Telenowele

Brooklyn · Wysłany: 20:54:05 06-11-08 Temat postu:

hehe zależy jaby przepraszał cio??

Maximum · Wysłany: 21:00:12 06-11-08 Temat postu:

No
Ale wybaczyła bym wtedy gdyby spojrzał mi w oczy i szczerze powiedział, że tego żałuje i jest największym idiotą na świecie, że wogule tak pomyślał

Brooklyn · Wysłany: 21:04:03 06-11-08 Temat postu:

Wiecie co napisze ten odcinek dzisiaj. Jeżeli forum nie bedzie mialo fochów dodam go ;]

Maximum · Wysłany: 21:09:40 06-11-08 Temat postu:

Świetnie i tak trzymaj
To ja czekam

Brooklyn · Wysłany: 21:45:07 06-11-08 Temat postu:

Uczę się ciebie na pamięć
niecierplwymi palcami, rozpaczliwie na pamięć
Szeroko zamkniętymi oczami czytam zachłannie od nowa
Całego zdanie po zdaniu

Po wyjściu od Toma, Matt poszedł do Victorii.Zadzwonił.Dziewczyna spojrzała przez okno.
-Co robić?Przecież powiedziałam , że wyjeżdżam.
-Victoria otwórz wiem że tam jesteś!-krzyczał Matt.Otworzyła.
-Czego chcesz ?-spytala
Matt przyglądał się jej dłuższy czas. Pamiętał dobrze wspólne chwile, które tak wiele dla niego znaczyły.
-Pójdziesz do Toma i powiesz, że kłamałaś!-nakazał.
-ale ja mówiłam prawdę!
-kogo chcesz oszukać co?!-powiedział zbliżając się do niej
-Zrobisz jak ci mówie.-powiedzial już spokojnie, spoglądając w jej zielone oczy.
-Nie mogę.
-Możesz.
-I co ma powiedzieć, że to wymyśliłam z zazdrości.Nie zniosę takiego poniżenia.
-Powiesz, że zrobiłaś to z miłości. Miłość potrafi wybaczyć wszystko -powiedział
-Taaak a co ty o tym możesz wiedzieć!
-Milcz! Wiem więcej niż myślisz!
-Bo kochasz GSE? Tu nie chodzi o taką miłość.Nawet nie wiesz ile oddałabym za żeby do mnie wrócił.
Te słowa bardzo zabolały Matta. Dla niej zawsze liczył się tylko Tom on był dodatkiem, pocieszeniem.
-Co czulaś sypiając ze mną?
-Zamknij się!
-Odpowiedz.-powiedział w podszedł bardzo blisko , czuł jej delikatny oddech.Nie mógł wytrzymać pocałował ją, ona zrobila to samo.Chwilę poźniej znaleźli się w sypialni, ubrania lądowały na podłodze. Dla Victorii była to chwila zapomnienia, powrót do młodości, dla niego coś więcej.

[link widoczny dla zalogowanych]

Wiedział , że ostatni raz trzyma ukochaną w ramionach.Dotykając i całując ją przypominal sobie każdą chwilę, teraz chciał zapamiętać jak najwięcej

Maximum · Wysłany: 22:01:03 06-11-08 Temat postu:

Świetny
A co do Victori to móeiłam że jest dziwką
A co z moim Tomem i Kate??
Czekam na NEW

mili~*~ · Wysłany: 22:43:29 06-11-08 Temat postu:

Matt kocha Vicky, a ona jego nie

Głupia jedna

Nie lubię jej

Odcinek mi się podoba

Brooklyn · Wysłany: 9:37:25 07-11-08 Temat postu:

Teraz już wiecie, że Vicky zmyślala

mili~*~ · Wysłany: 10:21:45 07-11-08 Temat postu:

No wiemy, ze zmyslała

Przynajmniej nikt nie będzie tu knół spiskowych teorii ;)co nie zmienia faktu, ze Tom chyna nadaj jej wierzy

Maximum · Wysłany: 14:58:21 07-11-08 Temat postu:

Kiedy NEW
Wróciłam zła ze szkoły to muszę odreagować czytając nowy odcineczek

Brooklyn · Wysłany: 12:22:16 08-11-08 Temat postu:

Zapowiedź odcinka 38

Przepraszam Cię
Za słowa złe
Za miłość i strach
Za zgubiony oczu twych blask

Przepraszam Cię
Lecz życie takie jest
Nie potrafie zmienić siebie
Przepraszam Cię
Lecz życie takie jest
Nauczę sie oddychać bez Ciebie

Wiele przejść trzeba prób
Wiele razy upaść i wstać
Wszytstko to próżny trud
Jeśli nie umiesz kochać

Przepraszam Cię
Lecz życie takie jest
Nie potrafie zmienić siebie
Przepraszam Cię
Lecz życie takie jest
Nauczę sie oddychać bez Ciebie

mili~*~ · Wysłany: 13:20:55 08-11-08 Temat postu:

Czekam.... zapowiedx bardzo fajna

Brooklyn · Wysłany: 13:00:33 09-11-08 Temat postu:

Wczesnym rankiem Victoria postanowiła odwiedzić Toma i wyjaśnić wszystko, gdyż bardzo żałowała swojego postępowania.Dopiero Matt uświadomił jej jaki błąd zrobiła.
-Cześć, przepraszam wiemże to nie wystarczy, ale nie mogę nic więcej powiedzieć
-daj spokój , nie jesteś jedyną która mnie zdradziła, pewnie Matt ci powiedział, że wiem
-Tom obawiam się, że jestem
Nie rozumiem
-Kate cię nie zdradziła!-wykrzyczała przez łzy
-wymyśliłam to sobie, chciałam was rozdzielić Byłam zazdrosna.
-zazdrosna? myślałaś, że całe życie bede na ciebie czekać?
-Matt uświadomił mi jaki błąd zrobiłam
-Błąd?Zniszczyłąś mi życie! Wynoś się stąd raz na zawsze!.
Ona odeszła.
-Jak mogłem być taki głupi?-powiedział i wyszedł z domu.Znalazł się od drzwiami mieszkania Kate.Otworzyła mu drzwi
-przepraszam Victoria kłamała. Wróć do mnie.
-Myślisz, że powiesz jedno głupie "przepraszam i wrócę do ciebie?
-Wiem byłem głupi.
Ja ci zawsze ufałam.Tobie ktoś sprzedał tamnie klamstwo i uwierzyłeś.Wiesz jak to boli?
-Kate....
-Nie możemy być razem jeżeli mi mi nie ufasz. Złożyłam pozew o rozwód.Dziecko oczywiście będziesz mógł widywać jak często zechcesz jeżeli w ogóle wierzysz, że jest twoje.
-Rozwód
-jesteś głuchy. Żegnam-powiedziała i zamknęła drzwi.Osunęła się po nich i zaczęłą płakać.

Tom poszedł do baru spotkal chłopaków z ekipy.
-O kto przyszedł!
-Słuchajcie ja ide na tę ustawkę.
Mtt wytrzeszczył oczy ze żdziwienia
Jesteś pewien?
-Tak.
-a Kate?
Nie chce mnie znac zlożyła pozew o rozwód
-poddasz się?
-a co ma zrobić spieprzyłem sprawę a teraz zapłace za wszystko.
-gdybyś ją kochal walczyłbyś o nią-powiedział Matt
-chrzańcie się wszyscy-powiedzial i wyszedł.

Maximum · Wysłany: 13:29:14 09-11-08 Temat postu:

odcinek świetny
w domu chyba zasięgu nie masz
Kate jest nieugięta
Tom żałuje i wszyscy zaczynają go wk***ać
Czekm na NEW
Pozdro

Any$ka como Mia · Wysłany: 13:38:26 09-11-08 Temat postu:

na wstępie xD przepraszam, że tak długo nie komentowałam tak cudnych odcinków=*
jejku, jaka ta Veronica jest podła i głupia;/ normalnie brak mi słówa;/
Sharon się przeprowadza xD happy xD
Obosheeee ;/ i Tom uwierzył tej lafiryndzie;/ i Kate zostala sama, na lodzie =( biedaczka. Ja w ogóle nie wierze, że ona mogła go zdradzić;/ bóm;/ corraz bardziej ni lubie Veronicy;/ a Tom, boże jakimś głupim honorem się kieruje;/ masakra;/
Oh... Kate spowrotem w rodzinnym domu... tam przynajmniej nikt jej nie zrani=( i niech Davida nie zabija Toma =) nio jak ja bedę mogła wtedy żyć?

I cieszy mnie, ze Matt powiedzial prawdę przyjacielowi...Jestem ciekawa co teraz zrobi Tom,. I David go ni zabił :hura:
oh... Matt i Victoria... czy oni się kochają? trudno określic, ale Matt ja chyba tak xD I po raz ostatni wylądowali razem w łózku, czy oby napewno ostatni... Teraz mnie ciekawi czy Victoria powie prawdę Tomowi, i ak by na to zareagowała Kate..
Ojej, Victoia jest już miła xD

ależ ten tom, to kretyn... Jedno głupie przepraszam i po sprawie;/ ta jasne, chyab chlop mazy xD przecierz związek opiera się na zaufaniu do drugiej osoby, a nie wierzeniu w jakieś tanie kłamstwa;/ rozwód...Tom..! ty głupku..! walcz o swoją miłośc, i dziecko.. a ni 'ja idę na ta ustawkę' bosheee;/ ale on jest głupi;/ jak pójdzie na ta ustawkę [a na pewno to zrobi, chyba, że Kate sie pojawi] to ja się do niego przespaceruje i sobie z nim porozmawiam

odcinki są boskie xD
jeszcze raz przepraszam za tak długi nie komentowanie:)
nio i telka nie długo się skończy=( bóm, muszę zaczać czytać 'zaminmy się żonami' xD
czekam na newsa xD =*