Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lilly_Rose Mocno wstawiony
Dołączył: 14 Mar 2008 Posty: 6981 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z Czarnej Perły :P:P Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:20:35 25-06-08 Temat postu: |
|
|
Świetny odcinek. Brakowało mi ich troche, długo nie było.
Te ich teksty...SUPER!!
po prostu nie moge opanować śmiechu jak to czytam
Dalej sie kłócą.
Ale pocałunek między Dul i Uckerem. Co tam że byli pijani ważne że był!
Any i Poncho! Ciekawe co będzie jak sę obudzą?
Czekam na newika. |
|
Powrót do góry |
|
|
mili~*~ Mistrz
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 12296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 14:52:14 25-06-08 Temat postu: |
|
|
Ah wszystkich was ciekawi reakcja Any i Poncha po przebudzeniu Postaram się was nie zawieśc
Ale czy ktos pomyslał o reakcji Chrisa i May?? |
|
Powrót do góry |
|
|
meanGirl~ Debiutant
Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 34 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:35:43 25-06-08 Temat postu: |
|
|
Boże a co Chris i May robili ?! myślałam, że to ich "zajęcie się sobą" nie będzie aż tak dosłowne ajj czekam na new, bo będzie się zapewne dużo działo |
|
Powrót do góry |
|
|
Saugaro Idol
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 1191 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:57:18 26-06-08 Temat postu: |
|
|
czekam czekam czekam czekam czekam czekam czekam czekam czekam czekam czekam czekam czekam na nową notkę już nie moge dłużej wytrzymać z niecierpliwości Uwielbiam to opowiadanie a w zwiazku z tym i Ciebie. Blagam pisz szybciutko dalszy ciąg. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulcemogosia Generał
Dołączył: 22 Kwi 2008 Posty: 8210 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:47:51 27-06-08 Temat postu: |
|
|
Ja też się nie doczekam |
|
Powrót do góry |
|
|
~Marichuy~ Big Brat
Dołączył: 10 Wrz 2007 Posty: 803 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 15:28:12 28-06-08 Temat postu: |
|
|
przeczytałam całość - wszystkie 7 odcinków i moge stwierdzić że tela jest genialna, choć niektóre wątki mi nie pauja do siebie
pomysł stworzenia historii zespołu w inny sposób wyszło świetnie |
|
Powrót do góry |
|
|
Marisol King kong
Dołączył: 26 Gru 2007 Posty: 2597 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Al Andalus ;)
|
Wysłany: 15:34:03 28-06-08 Temat postu: |
|
|
I znowu świetny odcinek!
To rzeczywiście istny dom wariatów! Opis ich pijaństwa mnie rozwalił-zupełnie jakbym była na ognisku z moją klasą. Brakowało jeszcze tylko gawędy ludowej. (kiedyś kumpel po pijaku opowiadał nam, jak powstał "Potop" Sienkiewicza ).
Zapraszam serdecznie na nowy odcinek Fasolki. |
|
Powrót do góry |
|
|
Meg Mocno wstawiony
Dołączył: 19 Kwi 2008 Posty: 5914 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Zielona Góra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:33:05 07-07-08 Temat postu: |
|
|
Kiedy newik? |
|
Powrót do góry |
|
|
mili~*~ Mistrz
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 12296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 0:03:08 08-07-08 Temat postu: |
|
|
Cap 8
R – Co pan sądzi o nowym tworze pana firmy? Zespole RBD?
P – Są to wspaniali młodzi ludzie. Wspaniale się z nimi współpracuje. Dogadują się między sobą bez słów. Ale najważniejszy jest ich talent. To pozostaje bez wątpliwości. Wygrali najlepsi.
[link widoczny dla zalogowanych]
W jakim ja piekle się obudziłam… Co się stało?!
Marizzy śnił się wspaniały sen, leżała na plaży obok nieziemsko przystojnego mężczyzny, wtuliła się w jego umięśnioną klatę. Wtedy poczuła cos jakby… zapach porannych tostów. Otworzyła oczy.
-Aaaa!- odskoczyła jak oparzona.
- Co?! Co się tutaj dzieje?! Co ja tu robię?! Co ty tu robisz?!- Chris wstał jak oparzony.
-A myślisz, że ja wiem!- May okryła się kołdra i wstała zabierając cała kołdrę chłopakowi.
-Aaa! Zakryj się debilu!-
- Przecież mam na sobie… Aaa! Zboczeniec! Zabrałaś mi bokserki- chłopak szybko się zakrył poduszką.
-Beybe! Ja jestem rodzaj żeński więc nie mów do mnie per „zboczeniec”!-
-A niby jak?! Zboczkowa?! To sama wymyśl coś lepszego!-
- Mam lepszy pomysł! Wy-pad! Z mojego pokoju!-
-To oddaj mi moje bokserki wariatko!-
-Sam sobie weź! Nie wiem gdzie są!
Cris okrył się dokładniej i zaczął szukać po pokoju. Przeszkadzały mu tylko śpiewy kanarka dziewczyny.
-Ucisz to cholerne zwierze!-
- Sam się ucisz! To jak mówisz „zwierze” ma prawo śpiewać! Nie słyszysz honey jak pięknie?! A racja ktoś taki jak ty jest niewrażliwy na piękno!-
- Możesz ty tez być cicho i pozwolić mi się skupić!-
- Czyżbyś potrzebował się skupić by znaleźć bokserki pod swoim nosem? Helloł! Tutaj są! A teraz spadaj!-
Dul piekła tosty na śniadanie, krzątała się po kuchni gdy do pomieszczenia wbiegła May. Porwała jednego z tostów i szybko zjadła.
- Ej! To był mój tost! Zrób sobie sama!-
-Sama Se zrób- powiedziała z pełnymi ustami Marizza
- W woli przypomnienia! To ja zrobiłam te tosty!-
-To trudno. Jak zjesz chikita jeden mniej to ci nie zaszkodzi, nawet lepiej jak nie zjesz! Może schudniesz!-
-Sama nie jesteś lepsza a mi wytykasz!-
- Kotku spokojnie… bo jeszcze ci się zmarszczki zrobią, a pomyśl, zmarszczki w tym wieku? To straszne!-
- Wiesz co?-
- Co?- May jadła kolejnego Tosta doprowadzając do stanu wysokich nerwów Dolores.
- Głupia jesteś! I tyle!-
- Tylko tyle? Ty też!-
- I co z tego? To już wiem! Nic odkrywczego! A teraz oddaj mi moje tosty!-
- Ani mi się śni! To moje śniadanie!-
- Moim tez kiedyś było…- powiedziała trochę z utęsknieniem spoglądając na ostatniego Tosta spożywanego przez May. Po chwili Dul machnęła ręką, podeszła do lodówki i wyjęła jogurt po czym wypiła go i wyszła z kuchni.
- Zostawiam cię ze zmywaniem „beybe”!- powiedziała dziewczyna na odchodne.
Do uszu Poncha dobiegły jakieś odgłosy. Jednak jego umysł uznał je za wymysł jego własnej wyobraźni i chłopak nie obudził się.
Any poczuła zapach tostów. Otwarła najpierw jedno, potem drugie oko. Co to? Wszystko co widziała było jakby zamazane chciała przetrzeć oczy, ale nie mogła ruszyć ręką… Ktoś na niej leżał. Powoli widok zaczynał być bardziej przejrzysty.
-Nie! Nie! Nie!- krzyknęła, gdy zobaczyła w jakiej dokładnie pozycji się znajduje i z kim.
-Co?! Gdzie?! Co?! Jak?! Nie strzelać!- gwałtownie obudził się Ricardo.
- Zamknij się gwałcicielu!- Lamentowała Andrea –Wykorzystałeś to, że jestem pijana i widzisz?! Widzisz?!-
- Co widzę?! Widzę, że obejmujesz mnie wszystkimi kończynami i leżę na tobie!-
- To ci nie wystarczy zboczeńcu?!-
- Wariatko! Spójrz troszkę uważniej! Jesteś ubrana!-
- No i co z tego!-
- To, że cię nie mogłem zgwałcić!-
-Ale mnie obejmujesz!-
- Ty też!-
- To mnie póść!-
-Ty pierwsza!-
- Nie będę się kłócić ustąpię głupszemu!- Jakby na komendę oboje puścili się. Poncho mimowolnie delikatnie przejechał dłonią po plecach dziewczyny. Any poczuła jakby przyjemny dreszcz. Po chwili jednak zupełnie niespodziewanie spoliczkowała Poncha.
-Ała! Jesteś niezrównoważona psychicznie! Co ja ci zrobiłem!- Ricardo masował się po twarzy
-Nie trzeba było mnie obmacywać!-
-Obmacywać?! Ciebie?! Chyba zgłupiałaś do reszty?! Nie zrobił bym tego nawet po pijanemu!-
W tym momencie drzwi się otworzył i wszedł przez nie Ucher.
-Możecie kłócić się ciszej? Porządny człowiek z kacem nie może nawet pospać…- bohater wyglądał na lekko zmarnowanego.
- Ty porządny?! Z której strony?!- zaśmiała się dziewczyna „subtelnie” spychając z siebie Poncha.
- Od tyłu!- Ucker odwrócił się. Zademonstrował swój tył w pełnej okazałości i wyszedł.
- To ja już wyjdę… W najgorszych koszmarach nie chciałbym ciebie widzieć nago.-
- Nie myśl, że ja bym chciała widzieć ciebie! Bo jeszcze ci już to twoje wygórowane ego za bardzo do góry podskoczy!- dziewczyna rzuciła poduszką w kierunku towarzysza.
To był odcinek taki promocyjny nie do końca taki jak planowałam dlatego jego 2 cześć pojawi się jak wrócę z obozu. To jest na razie pierwsza
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
BlackFalcon Arcymistrz
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 23531 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:14:00 08-07-08 Temat postu: |
|
|
Ej, jeszcze! Czekalismy tak dlugo, a Ty dajesz pol odcinka? . Najlepszy byl Poncho, jak sie obudzil ). |
|
Powrót do góry |
|
|
ewelcia Prokonsul
Dołączył: 24 Lut 2008 Posty: 3123 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:41:55 08-07-08 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam wszystko jednym tchem i już chce następnej porcji!Świetnie piszesz.Już możesz mnie zaliczyć do swoich stałych czytelników |
|
Powrót do góry |
|
|
Justynaa King kong
Dołączył: 24 Lut 2008 Posty: 2645 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:38:59 09-07-08 Temat postu: |
|
|
Marizza i Chris świetna akcja ... bokserki hahaha co tam się działo xD
Dul i jej tosty biedna zrobiła sobie śniadanie i nawet jednego nie zjadła ;p
Poncho i Any również świetna akcja gwałciciel lol
Ucker w całej okazałości z tyłu hmmm....
Czekam na dalszą część
pozdrawiam :* |
|
Powrót do góry |
|
|
Saugaro Idol
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 1191 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:58:19 10-07-08 Temat postu: |
|
|
Co wy mówicie... najlepszy był: " Porządny człowiek na kacu" Hmm przyznaję, że tył to on ma całkiem dobry:)
mili~*~ ja też jestem Twoją wierną czytelniczką!
Będę odliczać dni do Twojego powrotu. Może a obozie natchnie Cię wena i wrocisz z nową siłą do pisania? Życze miłego wypoczynku. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gabriella Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 5502 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:28:58 10-07-08 Temat postu: |
|
|
Mili świetny odcinek, ale czemu tylko połowa? ;]
Nie uważasz, że to mało dla wiernych czytelników?
Co do odcinka to podobała mi się wymiana zdań między Any i Poncho;]
Po prostu słodka w swoim dzikim znaczeniu;] hehe.
Ucker i jego tył [ek] w pełnej okazałości... musiało być ciekawie, no cóż kac czasem daje w sie znaki;]
Dul biedaczka zrobiła sobie śniadanie, które pochłonęła May. No cóż czasem mamy pecha;]
No i została akcja May&Chris hehe;]
Czekam na kolejną część:* |
|
Powrót do góry |
|
|
Lilly_Rose Mocno wstawiony
Dołączył: 14 Mar 2008 Posty: 6981 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z Czarnej Perły :P:P Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:19:12 10-07-08 Temat postu: |
|
|
Świetny odcinek!
A zasadniczo "Pół" odcinka...Dlaczego tylko pół??
Ta akcja między Any i Poncho po przebudzeniu świetna.
No i jaszcze po między Marizzą i Chrisem
Znów nie źle się uśmiałam
Czekam na newika nie cierpliwie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|