Telenowele

Brooklyn · Wysłany: 20:13:25 22-10-08 Temat postu:

1, 2, 3 nie wiem.....jaka katastrofa? Wszystko ma swój początek i koniec

Joy · Wysłany: 20:14:44 22-10-08 Temat postu:

Nie rób tego, Ona tego by nie chciała.

Maximum · Wysłany: 20:17:48 22-10-08 Temat postu:

Brooklyn · Wysłany: 20:27:03 22-10-08 Temat postu:

Czy się boję? Boję jak cholera, nie wiem gdzie trafię po śmierci :(Nie wierzę w to co mówi Kościół....

Maximum · Wysłany: 20:30:33 22-10-08 Temat postu:

Ja ci na nie odpowiem
Ja nie boję się śmierci bo każdy kiedyś umrze czy to będzie jutro za rok za dwa lub za 50 lat.
Kiedy wchodzę na "W krzywym zwierciadle życia" i czytam te komentarze to nie potrafię chamować łez tylko płacze jak małe dziecko
Choć poznałam cię jako Brooklyna tu na forum od razu cię polubiłam i przyznam, że jesteś dla mnie najlepszą przyjaciółką i siostrą jaką kiedykolwiek miałam i gdyby coś takiego przydażyło się tobie to nie wiem co bym zrobiła ale na pewno nic dobrego
KOCHAM CIĘ

Any$ka como Mia · Wysłany: 20:33:50 22-10-08 Temat postu:

o jaaaa....
zakończyć??
;(
kolejna zła wiadomosc:/

ale niee znam cię dobrze i nie wiem czy jesteś typem człowieka upartego jak osieł czy tesz niee...
ale jeśli już musisz i chcesz to zrobić to jakoś tak, tak wiesz:) piękniutko:)

Brooklyn · Wysłany: 20:41:06 22-10-08 Temat postu:

ja jestem takim typem który najpierw robi a potem myśli

Olcia dziękuję Ci za to że jesteś.

Maximum · Wysłany: 20:47:50 22-10-08 Temat postu:

Nie kochana to ja tobie dziękuje, że jesteś
A ja mam tak samo najpirw robię potem myślę

Brooklyn · Wysłany: 20:49:31 22-10-08 Temat postu:

Nie ma co ide to wszysko odreagować

Maximum · Wysłany: 20:55:14 22-10-08 Temat postu:

To dobry moment żeby zlać tamtą przez którą na siatce wylądowałaś

Brooklyn · Wysłany: 21:02:06 22-10-08 Temat postu:

Nie o to chodzi. Zrobię to samo co zawsze. Kiedy mnie Grzegorz zostawił... kidey najlepsza przyjaciółka mnie okłamała...kiedy odszedł mój ukochany nauczyciel... i kiedy Damian wyzwał mnie od szmat...kiedy Adam umarł... UPIJĘ SIĘ tylko znajdę tą cholerną wódkę, bo rodzice schowali.

mili~*~ · Wysłany: 21:03:18 22-10-08 Temat postu:

Wybaczcie, zęsie wtrącam w waszą rozmowę, ale przeczytałam i tak jakoś naszła mnie myśl. Bo to czy wierzymy czy nie nie zmniejsza naszego strachu. Bo tak naprawdę wizja piekła jest przerażająco. Bo to ciągłe cierpienie. A tak ciężko jest byc człowiekiem naprawde dobrym. Takim jak by się chciało. Czasem myslesobie, ze nigdy nie wiesz kiedy przyjdzie śmierć, a tak wiele rzeczy nie zdąrzyłaś zrobić. Czy zdąrzyłas kochać? Czy zdąrzyłąs uwierzyć w ludzi i czy zdąrzyłaś pokazać im jak wiele dla ciebie znaczą. Zycie jest takie kruche... ciągle mi się to przypomina. Wybaczcie jeszcze raz ze siewtraciłam, ale czułam że powinnam to napisać lub ze potrzebuję.

Brooklyn · Wysłany: 21:12:15 22-10-08 Temat postu:

Mili Ty się wtrącaj kiedy chcesz.
Ja wiele rzeczy nie zdążyłam powiedzieć osobie której już nia ma w moim życiu... żałuję

MadaFaka xD. · Wysłany: 21:15:51 22-10-08 Temat postu:

Brooklyn. My się nie znamy. Ale czy alkohol aż tak pomaga?

Brooklyn · Wysłany: 21:18:37 22-10-08 Temat postu:

Pomaga zapomnieć