Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mili~*~ Mistrz
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 12296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 15:42:50 19-09-08 Temat postu: |
|
|
Fajny ciekawy pomysł czekam na premiere |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooklyn Mistrz
Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 10445 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z klatki B Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:57:29 19-09-08 Temat postu: |
|
|
"A teraz śpij, teraz śpij i zapomnij o tym co widziałeś co słyszałeś co przeżyłeś i pomyśl że to sen że to wcale nie działo się tak będzie lepiej śpij. "
ODCINEK 1
Noc. Młody mężczyzna szedł ciemną ulicą jednej z najgorszych dzielnic w Anglii. Stanął w jakimś zaułku wyjął papierosa i zapalił.
Niebo było pełne gwiazd "Jutro będzie piękna pogoda na mecz" pomyślał Matt
-Brad gdziekolwiek jesteś wiedz ,że nie chciałem żeby tak wyszło.Gdybym mógł przywrócić Ci życie....byłeś taki młody.
Po twarzy chłopaka popłynęła łza. Kochał swojego przyjaciela jak brata byli nie rozłączni. aż do tego pamiętnego meczu kiedy kibice z przeciwnej drużyny wszczęli bójkę jeden z nich miał bron wyjął ją i wystrzelił potem pozostała cisza i krew pełno krwi...-"Pomszczę Cie obiecuję ze znajdę tego gnoja i zapłaci za Twoją śmierć..." Chłopak wyrzucił niedopałek i udał się do domu....
*****************************************************************
-Jutro mecz od lat czekaliśmy na to żeby gse zagrał z ksw myślisz ze ich kibice będą chcieli się lać?-zapytał Tom
Nie wiem całkiem możliwe zresztą nie mają szans z nami nikt nie wygra gorzej z piłkarzami klub zaczyna mieć problemy, Potter ma kontuzje a Roberts rozważa odejście ....
Adam co się stało 3 lata temu podczas meczu z ksw?- zapytał Tom bez pewności w głosie
Adam wstał z łóżka i spojrzał przez okno.
- 3 lata temu odbył się ważny mecz decydował o dostaniu do 1 ligi. Gse wygrał mecz ich kibice się wkurzyli wezwali nas do walki my oczywiście nie odmówiliśmy nie chcieliśmy wyjść na tchórzy. Zaczęła się walka ktoś od nich wyjął broń
Strzelił . Zabił, zabił naszego człowieka . Gdybym nie kazał mu iść na te ustawkę..... to moja wina
-Nie mów tak , wiesz kto wtedy strzelił?
Adam zacisnął pieści
-Wiesz? powtórzył Tom
Nie , nie wiem już nic nie wiem a teraz wybacz idę się przejść
Co jest 2 w nocy?
-Na razie.-uciął
Biegł przed siebie do utraty tchu.... -nie mogłem powiedzieć Ci prawdy- wydyszał ..... i udał się do baru.
Jak tam atmosfera przed meczem? spytał brunet
Adam chciał już wstać i wyjść jednak tamten złapał go za koszule -zadałem ci pytanie
-puszczaj mnie czego jeszcze chcesz?
-pamiętaj jeśli wyjdzie na jaw ze to mój syn zabił Brada to twój braciszek Tom będzie wąchał kwiatki od spodu.
-Nienawidzę cie -powiedział Adam przez zęby
- i vice versa
-juto mecz mam nadzieje ze twoja ekipa nie stchórzy i przyjdziecie
- nie stchórzy. A jeśli o tchórzostwie mowa to twój syn ma z ta cechą wiele wspólnego. Nie umie ponieść kary za zabójstwo i gra nie uczciwie tacy ludzie jak on powinni siedzieć w wiezieniu albo już dawno umrzeć!
-zamknij się jeśli chcesz dożyć jutrzejszego meczu
-ciekawe jakie to uczucie zabić ? Twój synek wie najlepiej. Gratuluje jesteś z niego dumny ze tak go wychowałeś?
-jutro pożałujesz wszystkiego zajmę się tobą osobiście - powiedział Bill i wyszedł
****************************************************************************************
Młody piłkarz wstał z łóżka i usiadł na podłodze
"Jutro musisz dać z siebie wszystko nie możesz zawieść
kibiców i mnie liczymy na Ciebie jesteś naszą nadzieją" -przypomniał sobie słowa trenera....
"Zapłacę Ci tyle ile chcesz jeśli nie będziesz się za bardzo wysilał na meczu rozumiesz?? jutro o 14 daj mi odpowiedz....-co robić?-myślał
********************************************************************
Sharon siedziała w swoim gabinecie sama była już druga w nocy ale chciała się dobrze przygotować do komentowania jutrzejszego meczu
nr 8 Flether z koszulka 14 Adams
Hm.....chyba wszystko zapamiętałam. Jutro wywiady przed meczem.... atmosfera będzie napięta....
Przepraszam,że taki nudny może dlatego że pierwszy.Niedługo akacja się rozkręci. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gabriella Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 5502 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:18:34 19-09-08 Temat postu: |
|
|
Będę czytać, gdyż piszę historię również opartą o film Hooligans... Nosi tytuł Po prostu walcz. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gabriella Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 5502 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:21:19 19-09-08 Temat postu: |
|
|
Będę czytać... sama również piszę historię opartą o film Hooligans. |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooklyn Mistrz
Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 10445 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z klatki B Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:39:12 19-09-08 Temat postu: |
|
|
dubel
Ostatnio zmieniony przez Brooklyn dnia 22:17:58 19-09-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooklyn Mistrz
Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 10445 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z klatki B Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:19:24 19-09-08 Temat postu: |
|
|
Dubel
Ostatnio zmieniony przez Brooklyn dnia 10:16:39 20-09-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
makarena Big Brat
Dołączył: 06 Sie 2008 Posty: 986 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:04:25 19-09-08 Temat postu: |
|
|
odcinek wcale nie jest nudny ale szkoda że taki krótki, maqsz świetny styl pisania i wiedz ze masz we mnie czytelniczke :* |
|
Powrót do góry |
|
|
Meg Mocno wstawiony
Dołączył: 19 Kwi 2008 Posty: 5914 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Zielona Góra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:09:04 20-09-08 Temat postu: |
|
|
Ciekawy odcinek. O bohaterach na razie się nie wypowiem ale bardzo mi się podoba, konflikt dwóch przeciwnych „obozów”.
Zobaczymy jak będzie dalej, na razie czytam i to bardzo chętnie ;] |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooklyn Mistrz
Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 10445 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z klatki B Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:27:04 20-09-08 Temat postu: |
|
|
Dziękuje za komentarze odcinek pojawi się dziś, a w nim:
1)Mecz
2)Ustawka
3)Śmierć
"Za niespełnionym marzeniem Za przegrana walką Za utraconym życiem..."
Zapraszam. |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooklyn Mistrz
Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 10445 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z klatki B Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:32:48 20-09-08 Temat postu: |
|
|
"Za niespełnionym marzeniem Za przegrana walką Za utraconym życiem..."
Tylko lew zabija z honorem.. reszta to robactwo bez zasad i imienia..
"Lecą mydlane banki lecą wysoko do nieba tak jak trzeba a ja ciągle jestem sam..."-kibice gse śpiewali hymn swojego ukochanego klubu....
Wreszcie strażnik otworzył i zaczęto wpuszczać wszystkich.
-gdzie Matt? spytał Dawid
-nie wiem miał być -odpowiedział Adam
-myślisz ze przyjdzie przecież chłopaki z ksw zabili jego najlepszego przyjaciela
-Tym bardziej się zjawi, o jest
-Cześć
-Cześć
Dawid myślał ze nie przyjdziesz
-ja nie tchórze jeśli będzie taka potrzeba zabije rozumiecie zabije już nic mnie nie cofnie....
-Matt nam tez jest ciężko ale my walczymy uczciwie.
-a gdy zabito Brada walczono uczciwie??? co ??? no powiedz kur*** jak wtedy walczono- na twarzy Mata pojawiła się nienawiść a oczy zaszkliły
*************************************************************************
-Nie przyjmuje Twojej propozycji będę grał uczciwie- powiedział Jack
-OK zobaczymy jak jeszcze przylecisz i będziesz się prosił o te pieniądze. twój klub ma poważne problemy finansowe a ty masz podpisany kontrakt na 2 lata co jak nie będą ci płacić?
-pozwe ich do sądu
-nie bądź śmieszny to jeszcze bardziej pogorszy sytuację , kibice pomyślą że zależy ci na kasie oni nie lubią takich
-muszę iść mam wywiad-powiedział Jack
******************************************************************
[link widoczny dla zalogowanych]
Młoda dziennikarka czekała pod szatnią zawodników gse. Ubrana była w śliczną sukienkę
-nareszcie ile można na pana czekać-powiedziała redaktorka
-przepraszam ale miałam małe pro.....blemy -powiedział Jack który był zauroczony wyglądem Sharon
- taaa jak już znam te problemy przed meczem.
-co pani sugeruje??
-że po tym problemie może nie dać sobie pan rady na boisku zresztą nie ważne zaczynajmy i tak dużo czasu już straciliśmy
-Znajdujemy pod szatnią zawodników gse .....
*************************************************************
Atmosfera przed meczem robiła się coraz bardziej napięta kibice gse starali przekrzyczeć kibiców ksw i odwrotnie w powietrzu unosił się zapach dymu piwa i popcornu niebo było spokojne bez chmur wiał lekki wiatr....
Nic nie wskazywało na to że 3 lata temu w tym samym czasie wydarzyła sie taka tragedia, tragedia która zmieniła wiele w życiu kibiców gse
Zaczął się mecz który był bardzo wyrównany wszyscy bili bardzo denerwowani emocje brały górę w końcu dobiegł koniec meczu.... gse wygrał 1:0 dzięki wspaniałej akcji Jacka w ostatniej minucie
Wszyscy nie mogli wyjść z podziwu dla młodego piłkarza
-gratuluje- powiedziała Sharon
-był pan naprawdę świetny nigdy nie komentowałam tak napiętego meczu
-przejdźmy na Ty ,Jack-powiedział
-Sharon , miło mi .Przepraszam ze tak cie potraktowałam przed meczem
-cóż nie wiem czy przyjmę przeprosiny
-słucham?
-o 20 u mnie w domu?
W tej chwili Sharon nie wytrzymała i dała chłopakowi w twarz.
-kretyn!
*********************************************************************************
Adam po meczu udał się do ubikacji która znajdowała się na stadionie
gdy mył ręce spojrzał w lustro i zobaczył twarz znienawidzoną twarz
- o 22 tam gdzie ostatnio -powiedział Billy
*****************************************************
[link widoczny dla zalogowanych]
Kibice gse zjawili się w wskazanym miejscu kibice ksw już tam byli
-myślałem ze już nie przyjdziecie powiedział Bill
-nie spełnienie twoich oczekiwań
Teraz zaczęło się piekło każdy bił jak popadnie
Bill podszedł do Adama powalił go nie ziemie zaczął walić pięściami po twarzy młodego chłopaka
-za dużo wiesz wyciągnął z kieszeni nóż i wbił go adamowi w brzuch
chłopak był cały posiniaczony wszędzie było pełno jego krwi....
Bill krzyknął do swojej ekipy-zmywamy się , wsiadł do samochodu i dojechał nie zauważony
Nagle Matt zobaczył co się dzieje z jego przyjacielem
Matt- wyszeptał ostatnim tchem Adam
-zaraz przyjedzie karetka bądź silny i nic nie mów
-mi już karetka nie pomoże to koniec .... mój, koniec ale nie koniec gse pamiętaj o tym
a teraz muszę Ci coś wyznać z Bradem byliście moimi najlepszymi przyjaciółmi kochałem Was jak braci
-wiem
- posłuchaj ja ....ja wiedziałem kto go zabił
-co? jak to wiedziałeś i ukryłeś to nie wierze-powiedział Matt
-Syn Billa Wilsona to on 3 lata temu wystrzelił z broni do Brada
-dlaczego mi nie powiedziałeś? jak mogłeś ? a ja kochałem cie jak brata wierzyłem i ufałem ci bezgranicznie
wysłuchaj mnie do końca bo nie mam zbyt wiele czasu-wyszeptał
-on zagroził ze jeżeli powiem o tym komuśkolwiek zabije Tomma nie mogłem musiałem milczeć. Nie pogodziłbym się z tym jakby coś mu się stało
-rozumiem-Matt spuścił głowę do oczu zaczęły napływać łzy spojrzał na nóż który był w ciele przyjaciela
-to sprawka Billa prawda?
-Adam?
-taak. teraz musicie wybrać nowego przywódce
Adam!-krzyknął Tom
-co oni Ci zrobili!-mówił przez łzy był jeszcze młody i słaby psychicznie nie mógł uwierzyć ze jego brat umiera
-posłuchaj zaczął Adam - obiecaj mi ze nie skończysz tak jak ja, przestaniesz chodzić na ustawki obiecaj Tom obie....caj
-obiecuje ze Cie pomszczę zabije każdego kto należy do rodziny tego kto to zrobił
-zemsta tu już nie pomoże..... nie zwróci życia mi i Bra....dowi.... -powiedział po czym jego powieki zamknęły się na wiek.
Zaczęło padać na niebie pojawiły się błyskawice. Ziemia pachniała deszczem i krwią a także śmiercią. Wszyscy kibice zebrali się nad swoim przyjacielem który umarł. Teraz był już z dala od pola bitwy gdzie krew lała się strumieniami. gdzie stracił najważniejszą i najcenniejszą rzecz jaką posiadał- życie a może nie było dla niego aż takie ważne może to co stawiał nad nie to klub? Może ... Jedno jest pewne on już nie czuł bólu teraz ból pozostał z jego przyjaciółmi tu na ziemi. Ich serca wypełnił żal ,gorycz
i chęć zemsty . |
|
Powrót do góry |
|
|
makarena Big Brat
Dołączył: 06 Sie 2008 Posty: 986 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:59:54 20-09-08 Temat postu: |
|
|
Ten odcinek mnie powalił a w szczególności końcówka. Świetnie piszesz, wciąga to jak cholera xD już nie moge doczekać się nowości mimo ze ten odcinek co dopiero sie pojawił. |
|
Powrót do góry |
|
|
Meg Mocno wstawiony
Dołączył: 19 Kwi 2008 Posty: 5914 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Zielona Góra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:38:05 20-09-08 Temat postu: |
|
|
Nie no końcowa akcja mnie powaliła na kolana.
Brawa dal Sharon należało się chłopakowi więcej niż jeden liść.
Czekam na kolejny odcinek ;] |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooklyn Mistrz
Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 10445 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z klatki B Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:30:48 20-09-08 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za komentarze :] Odcinek dodam jutro |
|
Powrót do góry |
|
|
Meg Mocno wstawiony
Dołączył: 19 Kwi 2008 Posty: 5914 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Zielona Góra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:58:02 21-09-08 Temat postu: |
|
|
Czyli czekam ;] |
|
Powrót do góry |
|
|
roszpunka92 Prokonsul
Dołączył: 24 Kwi 2008 Posty: 3724 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:00:08 21-09-08 Temat postu: |
|
|
Boskie oba odcinki ;]]
Podoba mi się Twój styl pisania więc
będę czytać ;]]
A co do odcinka to bardzo podobało mi się
zachowanie Sharon w stosunku do Jacka ;]]
Biedny Tom stracił brata ...
Pozdrawiam i czekam na new ; *** |
|
Powrót do góry |
|
|
|