Telenowele

Dulcia14 · Wysłany: 15:21:36 27-09-09 Temat postu:

czekam na kolejny odcinek

Lussii. · Wysłany: 11:56:16 28-09-09 Temat postu:

W tym odcinku dojdą 3 nowe postacie, których zdjęcia i krótki opis możecie zobaczyć w obsadzie. A teraz newik

Odcinek 2

Tej nocy spałam tylko 5 godzin co chwila się budziłam i myślałam o obozie i o mojej nowej pracy. Rano gdy wstałam z łóżka przeciągnęłam się i powitałam dzisiejszy dzień z nadzwyczajną radością. Śmiało zeszłam na dół aby się umyć, ubrać a następnie zjeść śniadanie, czułam, że dzisiaj nic ani nikt nie jest w stanie popsuć mi humoru.
- Pa, mamo! – rzekłam wychodząc z do szkoły.
- Pa. Kiedy wrócisz?
- Lekcje kończę o 15.00, ale o 16.00 zaczynam pracę. Powinnam być na 20.00 w domu. Nie czekaj na mnie z kolacją.
- Ale kiedy odrobisz lekcje? – zapytała mama
- Spokojnie, znajdę na wszystko czas.
- Oby twoja pewność siebie cię nigdy nie zawiodła.
- Na pewno nie zawiedzie – powiedziałam, uśmiechając się

W SZKOLE

Gdy dotarłam do szkoły było tak jak zawsze przed dzwonkiem – głośno i gwarno. Wszędzie dało się słyszeć śmiechy i rozmowy. Dwie wredne dziewczyny z mojej klasy już knuły coś przeciwko mnie – umiałam takie rzeczy wyczuć tym bardziej, że cały czas spoglądały na mnie bardzo złowieszczo.
Nie przejmowałam się tym. W szkole nie miałam wielu przyjaciółek szczerze mówiąc przyjaźniłam się tylko z trzema.
Po chwili zadzwonił dzwonek i wszyscy rozeszli się do swoich klas.
Naszym pierwszym przedmiotem była chemia –której nie cierpiałam jak mało który przedmiot. Te wszystkie doświadczenia, skomplikowane działania na tablicy wywoływały u mnie atak białej gorączki! Oczywiście nie tylko na mnie, każdy w szkole nie cierpiał tego przedmiotu… Nie! Przepraszam.. każdy oprócz naszego szkolnego kujona Jamesa. On miał same szóstki pewnie pomyślisz, że przesadzam ale ja mówię całkiem serio. Kiedy dostał 5 był podłamany a 4 oznaczała dla niego koniec świata! Coś okropnego… takiego kujona jak on nie widziałam całe wieki! Lekcja chemii minęła całkiem spokojnie. Właśnie zadzwonił dzwonek na przerwę. Chciałam wstać z krzesła..ale nie mogłam… i najśmieszniejsze jest to, że nie wiedziałam dlaczego. Za moimi plecami usłyszałam cichy chichot, to oczywiście były Patricia i Amber. Co za wredne świnie!. Już ja im się odwdzięczę! – pomyślałam. Lecz moje przemyślenia nie były wcale najważniejsze. Największym problemem było, to, że cała klasa zaczęła się śmiać. Czułam się strasznie głupio, chciałam się zapaść pod ziemię. Nie miały już czego wymyślić. Klej na krześle też mi coś ten klej będzie niczym w porównaniu z moją zemstą – mruknęłam pod nosem. Przez resztę lekcji byłam w strasznie złym humorze pomimo mojego dzisiejszego postanowienia „ Nikt ani nic nie jest w stanie mi popsuć humoru” – najwyraźniej się myliłam. Ostatni dzisiejszy dzwonek zadźwięczał i szkoła całkowicie opustoszała, ponieważ nasza klasa kończyła lekcję najpóźniej ze wszystkich. Co prawda zmęczona, ale z uśmiechem na twarzy szłam na korty tenisowe. Nie spodziewałam się, że już dziś przyjmę miano trenerki myślałam, że zacznę od pomocniczki. Oczywiście była to dla mnie bardzo miła niespodzianka. Po treningach, które trwały 3.5 godziny byłam strasznie zmęczona jednym słowem padałam z nóg i na nic nie miałam już siły. Gdy wróciłam do domu zjadłam kolacje i odrobiłam lekcję. Szczerze mówiąc myślałam, że będzie łatwiej pogodzić szkołę z pracą.

A w następnym odcinku:

- Nie mamy gdzie mieszkać, zostałyśmy bezdomne!
- Decyzja o rozwodzie.

Justyśka · Wysłany: 15:45:18 28-09-09 Temat postu:

Szkoda ze takie krótkie odcinki piszesz

Czekam na new

Lussii. · Wysłany: 17:22:59 28-09-09 Temat postu:

Jeżeli chcesz, postaram się pisać trochę dłuższe odcinki

lady_mia* · Wysłany: 21:28:29 28-09-09 Temat postu:

fajny odcienke tylko faktycznie troszkę krótki

czekam z niecierpliwością, aż ona w końcu pojedzie na ten obóz i akcja się rozkręci

Justyśka · Wysłany: 22:02:12 29-09-09 Temat postu:

nom mogły by być trochę dłuższe

paulinek · Wysłany: 13:51:57 30-09-09 Temat postu:

przeczytałam 2 odcinki s aswietne

czekam na pojawienie sie roli meskiej 1
i na newsa tez

lady_mia* · Wysłany: 15:41:48 30-09-09 Temat postu:

kiedy new??

Lussii. · Wysłany: 19:12:48 30-09-09 Temat postu:

Odcinek powinien się pojawić najpóźniej jutro wieczorem.

Lussii. · Wysłany: 14:42:57 01-10-09 Temat postu:

Witam! Dzisiejszy newik będzie trochę dłuższy

. Oprócz tego zrobiłam plakat tej telki, który możecie zobaczyć w pierwszym poście.
No dobrze a teraz newik

ODCINEK 3

Dziś nadszedł dzień tak bardzo wyczekiwany przez uczniów każdej ze szkół. Chyba Nie trudno było się domyślić, że chodzi o wakacje! Oczywiście nasza główna bohaterka była w siódmym niebie – w końcu do obozu zostały jeszcze tylko niecałe 2 tygodnie. Postanowiła, że zemstę za klej na krześle ziści zaraz po powrocie do szkoły.
Wszyscy siedzieli już w Sali gimnastycznej i czekali na początek ceremonii zakończenia roku szkolnego. Po chwili wyszła bardzo uroczyście ubrana dyrektorka z wyraźnym zadowoleniem malującym się na jej twarzy. Wygłosiła swoją mowę po czym uczniowie młodszych klas przedstawili swoje przedstawienia, od których z resztą jak co roku można było się popłakać ze śmiechu. Na koniec pani dyrektor dodała parę słów od siebie i wszyscy rozeszli się do swoich domów. Gdy Kate wróciła do domu ujrzała pijanego tatę śpiącego na kanapie. Była bardzo zdziwiona bo odkąd pamięta jej tata nigdy nie pił. To mogło oznaczać tylko jedno – stało się coś złego.
- Mamo, co się stało? – spytałam zaciekawiona
- Nic córeczko. – odparła ze spokojem mama.
- Mamo, nie oszukuj mnie, przecież widzę, że tata jest pijany.
- No dobrze, będziemy musiały się przeprowadzić.
- Ale, jak to? Dlaczego?
- Twój tata…. Twój tata sprzedał dom.
- CO? – wykrzyczałam zdziwiona jak nigdy.
- Ale jak to sprzedał? – zapytałam
- Wiesz dobrze, że jest hazardzistą– mama prawie się rozpłakała mówiąc to.
- Ale, zaraz. Gdzie my teraz będziemy mieszkać?
- Nie wiem… musimy cos wynająć
Nie odezwałam się ani słowem i poszłam posprzątać swój mały, przytulny pokój . Gdy skończyłam usłyszałam głos wściekłego jak nigdy dotąd ojca. Tym razem pozrzucał wszystkie obrazy ze ścian przeraźliwie przy tym krzycząc. Nie wiedziałam, że tata pijany jest aż taki agresywny…

***************************************************

Pól godziny później poszłam na korty. Lecz gdy wróciłam zastałam mamę pakującą swoje rzeczy…
Musiałyśmy się wyprowadzić najszybciej jak to możliwe.
- Mamo, dokąd się wyprowadzamy? – niepewnie zapytałam.
- Na razie do ciotki Julii. A potem, gdy dostanę już kredyt musimy czegoś poszukać.
W tej sytuacji wiedziałam, że zaraz po obozie nie mogę rzucić pracy, ponieważ każdy grosz teraz będzie się liczył.
Poszłam do swojego pokoju i również zaczęłam pakowanie. Gdy skończyłam logicznie pomyślałam, że przecież ciotka Julia nie ma dużego domu i jest tam miejsce do spania tylko dla dwóch osób. Poszłam do pokoju rodziców i zapytałam:
- Mamo, u ciotki są tylko 2 wolne miejsca do spania. Co z tatą?
- Zapomniałam ci powiedzieć i mam nadzieję, że zrozumiesz. Postanowiłam rozwieść się z twoim tatą.
- Rozumiem ale jednak trochę mi przykro w końcu jakby na to nie patrzeć to jest mój tata. – mówiąc to, łza popłynęła po moim policzku.
- Kochanie, inaczej cały czas byłybyśmy zadłużone. A tak, przynajmniej mamy szansę na lepszą przyszłość.
Wiedziałam, że mama robi wszystko żeby żyło nam się jak najlepiej. Jednak Czułam, że będzie mi się trudno przyzwyczaić z tą myślą, że tata już z nami nie będzie mieszkał.
- A będę mogła czasem się z nim spotkać?
- Jeżeli on też będzie chciał, to oczywiście, że tak.
Bardzo pocieszyły mnie słowa mamy. Dowiedziałam się, że mamy się przeprowadzić jutro z samego rana. Więc poszłam wcześniej niż zwykle spać…

2 tygodnie później

Dzisiaj nadszedł ten dzień.. Dzień, w którym miałam zgodnie z terminem pojechać na obóz. O 15.00 miałam być na dworcu, skąd odjeżdżał autokar. Jak na razie miałam jeszcze 2 godziny do wyjścia i przez te 2 godziny kompletnie nie wiedziałam co ze sobą zrobić. Krążyłam po całym domu tam i z powrotem . Chciałam zrobić sobie herbatę i jakoś się uspokoić, lecz gdy wyjmowałam z szafki szklankę, wypadła mi z rąk i się potłukła. Gdy posprzątałam rozbite szkło usłyszałam głos mamy:
- Kate, jedziemy!
Byłam strasznie podekscytowana bez słowa w ciągu 10 sekund stałam już na podwórku przy samochodzie z walizką. Włożyłam walizkę do bagażnika po czym pojechałyśmy na dworzec. Na dworzec miałyśmy bardzo blisko więc droga nie zajęła nam dużo czasu. Gdy wysiadałam z samochodu zauważyłam dziewczynę, która chwaliła się na prawo i lewo swoim naszyjnikiem zrobionym z 24 karatowego złota. Od razu wiedziałam, że Amber i Patricia znalazłyby w niej bratnią duszę. Gdy wyjęłam walizkę mama powiedziała:
- Dobrze, w takim razie do zobaczenia za 2 tygodnie!
- Do zobaczenia! – odpowiedziałam mamie wyjmując walizkę z bagażnika, następnie go zamykając.
Idąc w stronę autokaru, który już czekał, zapatrzyłam się na odjeżdżający samochód mamy i potknęłam się o wysokiego bruneta o ciemnobrązowych oczach.
- Przepraszam – powiedziałam zmieszana.
- Nie, to moja wina. Może pomóc ci z tymi bagażami?
- To bardzo miłe z twojej strony – powiedziałam dając mu moją walizkę.
- A tak w ogóle, jestem Jake. – powiedział mężczyzna wyciągając rękę w moją stronę.
- Kate. –powiedziałam podając mu swoją.
- Rozumiem, że też przyjechałeś na obóz, tak? – niepewnie zapytałam.
- Tak, będę cię uczył hip-hopu.
- Świetnie! Od ilu lat tańczysz?
- W zasadzie odkąd pamiętam. A ty?
- W zasadzie to ja też. – powiedziałam.
Po czym obydwoje parsknęliśmy zaraźliwym śmiechem. Później wsiadłam do autokaru, który niebawem wystartował…

lady_mia* · Wysłany: 17:50:24 01-10-09 Temat postu:

no i akcja się rozkciła

nareszcie się poznali

ciekawe co będzie dalej

zauwazyłam jeden mały błąd, napisałaś że Kate poszła na górę odrabiać lekcję, a przecież to był koniec roku szkolnego

Lussii. · Wysłany: 18:53:37 01-10-09 Temat postu:

Racja... już poprawiam

. Dzięki, że mi uwagę zwróciłaś

paulinek · Wysłany: 21:27:20 01-10-09 Temat postu:

swietny odcinek ! biedna kate ma ojca chazardziste

matka postanowiłą sie rozwieść , ale to dla ich dobra !
w koncu kate pojechała na obuz i kogo spotkała ?
przystojnego bruneta !
czekam na newsa

Dulce_vida · Wysłany: 21:53:24 01-10-09 Temat postu:

ale ojca ma Kate... sprzedał dom... współczuję jej
Mam nadzieję że razem z mamą wyjdą na prostą..

)
Czekam na newik..

Justyśka · Wysłany: 15:59:42 02-10-09 Temat postu:

nooo i zaczęło sie dziać;DD aaaa poznali się

ale Kate ma przerypane z takim ojcem...

czekam na newik:)

ZApraszam na CZas na Miłość