Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Konik na biegunach
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 51, 52, 53 ... 56, 57, 58  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:00:31 28-11-07    Temat postu:

super odcinek tylko strasznie się zawiodłam na Elenie:/
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolllina
Generał
Generał


Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 7848
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 21:06:05 28-11-07    Temat postu:

Elena strasznie zawiodła. Nie dziwiłabym się Lenie gdyby miała jej to za złe, bo ona próbuje układać jej życie za jej plecxami! Elena nie powinna tego robić! Hugo już prawie się pogodził z tym, że Lenka kocha innego, a Elena niepotrzebnie rozbudziła w nim na nowo uczucie, nie wiadomo do czego może się posunąć z miłości... heh a ja liczyłam, że Hugo da już spokój Lence
Asiu odcinek przewspaniały Kiedy newik:)?

edit:
Asiu wreszcie oglądnęłam entradę Boska! Normalnie jak profesjonalna:) i śliczna piosenka


Ostatnio zmieniony przez Karolllina dnia 21:16:25 28-11-07, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aishwarya
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 16454
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: München
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:07:22 28-11-07    Temat postu:

Ojej, się opuściłam...ale nadrobiłam. Podobało mi się bardzo wyznanie Diega w stosunku do Any To czekam na new[/code]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
@si@
King kong
King kong


Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 2244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 22:33:32 28-11-07    Temat postu:

Jako, że byłdzień przerwy we wstawianiu odcinków, to dziś dodam kolejny

link do entrady:
[link widoczny dla zalogowanych]

Odcinek 92

- Ibarra masz wizytę. - usłyszał nagle Diego i podszedł pośpiesznie do krat, miał ogromną nadzieję, że będzie to Lena, ale zdziwił go widok nieznajomego mężczyzny.
Nieznajomy utykał wyraźnie na jedną nogę. Diego próbował sobie skojarzyć skądś jego twarz, ale nie miał pojęcia kim tak naprawdę jest ten człowiek.
- Diego Ibarra. - nieznajomy wypowiedział te słowa majestatycznie uważnie przyglądając się Diego. Rzeczywiście prezentował się interesująco. Tajmenicze spojrzenie i wyraxny zarost dodawały urok temu męzczyźnie.
Lena go kocha. - przeszło mu przez głowę i poczuł ukłucie w sercu.
- Kim pan jest? Bo jakoś nie wydaje mi się byśmy się znali. - Diego przerwał dziwną ciszę, jaka zapanowała od momentu pojawienia się nieznajomego.
- Nie znasz mnie. Może o mnie słyszałeś, ale mnie nie znasz. - zaczął Hugo tajemniczo.
Diego uniósł jedną brew do góry i przyjrzał się nieznajomemu. Rzeczywiście nie znał go. Kim u licha był ten człowiek?
- Prosze nie bawić się w zagadki i przejść do sedna sprawy. - rzucił zniecierpliwiony tą szopką Diego.
- Hugo Velasquez. Mówi ci to coś? - rzucił Hugo jakby szykował się na pojedynek.
Diego zamrugał powiekami. To imię i nazwisko gdzieś już słyszał. Napewno gdzieś je słyszał. Tylko gdzie? Uważnie przyglądał się męzczyźnie i próbował odkurzyć swoją pamięć, ale nic nie przychodziło mu do głowy.
Lena. - imię ukochanej nagle połączyło się z imieniem nieznajomego i Diego poczuł jak zaciska ręce na kratach.
- To niemożliwe. - wyszeptał wpatrując się w mężczyznę.
Hugo uśmiechnął się pod nosem i z zadowoleniem przyjął fakt, że Lena jednak o nim wspominała. Jednak był ważną częścią jej zycia.
- A jednak już pan wie. - skwitował po chwili - Jak widać cuda się zdarzają. Lenę wprowadzono w tragiczny błąd. Przeżyłem i powróciłem, żeby do niej wrócić.
Diego słuchał tych słów jak w transie. Powoli dochodził do niego sens słów Hugo. mocniej zacisnłą palce na kratach. To było zbyt porażające.
- Lena już wie? - wymamrotał jak w transie.
- Tak. - skinął głową Hugo, po czym pomyślał, że teraz przyszedł czas na ostateczne uderzenie - I po przemyśleniu całej sytuacji. Chce do mnie wrócić.
Diego patrzył tępo na dziwnego człowieczka stojącego przed nim. Jego spokój był pozorny. Nagle poczuł, że wzbiera w nim złośc. Fala gniewu uderzyła mu do głowy. Jednym ruchem przecisnął obie ręce przez kraty i złapał Hugo za kołnierz, p oczym przyciagnął brutalnie do siebie.
- Co powiedziałeś?! - wycedził przez zęby z trudem nad sobą panując.
- Uspokoj się! - Hugo próbował wyszarpać się z rąk Diego, ale uścisk był żelazny, a jego sparaliżowna noga tylko mu przeszkadzała w próbie uwolnienia się.
- O czym ty mówisz do diaska?! - warknął Diego i potrząsnął Hugo jak marionetką.
Mężczyzna nie moga złapać równowagi lekko osunął się na podłogę.
- Moja noga. - wymamrotał Hugo bezradnie.
Diego spojrzał na bezradną pozę mężczyzny i jego skrzywioną twarz. Uwolnił uścisk, a Hugo osunął się całkowicie na podłogę.
- Nie wiem, po co tu przyszedłeś. Ale to co mówisz, jest napewno kłamstwem. - rzucił zdenerwowany i przeszedł się do końca celi.
Hugo wstał powoli opierając się o ścianę. Ogarnął się i stanął w bezpiecznej odległości od krat. Ten człowiek byłporywczy. Jak Lena mogła zakochac się w kimś takim? To gbur i brutal. Na pewno był zdolny do morderstwa.
- Powiedziała ci, że żyję? - spytał Hugo podstępnie.
- Nie! Była u mnie wczoraj! Kiedy miałą mi powiedzieć?! - rzucił szybko Diego.
Hugo zaśmiał się i odparł:
- Już wczoraj wiedziała. Wiedziała już od kilku dni. Pewnie jeszcze nie wie, jak ci to powiedzieć.
Diego zachodził w głowę, jak w ogóle taka sytuacja jest możliwa. Nagle przypomniał sobie, że Lena rzeczywiście chciała mu coś wczoraj powiedzieć, ale nie zdązyła. Podszedł szybko do krat i rzucił:
- Kłamiesz! Ona by nie mogła.. ona mnie kocha.. ja ją kocham...nie mogłaby tak poprostu odejść!
Hugo poczuł się pewniej. Ziarnko niepewności zostało zasiane. Teraz trzeba było się tylko tego trzymać.
- Cóż..pewnie się jeszcze zjawi, by to ostatecznie załatwić. W końcu - hugo zrobił pauzę, po czym dodał - ty nic jej teraz nie możesz zagwarantować. Ona to wie i dlatego wybrała mnie. Pogódź się z tym.
Po tych słowach Hugo powoli odszedł, zostawiając Diego z przylgnięta do krat twarzą pełną bólu.
- Lena mnie kocha! - zawołał zanim Diego - Ona we mnie wierzy!
Kiedy na korytarzu zapanowałą cisza. Diego osunął się po kratach w dół i usiadł na podłodze. Słowa tego człowieka mocno go zabolały, ale on nie może wątpić w Lene. musi z nią porozmaiwać. Musi to wyjaśnić. Bez niej to wszystko nie ma sensu. Może tu zgnić. Bez niej nie chce żyć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cris
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 3684
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 22:34:04 28-11-07    Temat postu:

Nie no ja nigdy Eleny ani troche nie polubie. Wolalabym, zeby Maria jakos "zmartwychwstala" Ona bylaby super, tak czuje:)))
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aishwarya
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 16454
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: München
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:37:59 28-11-07    Temat postu:

BBOOMMBBAA odcineczek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
angie7
King kong
King kong


Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2584
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 23:17:40 28-11-07    Temat postu:

super odcinek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natka***
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 6770
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:40:48 28-11-07    Temat postu:

Rewelacyjny odcinek!
Hugo przyznam nieźle to wszystko sobie wymyślił... Zasiał w Diego ziarenko niepewności i... właśnie i co dalej?
Asiu piszesz tak, że nie mogę się oderwać a potem jeszcze niecierpliwie czekać
Mam nadzieję, że odcinek jutro się pojawi
Pozdrowienia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jen
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 16:59:45 29-11-07    Temat postu:

Na Elenie bardzo, ale to bardzo się zawiodłam jak ona może robić coś takiego własnej córce? Hugo nie lepszy. Diego nie uwierzy w to kłamswto, nie może!! I zgadzam sie z Cris dobrze by było gdyby Maria wróciła ona wie co jest najlepsze dla Leny, przeciez to ona chciała by ona i Dego byli razem i będą. niech tylko Lena wyjaśni wszystko Diego i będzie dobrze.... chyba, bo tak szybko to sięnie da prawda? Jeszcze nie teraz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolllina
Generał
Generał


Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 7848
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 19:24:02 29-11-07    Temat postu:

Elena uważa się za taką super matkę, a ja na miejscu Lenki nigdy nie wybaczyłabbym jej tego, że wtrącała się w jej życie i w efekcie mogła je zniszczyć! Hugo odszedł by, ale ona się wtrąciła i dała mu złudną nadzieję. Niech ten pajac Hugo wreszcie zrozumie, że Lenka kocha tylko Diega i niech się odczepi! Chociaż po tym co powiedział Diego, to ten przecież teraz może nie będzie chciał się z nią widizeć, ani wyjść z paki skoro jego życie nie ma sensu bez niej ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
@si@
King kong
King kong


Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 2244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 20:35:03 29-11-07    Temat postu:

link do entrady:
[link widoczny dla zalogowanych]

Odcinek 93

Lena siedziała w pokoju i analizowała sobie wszystko po kolei. Próbowała zrekonstruować dzień, w którym Fabrizio zginął.
- Powiedziałam mu, że to Sophia stała za śmiertelnym wypadkiem Leti..- Lena myślała na głos - Potem Diego się do niego udał. Fabrizio chciał z nim porozmaiwać. Może chciał go przeprosić?
Lena dotknęła czoła. Ostatnio zraszał je zimny pot.
Może jestem chora? - przemknęło jej przez myśl, ale zaraz znowu wróciła do swojej analizy.
- Zaraz, zaraz... - czuła, że na coś wpadła - A jeśli Fabrizio chciał widziec się z Diego i Sophią, żeby ich skonfrontować? Jeśli ona przyszła pierwsza i .... - Lena nie chciała wymawiać tego na głos, ta wizja wydawała jej się zbyt straszna - Nie. - pokręciłą głową - Jak moge mysleć, że byłaby to tego zdolna.. - Lena zamyśliła się na chwilę i dodała - Chociaż Leti zginęła z jej winy...
Lena usłyszała delikatne pukanie do drzwi i po chwili stanęła w nich Ana.
- Jak się trzyma przyszła mama? - spytała serdecznie wchodząc do pokoju.
- Całkiem, całkiem. - odparła z uśmiechem Lena i wskazałą jej ręką miejsce obok siebie na łózku.
- Rozmyślasz? - spytała siadając na wskazanym miejscu.
- Analizuję wydarzenia. Próbuję odtworzyć prawdopodobny przebieg zdarzeń. - wyjaśniła Lena i po chwili dodała - A jeśli to Sophia stoi za tą zbrodnią?
- Myślisz, że byłaby zdolna do takiego okropieństwa? - Ana spojrzała na nią swoimi mądrymi oczami.
- Nie miała skrupółów w związku z Leti. Może tak samo było z Fabim, kiedy dowiedziała się, że on juz wie o jej zbrodni? - Lena snuła domysły.
- To nie jest takie głupie. - odparła w końcu Ana idąc tokiem myślenia Leny - Mogła przyjechać do Fabrizia. Doszło do awantury. Sięgnęła po nóz i ...
- I mogło dojśc do tragedii. - dokończyła za nią Lena, p oczym dodała - Muszę odzyskać list, który dałąm Fabrizio. Czy istnieje jakaś możliwość, żebyśmy dostały się do jego mieszkania? On schował ten list w jakiejś szufladzie zamykanej na klucz.
Ana pokiwała głową, po czym stwierdziła:
- Musiałybyśmy złamać prawo.
Lena spojrzała na nią w milczeniu. Nie chciała jej namawiać do tego, co już postanowiła zrobić, ale Ana chyba odczytała jej myśli i odparłaz chytrym uśmieszkiem:
- Jasne, że ci pomogę.
Lena zawiesiła jej ręce na szyji i odparła entuzjastycznie:
- W takim razie musimy się profesjonalnie przygotować. I ruszyć do boju!
Ana zaśmiała się i przytaknęła Lenie.
- Wyciągniemy z tego Diego.
- Powiedziałaś mu o ciązy?
- Jeszcze nie, ale powiem. Tylko najpierw wyciągnijmy ten list. To nasz dowód.
Ana pokiwała głową i uśmiechnęła się.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolllina
Generał
Generał


Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 7848
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 20:43:51 29-11-07    Temat postu:

Super! Ana i Lenka wkraczają do akcji! Mam nadzieję, że dziewczyny odzyskają ten list bo to będzie dowód na sophie:D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natka***
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 6770
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:44:28 29-11-07    Temat postu:

Ciekawe co wymyślą Ana i Lenka aby odzyskać list
Odcinek rewelacyjny Czekam na następny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
angie7
King kong
King kong


Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2584
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 20:54:18 29-11-07    Temat postu:

swietny odcinek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
@si@
King kong
King kong


Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 2244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 21:19:07 29-11-07    Temat postu:

Kochani telcię najprawdopodobniej zakończe po setnym odcinku wpadł mi kolejny pomysł na telcię i chciałabym się nią niedługo zająć
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 51, 52, 53 ... 56, 57, 58  Następny
Strona 52 z 58

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin