Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karolllina Generał
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 7848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:31:58 11-10-07 Temat postu: |
|
|
heh odcinek super:) Victoria polubi Marię, w końcu to ona przyczynia się do tego że Virginia 'otwiera' się na świat heh odcienek super, ale trochu za krótki Ja chcę więcej... |
|
Powrót do góry |
|
|
BlackFalcon Arcymistrz
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 23531 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:27:10 11-10-07 Temat postu: |
|
|
Wlasnie, czemu to takie krotkie? ;/. |
|
Powrót do góry |
|
|
cris Prokonsul
Dołączył: 16 Cze 2007 Posty: 3684 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:35:09 11-10-07 Temat postu: |
|
|
BlackFalcon napisał: | Wlasnie, czemu to takie krotkie? ;/. |
a chcecie gratisa?? |
|
Powrót do góry |
|
|
Roberta Pardo Prokonsul
Dołączył: 16 Sty 2007 Posty: 3078 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: nie z tego świata
|
Wysłany: 21:38:13 11-10-07 Temat postu: |
|
|
Ja baaardzo chcę poza tym na początku napisałaś, że od nas zależy ilość odcinków w ciągu dnia;D |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolllina Generał
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 7848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:39:18 11-10-07 Temat postu: |
|
|
Ja też chce! |
|
Powrót do góry |
|
|
cris Prokonsul
Dołączył: 16 Cze 2007 Posty: 3684 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:53:12 11-10-07 Temat postu: |
|
|
odc. 9
- Dobranoc Mario – Rafael był wyjątkowo elegancko ubrany a po całym holu w którym właśnie stali, roznosił się zapach jego wody Kolińskiej.
- Wychodzi pan.. – Maria Victoria miała nadzieję, ze nie dostrzegł smutku w jej glosie, ale na próżno.
- Spotykam się dziś z przyjaciółmi, jeśli chcesz to możesz się do nas przyłączyć.
- Słucham? – zdziwiła się.
- Byłoby miło, gdybyś się do nas przyłączyła. Poznałabyś moich przyjaciół.
- Myślę, że nie byliby zachwyceni znajomością z pokojówką – uśmiechnęła się serdecznie.
- Mylisz się. Moi przyjaciele nie są snobami. Są bardzo mili. Poza tym nie musisz im mówić, że u nas pracujesz. Co ty na to?
- Dziękuję za bardzo milą propozycję ale muszę jeszcze pozmywać i…- nie zdążyła dokończyć zdania.
- Pomogę ci, gdy wrócimy. Będzie szybciej – nalegał Rafael.
- Dziękuję – roześmiała się – Wolę zrobić to sama. Poza tym niezręcznie bym się czuła. Wolę wcześniej się położyć, ale dziękuję za zaproszenie.
- Jak chcesz. Nie będę nalegał – nagle zrobił coś, co zaskoczyło ich oboje, choć wydawało mu się tak naturalne – pocałował ją w policzek.
Gdy wyszedł Maria długo patrzała w kierunku drzwi. Przez moment pomyślała jak milo by było, gdyby robił to każdego dnia.
- Mario – jej marzenia przerwał glos Victorii – nie kładziesz się jeszcze?
- Nie. Muszę jeszcze pozmywać.
- Połóż się dziecko. Jutro to zrobisz – Victoria była dla niej jak zwykle troskliwa. Podobnie jak cala rodzina.
- Nie. Nie mogę. Wolę to zrobić dzisiaj, bo jutro chcę zabrać panienkę Virginię do ogrodu.
- Wesz Mario..Myślę o zatrudnieniu nowej pokojówki.
- Chce mnie pani zwolnić? – wystraszona wpatrywała się w Victorię swoimi pięknymi, brązowymi oczyma, które wyglądały teraz wyjątkowo smutno.
- Ależ nie. Jak mogłaś tak pomyśleć? Chcę ciebie odciążyć, byś więcej czasu mogła poświęcać mojej córce.
- Dobrze pani Victorio, będę więcej czasu poświęcać Virginii, ale nie ma potrzeby nikogo zatrudniać. Z Lucią jakoś sobie poradzimy.
- Jeszcze o tym porozmawiamy przy innej okazji. Teraz wychodzę na bankiet. Wrócę późno. Armando też tam idzie. Dobranoc kochanie.
- Dobranoc. Życzę udanej zabawy.
Maria poszła do kuchni aby pozmywać. Długo rozmyślała o tym jak wiele szczęścia ją spotkało od czasu gdy znalazła pracę u Martinezów.
Gdy skończyła zmywać, przysiadła by przejrzeć prasę, bowiem do tej pory nie miała na to czasu. W jednym z kolorowych pism, natknęła się na zdjęcie pani Victorii i Rafaela. Krótki artykuł mówił o powrocie do kraju syna Victorii Martinez, który pomoże matce w prowadzeniu kancelarii.
Maria Victoria szybko przeczytała powyższą wzmiankę a następnie wyciągnęła z szafki nożyczki i ostrożnie wycięła fotografię Rafaela.
- Mogłaś poprosić. Dałbym ci swoje zdjęcie. – dziewczyna podskoczyła, usłyszawszy za plecami jego glos.
- Ja…Co pan tutaj robi? – była zaskoczona.
- Przyszedłem pomoc ci pozmywać.
- Ja już skończyłam..ale..miał pan się spotkać z przyjaciółmi.
- Nie mogłem..Nie potrafiłem przestać o tobie myśleć..Mario Victorio ja…Naprawdę cię kocham – pocałował ją czule, a ona nie umiała mu się oprzeć. Przecież tak bardzo go kochała. Tak długo marzyła o tej chwili.
- Nie powinniśmy. Tak nie można – oderwała się od niego, ale on zaraz przyciągnął ją do siebie.
- Kocham cię. Naprawdę cię kocham i wiem, ze ty również mnie kochasz. Powiedz to. Powiedz, że mnie kochasz.
- Kocham cię. Kocham cię jak nigdy dotąd nie kochałam nikogo.
- Tak długo marzyłem o tej chwili. O tym, by mieć cię w swoich ramionach. Tak bardzo cię kocham. Nigdy wcześniej nie znalem kobiety równie słodkiej, niewinnej i wyrozumiałej. Nigdy nie straciłem dla żadnej kobiety głowy, tak jak dzieje się to teraz – Objął ją mocniej i zaczął całować – Kocham cię. Kocham – wyszeptał a następnie wziął ją na ręce i całując, zaprowadził do pokoju, gdzie oddała się mu całkowicie.
*** |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolllina Generał
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 7848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:56:29 11-10-07 Temat postu: |
|
|
eeehhh jak romantycznie... hehe Oj miłość, miłość, miłość... a za oknem zimno i ponuro... brrr... heh Ale fajna była ta scena w kuchni:
Maria Victoria szybko przeczytała powyższą wzmiankę a następnie wyciągnęła z szafki nożyczki i ostrożnie wycięła fotografię Rafaela.
- Mogłaś poprosić. Dałbym ci swoje zdjęcie. – dziewczyna podskoczyła, usłyszawszy za plecami jego glos. |
|
Powrót do góry |
|
|
edytQa King kong
Dołączył: 30 Kwi 2007 Posty: 2714 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:56:48 11-10-07 Temat postu: |
|
|
Typuję ciążę Marii Victorii ;D |
|
Powrót do góry |
|
|
Roberta Pardo Prokonsul
Dołączył: 16 Sty 2007 Posty: 3078 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: nie z tego świata
|
Wysłany: 21:57:11 11-10-07 Temat postu: |
|
|
aaaa jak romantycznie. Jak pięknie...ja chce jeszcze jeden! |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolllina Generał
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 7848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:58:02 11-10-07 Temat postu: |
|
|
edytQa napisał: | Typuję ciążę Marii Victorii ;D |
Edytko popieram xD |
|
Powrót do góry |
|
|
Roberta Pardo Prokonsul
Dołączył: 16 Sty 2007 Posty: 3078 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: nie z tego świata
|
Wysłany: 22:00:27 11-10-07 Temat postu: |
|
|
heheh dziewczyny nie za szybko?:d |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolllina Generał
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 7848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 22:03:54 11-10-07 Temat postu: |
|
|
hehe czy ja wiem W końcu to możliwe |
|
Powrót do góry |
|
|
cris Prokonsul
Dołączył: 16 Cze 2007 Posty: 3684 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 22:08:56 11-10-07 Temat postu: |
|
|
Jak mówilam to jest typowa telenovela rosa - przewidywalna do bólu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Renzo Arcymistrz
Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 27880 Przeczytał: 91 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 22:09:59 11-10-07 Temat postu: |
|
|
edytQa napisał: | Typuję ciążę Marii Victorii ;D | a może się zabezpieczyli, tylko Anetka tego nie opisała? |
|
Powrót do góry |
|
|
cris Prokonsul
Dołączył: 16 Cze 2007 Posty: 3684 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 22:12:43 11-10-07 Temat postu: |
|
|
Hector Ferrer napisał: | edytQa napisał: | Typuję ciążę Marii Victorii ;D | a może się zabezpieczyli, tylko Anetka tego nie opisała? |
Hehe Hectorku, kiedy to pisalam bylam grzeczna....chyba dwunastolatka:) |
|
Powrót do góry |
|
|
|