Telenowele

Bloody · Wysłany: 19:59:30 19-08-07 Temat postu:

Aha... To ja w takich konkursach wogóle udziału nie biorę.. Wiersze pisze, ale nie wiem czy można by je nazwać najfaniejszymi.. raczej najsmutniejszymi:) A jeśli chodzi o miss, to jak dla mnie byłaś jedną z łądniejszych , zszokowało mnie to ,że miałaś mało głosów

Notecreo · Wysłany: 20:17:43 19-08-07 Temat postu:

dziekuje za komplement

...ja mam duzo dziwacznych wierszy, trudnych w interpretacji a bardziej popularne sa takie ladne, o milosci

Bloody · Wysłany: 20:42:30 19-08-07 Temat postu:

A dla mnie nie jest najlepsze to co popularne... Przeważnie podoba mi się to co oryginalne:D

Może już skończę , bo pisze nie na temat

Sunrose · Wysłany: 21:02:57 19-08-07 Temat postu:

Notecreo ciągle czekam na new

Iwi. · Wysłany: 22:29:02 19-08-07 Temat postu:

super odcinek

Notecreo · Wysłany: 22:44:45 19-08-07 Temat postu:

bedzie bedzie na pewno przed moim wyjazdem

Notecreo · Wysłany: 14:48:46 20-08-07 Temat postu:

Odcinek dziewiąty

Jose długo pukał do drzwi Mariana, ale odpowiadał mu tylko cichy szloch. W końcu, zrezygnowany, wrócił do swego pokoju. Cierpienie Mariana było zbyt wysoka cena za chwile przyjemności spędzone w objęciach Alexa. Impresario pociągał go fizycznie, był bardzo namiętny, ale brakowało mu trzepotu motylich skrzydeł w brzuchu, który wywoływał sam widok Mariano. Teraz zaprzepaścił to wszystko, dając się ponieść żądzom. Wykręcił numer Fernando, gdyż rada przyjaciela była mu teraz bardzo potrzebna.

Gustavo był bardo zadowolony z wiadomości, które przekazał mu informator. Wyglądało na to, ze kryształowy panicz Munoz wcale nie był taki nieskazitelny. Musiał tylko zdobyć więcej dowodów, które pozwoliłyby mu zdyskredytować chłopaka w oczach jego ojca. Nawet nie spodziewał się, ze to pójdzie tak łatwo.

-Witaj Auro- don Rodolfo zaczepił dziewczynę w drzwiach rezydencji- Co u mojego syna?
-Sam może wujek z nim porozmawiać- odparła trochę niegrzecznie Aura Maria
-Wiesz, jaki jest uparty, nic do niego nie dociera- westchnął jej przyszły teść- ostatnio wydaje się bardzo nieobecny i jakiś dziwny.
- Tez to zauważyłam, ale nie wiem, co jest tego przyczyna. Wymiguje się od rozmów ze mną.
-Mam nadzieje, ze to nie ma żadnego związku z waszym ślubem, bo nie pozwolę mu się wycofać!- zdenerwował się don Rodolfa i uderzył pięścią we framugę drzwi.

Po wybudzeniu ze śpiączki kobiety z wypadku, okazało się, ze w wyniku urazu głowy strąciła pamięć. Postanowiono ja wiec przenieść do ośrodka prowadzonego przez duchownych, który otaczał fachową opieką ludzi z amnezją. Zakonnice nadały kobiecie imię Nadia.

Mariano zaczął zastanawiać się, czy mama nie miała racji, namawiając go do powrotu na wieś. Dotychczas doznał tu tylko cierpień i zawodów, wcześniej zaś jego życie wolne było od takich uczuć. Mama nie odzywała się do niego od kilku dni, pewnie obraziła się za ostatnia rozmowę. Postanowił więc napisać do niej list.

Renzo · Wysłany: 14:57:14 20-08-07 Temat postu:

świetny odcinek!

pisz kolejny albo wpadnij na "Egzamin z życia"

Notecreo · Wysłany: 15:07:42 20-08-07 Temat postu:

npaisalam tak na szybko, bo wyjezdzam,a nie chcialam kazać fanom tak długo czekać

Renzo · Wysłany: 15:12:02 20-08-07 Temat postu:

rozumiem, ale mimo wszystko odcinek jest boski

Notecreo · Wysłany: 15:12:56 20-08-07 Temat postu:

dziekuje bardzo

a_moniak · Wysłany: 16:36:03 20-08-07 Temat postu:

fajny odcinek, szkoda ze taki krótki..

Sunrose · Wysłany: 18:05:51 20-08-07 Temat postu:

"Cierpienie Mariana było zbyt wysoka cena za chwile przyjemności spędzone w objęciach Alexa. Impresario pociągał go fizycznie, był bardzo namiętny, ale brakowało mu trzepotu motylich skrzydeł w brzuchu, który wywoływał sam widok Mariano. Teraz zaprzepaścił to wszystko, dając się ponieść żądzom"

Świetny odcinek czekam na new

Szeszunia · Wysłany: 20:10:30 21-08-07 Temat postu:

super odcinek czekam na nowy

Bloody · Wysłany: 13:46:59 22-08-07 Temat postu:

Super odcinek, szkoda, że wyjeżdzasz, ale wpadnij do mnie, jeśli zdążysz