Telenowele

mili~*~ · Wysłany: 20:07:06 13-10-08 Temat postu:

Dzięki wam dziewczyny

Chciałam wszystkim z góry podziekować no i przeprosić, ze nie komentuje waszych telek bo niestety posty nie chca mi się wysyłać

Maximum · Wysłany: 20:15:52 13-10-08 Temat postu:

znam ten ból

Andzia2 · Wysłany: 20:21:15 13-10-08 Temat postu:

ja tez go znam

czekam na new

mili~*~ · Wysłany: 20:33:28 13-10-08 Temat postu:

Powoli musze jeszcze pare innych rzeczy nadrobić zanim sie za new wezmę

Andzia2 · Wysłany: 20:41:22 13-10-08 Temat postu:

pesti69 · Wysłany: 20:43:21 13-10-08 Temat postu:

Rozpłakałaś mnie ze śmiechu...

matko, skąd Ty bierzesz te pomysły?

pzrecież oni są normalnie, niemozliwi

KaSsia23 · Wysłany: 20:49:34 13-10-08 Temat postu:

Świetny odcinek

Poncho i Any fajna scenka...

Widać że ciągnie ich do siebie...
Ana Ludwika i Philip.. już knują...
ciekawa jestem.. co wymyślą...ech...

Czekam na new pozdrawiam :*

Barby · Wysłany: 20:55:02 13-10-08 Temat postu:

AŁAAAAAAAA... nie no byle więcej takich produkcji tutaj... jest gdzieś może temat z zamówieniami na takie tele?co??
odcinek boski
a co mnie najbardziej cieszy?? to że Ponczek może wsadzić język Any gdzie chce

nie no... heh...
potem Ucker i bukiecik dla Dul... urocze

i ten buziak w "policzek"
"Pieczona świnka" porównanie mnie powaliło... haha
-Kibelku beybe! Czas się przetkać...! nie May ma cudne teksty... a jej przetykaczka wymiata...
Barbie i Ken... mi się podoba takie połącznie... może gdyby nie Any i jej pies też by coś między nimi zaiskrzyło?
Przymierze między Rudą i Czerwoną... mam nadzieję że na dłużej niż na 15 minut

Kotofil... muszę na biologii powiedzieć o zwężonej działalności zoofila
Fakt, faktem... strasznie się czepiają wagi biednego Uckera...
Ana Ludwika i Philip... nie podoba mi sie to...

Kochana byle częściej takie odcinki:*** buziaki:***
oczywiście czekam na new;*

Mrs.Pattinson · Wysłany: 21:35:21 13-10-08 Temat postu:

Any staje się pokojowo nastawiona do Dulce... to dobrze, w końcu trochę zgody w tym zwariowanym domu nie zaszkodzi.
Pocałunek Any i Poncho... miodzio, szkoda tylko, że Philip musiał im przerwać, może doszłoby między nimi wtedy do czegoś więcej?
Ucker i kwiaty dla Dul, to było takie.. pomysłowe, bo ja się po nim tego nie spodziewałam, no ale reakcja Dul nie przypadła mi do gustu, bo która z nas nie chciałaby dostać kwiatów? i to jeszcze od takiego faceta jak Ucker? ;p
May szaleje... konwersacja z kibelkiem - nieziemska, niestety prysznic Poncha przeszkodził jej w dalszej rozmowie i naprawie, swoją drogą chciałabym zobaczyć minę May, gdyby Ponczek zechciał pokazać jej swoje męskie walory xdd. [o czym ja myśle ;p]
Ken i Barbie... między nimi mogłoby się coś wreszcie zacząć dziać ;p

czekam na kolejny cudowny odcinek. ; *

mili~*~ · Wysłany: 21:52:34 13-10-08 Temat postu:

Maximum · Wysłany: 8:27:56 14-10-08 Temat postu:

Kochana mogłabyś sprawić tak aby zapanował rozejm pomiędzy Any a Dul zostały by przyjaciółkami i było by fajnie.
A i spraw przyspieszenie akcji pomiędzy Ponchem a Any

mili~*~ · Wysłany: 8:41:43 14-10-08 Temat postu:

Ja już mam Any i Poncha dokłądnie zaplanowanych

Moge ewentualnie przyspieszyć o jeden odcinek

Maximum · Wysłany: 8:42:27 14-10-08 Temat postu:

Czyli jak

mili~*~ · Wysłany: 8:43:30 14-10-08 Temat postu:

Poczekaj a zobaczysz

Maximum · Wysłany: 8:48:25 14-10-08 Temat postu:

A ile mam czekać bo zwariuję jeszcze bardziej