Telenowele

Sylwia1425 · Wysłany: 0:18:55 04-03-09 Temat postu:

dzięki

no napewno by sie o to postarali

tak powiem kiedys przed tym jak mi napisałas ,ze masz już to do końca napisane...dziwił mnie fakt ,że odcinki są tak szybko i piszesz je w tak szybkim tempie wiec czasami mniej niż 30 minut

czekam na kolejna telke z Vondy w roli głównej

mam nadzieje ,że pojawi sie szybciutko

a ty Milka nie cwaniakuj,obiecałas mi ,ze opko wstawisz tu na forum... wszyscy sie zachwalaja a ty ciagle powtarzasz ,ze jest za słabe na te wszystkie opowiadania.....

Megan · Wysłany: 1:18:03 04-03-09 Temat postu:

Nie mam siły wydusić z siebie nawet maleńkiego słowa. Jestem zachwycona tą historią i dodam jeszcze, że jest Ona moją ulubioną dotychczas Twoją produkcją.
Kiedy przeczytałam to zdanie : "Travis Thompson znalazł wreszcie upragniony spokój." Poczułam dziwne ukłucie ale Ono nie było złe lecz bardziej przyjemne, a nawet miłe.
Dziękuję ;]

Marz · Wysłany: 13:42:06 04-03-09 Temat postu:

Kocham tą historię, jest ona najlepszą telką na forum i zapewne najlepszą z twoich dotychczasowych produkcji ) oraz moją lubioną

Historia Mary i Travisa jest genialna a wszystko opisane tak realitycznie i pięknie

!!

Nie wiem czy to możliwe, ale z chęcią przeczytałabym w przyszłości dalsze losy Mary i Travia. Co sie w ich zyciu zmeiniło po narodzinach dziecka, nowe kłopoty a może powrót przeszłości z czasów kiedy jeszcze się nie znali

Dużo pomysłow...

A teraz pytanie przeszłałaby mi na meila tą telke

Takie dzieło wole miec zapisane

[link widoczny dla zalogowanych]

Maite Peroni · Wysłany: 14:35:48 04-03-09 Temat postu:

Marz · Wysłany: 14:49:58 04-03-09 Temat postu:

Dziękuje :*:*

Sylwia1425 · Wysłany: 15:39:25 04-03-09 Temat postu:

ja też prosze ,jak można

[link widoczny dla zalogowanych]

Megan · Wysłany: 15:42:06 04-03-09 Temat postu:

I ja się dołączę jeśli to nie kłopot

[link widoczny dla zalogowanych]

Maite Peroni · Wysłany: 16:28:29 04-03-09 Temat postu:

Wysłałam

justyna14.93-93 · Wysłany: 16:41:45 04-03-09 Temat postu:

ja też proszę [link widoczny dla zalogowanych]

Maite Peroni · Wysłany: 16:49:06 04-03-09 Temat postu:

Megan · Wysłany: 16:51:38 04-03-09 Temat postu:

Dziękuję ;*

justyna14.93-93 · Wysłany: 16:52:42 04-03-09 Temat postu:

dziękuje:*

Żaba · Wysłany: 16:54:12 04-03-09 Temat postu:

Aj, może nie komciałam...ale czytałam :] jak tylko mogłam starałam się nadrabiać zaległości. Nawet w sql zastanawiałąm się, czy bd jakiś new u Maite :] Travis miał cięzkie życie. A śmierć brata i jego zony (jakby był dziewczyną powiedizała bym, ze bratowej, a tka to nie wiem...) tylko mu to utrudniła. Stanowczo nie radził sobie z wychowaniem dzieci oraz pilnowaniem rancza. jego pomysł napisania ogłoszenia do gazety wydal mi sie na początku głupi, ale potem, gdy Mary zagościłą w jego życiu stwierdziąłm, iż wcale nie był taki głupi. Jim jest bardzo podobny do swojego wujka. Rownież jest takim rozbujnikiem xD I tka samo jak travis przez jakiś czas dusił w sobie żal po straci rodziców. Jednak ten chłopiec był uroczy, zwłaszcza pod koniec, gdy zaczął się dogadywac z Travisem. Mary, zwyczajna baba z biblioteki. jakże się myliłam..! To panna z charakterem

Potrafi być stanowcza. Heh nawet wzrokiem potrafiłą uciszyć dzieci, i poskromiła Travisa. Scotty jest wspanialy. taki szczery. Odrazu podbił moje serce :] Nie skrywał swoich uczuć... Ale najfajniejsza z ich trójki była Beth Ann, która jest najmniejszm słodkiem potworkiem

Oj, tak potrafi uspokoić swoich braci. Tak się zastanawiam Ona miaął jeszcze rączke w gipsie, gdy wujek miał im poeiwdzieć, że mary jest w ciąży..? :] TyM olol. Ich początkowe stosunki były oziembłe i w ogóle taki fee x] Ale potem, gdy zaczeli sie całowac pod wpływem Scottego (jeśli dobrze pamietam..) ich stosunki wzajemne zaczely się poprawiac. Faktycznie czesto korzystali z uroków życia małżeńskiego. Oj, jak oni się pokochali. juz tworzą super, szczęsliwą rodzinę, a jak będzie bobo, to byliby jeszcze szczęśliwsi...

cała telenowela jest boska... Poprostu cud. Bardoz mi się podobala

Dziękuje Ci za tak śliczną historię. Łatwo się przy niej oderwać od rzeczywistosci...

Ach szcześliwe zakończenie, jednak trochę sie obawiałam, ze uśmiercisz Mary, a Ty jeszcze miałaś na to ochote. Ciesze sie jednak, ze tego nie zrobiłaś.
Ps. Wiem że ten kom to jest badziewie, i powinnam się wysilić na coś lepszego, an miarę tej teli, jednak nie mam siły. Jaka szkoda, ze to juz koniec...A moze tak jakaś kontynuacja??

pzdr;);**

Sylwia1425 · Wysłany: 16:54:37 04-03-09 Temat postu:

bardoz dziekuje =*
juz nie musze buszowac po stronach jak zachce mi sie czytac od początku lub dany odcinek

Natiii234 · Wysłany: 17:54:39 04-03-09 Temat postu:

Ojjj, Maite moja kochana, Ty wiesz ;* Wiesz, że uwielbiam Twoje telenowele i jak zacznę czytać, to nie mogę się oderwać. Przepraszam tylko, że nie komentuję, ale rzadko się loguję.
Historia Mary i Travisa była piękna. On spotkał miłość swojego życia, umieszczając jedno zwykle ogłoszenie

A ona zakochała się, odpowiadając na nie. Ah... Cudowne opowiadanie

I do tego Mary jest w ciąży, ajj.
Dzięki Ci za tą telkę ;*

I jeszcze prośba: wyślij mi, jak możesz, wszystkie swoje opowiadania na [link widoczny dla zalogowanych] (oprócz "Miłość pustyni", "Zasłaniający twarze" i "Orchidea", bo te już mam).
Pozdrawiam