|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
angie7 King kong
Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 2584 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:12:23 11-11-07 Temat postu: |
|
|
super odcinek |
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudusieniczka Prokonsul
Dołączył: 30 Sie 2006 Posty: 3866 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:36:40 12-11-07 Temat postu: |
|
|
Ekstra odcinek. Nareszcie Lena bedzie mogla udowodnic wine Sophi i niewinnosc Diega |
|
Powrót do góry |
|
|
@si@ King kong
Dołączył: 10 Sty 2007 Posty: 2244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:11:02 12-11-07 Temat postu: |
|
|
Odcinek 78
Brzęk uderzającej o podłogę szklanki przetsraszył Lenę.
- Ale ze mnie niezdara. - rzuciła pod nosem i schyliła się, żeby posprzątać rozbite szkło.
- Nie śpisz? - usłyszała nagle głos Any i spojrzała na stojącą w progu przyjaciółkę.
- Jakoś nie mogę zasnąć. - odparła krzywiąc śmiesznie nos.
Ana schyliła się i zaczęła równiez zbierac szkło. Po chwili milczenia, wrzuciły rozbitą szklankę do śmietnika.
- Coś cie dręczy? - spytała Ana sięgajac do lodówki.
- Nie... - wybąkała Lena patrząc na Anę tak, jakby zastanaiwała się, czy może podzielić się z nią, tym, co ją ostatnio spotkało.
- Mleczka z miodem? - spytała Ana trzymając w jednej ręce dzban z mlekiem, a w drugiej słoik miodu.
Lena uśmiechnęłą się od ucha do ucha. Wiedziała już, że Ana chce być dziś jej powierniczką.
- Z miłą chęcią. - odparła uśmiechając się z wdzięcznością.
- Wiesz co? - zawołała niemalże Ana - Może zrobimy sobie piżamowe pogaduchy? Juan śpi jak zabity, wiec może pójdziemy do ciebie, walniemy się na łózko i wypijemy po kubku mleka z miodem?
- Jasne! - Lena uśmiechneła się od ucha do ucha.
***
Lena i Ana po cichutku wbiegły po schodach na górę, do pokoju Leny. Po czym wskoczyły na łózko i przykryły się kołdrą.
- Czuję się jakbym znowu była małą dziewczynką! - zaśmiała się Ana - W sierocińcu często robiłyśmy z innymi dziewczynami takie nocne pogaduchy. Wtedy czułam się częścią jakiejś wspólnoty. Czułam, jakbym miała rodzinę...
- Wiesz, a ja własnie dowiedziałam się, że moja matka tak nparwdę nie jest moja matką, a ojciec nie jest moim ojcem. - wyrzuciła z siebie jedny mtchem Lena, po czym wzięła łyk mleka.
Ana spojrzała na nią zdzwiona i spytała:
- O czym ty mówisz?
- Moimi biologicznymi rodzicami są Maria i Federico. - odparła Lena z nuta goryczy w głosie.
- Nie mów! - zawołała niemalże Ana i dodała - Ale jazda!
Lena słysząc taką reakcję nie mogła opanowac się i parskneła smiechem.
- Potrafisz mnie rozbawic! - odparła śmiejąc się nadal.
- Mam takie podejście, bo wychowałąm się w bidulu. - wyjaśniła szybko Ana i wzięła łyk.
Lena spojrzała na nią. Ana była bardzo ładna i do tego taka emanująca pozytywną energią. Przy niej czuła się o wiele lepiej, a problem, który przed chwilą sprawiał jej tyle bólu, teraz wydawał się być nic nie znaczący.
- Musisz się z tym pogodzić. Najpierw są łzy, bunt i złość. A potem przychodzi rozsądek. Docenisz tych, którzy stworzyli ci dom i wybaczysz tym, którzy cię zostawili. - Ana mówiła bez ogródek, tak zwyczajnie.
- Pomaga mi to, co mówisz. - odparła Lena po chwili - A to mleko działa kojąco na moje nerwy!
Ana zaśmiała się i rzuciła:
- To lekarstwo na całe zło!
- Mam jeszcze jednego newsa. - powiedziała Lena nie zastanawiając się nad ewentualnymi konsekwencjami.
- No mów! Nie trzymaj mnie w niepewności! - zawołała Ana widząc błyszczące oczy Leny.
Lena odstawiła na chwilę kubek z mlekiem na szafkę nocną. Wzięła głęboki oddech i odparła szybko:
- Ja i Diego kochamy się.
Ana omal nie zakrztusiła się mlekiem i wybełkotała kaszląc:
- Cc... co?!
Lena oblała się rumiencem i zakryła kołdrą aż po oczy.
- Wiem, to straszne! - zawołała śmiejąc się.
- Alez to niesmowite, prawie nierealne i cudowne jednocześnie! - odparła Ana śmiejąc się - Powiedz wiećej! Chcę szczegółów! Tych pikantnych przede wszystkim!
- Świnia! - zaśmiała się Lena.
Tej nocy radosny śmiech słychać było w całym domu... |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolllina Generał
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 7848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:21:08 12-11-07 Temat postu: |
|
|
Asiu odcinek cudowny cudownie, że L:enka mogła się podzielić z Aną tym wszystkim bosko cudownie, ach... Ana jest fajna Juan ma szczęście, a diego pod wpływem Leny doceni bratową |
|
Powrót do góry |
|
|
angie7 King kong
Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 2584 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:31:52 12-11-07 Temat postu: |
|
|
super odcinek |
|
Powrót do góry |
|
|
cris Prokonsul
Dołączył: 16 Cze 2007 Posty: 3684 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 23:38:13 12-11-07 Temat postu: |
|
|
Asiu, odcinki (jak ja moglam przegapic ten pierwszy????) po prostu przepiekne. Bardzo sie wzruszylam. Fajnie, ze Lenka ma dowód na niewinnosc Diego. A odcinek z Ana rewelacyjny. Dobrze miec takich przyaciól. To ja z niecierpliwoscia czekam na nowy odcinek:) |
|
Powrót do góry |
|
|
Aishwarya Mistrz
Dołączył: 06 Sie 2007 Posty: 16454 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: München Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:42:10 12-11-07 Temat postu: |
|
|
BOMBA. |
|
Powrót do góry |
|
|
Natka*** Mocno wstawiony
Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 6770 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:54:03 13-11-07 Temat postu: |
|
|
Rewelacyjny odcinek. Przeczytałam go już wczoraj, ale jakoś nie miałam czasu by skomentować. Lenka ma wielkie szczęście mając taką przyjaciółkę jak Ana
Nic tylko pozazdrościć
Czekam niecierpliwie na kolejny odcinek |
|
Powrót do góry |
|
|
Jen Prokonsul
Dołączył: 10 Mar 2007 Posty: 3147 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 16:17:40 13-11-07 Temat postu: |
|
|
Lena na w Anie prawdziwą przyjaciółkę, a z Juana to szczęściarz zresztą z Diega też ) obaj bracia są szczęśliwi, no może nie do końca, ale jeszcze troszkę i wszystko będzie na swoim miejscu |
|
Powrót do góry |
|
|
@si@ King kong
Dołączył: 10 Sty 2007 Posty: 2244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:17:21 13-11-07 Temat postu: |
|
|
Odcinek 79
- Lenka? - Elena wyszeptała imię córki z trudnością, bo nadal trudno jej było swobodnie oddychać.
- Tak, to ja mamo. - odparła Lena z lekkim dystansem.
- Podejdź córeczko. - Elena była blada, ale widać było, że jej stan był już stabilny.
- Dobrze, że już się lepiej czujesz ... - Lena przez chwile zawahała się, ale potem dodała ciszej - ... mamo.
Twarz Eleny rozjaśniła się. wyciagnęła rękę do córki i uścisnęła ją mocno.
Lena poczuła na swojej dłoni łzy. Elena była wzruszona. Tuliła do policzka dłoń Leny.
- Wybacz mi Lenko... - nagle dał się słyszeć jej szoch.
- Mamo.. - wyszeptała Lena i uklęknęła przy łózku matki. Była również wzruszona, ale w jednej chwili przeszła jej cała złość. Oto kobieta, która ją wychowałą, dała ciepło domowego ogniska i nigdy nie dała jej odczuć, że nie jest jej matką.
- Mamo ja nie mam do Ciebie pretensji. Wszystko zrozumiałam i nie mam żalu. - odparła Lena z delikatnym uśmiechem.
Elena dotknęła jej policzków i wyszeptała:
- Jesteś do niej bardzo podobna. Zawsze widziałam w tobie Marię.
- Ale to ty jesteś moją mamą, a Cesar ojcem. Kocham was i dziękuję, za tyle lat wspaniałego życia.
- Córeczko... - Elena była bardzo wzruszona - Jestem zaborczą matką... wiem, Cesar tyle razy mi to powtarza. być może wzięło się to z faktu, że nie jestem twoją biologiczną matką i żyłam w strachu, że Maria kiedyś będzie chciała mi ciebie odebrać..
- Cii....... mamo. Już nie wracajmy do starych ran. Co było, to było. Trzeba żyć dalej.
- Masz rację córeczko. - Elena pokiwała głową i dodała po chwili - Cieszę się, że wreszcie znasz prawdę. Pozbyłam się tego ciężaru i już się nie boję, że cię stracę. Teraz wrócisz ze mną do domu, prawda?
Lena spojrzała na matkę. A jednak niewiele się zmieniła, nadal chce ją mieć tylko dla siebie.
- Mamo nie zaczynaj proszę... mam tu jeszcze kilka spraw do załatwienia. - Lena szybko ukróciła zapędy matki.
Po twarzy Eleny przeszedł dreszcz, ale pokiwała głową.
- Dobrze, ale w takim razie ja zostanę tutaj z tobą.
- Mamo...
- Pozwól mi chociaż na kilka dni. - upierała się dalej Elena.
- No dobrze, ale tylko na kilka dni. - zaznaczyła Elena i pocałowała matkę w czoło - Najważniejsze, że ty czujesz się już dobrze.
Lena podeszła do drzwi i po chwili zniknęła z pokoju matki. Czuła się już o wiele lepiej. Nie wiedziała co prawda jeszcze, czy będzie potrafiła to sobie od nowa poukłądać, ale kamień spadł jej z serca.
Szła powoli korytarzem, kiedy zobaczyła przechodzącego Federica. Zobaczył ją i poczuł się skrępowany, wiec szybko chciał ją ominąć, ale Lena zatrzymała go mówiąc:
- Federico chyba musimy porozmawiać. Tym razem jednak - żadnych tajemnic.
Federico pokiwał głową, po czym odparł:
- Rozumiem. Dobrze pan..
- Leno. Mów do mnie wreszcie po imieniu. - odparła stanowczo Lena i zaprosiła go do salonu. |
|
Powrót do góry |
|
|
angie7 King kong
Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 2584 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:21:19 13-11-07 Temat postu: |
|
|
super odcinek |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolllina Generał
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 7848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:24:40 13-11-07 Temat postu: |
|
|
Asiu odcinek wspaniały ach to przebaczenie
Lenka zachwoała sie dobrze, bardzo dobrze. Przeceiż w głębi serca to Elena była jej matką, może nie biologiczną, no ale to ona była zawsze przy niej i ją wspierała. Jej obawy były uzasadnione. Bała się, że w pewnym momencie jje siostra zakłóci jej szczęśćie zabierając dziecko...
Asiu cudo |
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudusieniczka Prokonsul
Dołączył: 30 Sie 2006 Posty: 3866 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:39:41 13-11-07 Temat postu: |
|
|
Cudowne odcinki Ania jest swietna, super ze Lena czuje sie juz lepiej |
|
Powrót do góry |
|
|
Aishwarya Mistrz
Dołączył: 06 Sie 2007 Posty: 16454 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: München Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:44:56 13-11-07 Temat postu: |
|
|
BOMBA. Dobrez, że z Leną jest lepiej |
|
Powrót do góry |
|
|
cris Prokonsul
Dołączył: 16 Cze 2007 Posty: 3684 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 22:57:06 13-11-07 Temat postu: |
|
|
Odcinek sliczny. Lenka to fajna dziewczyna, taka dojrzala a jednoczesnie szalona. Uwielbiam takie bohaterki a Eleny jakos chyba nie polubie:) |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|