wspaniałego uczucia.
Węszę kłopoty.
No synek postarałeś się, wielkie dzięki ;* |
|
Powrót do góry |
|
|
Adusia King kong
Dołączył: 07 Kwi 2008 Posty: 2815 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 23:49:48 11-08-08 Temat postu: |
|
|
Eva i Tommy ma nadzieje, ze będą razem Erik to prawdziwy przyjaciel już go lubię Jessica jest zrozpaczona. Jeszcze niedługo na matce sie zawiedzie |
|
Powrót do góry |
|
|
Kyrtap1993 Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Lip 2007 Posty: 5336 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mikołów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 17:14:06 12-08-08 Temat postu: |
|
|
Hehe Czy Eva i Tommy będą razem... no cóż, to się okaże, jest jeszcze Marcelino |
|
Powrót do góry |
|
|
giovanna King kong
Dołączył: 08 Maj 2006 Posty: 2635 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Milano Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:52:35 12-08-08 Temat postu: |
|
|
eva i Tommy żaden Marcelino
jess sama juz nie wie co robić
o nie jest wyjście z sytuacji,no chyba że przypadkiem zakocha sie w Eriku w co wątpie ale byłoby ciekawiej
czekam na kolejny |
|
Powrót do góry |
|
|
KaSsia23 Mocno wstawiony
Dołączył: 28 Gru 2007 Posty: 6245 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:58:57 12-08-08 Temat postu: |
|
|
Erick będzie lekarstwem dla Jessicy zobaczymy jak to się skończy |
|
Powrót do góry |
|
|
Adusia King kong
Dołączył: 07 Kwi 2008 Posty: 2815 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 18:38:46 12-08-08 Temat postu: |
|
|
Marcelino jest fu fu fu |
|
Powrót do góry |
|
|
Erunámo Generał
Dołączył: 01 Sty 2008 Posty: 9793 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 1:12:31 13-08-08 Temat postu: |
|
|
Ah, Tommy i Eva, tak między nimi iskrzy, że chyba napiszę petycję, żeby byli razem Jego wykład na temat miłości był świetny, pokazał nam swoją romantyczną stronę (pamiętajmy, że ja gram Tommy'ego ). Ja na miejscu Evy bym się od razu zgodził, teraz jak się tak zastanowi to jeszcze zrezygnuje i co I nie będę miał po co czytać Czytając drugą część odcinka skojarzył mi się taki program, który leciał na TVNie, czyli "Urzekła mnie Twoja historia", bądź co bądź fajny program. Dobrze, że Erick się zgodził, niech teraz on zostanie z Jess na zawsze i niech ona nie wraca do Marca, który na zawsze musi być z Anną! No, ale w końcu to protka, więc musi z nim niestety być
I czekam na new :* |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|