Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mirame.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 24, 25, 26  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Chocolate
King kong
King kong


Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 2553
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:32:01 04-10-09    Temat postu:

A co sie stalo , ze tak dlugo cie nie bylo ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chocolate
King kong
King kong


Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 2553
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:47:10 08-10-09    Temat postu:

' Czym dla ptaka są skrzydła, tym dla człowieka jest przyjaźń: wznosi go ponad proch ziemi. '
Capitulo 16
Noc to okres , kiedy człowiek we śnie zapomina o problemach .
Tylko czy napewno ?
Co jeśli śni nam sie koszmar , który jest prawdą ?
Lucia usneła . . . i znowu to samo . . . to ciagle wraca . Dlaczego niemoże sie od tego uwolnić ?
Twarzą nieznajomego prowadzacego tej nocy okazał się William . Chłopak , ktorego ona kochała nad życie . Ten sen byl sto razy gorszy teraz , niż na poczatku , kiedy nie znała sprawcy wydarzenia .
Czy istnieje sposób by zapomnieć i nic nie pamietać ?
***
William był w cieżkim stanie , lekarze krązyli wokól niego bezradnie , nie wiedząc co moze mu pomóc .
- Trzeba pójść do szkoły i powiedziec dlaczego Willa nie ma , przyjaciele tez sie pewnie martwia . - ledwie co wydusila z siebie matka blondyna i otarła łze , ktora wolno płyneła po policzku .
- Załatwie to . Ty sie o nic nie martw .
***
Uklękła przed biórkiem , otwierając je i wyjmując jakies pudło . . . Już po chwili . . . zaczeła płakać .
- Vicki , co sie dzieje , dlaczego nie spisz ?? - Veronica podniosła małą dziewczynke i posadziła ją na kolana .
- błagam , wyjedźmy stąd ! - Krzykneła Victoria .
*** Ranek ***
- Pedro !! I co teraz ! Przecież nie pójde do Milagros i nie powiem jej ze odwiedził ją syn . Pomocy !! - Andrea stała za drzwiami patrzac na wysokiego bruneta , obejmującego jakąś drobną blondynke .
Pewnie zastanawiacie się jak siostra matki Pedra moze wiedzieć jak wygląda syn Milagros , otóż Andrea od samego początku obserwowała go , jak bawił sie z dziećmi przed sierocińcem itp. , raz nawet z nim rozmawiała . . .
***
- Idziemy ?? - Marco stał w pokoju dziewczyn , był coraz bardziej zdenerwowany , pomyślał : - ile można się stroić !
- Uspokój się ! Już ide - Czerwonowłosa dziewczyna schodziła po woli po schodach . . . byla przepiękna .
- O Jeju !! Warto było czekać ! - chłopak nic więcej z siebie nie wyksztusił .
- A gdzie idziemy ? - spytała z zalotnym usmiechem .
- To niespodzianka .
Już po chwili prowadził Ane z żółtą opaską na oczach .
***
- Co ?? Jak to w szpitalu ?? - Lucia nie zważała na pozostałych uczniów i na dyrektora w klasie , po prostu uciekła , obiecała sobie że nie będzie juz płakać . . . ale nie dała rady . . . łzy same spływały po policzku i nie sposób było je zatrzymać .
- Dlaczego ?? !!
***
- Nie !
- Tak !
- Odwal się ode mnie !! - Rita miała go dość , Martin cały czas chodził za nia lub za jej siostrą proszac o wybaczenie .
- Ale ja wiem że was skrzywdziłem , nie ma czegoś co by to wynagrodziło ? - blondyn zrobił skruszona mine .
Czarnowłosa , nie słuchała go , spojrzała przed siebie i zobaczyła Davida , oczy jej się zaszkliły . . . nie zastanawiając się nawet chwili pocałowała Martina .
Po co ?
Żeby zemścić się na byłym chłopaku .
Zrobiła to i uciekła .
Chłopak ( Martin ) stał zaskoczony :
- Ona mnie kocha ! - krzyknął .
Koniec .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ayleen
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 4673
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:07:39 09-10-09    Temat postu:

Will w ciężkim stanie? Wyjdzie z tego? Mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze.
Widać, że związek Any i Marca dobrze się układa. Świetnie im to słuzy. CZekam na news.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chocolate
King kong
King kong


Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 2553
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:13:01 09-10-09    Temat postu:

Dziekuje
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Queen Bee
Idol
Idol


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 1746
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Meksyk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:14:58 09-10-09    Temat postu:

Will w ciężkim stanie!!! On musi żyć...Dla Lucii, dla przyjaciół i...dla mnie!
Ona na pewno mu wybaczy, nie ma innej opcji, bo oni nie mogą bez siebie żyć
Marco i Ana
Czy Martin naprawdę jest taki głupi i naiwny czy tylko tak udaje, a może to ja mam jakieś przewidzenia...
Odcinek boski, jak zawsze i dawaj szybko new, bo się doczekać nie mogę!!!

P.S. U mnie new
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chocolate
King kong
King kong


Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 2553
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:48:47 10-10-09    Temat postu:

Dziekuje
new niewiem kiedy , jakos teraz czasu brak , i probuje stworzyc nowa telke . postaram sie dodac szybko odcinek .


Ostatnio zmieniony przez Chocolate dnia 10:49:57 10-10-09, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chocolate
King kong
King kong


Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 2553
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:49:14 10-10-09    Temat postu:

Dziekuje
new niewiem kiedy , jakos teraz czasu brak , i probuje stworzyc nowa telke . postaram sie dodac szybko odcinek .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chocolate
King kong
King kong


Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 2553
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:04:02 14-10-09    Temat postu:

' Normalność . Wymarzona reguła , która narazie składa się z wyjątków . '

Capitulo 17
- Tata ?? - krzykneła Lucia , czuła , a raczej była pewna że ojciec przyszedł do swojej drugiej córki - niewiem gdzie jest Rita ! Musisz jej poszukać .
- Nie ! Przyszedłem do Ciebie . Ja chciałem . . . - przerwał na chwile , szukając odpowiednich słów - chce Cie przeprosić , jesteś moją córką , a ciagle sie kłócimy . Kocham Cie i niechce by tak to wyglądało . - spojrzał na nią wzrokiem pełnym nadzieji przebaczenia .
- Tato . . . ja . . . nie kłóćmy się więcej . - uśmiechneła się szeroko , pokazując swoje proste , białe ząbki .
Ojciec czarnowłosej wyciągnął ręke na zgode , ale Lucia odtrąciła ja . . . i przutuliła się do taty .
P chwili czarnowłosa spytała się :
- Załawisz mi tato przepustke ?? Mam bardzo ważną sprawe .
***
- Dzień dobry , ja zaprowadze tego chłopaka - Andrea wskazała palcem na Pedra i już po chwili zaczeła oddalać się od recepcji .
- Kim pani jest ? - spytał zaskoczony czarnowłosy chłopak .
- Jestem twoją ciocią , autorką smsów lub jak wolisz siostrą twojej mamy . . . Mam do Ciebie prośbe wybacz swojej matce . . . to nie jej wina . . .
- Pani myśli że tak poprostu jej wybacze - stał na przeciwko Andreii z zaskoczoną miną mieszającą się z lekką irytacją . Nie chciał do niej mówić Per ciociu .
- To twój ojciec jest wszystkiemu winny . . . jesli masz zamiar tak się zachowywać przy Milagros , to lepiej wyjdź z tego szpitala i wróć jak sobie wszystko dobrze przemyślisz .
- Ja uważam że Pedro ma prawo iść do swojej matki . - Lucrecia , która do pewnego momentu przysłuchiwała się rozmowie , wreszcie się odezwała .
- Nie . Jeśli bedzie trzeba będe pilnowała drzwi Milagros , od świtu do nocy .
Cała ta rozmowa nie trzymała się kupy .
***
- Jak tu . . ślicznie - westchneła Ana i spojrzała z usmiechem na twarzy na Marca .
Stała własnie na środku wielkiej polany . To miejsce miało w sobie coś magicznego . To tak jabby Marco zaczarował ten zwykły mały skrawek ziemii nas coś wspaniałego . Na środku pola wokół niebieskiego kocyka poukładane były róże . Na kocu leżały już przeróżne przekąski . Troszke dalej między drzewami znajdował się hamak , wiatr który wiał lekko go kołysał . A na niebie wielkie słońce , rzucajace swoje promienie na uradowana twarz czerwonowłosej .
- Zatańczysz ? - Marco wystawił ręke w kierunku Any , skłaniajac się przed nia lekko .
- Ależ oczywiście . - jej dłoń dotkneła jego .
Poddali się całkowicie tańcu , nie zwracali uwagi na brak muzyki . . .
Tylko Oni . . . razem . . .
Marco jedna ręke połozyl na talii Any , a drugą chwycił jej ręke .
Kręcili się wokół całej polany . . .
***
- Kocham Cie , mimo że Cie nienawidze , jeju co ja gadam - mówiła Lucia przez łzy . Patrzyła na pogrążonego we śnie chłopaka . . . - obudź się , błagam . . .

Koniec .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Queen Bee
Idol
Idol


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 1746
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Meksyk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:22:51 14-10-09    Temat postu:

Boski odcinek!
Dobrze, że Lucia w końcu dogadała się z tatą...I poszła do szpitala do Willa (ja też błagam, żeby już się obudził)
Rozumiem Pedra, że nie chce na razie widzieć się z matką, ale jestem pewna, że jak ochłonie to na pewno zmieni zdanie
Ana i Marco...co tu dużo mówić...Miłość kwitnie
No to czekam na następny wspaniały odcinek!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
P@Tk@
Idol
Idol


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:45:03 14-10-09    Temat postu:

od pewnoego momentu nie wiem co się w tej telece dzieję
mam prośbę mogła być dodawać zdjęcia jak rozmawiają jakieś osoby za dużo ich tu i można się pogobić
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chocolate
King kong
King kong


Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 2553
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:46:12 18-10-09    Temat postu:

P@tk@ oczywiscie zaczne dodawac zdjecia
chociaz do konca telki jeszcze z 5-10 odcinkow .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
P@Tk@
Idol
Idol


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:52:37 19-10-09    Temat postu:

dziękuje bardzo
ale jakie 5-10 odcinków to nie może być prawdą
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chocolate
King kong
King kong


Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 2553
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:44:43 19-10-09    Temat postu:

Musi się kiedyś skończyć A mi się już ta telka znudziła . ;pp I pomysłów powoli brak .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chocolate
King kong
King kong


Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 2553
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:19:12 24-11-09    Temat postu:

Dopiero teraz przepraszam .
Capitulo 18
' We śnie człowiek zapomina o problemach . '

Lucia trzymała jego dłoń ,przez chwile miała wrażenie że ten chłopak leżący na łóżku poruszył właśnie swoim wskazującym palcem u lewej ręki .Czarnowłosej odrazu mocniej zabiło serducho .Szybko wybiegła na korytarz i napotykając na pierwszego lepszego lekarza zaczeła krzyczeć bo mówieniem tego nie można było nazwać o zaistniałej sytuacji .
- Uspokój się i opowiedz co się stało .
Lekarz ,który właśnie wychodził ze swojego gabinetu z gorącą herbatą ,o mało nie wylał jej na Lu .
- Bo on znaczy William poruszył palcem ,czułam to .
- Usiadź tutaj ,zaraz to sprawdzimy .

***
- Nie martw się ,zobaczysz swoją matke - Lucrecia uśmiechneła się uroczo do Pedra .
- Nic nie rozumiesz ,ta kobieta niby moja ciotka ,ona przez całe życie mnie śledziła ,znala całą prawde .Nienawidze jej .- Pedro spojrzał na blondynke i z całej siły walną dłonią o lawke na której siedzieli .
- Nie mów tak ,może tak było lepiej dla ciebie .
- Powiedz mi tylko czy w to wierzysz .Zganiają na mojego ojca wszysko .
- Pamiętaj cokolwiek zrobisz zawsze będe z tobą .
Pocałowała namiętnie chłopaka , oboje zapomnieli o bożym świecie .

***
- Co ja zrobiłam najlepszego ,jestem głupia i nienormalna , dlaczego go pocałowałam ,teraz będzie sobie Bóg wie co myślał - Rita siedziała sama w pokoju gadając do siebie .
- Co się stało ? - do pokoju weszła własnie jej współlokatorka . Dolores i Rita przyjaźniły się mimo że ta tajemnicza blondynka była bardzo małomówna .
- Wiesz co zrobiłam ?
- No własnie nie wiem i mam nadzieje że się dowiem .
- Pocałowałam chłopaka którego nienawidze na oczach chłopaka ktorego kocham .

***
- Obudził się - to dziwne taka swietna nowina a lekarz miał jakąś smutną i przybitą mine .
- C się stało ? - spytała przerażona czarnowlosa .
- William niechce nikogo widzieć ,przeżył duży wstrząc budząc się ,niewie co sie dzieje .
- Musze go zobaczyć .
- Przykro mi ,nic to nie da on się zamknął w sobie , zachowuje się jak dziecko niechce z nikim rozmawiać a co najgorsze chce wyjść ze szpitala .
- Co ?? On oszalał !!!
Lucia zaczeła panikowac . I co niby miała teraz zrobić ??
Z daleka zobaczyła dwie znajome twarze rodziców Willa ,odrazu podbiegła do nich z panem doktorem .
***
- Kocham Cie , jestes dla mnie najważniejsza osobą w życiu , dlaczego tak długo zwlekałem żeby ci to powiedzieć . - Marco objął ją , dotnął rękami jej policzków ,delikatnie je gładząc .
- Niewiem głuptasie , ale ja czuje to samo .
Stali na środku polany nic się dla nich nie liczyło ,tylko Oni sami ,ich pocałunek i dwa słowa między nimi :
- Kocham . . . Cię .
- Nigdy Cię nie zostawie będe twoim rycerzem , a ty będziesz moją królewną - wziął ją na ręce i zaczął kręcić wokół własnej osi .
- Wariat .

***
- Cześć kochanie , mam coś dla ciebie - powiedziała Veronica do Victorii .
- Jedyne co mnie ucieszy to . . .
- To to . - dokończyła za siostre i wyciagneła zza pleców dwa bilety do Meksyku .
- Dziękuje .

Koniec .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
P@Tk@
Idol
Idol


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:44:39 25-11-09    Temat postu:

odcinek świetny
dziękuję za spełnienie mojej prośby
czekam na new
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 24, 25, 26  Następny
Strona 25 z 26

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin