Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Weronika^^ Komandos
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 657 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kontowni xD ;p Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:44:05 08-06-09 Temat postu: |
|
|
Uwaga uwaga ludu
Milka kazala przekazac, ze tonie w odchlani rozpaczy gdyz nie ma dostepu do kompa. jest on bowiem okupowany wybaczcie mi ten usmiech, ale okupacja komputera mnie rozbawila
miejmy nadzieje ze nadejdzie ten moment kiedy nasz Milka odzyska komputer i napisze nam jakies odcinki
dziekuje za uwage |
|
Powrót do góry |
|
|
Milka24 Idol
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 1984 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kontowni xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:15:42 08-06-09 Temat postu: |
|
|
Wera!!! pięknie to ujełas!! normalnie mam łzy w oczach jestem z ciebie dumna!! uczysz sie kochana haha
jak zwykle otrzymałam komputer w momencie gdy moje oczy sie kleją a mózg nie chce myslec, odcinka dzis nie będzie, choc miał byc ja juz sie nawet napaliłam z humorem ale jak zobaczyłam okupację mojego kompa to sie rozpłakałam
tak wiec mam nadzieje do jutra |
|
Powrót do góry |
|
|
paulinek Wstawiony
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 4890 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:48:40 09-06-09 Temat postu: |
|
|
to ja czekam |
|
Powrót do góry |
|
|
Marz Prokonsul
Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 3639 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:33:17 09-06-09 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieje, ze szybko Ci się uda napisac ten odcinek !! |
|
Powrót do góry |
|
|
Weronika^^ Komandos
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 657 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kontowni xD ;p Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:39:06 09-06-09 Temat postu: |
|
|
ta no zaraz napisze, teraz sobie z werą fotencje robimy hahah
znaczy nie tak zaraz ale dzisiaj |
|
Powrót do góry |
|
|
Milka24 Idol
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 1984 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kontowni xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:15:07 09-06-09 Temat postu: |
|
|
napisałam z konta wery haha
Ostatnio zmieniony przez Milka24 dnia 22:33:16 09-06-09, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marz Prokonsul
Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 3639 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:28:30 09-06-09 Temat postu: |
|
|
Odcinek 11
Raul ciągnął przerażoną i rozwrzeszczaną Anabel do jednego z najbardziej renomowanych salonów piękności w Meksyku. Biedna wyrywała się i udając wielce zrozpaczoną odstawiała publiczne histerie.
-Dobrze wiesz, że musisz tam iść, żeby wyglądać jak Julka!
-Sam tam sobie idź! Albo nie! Lepiej! Wracaj na drzewo dokończyć ewolucję!!
Raula zdeczka zatkało. Po chwili namysłu krzyknął:
-Mam! Znalazłem pośrednie rozwiązanie sytuacji! Pójdę tam z tobą!
-O raju, teraz to błysnąłeś jak chrząstka w salcesonie...
-Obie strony niezadowolone czyli kompromis sprawiedliwy- stwierdził poczym wepchał ją do budynku
Nie mogąc już dłużej wysłuchiwać jęków Anabel, Raul zgodził się pójść na pierwszy ogień. Mimo tego, że nie przepadał za salonami piękności usiadł na fotelu z miną srającego kota. Gdy zobaczył nadchodzącą kosmetyczkę z lakierami i pilniczkiem w ręku, opuściła go ówczesna odwaga. Poczuł się zażenowany jednak wciąż w obowiązku świecenie dobrym przykładem dla Anabel.
Patrzyła na to jak powoli traci swoją męskość. Przykrywała dłonią usta by czasem nie wybuchnąć śmiechem. Gdyby to widział pewnie poczułby się jeszcze gorzej jednak w tym momencie dla niego liczył się tylko ten przeklęty, połyskujący lakier!! Nie zwracał uwagi na nic innego. Anabel w końcu nie wytrzymała. Jak dla niej widok mężczyzny, któremu jakaś lalka robi manicure to zbyt wiele jak na jeden raz.
-Jak tak na ciebie patrzę to mi ziemniaki na polu gniją...- stwierdziła ozięble ewidentnie zniesmaczona.
A co najlepsze wcale nie miała zamiaru przerywać jego tortur. Nawet się nie zorientował gdy zniknęła w innym pomieszczeniu.
Pierwszą bitwę stoczyła z fryzjerem. Opowiedziała mu przy tym o wszystkich rodzajach nożyc do strzyżenia owiec.
Kolejna walka to ona kontra make-up. Pęsetka wydała jej się być jedynym godnym przeciwnikiem. Sprawiła największy ból i wywołała kupę strachu. W efekcie zostały jej dwie, smukłe linie nad okiem. Czuła się łyso?? Nie... włochato! Miała bowiem na włosach mnóstwo loków!! Nie umiała się do tego przyzwyczaić!! Ciągle ich dotykała, a brak starego nieładu o dziwo jej odpowiadał!! Jej nowe włosy były takie gładkie i miękkie. No i nareszcie pozbyła się nieprzyjemnego swądu, który przypomniał mieszaninę obory, stodoły i jej rodzinnej chatki przesiąkniętej wilgocią. Mimo tego, że myła już głowę, dopiero fryzjerskie preparaty zniwelowały ten zapach.
-O cholera!! Jak ja dziwnie pachnę!! Nareszcie mnie porządnie umyli!! Czuje się taka, taka... taka czysta!!- zachwycała się Anabel. Po wstępnych oględzinach klepnęła się w tyłek i odparła z entuzjazmem:
-Normalnie jak pupcia niemowlaka!!
W tym samym momencie wrócił Raul. Nerwowo przygładzał swoje nowo wypolerowane paznokcie. Przeleciał wzrokiem po Anabel poczym wymownie wzruszył brwiami.
-No mała... Jestem pod wrażeniem!!
-Wiesz, tak sobie teraz myślę, że nie musiałeś się tak dla mnie poświęcać. W końcu nie było tak strasznie!!- odparła z entuzjazmem
Spojrzał na nią morderczym wzrokiem po czym odparł tonem najbardziej spokojnym jakim w tym momencie potrafił.
-Dzięki, że dopiero teraz mnie uświadomiłaś... Naprawdę wielkie dzięki!!
-Oj już nie przesadzaj, przynajmniej teraz możesz przejrzeć się w swoich paznokciach!!
-O niczym więcej nie marzę!
-Wracajmy do domu. Jack powinien już wrócić.
-Pamiętaj o czym mówiliśmy! Masz być zimna jak lód!
-Jasne- odparła smutna
Całą drogę do domu myślała. Wiem, nie często jej się zdarzało no ale czasem trzeba. Sytuacja tego wymagała. Nie chciała być dla niego niedobra. W zasadzie nie przeszła z nim jeszcze żadnego spięcia więc zna go tylko od tej dobrej strony. Nic jej nie zrobił wiec czemu miałaby mu robić przykrość? Niestety okoliczności są jakie są. Ona musi udawać. Na czas odnalezienia Julki musi udawać! A niestety jeśli będzie sobą to prędzej się zakocha niż dobrze ją zagra!! I tak miała do niego słabość. Ukochany aktor... No nie często można się znaleźć z nim w jednym łóżku. Musiała się opanować. Przecież zdaje sobie sprawę z tego, że jest tylko dziewczynką od dojenia krowy. Nie ma szans na cokolwiek... Nie ma szans...
Weszła do mieszkania. W progu stała torba więc wiedziała już, że wrócił. Mimowolnie na jej twarzy zagościł uśmiech. Ona naprawdę bardzo go polubiła!
Otworzyła drzwi sypialni i zastała go drzemiącego na łóżku. Podeszła. Spojrzała na jego zmęczoną twarz i okryła go kocem. Pogładziła delikatnie dłonią jego policzek. Było jej szkoda, że od teraz między nimi się pogorszy. A co więcej ona do tego doprowadzi!! Niewiadomo kiedy na jego policzek kapnęła łza. Jej łza.
Obudził się. Przetarł oczy i wrzasnął:
-Sufit przecieka!!!! Albo gorzej! Tsunami nas zaleje!!!! Nieeee!!!
Zobaczył jej mokry policzek.
-O matko ty chciałaś mnie utopić!!- rzucił jej mordercze spojrzenie
Przewaliła gałami i wyszła z pokoju. Nie spodobało mu się to. Robił sobie żarty a ona...
Aj nie ważne. Może mu się zdawało.
Wszedł za nią do salonu.
-Możesz zobaczyć czy rzęsa mi się nie podwinęła? Bo mnie coś w oku drażni- poprosił
-Mam nowe paznokcie nie będę ci grzebać nimi w oku!
-Co cię ugryzło do cholery?! Pomóc mi nie możesz?
-Nie mam ochoty! Jasne?
-Prima balerinę coś w tyłek ugryzło!
-Zamknij jadaczkę...
-Ty masz...
-Chciałeś jeszcze coś dodać?- przerwała
-Że ładnie wyglądasz, ale to już raczej nieważne!!!
Wyszedł. Trzasnął drzwiami i tyle go widziano.
Wkurzył się. Potrzebował pomocy? Olała go. Wrócił zmęczony? Nawet nie zapytała jak było.
Musiał pogodzić się z prawdą. Julka wróciła!!!
Siedziała wkurzona na siebie, nerwowo przerzucając kanały. Nagle zadzwonił telefon.
-Julka?- usłyszała głos Sylwii
-Tak, a co?
-Macie dzisiaj z Jackiem wywiad i małą konferencję. Powtórz mu to.
-Wyszedł.
-To do niego zadzwoń! O 8 podjedzie samochód. Ubierzcie się normalnie bez żadnej gali. Normalny luz. Czysto i naturalnie. Pa
Sylwia się rozłączyła
-O kuwa!!- wrzasnęła jak to zwykle bywa przy trudnych dla niej sytuacjach
Houston! Mamy problem!! Oj miała i to nie mały. Musi stanąć na oczach kamer! Musi odpowiadać na pytania! O matko ona musi naprawdę zagrać Julkę!!!
Podbiegła do barku i strzeliła sobie kieliszeczek na rozpęd. Trzeba było się jakoś ogarnąć! Co robić?? Co robić??
Telefon do Raula był nieunikniony!! Tylko jak do diabła wybrać numer z metrowymi tipsami?? No w sumie patyczkiem do uszu też może być...
-Raul!! Człowieku ratuj!!! Ja umieram! To jest gorsze niż ta kosmetyczka!! Nie no ja zaraz na zawał padnę!
-Skończ, proszę cię! Umierasz średnio raz na godzinę i jakoś żyjesz więc tym razem też będzie dobrze!! Jeśli chodzi o wywiad, bo o niego pewnie!! To on głównie jest z Jackiem, ty masz tylko ładnie wyglądać i ewentualnie go wspierać!
-Ale ja się z nim pokłóciłam!!
-A to w czymś przeszkadza??
-No zasadniczo tak! Jak ja mam iść z nim na wywiad skoro się do siebie nie odzywamy a jego nawet w domu nie ma!
-Spokojnie, zadzwonię do niego. Ty się tylko ubierz i uspokój...
-Ale ja jestem spokojna!!!- wrzasnęła
-Taaa, no właśnie słyszę...
-Centralnie, teraz to umieram, pa!
Rozłączyła się.
Kierunek szafa!! To było teraz najważniejsze! Ma być na luzie więc jeansy chyba odpowiednie. Do tego jakakolwiek byle nie różowa bluzka i będzie gites!
Jak wymyśliła tak tez zrobiła. Po chwili była gotowa. Zbliżała się 8 a Jacka nie było.
Zeszła do samochodu sama. Co miała zrobić. Wsiadła do limuzyny a o dziwo on już tam był. Mina nie wskazywała na to, że mu przeszło. Bynajmniej! Był na nią wściekły!
Nie minęło jakieś piętnaście minut jak dojechali na miejsce. Tłum reporterów już na nich czekał. Ogarnęło ją przerażenie. Matko jak ona się bała!!! Wyszedł z samochodu i z uśmiechem na ustach podał jej rękę. Chwilę ją zamroczył ten błysk fleszy.
-Uśmiechnij się- szepnął poczym objął ją czule ramieniem.
To był dla niej szok. Przecież jeszcze chwilę temu najchętniej by ją zabił!! A teraz... teraz jest jak w bajce. Reporterzy, mnóstwo zdjęć, oklaski i przystojny mężczyzna u boku...
Tylko, że najtrudniejsze przed nią. Zetknięcie z kamerą!!
Usiedli bardzo blisko siebie. Naprzeciw reporterka, która miała przeprowadzać wywiad.
Pierwsze pytanie i błyskawiczna odpowiedź Jacka. Widać było, że jest obyty z kamerą. Inteligentne odpowiedzi zawsze stawiały go w dobrym świetle. Po jakimś czasie Anabel również się rozluźniła. Co więcej nawet zaczęło jej się to podobać!! Czułe gesty Jacka, ciągła uwaga na jej osobie... Wyszła z cienia życia codziennego! Na chwilę ale wyszła!
Mam wrażenie, że poczuła się aż nadto swobodnie. Momentami wyglądało to jakby miała owsiki! Szczerzyła się do każdej kamery z osobna!! Wierciła, kręciła, ale na szczęście sprawiała sympatyczne wrażenie...
I dla niej nadszedł dość trudny moment. Musiała opowiedzieć w kilku zdaniach jaka jest... Ale to pytanie wymagało inteligentnej odpowiedzi. Przecież nie powie tak sztucznie, że chce nieść ludziom pokój, kocha Britney Spears a tak naprawdę jest wulkanem energii...
Na szczęście jakoś wybrnęła. Przy pomocy Jacka ale się udało!!
Ten dzień był dla niej pełen wrażeń. Jednak końcówka zapadła jej najbardziej w pamięci. Poproszono ich do zapozowania do wspólnych zdjęć. Usiadła obok niego bardzo blisko. Objął ja ramieniem i po głębokim spojrzeniu w oczy uśmiechnęli się do obiektywu. Zrobiono im zdjęcie. Pewnie nawet nie mają pojęcia jaki wpływ będzie ono miało na ich przyszłość!!
C.D.N |
|
Powrót do góry |
|
|
Milka24 Idol
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 1984 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kontowni xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:32:23 09-06-09 Temat postu: |
|
|
prosze sie nie dziwic ale z mojego konta sie nie chciało dodac |
|
Powrót do góry |
|
|
KaeMWu Cool
Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 513 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:42:07 09-06-09 Temat postu: |
|
|
Ojej.
No na reszcie!
Odcinek świetny.
Intryguje mnie o co chodzi z tym zdjęciem...
Lepiej szybko pisz ;] |
|
Powrót do góry |
|
|
Marz Prokonsul
Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 3639 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:47:24 09-06-09 Temat postu: |
|
|
Cudowny !!
Zachowała się jak Juka i nie dziwię się, że się źle z tym czuje !! :]
Mam nadzieje, ze to szybko napreawi, że go przeprosi lub że bezie miła. to jest Anabel ona nie krzywdzi ludzi i tez nie może go krzywdzic !! |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia1425 Wstawiony
Dołączył: 31 Gru 2008 Posty: 4845 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:49:04 09-06-09 Temat postu: |
|
|
haha spoko ej ale ty namieszłaś miałas mi twarz dać......
oj nie było żle
musiala sie z nim pokłucić
a jemu sie podobała taka cisza... |
|
Powrót do góry |
|
|
ewcia1027 Debiutant
Dołączył: 28 Lut 2009 Posty: 11 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: R-m Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:52:56 09-06-09 Temat postu: |
|
|
wreszcie się doczekałam...xD odcinek świetny, jak zawsze zresztą...Anbel jest niezastapiona, chyba nie ma takiej drugiej wariatki na świecie... czekam na new xD |
|
Powrót do góry |
|
|
Milka24 Idol
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 1984 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kontowni xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:53:13 09-06-09 Temat postu: |
|
|
oj pomyliłam sie hahaha |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia1425 Wstawiony
Dołączył: 31 Gru 2008 Posty: 4845 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:26:36 09-06-09 Temat postu: |
|
|
no super ty sie pomyliłaś a ja rozczarowałam
tak sie napaliłam ,co on jej powie a tu d**a nie miłe rozczarowanie
a to masz jutro napisać.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Milka24 Idol
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 1984 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kontowni xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:32:43 09-06-09 Temat postu: |
|
|
nie miłe??? dobra foch nie chcesz its gonna to nie bede pisac |
|
Powrót do góry |
|
|
|