Telenowele

a_moniak · Wysłany: 17:41:44 14-08-07 Temat postu:

no nieźle Jose przeżył swój pierwszy raz

Karolllina · Wysłany: 19:16:29 14-08-07 Temat postu:

odcinek super

hehe "pierwszy raz

" hehe Jose widzi w myślach Mariana

Szeszunia · Wysłany: 20:05:09 14-08-07 Temat postu:

super odci8nek czekam na nowy

NeSska* · Wysłany: 21:16:57 14-08-07 Temat postu:

właśnie przeczytałam odcinki i bardzo mi się podoba:D

Notecreo · Wysłany: 0:44:06 15-08-07 Temat postu:

athine · Wysłany: 12:53:13 15-08-07 Temat postu:

Sunrose · Wysłany: 20:47:22 15-08-07 Temat postu:

Jose stracił dziewictwo

Boski odcinek

Prawie się poryczałam ze śmiechu

xoxo · Wysłany: 21:37:36 15-08-07 Temat postu:

super odcinek ha i pierwszy raz Jose

Iwi. · Wysłany: 0:00:21 16-08-07 Temat postu:

"Nie tak wyobrażałem sobie swój pierwszy raz",genialny odcinek

Notecreo · Wysłany: 0:08:16 16-08-07 Temat postu:

wy tak sie smiejecie z Jose, a biedny chłopak ma doła

NeSska* · Wysłany: 0:12:40 16-08-07 Temat postu:

Notecreo · Wysłany: 0:20:06 16-08-07 Temat postu:

najpierw sie Jose musi z tego wszystkiego otrząsnać. biedak

Iwi. · Wysłany: 1:13:43 16-08-07 Temat postu:

Spadło to na niego jak grom z jasnego nieba

Notecreo · Wysłany: 16:41:29 17-08-07 Temat postu:

Odcinek ósmy
Alejandro czul się trochę rozdrażniony, ponieważ Jose od tamtej pamiętnej nocy nie odbierał jego telefonów, ani nie odpisywał na smsy. Wiedział, iż powinien kuc żelazo, poki gorące, wiec postanowił, ze skoro nie chciała góra do Mahometa, to przyjdzie Mahomet do góry. Umówił się z Aura Maria, ze zrobi mu niespodziankę i schowa się w kuchni, a zadaniem dziewczyny będzie go tam zwabić. Kiedy niczego nie spodziewający się Jose wszedł do kuchni, zastał tam impresario rozpartego wygodnie w krześle
-Hej Jose, czyżbyś mnie unikał?
-Ależ skądże, miałem po prostu wiele pracy- skłamał chłopak
-Dobrze, wybaczam ci- odrzekł wspaniałomyślnie Alex- Zobacz, co ci załatwiłem.
Mówiąc to wskazał na leżący na stole dokument. Był to kontrakt dotyczący wydania singla.
-Alex, jesteś wspaniały- wykrzyknął podniecony Jose- Jak ci się to udało?
-Dałem twoje nagranie do przesłuchania paru osobom, a oni orzekli, ze masz potencjał i trzeba to wykorzystać.

W szpitalu dwóch lekarzy stało nad łóżkiem kobiety
-Miała wiele szczęścia, ze udało jej się przeżyć. Ten uraz głowy był bardzo poważny- powiedział jeden z nich
-Tak, mam nadzieje, ze gdy się obudzi, z jej mózgiem będzie wszystko w porządku- odparł drugi
-Może wtedy się dowiemy, kim jest
-Nie wiem, ja można wyruszyć w podróż bez dokumentów- oburzył się mężczyzna- Nie możemy jej zidentyfikować i zawiadomić kogoś z rodziny.
Kolega odpowiedział wzruszeniem ramion po czym wyszli z sali, aby kontynuować obchód.

Mariano przez cały dzień przysypiał, ponieważ poprzedniej nocy nie mogła zmrużyć oka. Powodem owej bezsenności był oczywiście Jose, który spędził noc poza domem. Kierowca próbował odpędzić od siebie dręczące go wizje roześmianego panicza w towarzystwie Alexa. Panienka Aura Maria powiedziała, ze wieczorem wybiera się na spotkanie z przyjaciółkami, wiec Mariano postanowił zrobić sobie kawę, żeby nie zasnąć przed kierownica. Otworzył drzwi kuchni i ujrzał Jose i Alejandro złączonych w namiętnym uścisku. Chciał krzyczeć z rozpaczy, ale glos uwiązł mu w gardle. Munoz dostrzegł go i siłą oderwał się od impresario
- Mariano, poczekaj, wszystko ci wyjaśnię- chciał zatrzymać mężczyznę
Jednakże kierowca biegł już w tym momencie do swego pokoju, a w jego oczach zalśniły łzy.

Sunrose · Wysłany: 17:17:16 17-08-07 Temat postu:

Biedny Mariano się popłakał

Biedaczek, widać że się zakochał

Alex pewnie teraz oczekuje zapłaty za singiel