Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Mi Vida De Rosa" by janette6
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jeanette
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 3980
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ciudades Mágicas De La Hada
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:50:21 02-08-07    Temat postu: "Mi Vida De Rosa" by janette6

To jest mój pierwszy zagraniczny serial nie telenowela chociaż z hiszpańskimi słówkami, a to tylko dlatego ponieważ kocham hiszpański mam nadzieję że się spodoba. Jeśli się spodoba obsada to dam dzisiaj dwa pierwsze odcinki


17 letnia dziewczyna. Miała marzycielską naturę do czasu tragedii która wydarzyła się w jej życiu i pojawienie się matki która porzuciła ją gdy była mała. Dziewczyna za wszelką cenę chce zezłościć matkę.


matka Klary. Ma nazwisko po mężu który jest Argentyńczykiem. Wyszła za niego dla pieniędzy. Ponad wszystko kocha luksus.


Bogaty biznesmen. Prowadzi firmę budowlaną którą przeniósł z Argentyny do Ameryki. Kocha Fabiane nie domyśla się że jest z nim dla pieniędzy.


Kierowca w domu Pena. Jest Kolumbijczykiem przyjechał do Stanów by znaleźć dobrą pracę. Na razie znalazł jedynie pracę jako kierowca.


pozna Klarę na bankiecie nie za bardzo się polubią. Jest synem bogatego przedsiębiorcy.


najlepszy przyjaciel Matta. Znają się od dziecka. Jest chłopakiem Claudii. Ma słaby kontakt z ojcem który ciągle wyjeżdża w sprawach służbowych, a matka najczęściej przebywa u kosmetyczek.


pozna Klare na obozie. Będzie jej przyjaciółką. Jest bardzo szalona uwielbia imprezy i swojego chłopaka.


jest 30-latką. Pracuje w pogotowiu opiekuńczym dla nieletnich.


jest kanarem. Uwielbia zgarniać ludzi do pogotowia opiekuńczego dla nieletnich gdyż podkochuje się w Anie..

Serial opowiada o życiu 17 letniej Klary. O jej wpadkach, zemstach, przyjaźniach i miłościach.....


Ostatnio zmieniony przez Jeanette dnia 20:20:24 17-08-07, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bloody
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 4501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:18:45 02-08-07    Temat postu:

Zapowiada się fajnie. Podobają mi się sygnaturki bohaterów
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deborah
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 11312
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: z Karwi :P
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:53:43 02-08-07    Temat postu:

Zapowiada się ciekawie Czekam na pierwszy odcinek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adriano17
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 18187
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 19:55:34 02-08-07    Temat postu:

Juz lubię twój serial bo jest tu Zack i Vanessa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dosia21
Idol
Idol


Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Zakopane
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:02:23 02-08-07    Temat postu:

ciekawe z kim będzie Klara?może Juan fajna obsada
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanette
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 3980
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ciudades Mágicas De La Hada
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:52:20 02-08-07    Temat postu:

Dziękuje za komentarze :* Dwa pierwsze pilotażowe odcinki

Odcinek 1 „Pustka I/ Vacío I”

Słońce mocno grzało. Zegarek wybijał południe. Klara siedziała przy ulubionej książce bawiąc się kosmykiem włosów który ciągle spadał na jej bladą twarz. Usłyszała pukanie i otworzone drzwi. Był to jej ojciec który zaczął mówić że nie powinna siedzieć w domu. Dziewczyna jak zawsze w takiej sytuacji przyznała mu racje. Kiedy opuścił pokój odłożyła książkę wstała i podeszła do okna. Widziała ludzi w swoim wieku którzy bawią się w parku rozmawiając. Pamiętała jak za każdym razem kiedy próbowała podejść wszyscy się z niej śmieli. Było to w podstawówce, ale jakiś żal pozostał. Mieszkała razem z ojcem naprzeciwko parku. Nie znała swojej matki która opuściła ich gdy Klara miała 2 miesiące. Ojciec mówił jej że mamusia musiała wyjechać by zdobyć dla niej najpiękniejszą gwiazdę. . Na początku wierzyła w to, później wierzyła trochę mniej potem nie wierzyła wcale, ale tak pragnęła by to była prawda. Klara często o niej myślała. Ciekawa była czy jest do niej podobna, czy jej mama ją kocha?. Usiadła na łóżku myślała o tym dlaczego matka ją opuściła i dlaczego nie mogła znaleźć przyjaciół. Z zamyślenia wyrwało ją trzaśnięcie drzwi i zamykane drzwi. Odetchnęła przecież nie była tak całkiem sama miała tatę który bardzo ją kochał. Uśmiechnęła się w duchu i poszła posprzątać dom. Godziny płynęły. Gdy Klara skończyła sprzątać wyszła po zakupy. Z parku wybiegły dwie dziewczyny.
-o dziwadło dokąd idziesz? –zapytała jedna z szerokim uśmiechem
-weź się do niej nie odzywaj to może być zaraźliwe – powiedziała druga i zaczęły się głupio rechotać
-widać że głupota jest bardziej zaraźliwa – powiedziała patrząc im w oczy Klara
-co powiedziałaś? –zapytała z poważną miną
-no właśnie- powtórzyła jak papuga druga
-że głupota jest zaraźliwa – powiedziała pewniej
-pożałujesz tego – powiedziała jedna wysuwając się do ataku. Jednak usłyszały krzyki chłopaków
-tym razem masz szczęście- powiedziała odwracając się i biegnąc z powrotem do parku. Druga jeszcze chwile stała
-Z Glorią się nie zadziera – powiedziała z uśmiechem
-leć za nią papuszko może będzie potrzebować twojego cienia – rzekła Klara i poszła w strone sklepu. Gloria wróciła się
-Nancy czemu tak stoisz? Chodź szybko! – Nancy szybko pobiegła do niej.
Klara na szczęście w drodze powrotnej ich nie spotkała. Weszła do domu nikogo nie było. Zaczeła wypakowywać rzeczy kiedy usłyszała telefon odebrała
-halo? Dzień dobry….. tak to ja……. Czy coś się stało?…… Proszę powiedzieć co się stało z moim tatą…. To niemożliwe…. Dziękuje niedługo będę – dziewczyna była w szoku odłożyła słuchawkę i wybiegła z mieszkania.

Odcinek 2 „Pustka II/ Vacío II”

Dziewczyna jak najszybciej znalazła się w szpitalu. Podbiegła do pielęgniarki.
-mogę w czymś pomóc? – zapytała kobieta. Miała taki ciepły głos.
-tak szukam swojego taty – powiedziała dziewczyna
-jak się nazywa? –zapytała pielęgniarka patrząc w oczy dziewczyny
- Jim Bextor– powiedziała nerwowo dziewczyna
-proszę się nie denerwować – powiedziała patrząc na dziewczynę – zaprowadzę panią do doktora – powiedziała pielęgniarka. Prowadziła ją po czystych, białych korytarzach. Klara od dziecka nie lubiła szpitali. Teraz zaczęła się ich bać.
-proszę tu poczekać lekarz powinien niedługo wyjść – dziewczyna pomachała głową na znak że się zgadza. Pielęgniarka pewnym krokiem odeszła. Klara usiadła na jednym z krzesełek. Patrzyła ciągle na ścianę. Do czasu kiedy zobaczyła lekarza wychodzącego z sali. Dziewczyna wstała z krzesła jak poparzona.
-pani jest córką Jima Bextora? –zapytał lekarz
-tak –potwierdziła słabym głosem dziewczyna – z moim tatą wszystko w porządku? Kiedy będę mogła go odwiedzić?- zaczeła pytać dziewczyna. Lekarz miał jednak grobową minę.
-proszę coś powiedzieć – powiedziała dziewczyna patrząc na lekarza
-przykro mi robiliśmy co w naszej mocy, ale nie udało się
-słucham? –zapytała dziewczyna łamiącym się głosem
-on nie żyje… - powiedział lekarz patrząc na dziewczynę. Po jej białych policzkach spływały łzy.
-może chce pani środki do uspokojenia się? – zapytał lekarz z troską w głosie. Jednak dziewczyna go nie słuchała. Patrzyła na czubki swoich butów. Próbowała się przejść, ale po kroku miała karuzele w głowie. Upadła na ziemie tracąc przytomność. Obudziła się w białym pokoju. Ból rozsadzał jej głowę. Do sali weszła pielęgniarka.
-lepiej już się czujesz? –zapytała kobieta uśmiechając się
-co się stało?
-straciłaś przytomność to przez stres, ale już jest lepiej – powiedziała pielęgniarka
-mój ojciec czy on…? – zapytała dziewczyna z łzami w oczach
-tak, ale nie płacz twój ojciec by tego nie chciał
-skąd pani wie czego on by chciał a czego by nie chciał proszę stąd wyjść ! –krzyknęła dziewczyna. Pielęgniarka spojrzała na nią z politowaniem i wyszła. Po policzkach dziewczyny spływały łzy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanette
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 3980
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ciudades Mágicas De La Hada
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:29:41 04-08-07    Temat postu:

nikt nie czyta?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
angie
Idol
Idol


Dołączył: 11 Mar 2007
Posty: 1146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:36:10 04-08-07    Temat postu:

Super odcinki, jak i obsada Czekam na kolejne
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dosia21
Idol
Idol


Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Zakopane
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:26:39 04-08-07    Temat postu:

supcio odcinki mam nadzieje że niedługo będą następne
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanette
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 3980
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ciudades Mágicas De La Hada
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:30:34 04-08-07    Temat postu:

ktoś jeszcze chce odcinki?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monioula
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 3628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sevilla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:29:32 04-08-07    Temat postu:

No jasne, czekam na kolejne. Już sam fakt, że gra taka gwiazda jak Jess Alba sprawił, że będę czytać xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dosia21
Idol
Idol


Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Zakopane
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:21:36 07-08-07    Temat postu:

juz niemoge sie doczekac następnych odcinków!!!!!kiedy je dodasz??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanette
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 3980
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ciudades Mágicas De La Hada
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:16:47 12-08-07    Temat postu:

Odcinek 3 „Spotkanie po latach/Reunión Cuando Años”

Klara wróciła do mieszkania. Zauważyła że drzwi są otwarte. Była zdziwiona przecież je zamknęła. Weszła do mieszkania. Usłyszała szelest w kuchni. „Jeszcze do szczęścia brakowało mi złodziei” pomyślała załamana dziewczyna. Zajrzała do kuchni stała tam kobieta w średnim wieku. Stała do niej tyłem. Miała włosy przefarbowane na blond. Dziewczyna weszła do kuchni.
-nie ładnie wchodzić do czyjś domów – powiedziała Klara kobieta się do niej odwróciła była bardzo zadbana
-Klaro tak dawno się nie widziałyśmy – powiedziała kobieta z uśmiechem
-kim pani jest? –zapytała zdenerwowana dziewczyna
-jestem twoją matką – rzekła kobieta z uśmiechem
-kim? – zapytała dziewczyna w szoku
-jestem twoją matką i nie każ mi tego po raz trzeci powtarzać
-to nie możliwe – powiedziała pod nosem dziewczyna
-jak widzisz jednak możliwe – rzekła z uśmiechem
-dlaczego się uśmiechasz? Przecież tata umarł a ty zachowujesz się jakby było jakieś święto! –krzyknęła dziewczyna zirytowana uśmiechem kobiety która mówiła że jest jej matką
-nie spodziewałam się takiego przywitania – powiedziała kobieta
-a czego się spodziewałaś serpentyn i sztucznych ogni? –zapytała z ironią dziewczyna
-nie wyżywaj się na mnie to nie przeze mnie twój ojciec nie żyje chociaż nie przeczę nie będę za nim tęsknić ograniczał mnie chociaż żałowałam że cię zostawiłam
-ograniczał cię? Dlatego zostawiłaś nas nie dałaś nawet znaku, a teraz pojawiasz się i mówisz że dobrze że umarł! Odejdź tak jak kiedyś – Krzyczała dziewczyna
-może ci się podobać lub nie, ale jesteś niepełnoletnia i dopóki nie skończysz 18 lat będziesz mieszkać ze mną- Dziewczyna nic nie odpowiedziała nie mogła uwierzyć że po tylu latach pojawiła się jej matka – po pogrzebie Jima wyjedziemy
-wyjedziemy dokąd? –zapytała zdziwiona dziewczyna
-do naszego domu, idź prześpij się ja muszę wyjść i załatwić parę spraw
-jeśli jest to związane z tatą chce być przy tym
-proszę cię żebyś tutaj została
-nie chce tutaj zostać!
-dobrze jak chcesz – powiedziała kobieta. Wzięła torebkę leżącą na stole i wyszły na miasto załatwić formalności związane ze śmiercią Jima.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monioula
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 3628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sevilla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:09:18 13-08-07    Temat postu:

Super odcinek, co ja sie będę rozpisywać
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanette
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 3980
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ciudades Mágicas De La Hada
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:55:02 16-08-07    Temat postu:

cieszę się że czytasz

Odcinek 4 „Nowy Dom/ Casa Desconocida”

Minęło kilka dni. Klara ciągle nie dogadywała się z matką. Chociaż kobieta starała się nawiązać kontakt z córką nie udawało się. Klara próbowała pogodzić się z faktem że jej ojciec nie żyje. Przez pierwsze dwa dni całe noce myślała o nim. Nastał dzień wyjazdu do nowego domu. Niebo było zachmurzone czarnymi chmurami zapowiadali burze. Klara spakowała się dzień wcześniej. Kobiety wyszły na dwór i poczekały aż przyjedzie taksówka.
-dokąd? –zapytał taksówkarz zmęczonym głosem
-na lotnisko –odpowiedziała Fabiana Klara nic nie mówiła patrzyła w szybę obserwując pasy na drodze
-córeczko dlaczego tak milczysz? –przerwała ciszę kobieta Klara oderwała wzrok od okna i spojrzała od niechcenia na matkę
-córeczko nie patrz tak na mnie
-a jak mam patrzeć? –zapytała dziewczyna
-inaczej, zresztą nie ważne widzę że przechodzisz ciężki okres – powiedziała kobieta
-nie chodzi tylko o to że tata umarł chodzi też o to że mnie zostawiłaś po tylu latach pojawiasz się i oczekujesz nie wiadomo czego
-zrozum….
-nie rozumiem i nie chcę tego zrozumieć – powiedziała ostro dziewczyna i spojrzała w okno były blisko lotniska.
Lot minął szybko. Po wyjściu z samolotu.
-będziemy wracać taksówką? –zapytała dziewczyna patrząc na Fabiane która czegoś wyszukiwała
-nie zaraz powinien po nas podjechać kierowca
-jaki kierowca? –zapytała dziewczyna
-poznasz go tak samo jak resztę…. o jest- podjechał do nich czarny elegancji samochód kierowca wyszedł z auta zabierając bagaże schował je do bagażnika. Pocałował Fabiane w dłoń i powitał Klarę.
-to jest Juan – powiedziała pokazując na mężczyznę w garniturze. Wyglądał na 20 parę lat. Dziewczyna do niego się uśmiechnęła. Juan otworzył im drzwi. Kobiety wsiadły do auta i pojechały. Juan co chwila zerkał ukradkiem na Klarę. Po pół godzinie dotarli do domu, a tam…..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 1 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin