Telenowele

Kyrtap1993 · Wysłany: 10:05:40 22-09-07 Temat postu:

Nie mogę się doczekać, keidy Aron dowie się o tym, że Gabi jest żoną jego zmarłego brata

odcinek świetny, nie mogę się doczekać romowy na temat anonimu

cris · Wysłany: 10:15:25 22-09-07 Temat postu:

Super - jak zawsze:) - Aron coraz bardziej utwierdza sie w milosci do Gaby. A Elena - znowu mnie wkurzyla:/ Czekam na nowy odcinek z niecierpliwoscia:)

Karolllina · Wysłany: 11:12:39 22-09-07 Temat postu:

jutro nie będzie odcinka dlatego dam już drugio odcinek dzisiaj

Dziękuję wszystkim czytelnikom

Odcinek 28
Gabriella obudziła się nad ranem. Poprzedniej nocy rozmawiała z Aronem do późna. Zdziwiła się, że Aron jest tak różny od Sergia. Sergio był taki beztroski, a z Aronem dało się porozmawiać na każdy temat i tak właśnie rozmawiali wczorajszej nocy, o wszystkim i o niczym. Sięgnęła po pamiętnik Emilii. Została jej ostatnia kartka. Ze zdziwieniem spostrzegła, że nie ma go na stoliku, a tam chyba go wczoraj zostawiła. Wstała i zaczęła intensywnie myśleć. Zasnęła w kuchni, a teraz jest w swoim pokoju, czyli Aron musiał ją zanieść.
-A co jeśli znalazł pamiętnik swojej ciotki?- Gabriella przeraziła się- Będzie pytał co on robił u mnie w pokoju.
Przebrała się i zeszła na dół. W kuchni na stole leżała karteczka:
" Musiałem wyjść. Wrócę na kolację. Zrób zakupy. Musimy poważnie porozmawiać. Aron"
Gabriella coraz bardziej utwierdzała się w przekonaniu, że to Aron znalazł ten pamiętnik. Jak mogła być taka nieostrożna? Co mu powie? Pod kartką leżały pieniądze na zakupy. Gabriella wyszła. W końcu nie miała nic lepszego do roboty. Szła powoli. Powoli ludzie przyzwyczajali się do jej obecności. Nie była już obca, teraz była już ich swojska. Niektórzy twierdzili, że jest kochanką Arona, bo mieszkała w jego domu, ale ona nie przejmowała się nimi wogóle. Weszła do małego sklepiku. Była tam już Mia.
-Cześć Gabriella- zagadnęła.
-O cześć Mia- Gabriella zdziwiła się, że do niej zagadała. Wydawało jej się, że Mia jej nie lubi.
-Słuchaj robię imprezę. Pomyślałam, że może wpadłabyś.
Gabriella zdziwiła się, że Mia ją zaprasza.
-Dzięki, ale nie mogę. Niedawno pochowaliśmy Barbarę, a teraz Pabla, ale dzięki za zaproszenie.- podeszła do lady.
Mia patrzyła jeszcze przez chwilę na nią. Patrzyła takim wzrokiem... Przeszywała ją na wskroś... Wyszła bez słowa. Gabriella zdziwiła się, że Aron kazał kupić jej aż tyle jedzenia. Wychodząc ze sklepu niosła 5 wielkich reklamówek jedzenia.
-Co ten Aron kombinuje?- Gabriella wpadła na jakiegoś mężczyznę, a zakupy rozsypały się po całym chodniku.
-Niech pani uważa jak chodzi!- krzyknął zcierając ketchup z białej koszuli, ale zamilkł patrząc na Gabriellę- Gabriella...- wyszeptał, ale ona go nie usłyszała, bo była zajęta zbieraniem sprawunków.
-Przepraszam pana- powiedziała nie podnosząc na niego wzroku.
-To ja przepraszam- ruszył jej na pomoc i po kilku minutach wszystko było w reklamówkach.
-Przepraszam i dziękuję- Gabriella spojrzała na niego. Przeszedł ją dreszcz. Mężczyzna patrzył na nią takim dobrze znanym jej wzrokiem, ale nie potrafiła sobie przypomnieć kto na nią tak kiedyś patrzył. Mężczyzna uśmiechał się do niej jakby cieszył się, że ja widzi. I tak było. Cieszył się, że znowu ją widzi. Znowu...
-Nazywam się Arturo Oroya- podał jej rękę.
-Gabriella Martinez- uścinęła mu dłoń- To pan jest synem mecenasa Oroyi. Miło mi pana poznać. Nie jest pan podobny do ojca.
Arturo się zmieszał, ale jakoś wybrnął z sytuacji:
-Jestem podobny do matki- uśmiechnął się.
-A no tak. Przepraszam za tamto.
-Nic się nie stało. Pomogę pani zanieść zakupy- wziął od niej dwie reklamówki. Dokąd pani zmierza?
-Mieszkam w domu Arona Mendeza. Dziękuję panu.
-Nie ma za co. Pięknym kobietom pomagam z miłą chęcią- spojrzał na nią z szelmowskim uśmiechem. Tak bardzo się zmieniła. Wydoroślała i spoważniała, ale dla niego nadal była tamtą małą i przerażoną dziewczynką.
-Nigdy cię tu wcześniej nie widziałam- przyznała Gabriella po drodze.
-Wróciłem niedawno z Europy. Dokształcałem się.
-Jesteś adwokatem?
-Jak zgadłaś?
-Adwokaci zazwyczaj wyglądają tak jak ty, czyli pełna powaga, czarny garniturek i teczka- wskazała z uśmiechem na teczkę.
-Aj to tak łatwo mnie przejrzeć, heh. Zdziwiłabyś się gdybyś poznała mnie bliżej.
-Ja się nigdzie nie wybieram- uśmiechnęła się do niego.
-Czyli jest szansa, że umówisz się ze mną na wieczór?
-Szansa jest, ale nie dziś.
-A jutro?
-Jutro jak najbardziej. Tutaj mieszkam- zatrzymali się przed dużym białym domem.- Było mi bardzo miło- zabrała od niego reklamówki.
-To mnie było miło- przytrzymał jej rękęi spojrzał w oczy. Chciał, żeby go poznała. Oczy to jedyne co zostało mu z dawnego życia. Miał nadzieję, że go nie zapomniała. Gabriella wpatrywała się w niego. Twarz była dla niej obca, ale oczy... Znała go od dawna. Napewno, tylko ten obraz powoli zacierał się w jej pamięci. Powoli zapominała. Zabrała reklamówki i weszła do środka odprowadzana bacznym wzrokiem Artura, ale nie tylko jego. Ktoś jeszcze ich obserwował...

------------
Póżniej dodam do obsady postać Artura, gra go Christian Meier.

Kyrtap1993 · Wysłany: 11:17:30 22-09-07 Temat postu:

Arturo to napenwo chłopak z płomieni

cris · Wysłany: 12:07:51 22-09-07 Temat postu:

zgadzam sie, to na pewno ten chlopiec:) im wiecej czytam te telke tym wiecej jej chce, stale czuje niedosyt. Szkoda, ze to nie ksiazka, ktora moglabym pochlonac w jeden wieczór

Jen · Wysłany: 12:37:28 22-09-07 Temat postu:

Jak ja nie mogłam się doczekać na nowy odcinek Gabrielli a tu proszę mam aż dwa

wspaniałe. Zastanawia mnie kiedy Aron dowie się, że Gaby była żoną jego brata :> ... no i zastanawia mnie ten Arturo ... hmm lubię to imię

... i wydaje mi sie, że to Aron ich obserwował jesli tak to pewnie bedzie zazdrosny heh ale to tylko moje przypuszczenia

cris · Wysłany: 13:07:39 22-09-07 Temat postu:

Nie sadze, zeby to Aron ich obserwowal...

green_tea · Wysłany: 14:00:42 22-09-07 Temat postu:

Odcinki genialne(jak zwykle:))
Ciekawe czy Arturo bedzie dobra czy tez zla postacia?To na pewno ten chlopiec z plomieni.Tylko jestem ciekawa czy nie ma zalu do Gabrielli.

angie7 · Wysłany: 16:39:08 22-09-07 Temat postu:

super odcinek

Dulce · Wysłany: 7:19:05 23-09-07 Temat postu:

ojejku jak już dawno nie czytałam tej telci ile się wydarzyło

Karolllina · Wysłany: 18:57:12 24-09-07 Temat postu:

Niestety (chyba:P) ale odcinki będą się pojawiać teraz dużo rzadziej, bo na tygodniu jestem tak zawalona nauką, że nie daję rady poprostu nic napisać

idę do szkoły, wracam ok 14 lub 15, potem ok. 3 godziny na naukę i nadrabiuanie nic nierobienia przez dwa lata gimnazjum:P i jak potem siedzę przed monitorem to nie mam sił pisać

dlatego do soboty nie będzie odcinków

W sobotę postaram się wstawić ze trzy, albo napiszę sobie odcinki na zaś, żeby na tygodniu tylko skopiować i wkleić. Nie wiem jeszcze.
Pozdrawiam wszystkich czytelników :*

green_tea · Wysłany: 18:59:40 24-09-07 Temat postu:

Szkoda:(Ale szkola wazniejsza:) Wiem, co to znaczy tez jestem teraz zawalona nauka...ehh:/Czekam na odcineczki:))

Jen · Wysłany: 19:10:40 24-09-07 Temat postu:

Szkoda

ale rozumiem Cię szkoła potrafi dopiec

czekam w takim razie do soboty

Kyrtap1993 · Wysłany: 19:11:22 24-09-07 Temat postu:

Mam nadzieję, że szybko to wszystko ogarniesz

bo nie mogę się doczekać

Bloody · Wysłany: 17:49:11 25-09-07 Temat postu:

Bardzo podoba mi się twoja telenowela i żałuję , że tak późno ją odkryłam, gdyż jest naprawdę w moim stylu:D Potrafisz pisać ładnie, wciągająco i tajemniczo, a to duży plus:)