|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Courtney Detonator
Dołączył: 13 Sie 2009 Posty: 426 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ck Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:54:11 25-08-09 Temat postu: |
|
|
NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEE.
jak mogłaś to zrobić. (
eej no Amelia nie żyje...
Biedny i Biedna
Że też musiało się to tak skończyć
Przepiękna historia miłości. Naprawdę.
Uwielbiałam i uwielbiam to opowiadanie.
Piszesz niesamowicie.
Teraz przez to zakończenie humor mam GROBOWY.!
Mam nadzieje, że Marco się pozbiera.
Bardzo mi go szkoda.
aaj. płakać mi się chce.
Nie mam słów na dalsze komentowanie
Jednym słowem było przepięknie i pozostanie w mojej pamięci.
Mam nadzieje, że teraz będziesz pisać nowe telenowele z takim samym poziomem. Vondy w roli głównej. I z Happy Endem.
Płaczę... |
|
Powrót do góry |
|
|
Debi King kong
Dołączył: 08 Lut 2008 Posty: 2158 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:11:49 25-08-09 Temat postu: |
|
|
Milka zamarłam... |
|
Powrót do góry |
|
|
KaeMWu Cool
Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 513 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:34:13 25-08-09 Temat postu: |
|
|
Otoczyła mnie ciemność. |
|
Powrót do góry |
|
|
.Peggy. Komandos
Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 683 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:35:02 25-08-09 Temat postu: |
|
|
Czytałam kiedyś ksiązkę ( nie pamiętam tytułu) która sprawiła, że sie rozpłakałam.
Lecz ty sprawiłas, że rycze jak bóbr. Nie ma nawet porównania. nic i nikt nie przebije takiego opowiadania.
A mówiłąm ci, że jestem twoja największa fanką?
Chyba ci to kiedys pisałam ( chyba komentując Zatancz ze mną)
Ja nie mam nawet pomysłu co dalej pisac.
Nie moge ubrac słów które opisałyby co teraz czuje po przeczytaniu tego odcinka
Jedno słowo które chciałabym ci powiedziec to DZIĘKUJE |
|
Powrót do góry |
|
|
paulinek Wstawiony
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 4890 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:46:21 25-08-09 Temat postu: |
|
|
dlaczego ja zabiłaś ?
mogli by być szcześliwi !
biedaczka umrła w cierpieniach , bulach , goraczce ale bogu dzieki Marco był przy niej !
ale to i tak cie nie usprawiedliwia !!!!
myslałam ,ze historia z zatańcz ze mna jeszcze raz sie nie powturzy a ty tu mnie w depreche wciągasz ide ryczeć
Ostatnio zmieniony przez paulinek dnia 20:48:44 25-08-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
justyna14.93-93 Cool
Dołączył: 29 Gru 2008 Posty: 510 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:09:54 25-08-09 Temat postu: |
|
|
ojej jaki smutny
nie dam zbyt sensownego komentarza bo żaden komentarz nie określi tego go napisałaś......
śliczny! |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia1425 Wstawiony
Dołączył: 31 Gru 2008 Posty: 4845 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:23:21 26-08-09 Temat postu: |
|
|
No to najpierw zacznę od wstępu ,zaskoczyłaś mnie
milka i płacz nie no szok
tego po tobie się nie spodziewałam …....
co do dedykacji bardzo dziękuje :***********
nie wież ,ile to dla mnie znaczy szczególnie dlatego ,ze jest od Ciebie :********
na tyle mnie znasz ,ze wiesz ,ze mi łatwiej komentować sielanki ,ale spróbuje …...
matko 39,8 dla normalnego człowieka to masakra,czuje się jak by umierał a ona chora bez odporności to nawet nie umiem sobie wyobrazić jak ona się czuła.....
ale ty musiałaś jak zwykle znaleźć pozytywna tego stronę i zawsze to lepsze niż 42.....
jejku w takim stanie i jeszcze z jej zdrowiem ,ona powinna się nie ruszać i ktoś powinien przy niej czuwać i się nią opiekować a ona była sama
tylko zastanawiam się co to było?
Zwykła grypa? Co oznaczały te krosty i bąble?
z tej gorączki zaczęła mieć halucynacje lub jakieś omamy....
jednak potrafiła jeszcze racjonalnie myśleć wpadając na pomysł zadzwonienia po pogotowie....
chyba bym całkiem ześwirowała na tym świecie jak by za połączenia alarmowe trzeba byłoby płacić bo to był by dla niej najgorszy koniec.....
miała szczęście ,ze babka z pogotowia ja nie zignorowała jak się czasami dzieje
matko kolejny cios tęsknota ,ale w sumie na własne życzenie....jednak uwierzyła w 100% że on ja kocha wiedząc ,ze on też za nią tęskni...
heh z tym odkładaniem badań miała racje bo na pewno by to tak się skończyło....nie zdziwiłabym się jak by w ogóle nie chciał ich zrobić... każdego człowieka paraliżował by strach ,ale w jego przypadku to akurat inny powód po prostu dla niego to nie było ważne.....
jeśli mam się czepiać to tu jest nie dociągniecie bo badania można na aids zrobić dopiero po 3 miesiącach ,ale to w końcu opko więc nic się nie stało hahah
ja sama nie wiem czy chciałabym znać najgorszą prawdę czy żyć złudzeniami ,ze ojom to zwykły oddział jak każdy inny...
jej stan był krytyczny jeśli nawet ie miała siły na nic,nawet na ewentualne bronienie się czy protestowanie....
nigdy nie byłam w szpitalu,ale domyślam się ,ze ta biel i szarość jest przytłaczająca zdecydowanie lepiej było by leżeć na oddziale dziecięcym gdzie jest weselej i kolorowi ej(co prawda niestety nie wszędzie)
to był pewnie straszny moment chcieć coś przekazać coś tak banalnego a nie mieć siły na zwykłe powiedzenie czy wyciągniecie zdjęcia ….
jejku nie pamiętać nazwiska ,adresu ukochanej osoby to „najgorsza” rzecz jaka mogła ja w tej chwili spotkać ,taka świadomość bezradności....
na szczęście przyszedł jej z pomocą lekarz ,który znal ja i Marca i to dało jej w tym momencie jedyna radość...
świadomość ,ze umrzesz bez zobaczenia ukochanego to dla niej była katorga ,ale miła nadzieje ,która ja trzymała przy życiu.....
USNEŁA- przeraziłam się się bo w takich momentach to czasami nie wskazane ,ale dla niej to były piękne chwile ,które dały jej odpoczynek ,relaks i piękne wspomnienia....
Dał jej najlepsze co mogła chcieć ,spełnił jej marzenie,wprowadził w inny świat,dał jej możliwość poznania go z innej strony, sprawił ,ze jej ciało płonęło kiedy wypełnił ja sobą..dzięki niemu mogła poczuć się jak prawdziwa kobieta....
mogła czuć jego bliskość,dotyk ,oddech,miłość i obdarowywać go tym samym.... jest coś bardziej wspaniałego dla kochających się ludzi? Raczej nie.....
zobaczyła ,go nie zawiódł ,to było chyba najpiękniejszy moment siedział i czekał aż”śpiąca królewna się obudzi”szkoda tylko ,ze jego pocałunek nie mógł dać jej życia.....
to się nazywa prawdziwa miłość,nie patrzeć na własne odczucia tylko na drugiej osoby...
ona ledwo się trzyma a zastanawia jak on się czuje....
cholera on nie wiedział ,ze ona jest chora..jednak wykazała się głupotą bo duma i niezależność była ważniejsza !!!!!!
On musiał w sobie znaleźć podwójna sile ,aby mieć ja dla siebie i dla niej ,przekonywać ja ,ze będzie dobrze choć sam powoli zaczął w to wątpić...
On ja zmienił kiedyś ciemność była jej przyjacielem i sama próbowała się zabić wtedy to była ucieczka od problemów...
Teraz kiedy on pokazał,ze można żyć inaczej,zapalił w niej iskrę światła,nadzieje i miłość ta ciemność stała się jej problemami....
On ja kochał i wszyscy to wiedzą,ale ja nie lubię takich obietnic na łożu śmierci kojarzą mi się z litością....
Ułóż sobie życie na nowo ale nie zapomnij. -to piękne chce, aby był szczęśliwy jak jej nie będzie choć prosi,aby była zawsze w jego pamięci w jego sercu....
Dla niego deklaracje,ze jest „najwspanialszym facetem pod słońcem” musiały być bardzo bardzo miłe i ważne bo zostały wypowiedzone z ust najważniejszej osoby...
Jejku jak on cierpi,próbuje cały czas wierzyć ,ze wszystko się ułoży ,ze będą żyli jak w bajce długo i szczęśliwie...
pytanie czy może ja pocałować było śmieszne a zarazem takie słodkie i niewinne....
ona dziewczyna,która bała się dotyku dzięki niemu zmieniła się ,nie tylko dotyk stał się przyjemnością co pocałunki,przytulanie i jego obecność....
Wspierał ja ,dawał jej nadzieje choć samu trudno było w to uwierzyć...
ten czas ,kiedy lekarze tłoczyli się obok niej musiał być najgorszy oni o nia walczą a on jestod niej daleko......
Umarła Amelia
Zapadła w wieczne sen
„Ułóż sobie życie na nowo ale nie zapomnij”
PS. To dla Ciebie kochana Milciu :*****
mój najdłuższy komentarz jaki w życiu napisałam
a to od mojej sis:to niesprawiedliwe,niesprawiedliwe,niesprawiedliwe
Ostatnio zmieniony przez Sylwia1425 dnia 2:25:03 26-08-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
malutka King kong
Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 2746 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:21:11 26-08-09 Temat postu: |
|
|
Dobra ja nie komciam bo z tego co mi do mojej głowy przyszło to Ona żyje i albo jej się śniło że nie żyje albo jemu. A tak w ogóle to jakoś to do mnie nie dochodzi więc czuje, że będzie gut xD
Czekam na dzisiejszy new ;* |
|
Powrót do góry |
|
|
Oleander_92 Obserwator
Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 10:53:18 26-08-09 Temat postu: |
|
|
Od początku czytałam twoje telki, choć nigdy ich nie skomentowałam, chyba własnie nadszedł ten czas. Po przeczytaniu "Zatańcz ze mną jeszcze raz" dostałam niezłego doła i obiecałam sobie, ze nie bede wiecej czytać nic twojego autorstwa. Jednak jak widzisz nie mogłam się powtrzymać, pokusa była zbyt duza a teraz znowu czuje się tak jakby to mi umarła bliska dla mnie osoba:(
Bardzo podoba mi się twój styl pisania, jak czytam twoje telki to czuje się tak jak to ja bym była główną bohaterka. Zmieniłabym tylko te tragiczne zakończenia . Zauważyłam, ze masz tendencje do uśmieracania głównych bohaterów a co do odcinka to gorzej już chyba być nie może, mam nadzieje że to tylko sen Marca i już w następnym odcinku będzie wszystko ok. Nie jestem wstanie wiecej napisać, doprowadziłaś mnie do łez. To najsmutniejszy odcinek jaki kiedykolwiek przeczytałam na forum |
|
Powrót do góry |
|
|
malutka King kong
Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 2746 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:33:02 26-08-09 Temat postu: |
|
|
Milka jak coś wysłałam Ci odcinki na e-maila |
|
Powrót do góry |
|
|
Milka24 Idol
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 1984 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kontowni xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:56:57 27-08-09 Temat postu: |
|
|
DUBEL
Ostatnio zmieniony przez Milka24 dnia 17:17:26 27-08-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Milka24 Idol
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 1984 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kontowni xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:59:06 27-08-09 Temat postu: |
|
|
Odcinek 15
[link widoczny dla zalogowanych]
Siedziałem w pustym pokoju. Był cały czarny, nie wpuściłem do niego nawet grama światła. Pozasłaniałem okna, nie chciałem patrzeć na otaczający mnie widok. Był taki pusty. Wszystko bez niej było puste. Dlatego siedziałem samotnie, pogrążony w rozpaczy. Mówiła, że na początku ciemność jej pomagała. Chciałem sprawdzić czy wysłucha także mnie.
Przede mną leżała biała koperta. Były w niej wyniki testów. Przyszła jeszcze tego samego dnia kiedy Amelia odeszła. Ale nie otworzyłem jej do tej pory. Bałem się. Z drugiej strony chciałem wiedzieć.
Momentami pragnąłem być chory. Chciałem być taki jak ona. Marzyłem o tym by odejść z tego świata i odnaleźć ją gdzieś tam w przestworzach. Nie miałem sił na życie w samotności. Ale co będzie jeśli nie zachorowałem? Mam żyć jeszcze tyle lat bez niej? Mam oddychać powietrzem, które ją zabiło? Mam funkcjonować normalnie wiedząc, że nie ma jej przy moim boku? Jak mam założyć rodzinę jeśli w każdej kobiecie będę widział tylko i wyłącznie Amelię? Nie jestem i nie będę w stanie nikogo pokochać. Moje serce umarło razem z nią. Nic już nie będzie takie samo.
Drżącą ręką rozerwałem kopertę. Wyjąłem kartkę i spojrzałem na to co było tam zapisane.
Nie wykryto.
Zapłakałem. Właśnie zostałem skazany na dożywocie w samotności. Większej kary nie mogłem dostać. Tylko za co? Za to, że tak bardzo ją kochałem? Dlaczego Bóg skazał mnie na wieczne cierpienie? Mam się cieszyć z tego, że nie jestem chory? Nie potrafię! Nie chcę się cieszyć! Z nią odeszło wszystko. Całe szczęście jakie posiadałem. Zabrała moją dusze. Sam nic już nie znaczę.
Amelia pewnie by się cieszyła. Co ja mówię, ona z pewnością by się cieszyła! Najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie zdążyłem jej powiedzieć. Umarła w świadomości, że mogę podzielić jej los. To musiało być dla niej straszne. Zważywszy na to jak płakała na pewno było...
Nie mogłem pojąć, że nas już nie ma! Jeszcze niedawno byliśmy najszczęśliwszą parą na świecie. A teraz? Ona nie żyje a ja zostałem sam. Jak to jest, że w jednej chwili człowiek traci wszystko... Próbowała mi tłumaczyć ale nie mogłem tego pojąć. Dopiero teraz gdy sam zaznałem smaku cierpienia, zrozumiałem. I co najgorsze czuje się z tym strasznie.
Każdego dnia siedziałem w ciemności, myśląc o niej. Sam, bez przyjaciół i rodziny. Czasem jedynie przychodziła do mnie jej matka. Ona też nie pogodziła się do końca ze śmiercią córki. Niestety po jakimś czasie te spotkania zaczęły nas męczyć. Rozdrapywaliśmy jedynie stare rany. Z czasem nasz kontakt się urwał. Wtedy wiedziałem już, że zostałem sam.
Tak zakończyła się historia pierwszej i ostatniej miłości mojego życia.
Gdy podsumuje wszystkie wspomnienia i tak cieszę się, że spotkało mnie coś takiego. Przeżyłem miłość, byłem z najcudowniejszą kobietą na świecie. Nie mogłem dostać lepszego prezentu od losu. A to, że ją straciłem... Kiedyś się z tym pogodzę. A nawet jeśli nie to i tak zawsze mogę wspominać. Zawsze mogę iść na jej grób i zapalić światełko. Muszę dbać o to by nigdy nie zgasło. Przecież ona tak bardzo bała się ciemności...
Jeśli ktoś z Was został, jeśli ktoś zrozumiał to znaczy, że to co razem z Amelią Wam opowiedzieliśmy miało sens. Jeśli ktoś zapłakał, poczuł smutek to znaczy, że udało nam się przekazać wszystkie uczucia. Każda opowieść powinna mieć jakiś morał. Powinna nieść jakieś przesłanie. Ale ja nie jestem w tym dobry. Ona z pewnością by umiała. Ale nie ja. Jedyne co nasuwa mi się w tej chwili na myśl to fakt, że ciemność wcale nie pomaga. Daje ciszę ale zabiera duszę.
The end.
Dziękuje wszystkim, którzy zechcieli przeczytać to opowiadanie i pozostawili po sobie jakiś komentarz. Było mi bardzo miło pisać wiedząc, że jest ktoś komu się to spodobało . Mam nadzieje, że nie zanudziłam Was na śmierć i czasem wpadniecie jeszcze na któryś z moich tematów Pozdrawiam, Milena :*
Ostatnio zmieniony przez Milka24 dnia 17:00:40 27-08-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia1425 Wstawiony
Dołączył: 31 Gru 2008 Posty: 4845 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:14:51 27-08-09 Temat postu: |
|
|
Boskie wiecej nie potrafie napisac i Cdziekuje ci za to nie jestem zła ,ze jauśmierciałam a morał był boski :*************** |
|
Powrót do góry |
|
|
Courtney Detonator
Dołączył: 13 Sie 2009 Posty: 426 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ck Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:15:14 27-08-09 Temat postu: |
|
|
Dziewczyno.
Nie mam słów by to opisać
Jak Boga kocham to jest 1 telenowela przy której płaczę.
Myślałam, że żadna mnie nie poruszy do takiego stanu. Zawsze czuję coś dziwnego w sercu jak czytam nieszczęśliwe zakończenia a teraz?!
Płaczę jak sobie wyobrażam jego długie życie i tą piękną miłość, która tak szybko się skończyła.
Uwielbiam twoje telenowele. Pisz nowe.
Pozdrawiam! |
|
Powrót do góry |
|
|
Milka24 Idol
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 1984 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kontowni xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:18:34 27-08-09 Temat postu: |
|
|
a dziekuje dziekuje |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|