|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tinkerbell Prokonsul
Dołączył: 13 Mar 2008 Posty: 3933 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:30:35 27-11-08 Temat postu: |
|
|
Witam dzisiaj
i czekam na odcinek z oggromną dawką humoru
btw.
Ja jestem Sabrina miło mi Cię poznać Marto ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Andzia2 Prokonsul
Dołączył: 25 Lip 2008 Posty: 3501 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubomierz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:12:24 27-11-08 Temat postu: |
|
|
Jezu ze ja wcześniej nie zobaczyłam tej telki kretynka ze mnie
Zarąbista jest!!!! xD hehe Ana mnie rozwala ale także i inni xD super!!
czekam na następny odcinek
Dodaj szybko xD |
|
Powrót do góry |
|
|
martunia Detonator
Dołączył: 05 Maj 2006 Posty: 463 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci? xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:46:06 27-11-08 Temat postu: |
|
|
Dziękuje za wszystkie miłe komentarze Nie spodziewałam się, że telcia aż tak się spodoba Muminki jeszcze będą i smerfy
Mi też Cię miło poznać Sabrino
Jeszcze raz wszystkim bardzo dziękuje A teraz odcineczek
Entrada:
[link widoczny dla zalogowanych]
Odcinek 4
Wciąż znajdując się w niezręcznej sytuacji i pozie nie wierzyli w to, co widzą. Milagros otworzyła ze zdziwienia usta, a mężczyzna uśmiechnął się promiennie.
-Zawsze byłaś piękna, ale teraz… Boże jesteś nieziemska! –powiedział głośno śmiejąc się przy tym
Ten śmiech, który rozczulał jej serce, wcale się nie zmienił. Wciąż był chłopięcy, zadziorny i taki… cudowny.
Powoli, bojąc się, że zaraz zniknie wyciągnęła dłoń i pogładziła go po policzku.
-Diego –szepnęła wciąż nie wierząc w to spotkanie
Chłopak znów się zaśmiał.
-Nawet nie wiesz jak bardzo tęskniłem!
Nagle poczuła się jakby otrzeźwiała. Szybko odepchnęła go od siebie i zaczęła okładać pięściami.
-Mamo, za co?! –krzyknął zrozpaczony, gdy kopnęła go w czuły punkt
-Ty świnio! Wyjechałeś! Przez Ciebie nasza paczka się rozpadła! To wszystko twoja wina!
-Przecież wiesz, że tego nie chciałem! –zakrył twarz rękoma i zaczął uciekać przed ognistowłosą.
Dało się słyszeć pomruki pozostałych przechodniów.
-Ta dzisiejsza młodzież! Tylko narkotyki i sex im w głowach! To pewnie nowa gra wstępna! Wypróbujemy kochanie?
-Przecież wiesz, jaka była sytuacja! Nie miałem innego wyboru!
-Mogłeś nie wyjeżdżać! –zaczęła okładać go prętem, który sama nie wiedziała skąd znalazł się w jej rękach –Zostawiłeś nas, a pewnie sam świetnie się bawiłeś!
-Nawet nie wiesz, co musiałem tam przejść, jak się czułem! Wy, chociaż byliście tu razem, a ja?! –zatrzymali się. Mili przestała go bić, wpatrywała się w jego orzechowe oczy –Wiesz, że jesteście dla mnie najważniejsi. Myślisz, że nie chciałem wrócić? Nie mogłem! Tak bardzo znów chciałem być z wami…
Łzy spłynęły po policzkach ognistowłosej. Podniosła do góry pręt, Diego skulił się czekając na kolejny cios, lecz ta odrzuciła narzędzie zbrodni i rzuciła się na przyjaciela.
-Mój muminek!
Niespodziewający się tego Diego stracił równowagę, przez, co upadli na trawnik. Śmiejąc się znów przytuli się z całych sił.
-Obiecaj, że już nas nie zostawisz –szepnęła mu do ucha ognistowłosa mocniej zaciskając ręce na silnej szyi chłopaka.
-Obiecuję –odszepnął ciepło przyciągając ją jeszcze bliżej i gładząc po ognistych włosach.
***
-Głodny jestem –mruknął nieśmiało Alex
-Możesz już przestać? Niedługo wszyscy przyjdą i będziesz mógł zjeść –odparł zdenerwowany zachowaniem chłopaka Pablo
-Ale ja nie wytrzymam –złapał się za brzuch i skurczył nogi –Mój brzuch niedługo zje samego siebie!
-Bo jak Cię zaraz… -Pablo już miał wymierzyć cios, kiedy to do kawiarni weszły dwie kobiety –O mamusiu
Wyszeptał nie spuszczając z nich wzroku i wciąż pozostając w dziwnej pozie.
-Wiedziałem, że w końcu się nade mną zlitujesz! Zjadłbym kremówkę, co ty na to? Wszyscy lubią kremówki! Znasz kogoś jak mu powiesz: ej stary chodźmy na kremówki, a on powie: nie, nie lubię kremówek, kremówki są pycha!
-Ja z chęcią wezmę.
Dopiero teraz Alex zauważył dwie kobiety, które podeszły do ich stolika. Natalia i Ana uśmiechały się do nich promiennie. Czym prędzej wstał i zagwizdał.
-Aleście się wyrobiły!
Natalia śmiejąc się zadziornie uderzyła chłopaka, więc ten jej oddał, no to ona mu znowu i on jej również, aż w końcu…
-Natalia nie!
Ana złapała za krzesło, którym Natalia miała właśnie zgładzić chowającego się za Pablem Alexa.
-Uderzył mnie!
-Ty pierwsza zaczęłaś –Alex wychylił się i pokazał język czarnowłosej
-Orzesz ty w mordę kopany! Tak się ze mną witasz po latach?!
W furii rzuciła się na chłopaka odtrącając przy tym stojącego między nimi Pabla, który przez to wpadł na Anę i wylał na nią napój.
-I, co zrobiłeś?! –wściekła blondynka złapała chłopaka za ucho –Ty wiesz ile kosztowała mnie ta sukienka?!
-Ana przepraszam… ja naprawdę nie chciałem, błagam nie morduj –wykrzywiając się z bólu padł przed nią na kolana
-Zabierzcie ją! –Alex, czym prędzej czmychnął pod stolik, a Natalia złapała za wieszak
-Jak Ci go zaraz wsadzę nie powiem gdzie to Ci drugą stroną wyjdzie!
-Puuuuść… -Pablo płakał klejąc się do nóg Any
-Patrz zaczęli zabawę bez nas!
Do kawiarni weszli Mili i Diego. Chłopak spojrzał na ognistowłosą i znów uśmiechnął się promiennie. Radość rozpierała go całego w środku. W końcu nie widział jej tyle lat… reszty też długo nie widział, ale to z Mili miał zawsze najlepszy kontakt, poza tym musiał się przyznać, że dziewczyna wyglądała na jeszcze piękniejszą niż kiedyś.
-Szlachtują się! Jak fajnie! –dziewczyna z uśmiechem złapała za rękę chłopaka.
Niespodziewanie obojga przeszedł dreszcz. Szybko puścili swe dłonie i spojrzeli na siebie zdziwieni. To na pewno, dlatego, że jest zimno, tłumaczyli sobie oboje zapominając o tym, że jest środek lata. Speszona dziewczyna szybko ruszyła w kierunku pozostałych przyjaciół, a szatyn podążył za nią.
-No wiecie, nawet na nas nie poczekaliście! Powinniśmy się obrazić –powiedziała ognistowłosa stając przed przyjaciółmi, którzy słysząc jej głos spojrzeli na nią ze strachem
-M…Mili… -zaczął Pablo uśmiechając się do niej słodko
-Ty… ty… ch… chyba… -jąkała się Natalia
-Nieee… chceeeesz… -Alex przełknął głośno ślinę
-T… t… teggggo zrrrrrobić…? –Ana złapała się mocniej stolika, aby nie upaść
-Właśnie, że chce! –odparła bojowo przybierając waleczna pozę
-I ja jej w tym pomogę!
Dopiero teraz zauważyli stojącego za Mili szatyna.
-Diego! –wykrzyknęli zaskoczeni
-Niespodzianka! –Diego wraz z Mili rzucili w nich kremówkami, przez co rozegrała się mała wojna.
-Dzieciaki –mruknęła kobieta podając Diegowi kolejną porcję przysmaku. Chłopak zakradł się za ognistowłosą i wysmarował jej twarz kremówką. Dziewczyna szybko odwróciła się w jego stronę, a on wybuchł śmiechem na widok przyjaciółki całej w kremie.
-Zaszlachtuje! Wymordować wszystkie teletubisie! –wściekła rzuciła się na biednego chłopaka.
Ana skryła się pod jednym ze stolików. W ręku trzymała kremówkę, chciała chwilę odpocząć, aby potem przejść do ataku. Nagle, ktoś chamsko, bez pukania wparował do jej kryjówki!
-Co jest kurde?!
Bez słowa Pablo złapał dziewczynę i wgniótł w jej włosy ciastko.
-Będziesz jeszcze słodsza –śmiejąc się położył się na podłodze.
-Ty… jak… mogłeś?! –po chwili dostał kremówką w twarz
Ana upadła obok niego.
-Nawet się dobrze nie przywitaliśmy –zagadnął cicho spoglądając na nią
Ana również na niego spojrzała. Rozstali się kłócąc, więc co on sobie myśli, że wpadnie mu w ramiona jakby był Bradem Pitem?!
-Pablo!
Chłopak poczuł mocne uderzenie, na jego twarzy wylądowały blond włosy z kawałkami ciasta. Mocno przytulił dziewczynę.
-Cieszę się, że znów się widzimy –wyszeptała cicho
-Ja też księżniczko, ja też.
-Muahahaha –śmiejąc się demonicznie Alex szybko zjadł ciastko, a drugie przygotował dla czarnowłosej –Nie zaszkodzi jak i to zjem…
Otworzył szeroko usta, gdy został powalony celnym strzałem. Usiadł na podłodze rozglądając się i głośno mlaskając przy jedzeniu ciastka, które wpadło mu do buzi.
-Mniam!
-Oddawaj! –naskoczyła na niego burza czarnych włosów –Nie pozwoliłam Ci go zjeść!
-Trzeba było nie rzucać!
-Otwieraj usta, wchodzę!
-Nawet nie próbuj! I nie radzę, bo mi to jednoznacznie się kojarzy!
Natalia szybko się uspokoiła. Potulnie usiadła na podłodze i patrząc na Alexa zamrugała oczami.
-I tak Cię nie lubię.
-No jasne –beztrosko wzruszył ramionami –Ty mnie kochasz!
Ze śmiechem uderzyła go w głowę i mocno wtuliła się w jego ramiona.
-Alex…
-Ciii… nic nie mów, ja to wszystko wiem. –szepnął czule, gładząc ją po włosach.
Jakiś czas i duża ilość kremówek później…
Wszyscy siedzieli przy stoliku śmiejąc się głośno z tego, co zrobili. Kawiarnia wyglądała tak jakby był tu sam Chuck Norris, a przyjaciele jakby dostali od niego z półobrotu.
-Musimy to jeszcze powtórzyć! –zawołała zadowolona Milagros
-Już się boje –zaśmiał się Pablo
-Kiedy się znów spotkamy? –zapytała Natalia
-Oczywiście jak najszybciej –stwierdziła pogodnie Ana
-Czyli, kiedy? –Alex zatarł ręce –Mam mały bimberek…
-Jutro –odpowiedział śmiejąc się z przyjaciela Diego –Mam pewien pomysł, ale nie wiem czy wam się spodoba.
-Na pewno! –Mili wyciągnęła rękę i spojrzała się po wszystkich, a po chwili inni również wyciągnęli ręce kładąc je na dłoni Milagros.
-Zawsze razem! –wykrzyczeli robiąc falę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Any$ka como Mia Idol
Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 1084 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: z forum Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:07:34 27-11-08 Temat postu: |
|
|
Marta fajny odcinek :d
bez beso też było fajnie
ciężko było czytac, ale co tam aha, Ja nie lubie kremówek bleee ale pożucaś się nimi bym mogła
ehem...kiedy kochana napiszesz newa?:******* czekma;****** |
|
Powrót do góry |
|
|
Monita Mistrz
Dołączył: 20 Sie 2008 Posty: 15254 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:09:38 27-11-08 Temat postu: |
|
|
Odcinek ja zwykle świetny i prześmieszny
Spotkanie Mili i Diega cudowne. Najpierw o mało co go nie zabiła, a później rzuciła w objęcia Widać że za sobą tęsknili i że nie są sobie obojętni.
Nie no Alex jest boski.
Bitwa na kremówki mnie powaliła na kolana Przyjaciele zachowywali się jak małe dzieci, są boscy.
I znów między Mili a Diegiem coś zaiskrzyło
Kolejne spotkanie przy bimberku - oj będzie się działo
To ja czekam na kolejny new :* |
|
Powrót do góry |
|
|
mili~*~ Mistrz
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 12296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 18:14:13 27-11-08 Temat postu: |
|
|
Super!! Genialny odcinek Ach ta wojna na kremówki wszystkie bójki i jeszcze te powitania
Takie genialne słodkie co jeszcze powiedziec nie wiem :d Super!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Princessa Dyskutant
Dołączył: 18 Lis 2008 Posty: 136 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:27:07 27-11-08 Temat postu: |
|
|
Boski odcinek
Bitwa na kremówki świetna..., bosko by to musiało wyglądać...
Czekam na new |
|
Powrót do góry |
|
|
kikiunia Mistrz
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 14366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: ..z mojego miejsca na ziemi..:) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:32:32 27-11-08 Temat postu: |
|
|
Odcinek cudowny
Bitwa na kremówki..to musiało super wyglądać...
Diego mam pomysł...może być ciekawie..
Czekam na new;* |
|
Powrót do góry |
|
|
kaczorek Debiutant
Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 98 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 20:20:50 27-11-08 Temat postu: |
|
|
świetny odcinek
fajnie ze wszyscy sie znowu spotkali
chyba Diego i Mili cos do siebie poczuli...
czekam na newik |
|
Powrót do góry |
|
|
martunia Detonator
Dołączył: 05 Maj 2006 Posty: 463 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci? xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:25:04 27-11-08 Temat postu: |
|
|
Dziękuje za wszystkie komentarze
Odcinek pojawi się jutro. Mam już napisane trochę odcinków, ale jak będę tak szybko dodawała skończą mi się i będziecie musieli dłużej na nie czekać |
|
Powrót do góry |
|
|
Any$ka como Mia Idol
Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 1084 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: z forum Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:33:56 27-11-08 Temat postu: |
|
|
ale jutro z rana? |
|
Powrót do góry |
|
|
martunia Detonator
Dołączył: 05 Maj 2006 Posty: 463 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci? xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:41:10 27-11-08 Temat postu: |
|
|
Z rana nie ma szans. Wstaje o szóstej i jazda na autobus do jakże ukochanej szkoły Odcinek pojawi się po 15. |
|
Powrót do góry |
|
|
Andzia2 Prokonsul
Dołączył: 25 Lip 2008 Posty: 3501 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubomierz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:45:38 27-11-08 Temat postu: |
|
|
boski!!
ale może nie zaszkodziło by ci dodać jeszcze jednego !!
Proszę !!!!!!!!!!! xD
czekam xD |
|
Powrót do góry |
|
|
Any$ka como Mia Idol
Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 1084 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: z forum Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:48:37 27-11-08 Temat postu: |
|
|
ah...to poczekam do 15...
ale cięzko będzie wytrzymac
jak bd o 16 to cię ubije |
|
Powrót do góry |
|
|
martunia Detonator
Dołączył: 05 Maj 2006 Posty: 463 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci? xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:51:27 27-11-08 Temat postu: |
|
|
Ubijesz jak prosiaczka?? Wolę nie ryzykować W takim razie zaraz odcinek |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|