Telenowele

misiaa · Wysłany: 16:30:00 12-05-07 Temat postu:

Odcinek:31

Franco rozmyślał cały czas o Virgini. Nagle do pokoju wszedł ojciec
-Co ty wyprawiasz- krzyczał, wymachując zdjęciem
-Jestem, pełnoletni i mogę robić co chcę
-Co chcesz, może i jesteś pełnoletni, ale żeby wyczyniać takie rzeczy z osobą którą tak bardzo polecałeś mi jako kandydatke do pracy
- A jednak ją przyjmiesz- poprawił się naglę humor Francowi
-Chciałem, ale gwiazdom pornosów mówie nie
-Czyli mi też mówisz nie
-Do póki mieszkasz pod moim dachem masz się mnie słuchać- darł się ojciec. Franco wybiegł i trzasnął drzwiami

Lorena zastanawiała się co zrobić aby dostać się do grobu ojca. Bardzo się bała sama chodzić o tak późnej porze sama po cmentarzu. Sięgnęła do torebki po telefon i wykręciła numer Jaspera:
-Cześć,
-Hej jeszcze nie widziałem się z Naty...
-Ja nei o tym, musisz mi pomóc w odkopaniu grobu ojca
-Zwariowałaś aby robić takie rzeczy?
-Może, pomożesz mi, czy się boisz?
-Ja się boję- zaśmiał się Jasper
-A kto, ja
-No wiesz skoro byś się nie bała to byś sam to zrobiła, wiesz w jeden sposób mozesz mnie tylko przekonać abym tam z tobą poszedł-rzekną Jasper. Lorena zrobiłaby wszystko aby tylko jej ojciec znowu żył, więc spytała się
- No co?
-Troszkę się pozabawiamy razem....- rzekł z ironią w głosie
-Ty tylko o jednym- Lorena za bardzo nei wiedział co ma robić, ponieważ jest nie doświadczona w tych sprawach i chciała swój pierwszy raz przeżyć z miłości, ale miłośc do ojca była silniejsza, wiedziała, że jeśli Jasper jej nie pomoże to nikt inny
- Dobra zgadzam się to dzisiaj o 22 u mnie w domu, tylko weź odpowiednie narzędzia, pa
-Pa kochanie- zaśmiał się JAsper
-

Bloody · Wysłany: 17:34:54 12-05-07 Temat postu:

Przepraszam, a kto gra Jaspera? Nie znalazłam go w obsadzie:/

Odc. 32.

Lorena szykowała się na spotkanie z Jasperem. Sroiła się i malowała calą godzinę, co zaciekawiło jej siostrę Amandę.
- A Ty dla kogo tak się stroisz, co? - spytała.
- Wychodzę.
- Masz chłopaka? zNawet mi nic o tym nie powiedziałaś!
- No, cóż wybacz. Jeszcze nie wiem, czy coś z tego wyjdzie. Wiesz co musze już wyjść, bo się spóźnię. Pa. - W jej głosie było słychać zakłopotanie. Amanda zrozumiała, że coś jest nie tak. Postanowiła śledzić siostrę.

Tymczasem Franco spacerowal po ulicy. Był wściekły na ojca.
"-Jakim prawem on się mną tak rządzi? W końcu jestem pelnoletni!".
Kochal swojego ojca, lecz miłość do Virginii była większa.
'Ona jest taka piękna i niezwykła. Jej charakter jest taki ciekawy - rozmyślał. - Kocham ją nad życie i wiem co zrobię. Ucieknę stąd razem z nią, weźmiemy potajemny ślub i bedziemy żyli razem długo i szczęśliwie" - uśmiechnął się na tą myśl i ruszył w stronę domu ukochanej.

Lorena była już pod domem Jaspera. Jednak wahała się, czy do niego pójść.
-Co ja robię- powiedziała do siebie na głos - Zachowuje się jak prostytutka. Może spróbuje jeszcze podyskutować z Jasperem zanim to zrobię?
Nie wiedziała, że wszystko slyszy jej siostra Amanda, która schowała się za rogiem jednej z kamienic...

Saul · Wysłany: 18:28:56 12-05-07 Temat postu:

jeszcze nie ustalono, odc. napisze jutro bo mam problemy ze wzrokiem dziś

anecik · Wysłany: 19:21:11 12-05-07 Temat postu:

Saul · Wysłany: 20:51:26 12-05-07 Temat postu:

wolny jest ten po mnie, który anpisze ja jutro

edit;

mam wenę, wiec pisze

odc. 33

Jasper wybiegł z domu, nim ona zaczęła cos powiedzieć wziął ją do samochodu.
Amanda zastała porzucony obok skuter i pojachała za nimi na nim.

Jasper z Loreną odkopali grób.
A teraz czas na twoją obietnice.
Japser zaczał całować dziewczyne , zdarł z niej ubrania, wopadli do grobu!
Amanda nie wiedziała co robić(widziała to zza innego pomnika)
Wybiegła przed cmentarz. Postanowiła pojechać do Virgini, bo niewiedziała co robić. Wsiadła na skuter i nim zaczeła zapalić zjawili sie policjanci
P: Co pani robi na skuterze, który skradziono pewnemu bogatemu
biznesmenowi?
Dziewczyna nie wiedziała co robić, zsiadła ze skutera.
Policjant: Jest pani aresztowana ...
Pod Amandą nogi się zagięły.
opowiedziała policjantom o Japserze i Lorenie.
Policjanci z (zakutą na wszelki wypadek w kajdany) Amandą zastal w grobie kochających sie Lorene i Jaspera.
Amanda wiedziała , że jej siostra nie chciała by ktoś sie o tym dowiedział, żeby wiedziały o tym tylko gliny i ona, ale czy Amanda przepuści taką okazję? Okazję do zemsty na siostrze za to, że...
(tu już wszystko w rękach pozostawiam osbie która napisze kolejny odc.)

Bloody · Wysłany: 22:15:45 12-05-07 Temat postu:

Saul, świetny odcinek coraz lepiej piszesz. Masz wlasną telcie? Bo jakoś jej nie zauważyłam...

Po Tobie jest janette.

Saul · Wysłany: 9:42:27 13-05-07 Temat postu:

mam, al na innym forum, zamieszcze ją hm... jutro.

Jeanette · Wysłany: 10:02:23 13-05-07 Temat postu:

odc. 34

Apollo rozmawiał z Virginią. Virginia próbowała walczyć z uczuciem które poczuła do swojego brata. W tej chwili do salonu razem ze służącą wszedł Franco.
-Virginia możemy porozmawiać? -zapytał Franco
-tak jasne, zaraz wróce - powiedziała dziewczyna i wyszła z Franciem do ogrodu.

Claudio poszedł z Is do restauracji. Dał jej bukiet białych róż. Pod koniec kolacji. Claudio uklękł i otworzył pudełko, a tam był pierścionek z diamentem.
-wyjdziesz za mnie? -zapytał chłopak
Is na początku wachała się. Claudio uśmiechnął się do niej. Dziewczyna uśmiechneła się delikatnie i zgodziła się. Chłopak pocałował ją namiętnie był bardzo szczęśliwy w przeciwieństwie do Is.

Bloody · Wysłany: 12:11:57 13-05-07 Temat postu:

Super, ja piszę po Anecik

anecik · Wysłany: 15:33:36 13-05-07 Temat postu:

odc.35

Co wy tu robicie- Policjant zaczął krzyczeć, świecąc latarką na nagich kochanków. Lorena za bardzo nie wiedziała co robić. Popatrzyła na siostrę z pogardą
-A więc to ty mnie wydałaś, zawsze widziałam, że masz źle w głowie- krzyczała z pogardą
-Ja mam źle głowie, to ja odkopuje grób ojca u się kocham z Jasperem?- broniła się Amanda
-A więc to tak- powiedział policjant i udał się w kierunku trumny. Był zaszokowany, ponieważ, gdy otworzył trumnę, nikogo tam nie było. Szybko przez mikrofalówkę posiłki.
- Co zrobiliście z ciałem..- snuł zszokowany. Lorena za bardzo nie wiedziała o co chodzi:
-My z ciałem, przeciez nic nie zrobiliśmy!
-Tak, nic a ciała nie ma- rzekł policjant i nagle przybyły posiłki. Z samochodu wyszedł
Charlie:
-Macie prawo zachować milczenie, wszystko co powiedzieć może być użyte przeciwko wam- Początkowo nie poznał Amandy...

Na posterunku:
-JA nic nie zrobiłam, wypuście mnie- krzyczała Lorena
-Nic nei zrobiłaś, dobra dobra, lepiej powiedz mi gdzie jest ciało ojca- płakała Amanda. Nagle do celi wszedł Policjant:
-Amanda Acesa- wychodź, nie jaki Andres Messer wpłacił za ciebie kaucję.
-Andres- Pomyślała Amanda i opuściła cele patrząc z pogardą na Siostrę i Jaspera...

-Andres, dlaczego- spytał sie Amanda
-Nie płacz już- ocierał łzy dziewczynie
- Skąd wiedziałeś, że ja tu, że..
- Charlie mi powiedział, jest policjantem
-No tak, jeszcze raz ci dziękuję- pocałowała Andresa
-Nie ma za co, chciałbym cię o coś proszić
-Tak- zapytała drżącym głosem Amanda
- Nie bój się to nic strasznego, przynajmniej ja tak myślę

-Więc słucham- zaśmiała się Amanda
- Czy pójdziemy coś zjeść ?
- Pewnie, dziękuję ci- Rzekła Amanda i pocałowała jeszcze raz chłopaka, razem udali się w stronę restauracji...

Bloody · Wysłany: 16:05:34 13-05-07 Temat postu:

Anecik, suuuuuper odcinek!

Odc.36.

W restauracji Andres poprosił kelnera o to, aby przyniósł dwie porcje sałatki greckiej.
- Skąd wiedziałeś , że to moja ulubiona sałatka? - spytała zaskoczona Amanda.
- Takie rzeczy się wie - opdarł zarumieniony Andres.
Spędzili razem miły wieczór. Gdy wychodzili z restauracji Andres pocałował Amandę...

Tymczasem Juan Acsa błąkał się po ulicy w celu znalezienia żywności. Był ubrany w szmaty, miał brudną twarz i tłuste włosy. Nie wiedział kim jest , ani skad się tu wziął...

Franco i Virginia poszli do ogrodu. Usiedli na altance , którą otaczały czerwone i białe róże.
- Virginio, Kocham Cię - powiedział Franco.
- Ja Ciebie też
- - Niestety mój ojciec nie pochwala naszego związku. Dlatego wpadłem na pewnien pomysł. Ucieknijmy stąd.
Virginia była zaskoczona propozycją Franco. Otworzyła usta i rzekła:

anecik · Wysłany: 14:59:14 14-05-07 Temat postu:

Kto pisze następny ?

Saul · Wysłany: 15:19:58 15-05-07 Temat postu:

Mam taką propozycje; możeby ten teamt przykleić?

edit; mogę ja napisać

Saul · Wysłany: 15:39:29 15-05-07 Temat postu:

Odc. 37

- Hehe! Dobre sobie zarty!
Franco: Ale, ja naprawdę.
Virgi: Tak, jasne, spadaj na drzewo.
Virgi usmiecheneła sie i odeszła, jak radziła gazeta "Mujer" (tu cytat) "na tym etapie związku trzeba udawać neidostępną"
Virgi nagle poczuła ochote pójścia do Dolores, jej psychoterapeutki.

Lorena i Jasper, wyszli za kaujcią. Lorena pogodziła sie z Naty.
Tymczasem Monica zażądała rozwodu, dzieweczyna w raz z Jasperem wyjechali stamtąd skąd przybyli by tam załatwić rozwód.

Kilka dni później;

O Thomasie Countire powinnniście wiedzieć, że jest ambitny, zaiwsty a ponad wszystko jest fanem Loreny. W domu swojej idolki podstepem a właściwie w jej pokoju dał kamery.
Na okładki gazety w jakiej prtacuje trafiały m.in jej nagioe zdjęcia spod prysznica.
Lorena nie wiedziała skąd on je ma.
Pewnego dnia przyszła do niej Virgi i mówiła, że Dolores p[owiedziała by nie broniła się przed uczuciem jakie łączy ją z Apollo.
Rozmowa ta była rewelacją na 1 stronę gazety.
Apollo przeczytał ten artykuł któóry pokazali mu "życzliwi"

Bloody · Wysłany: 15:58:21 15-05-07 Temat postu:

A kto gra Thomasa?