Telenowele

KaSsia23 · Wysłany: 17:41:49 12-01-09 Temat postu:

Fajny odcinek

No pięknie pocałunek Dul i Uckera

Widać jak oni za sobą przepadają

Dziwna ta Maria...

Jowitka001 · Wysłany: 17:51:29 12-01-09 Temat postu:

To jeszcze nic niedlogo zrobie prolog do 3 odcinka to wtedy powiecie ze sa nienormalni

Jowitka001 · Wysłany: 17:52:58 12-01-09 Temat postu:

Prolog czyli w następnym odcinku:
1. "Nie pozwalaj sobie Uckerman"
2. "Musimy wygrac! Dac z siebie wszystko!!"
3. Kłótnia
4. O patrzcie narodowy dzien Ponczka!!
5. Jak zwykle ty

_______________________________________________
Słabo pisze prologi dlatego z gory przepraszam

KaSsia23 · Wysłany: 17:56:14 12-01-09 Temat postu:

No to ciekawe, więc czekam na odc w takim razie

mili~*~ · Wysłany: 17:57:08 12-01-09 Temat postu:

Genialni sa Vondys xD Ale ja chce trocchę więcej innych oarek!!

Fajne beso i wogóle tren sen xD

ola3265 · Wysłany: 18:22:55 12-01-09 Temat postu:

świetna jest ta telka i moj VONDY są najlepsi
czekam na new mam nadzieje że pojawi się dziś

Żaba · Wysłany: 19:07:25 12-01-09 Temat postu:

ach...genialna tela xD
hehehe Voncy sa świetni

ta maria jakaś taka nie tego...
czekam na new;**

kikiunia · Wysłany: 19:14:31 12-01-09 Temat postu:

świetny odcinek

Pocałunek Dul i Ucka..
A ta Marii mnie trochę wkurza...
Czekam na newsa i po tej zapowiedzi wiem ze bedzie super

Szyszka · Wysłany: 20:09:45 12-01-09 Temat postu:

Ach ci Vondys....sa swietni, uwielbiam ich w twojej telci mimo iz tak naprawde wole Trendy.Telka jest super i czekam na new!

Jowitka001 · Wysłany: 20:11:04 12-01-09 Temat postu:

Mam dla was kiepska wiadomość

Jestem chora boli mnie głowa i w ogóle leże w łózko u mnie choroba przejawia nawet 40 stopni gorączki wiec będę się starać pisać ale .. nie często wybaczcie mi za kilka dni dojdę do siebie

Szyszka · Wysłany: 20:39:39 12-01-09 Temat postu:

Kurcze, szkoda bo juz sie tak napalilam ale zycze ci zdrowia

justyna14.93-93 · Wysłany: 20:48:07 12-01-09 Temat postu:

odcinek jak zawsze świetny

czekam na new

i życzę powrotu do zdrowia

Jowitka001 · Wysłany: 13:45:48 13-01-09 Temat postu:

Dziękuje za życzenia

Moja mama jest cudna nie wiem jak ona to robi ale dala mi kilka proszków i samodzielnie opublikować kolejny odcinek muszę jeszcze tylko przepisać go na kompa z kartki

Jowitka001 · Wysłany: 14:12:02 13-01-09 Temat postu:

Odcinek 3

Do sali wszedł Pedro z Dominiciem, Carola, Alexem, Sabrina i Mariia. Rbd stanelo bez ruchu zamias sie przywitac stali jak skamieniali.
- Nie cieszysz sie na moj widok - spytał Dominic
- A kto by sie cieszył zjechany ryju - odpowiedział Uck
- Nie pozwalaj sobie Uckerman!! - krzyknoł rozwscieczony
- No to chodz tu i teraz - zdjoł koszulke i dał ją zszokowanej Dulce - Chodz tu!
- Spokoj!!!!! - krzyknoł wsciekły Pedro - Ucker ubierz sienatychmiast!!
Ucker wzioł koszulke od Dul i ja zalozyl byl wsciekly mial ochote zucic sie na Dominica.
- Narada druzyny - krzyknol Poncho
Całe rbd do niego podeszło.
- Musimy wygrac! Dac z siebie wszystko!! - powiedzial Christina
- Zagrywam na tych mocnych strasznie mocnymi zagrywkami - powiedzial Poncho
- Jeden za wszystkich ... - powiedzial Uck
- Wszyscy za jednego1!!!- krzykneli chorem
Podeszli do siatki grali tak jak zwykle w ustawieniu : poncho dul chris na przodzie z tyłu anni ucker mai
Gra zakonczyla sie wygranom rbd 1:2 w setach.
- Poszczesciło Ci sie Ucker
- Niby dlaczego??
- Bo nie bylem w formie!
- Podaj date a sie z tobom zmierze
- Ucker uspokoj sie - krzykneła Dul
- Ja?! Świetnie wiesz co mam was dos!!! - krzycał wkorzony na maxa Ucker
- Uck daj spokoj
- Wiesz co odwal sie nie odzywaj sie do mnie najpierw mnie calujesz a potem slimaczysz sie z Dominiciem
- To moja sprawa z km sie całuje jezeli chcesz robic scenty to nie tutaj
- Zobaczymy!!
- Ok!
- Za 10 min przed wyjsciem nie spoznijcie sie - powiedzial Poncho
Po 10 min byli wszyscy.
- Wychodzimy!! I nei obchodza mnie wasze klotnie! Uck jezeli jej sie cos stanie to bedziesz za nia odpowiedzialny - powiedzial rozezlony Christian
Wyszli znowo tłum. Dul przestraszyla sie go lecz nie dala po sobie tego poznac byla zbyt dumna. Weszli do limuzyny. Przez cała droge milczeli.Gdy weszli do domu Vondysowie poszli do swoich pokoi.
- Ej ludzie co im jest?? - Christian niemogl zrozumiec ich zachowania
- Są dziwni od tego pocałunku - stwierdziła Mai
- Trzeba ich pogodzic ja mam plan - Annie była bardzo zadowolona z siebie - Musimy wyjść i zostawic ich samych rzeby ze sobom pogadali
- Ok, ale co im powiemy jeżeli wyjdą z pokoi?? - Poncho starał sie myslec racjonalnie
- Wtedy coś wykombinujemy
Cała 4 była już ubrana i gotowa do wyjscia gdy do salonu weszła Dul
- Gdzie idziecie??
- Na... Annie nie przychodziło nicdo głowy
- Narodowy dzień Ponczka!! - Krzykneła Mai przy kalendarzu
- Ponczka?? Annie przeciez ty słodyczy nie lubisz - Dul nie dawała sie zbyć tak łatwo
- Źle zrozumialas - Christian starał sie urtowac sytuacje - Maite chodziło o narodowy dzien Poncha
- Moge z wami isc??
- Nie! - krzykneli wszyscy na raz
- Dlaczego? - Dul była zszokowana zachowaniem przyjaciol
- Bo wykupilismy tylko 4 miejsca - powiedzial Poncho - nie pomyslelismy o tobie sory
- Ok rozumiem, bawcie sie dobze
Po tych słowach cała 4 w błyskawicznym tempie wpakowała sie do windy i pojechała na dół.
- Musimy sie rozdzielić - powiedziała Annie głosem strategawojenego - Ja i Poncho pojdziemy do centrum handlowego a wy do kina spotkamy sie tutaj o 22 i razem wejdziemy na gore
- Spoko spoko, tylko czemu do centrum handlowego?? - pytał biedny Poncho
- Musze sobie kupic jakas fajna rzecz, może piżamke?? - Annie wiedziała jak zachecic chłopaka
- Wiec mozemy ruszac?? - spytał Christian juz wybierajac film na ktory pojdzie z Mai
- Ruszamy - krzykneli i poszli
Tymczasem w domu
Dulce zadzwoniła po Dominica, przyjechał po 20min. Myślała że nikogo nie ma.
Zaczeli sie całowac opadli na kanape, w pewnym momecie poczuła że Dominic zniknoł otworzyła oczy i ... zobaczyła Uckera ktory przygwozdził jej chłopaka do sciany.
- Była umowa na temat sexsu w domu! - mówił wscieły Uck
- Wiem myslałam ze cie nie ma
- Teraz to nie ma znaczenia, poprostu go wyproś bo nie mam zamiaru patrzec na ryj tego napalenca
- Dominic kochanie porozmawiamy jutro, a teraz wyjdz
- Ale dlaczego?? O co tu chodzi?? - Dominic nie mogł uwiezyc w słowa Dul
- Prosze cie zrob to
- Ok ok - powiedział i wszedł do windy
W tym czasie Annie ciagneła Poncha juz do 20 sklepo
- Ej no ja chyba nie jestem tragazem
- Spokojnie Poncho jeszcze kilka sklepow
- Mowiłas to 10 sklepow temu!!
- Oj daj spokoj
- Annie prosze cie chodzmy teraz cos zjesc
- Ok ok
Poszli do restauracji gdzie siedzieli juz Christian i Mai.
- Nie podobał wam sie film?? - pytał ze smiechem Poncho
- On jest głupi wzioł jakis horor!! - mowila wsciekla Mai
- Ale co my teraz zrobimy z fulem wolnego casu??
- Moze pojdziemy pograc na automatach?? - spytał Poncho
- Jasne - krzykneli wszyscy i poszli grac
W domu
Nastała głocha cisza gdy zadzwonił telefon Dul.
- halo? Mama ?? Jakto przyjezdzasz? Zkim chcesz sie spotkac?? Ale mamo!! - Dul była zszokowaniem matki
- Cos sie stało?? - Spytał Uck
- Tak!!
- Możesz powiedziec co?
- Moja mama chce przyjechac i poznac mojego chłopaka
- To chyba dobze?
- Ale ona uwaza ze ty jestes moim chłopakiem ...
______________________________________________________________________________
I jak sie podoba??[/b]

Jowitka001 · Wysłany: 14:21:34 13-01-09 Temat postu:

sory za bledy "Dul była zszokowana zachowaniem matki"