Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alex1155 Idol
Dołączył: 14 Maj 2008 Posty: 1688 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 13:36:22 24-12-08 Temat postu: |
|
|
Po smierci Marty i zamknięciu Tekli w więzieniu w rodzinie Sary w koncu zapanował spokoj. Bohaterka spędziła w szpitalu jeszcze 3 tygodnie , tyle samo co Adrian. Oboje wyszli z tego bez ani jednej blizny. Ostatnie wydarzenia najgorszy wpływ miały na Kamila, który stracił dwie najbliższe sobie osoby. Chłopak próbował popełnić samobójstwo, a kiedy mu się to nie udało zamknął się w sobie i przestał dopuszczać do siebie innych.
Niestety zamknięcie Tekli nie oznaczało tylko błogiego spokoju i końca strachu przed wariatką. Dla Sary i Kamila było to jednoznaczne z domem dziecka, gdyż walnieta ciotka była ich pełnoprawną i jedyną opiekunką.
-Już jesteś-powiedział Kamil na widok Sary wchodzącej do domu.
-jestem w końcu mnie wypuścili z tego cholernego szpitala.
-Masz szczęście, chociaż ty możesz być teraz szczęśliwa.
-Masz na myśli śmierć Marty?
-A co innego?! Ty masz tego swojego Adrianka beznadziejnego , a ja co mam?! Nic
-Zasłużyłeś na to Kamil..
-Hehe…ja? Taki dobry człowiek nie zasłużył na nic złego..
Kamil odszedł do swego pokoju. Sara miała wrażenie , że jej brat sfiksował. Miał podkrążone oczy , był blady, a jego wyraz twarzy przypominał mine zmarłego. Chłopak kompletnie stracił chęć do życia. Teraz kiedy nie wiadomo było co dalej będzie Sarą i Kamilem opiekowała się gosposia. Niestety nie mogła tego wiecznie robić gdyż nie jest z nimi spokrewniona. Po kilku następnych tygodniach nastał najgorszy z możliwych dni. Zadzwoniła kuratorka:
-Tak?-odebrała służącą
-Witam panią. Proszę spakować rodzeństwo. Dziś niestety trafi do domu dziecka.
Kobieta była przerażona. Niestety zdawało się , że nic nie zmieni tej beznadziejnej sytuacji.
Kuratorka przyjechała z dwójka policjantów pod wieczór.
-Witam-powiedziała.-Czy dzieci spakowane?
-Tak –odpowiedziała gosposia- Ale proszę panią niech pani tego nie robi..
-Niestety takie są procedury.
W tym momencie Sara i Kamil zeszli na dół ze swymi walizkami.
Adrian czekał tu na ukochaną , by na pożegnanie ją pożądnie uściskać.
Nagle do domu wszedł….Szczupak z walizkami.
-Kim pan jest?-zapytała kuratorka.
-hehe…ojczymem dzieci-odpowiedział Szczupak.
-Co?!-krzykneli wspólnie Sara i Kamil.
-Właśnie to!-krzyknął nauczyciel-kilka miesięcy temu wziąłem cichy ślub z waszą ciotką. I terazto ja jestem waszym prawnym opiekunem!
-No to wpadliśmy z deszczu pod rynne-podsumował Kamil. |
|
Powrót do góry |
|
|
julcia Mocno wstawiony
Dołączył: 10 Lip 2008 Posty: 7059 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:39:57 24-12-08 Temat postu: |
|
|
Doobra tego się nie spodziewałam, nawet Kamilowi sie to nie spodobało
Ten nauczyciel jest gorszy od walniętej cioteczki
Matko Sara to zawsze musi miec przerabane |
|
Powrót do góry |
|
|
alex1155 Idol
Dołączył: 14 Maj 2008 Posty: 1688 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 13:54:59 24-12-08 Temat postu: |
|
|
julcia napisał: | Doobra tego się nie spodziewałam, nawet Kamilowi sie to nie spodobało
Ten nauczyciel jest gorszy od walniętej cioteczki
Matko Sara to zawsze musi miec przerabane |
Musi |
|
Powrót do góry |
|
|
julcia Mocno wstawiony
Dołączył: 10 Lip 2008 Posty: 7059 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:18:28 24-12-08 Temat postu: |
|
|
Wesołych Świąt!
Bez zmartwień,
Z barszczem, z grzybami, z karpiem,
Z gościem, co niesie szczęście!
Czeka nań przecież miejsce.
Wesołych Świąt!
A w Święta,
Niech się snuje kolęda.
I gałązki świerkowe
Niech Wam pachną na zdrowie.
Wesołych Świąt!
A z Gwiazdką!
Pod świeczek łuną jasną
Życzcie sobie - najwięcej:
Zwykłego, ludzkiego szczęścia
Dla ciebie i całej twojej rodziny |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooklyn Mistrz
Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 10445 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z klatki B Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:50:56 25-12-08 Temat postu: |
|
|
Jak ja to mogłam przeoczyc to nie wiem
Szok po prostu szok ! Szczupak wziął ślub z Teklą i jest prawnym opiekunem Sary i Kamilka. Nie spodziewałam się tego.
I co lepsze? Dom dziecka czy mieszkanko z Szczupakiem?
Czekam na new |
|
Powrót do góry |
|
|
alex1155 Idol
Dołączył: 14 Maj 2008 Posty: 1688 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:07:52 25-12-08 Temat postu: |
|
|
notka21
-Nie to nie może być prawda-mówiła Sara do brata kiedy obserwowała Szczupaka rozpakowującego swoje rzeczy.
-Wiesz na dłuzszą mete życie z tym kretynem może być ciekawsze od życia z ciotką
-Przestań!
-No co?
-Sam byłeś pupilkiem ciociuni, jej oczkiem w głowie, a teraz narzekasz. Oj facet , ale ty jesteś dwulicowy..
-Hej nie przesadzaj …ja…ja
-Wiesz co przestań się lepiej tłumaczyć i idż pomóc temu idiocie się rozpakowywać . Ja ide do Adriana . Może razem wymyślimy jakiś plan.
Bohaterka zjawiła się w domu ukochanego w 10 minut.
-I jak tam ci się żyje-zapytał chłopak
-Proszę cię chociaż ty nie rób sobie jaj…
-He He , no wiesz jakby spojrzeć z innego punktu widzenia to to jest nawet zabawne. Ledwo co pozbyłaś się walniętej ciotki, a tu proszę …najgorszy belfer jest twoim ojczymem.
-Dokładnie jak w jakimś kiepskim opowiadaniu xD
-NO, ale się nie przejmuj Szczupak to nie Tekla. Myślę , że nie jest grożny, a pozatem słyszałaś co powiedziała kuratorka.?
-Nie nie słyszałam . Jak zobaczyłam jaka niespodzianke sprawiła nam Tekla przed swym odejściem do pierdla przestałam kogokolwiek słuchać i nad czymkolwiek panować..
-No więc kuratorka powiedziała , że za wszelką cene postara się wyrwać ciebie i twojego kochanego braciszka spod rąk wrednego nauczyciela.
-No ja mam nadzieję…-powiedziała Sara po czym pocałowała Adriana.
-Wiesz bez ciebie nie dałabym rady..
-Heh głupoty gadasz, inna dziewczyna na twoim miejscu już dawno by się poddała.
-Ale inna dziewczyna nie ma takiego ciacha jak ty.
Bohaterka jeszcze raz pocałowała chłopaka
Nagle Sarze zadzwoniła komórka.
-Tak?
-Tee,te...
-Halo, kto tam?
-Tekla tu była-powiedział cicho Kamil-Uciekli razem ze Szczupakiem.=kontynułował przerazony chłopak-W domu jest pełno gliniarzy.Oni cos wiedzą , musisz tu przyjść!
-Dobrze juz tam biegnę.
Wracając do domu bohaterka zastała w salonie kilku policjantów i zapłakanego brata siedzącego skulonego na kanapie.
-Co sie stało?-zapytała Kamila
-Ona...ona
-Co?
-Tekla zabiła rodziców.!!!!!!!!!!!
Dziewczyna nie wierzyła własnym uszom
-Co zrobiła?
-Policja znalazła dowody. Ta wariatka zleciła popsucie auta,to przez nią
-To niemożliwe!!!!-dziewczynie popłyneły z oczu łzy.
***
Sara leżała otulona kocem na łóżku.
-Nie podaruje jej tego-mówiła do siebie
-Wszystko będzie dobrze kochana-pocieszał ja Adrian
-Nie będzie!!!!Pomszcze rodziców,niech ona sobie nie mysli,że tak po prostu ucieknie.
-Spokojnie...
-Adrian.
-Tak?
-Obiecaj mi prosze ,że zawsze będziesz przy mnie. Nie zostawisz mnie nawet w najgorszym momencie zycia.
-Obiecuję.
Chłopak przytulił dziewczynę.
KONIEC
Dziekuje moje wy wąskie grono czytelników za czytanie tej dialogowej telki.
Keri poprawię sie i opisy będą w nowej serii ONA NA 5 MINUT
Brooklyn psiapsióło ty moja, ja chce Maye!!!!Dziekuje ci za wszystko.
Julcia-Kulcia taki czytelnik jak ty ,choc wredny, to prawdziwy skarb.
Dulcem,aniołku Dulce i Uck na zawsze, Rbd będzie zyło wiecznie.
Mili dziękuję. |
|
Powrót do góry |
|
|
alex1155 Idol
Dołączył: 14 Maj 2008 Posty: 1688 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:11:40 25-12-08 Temat postu: |
|
|
notka21
-Nie to nie może być prawda-mówiła Sara do brata kiedy obserwowała Szczupaka rozpakowującego swoje rzeczy.
-Wiesz na dłuzszą mete życie z tym kretynem może być ciekawsze od życia z ciotką
-Przestań!
-No co?
-Sam byłeś pupilkiem ciociuni, jej oczkiem w głowie, a teraz narzekasz. Oj facet , ale ty jesteś dwulicowy..
-Hej nie przesadzaj …ja…ja
-Wiesz co przestań się lepiej tłumaczyć i idż pomóc temu idiocie się rozpakowywać . Ja ide do Adriana . Może razem wymyślimy jakiś plan.
Bohaterka zjawiła się w domu ukochanego w 10 minut.
-I jak tam ci się żyje-zapytał chłopak
-Proszę cię chociaż ty nie rób sobie jaj…
-He He , no wiesz jakby spojrzeć z innego punktu widzenia to to jest nawet zabawne. Ledwo co pozbyłaś się walniętej ciotki, a tu proszę …najgorszy belfer jest twoim ojczymem.
-Dokładnie jak w jakimś kiepskim opowiadaniu xD
-NO, ale się nie przejmuj Szczupak to nie Tekla. Myślę , że nie jest grożny, a pozatem słyszałaś co powiedziała kuratorka.?
-Nie nie słyszałam . Jak zobaczyłam jaka niespodzianke sprawiła nam Tekla przed swym odejściem do pierdla przestałam kogokolwiek słuchać i nad czymkolwiek panować..
-No więc kuratorka powiedziała , że za wszelką cene postara się wyrwać ciebie i twojego kochanego braciszka spod rąk wrednego nauczyciela.
-No ja mam nadzieję…-powiedziała Sara po czym pocałowała Adriana.
-Wiesz bez ciebie nie dałabym rady..
-Heh głupoty gadasz, inna dziewczyna na twoim miejscu już dawno by się poddała.
-Ale inna dziewczyna nie ma takiego ciacha jak ty.
Bohaterka jeszcze raz pocałowała chłopaka
Nagle Sarze zadzwoniła komórka.
-Tak?
-Tee,te...
-Halo, kto tam?
-Tekla tu była-powiedział cicho Kamil-Uciekli razem ze Szczupakiem.=kontynułował przerazony chłopak-W domu jest pełno gliniarzy.Oni cos wiedzą , musisz tu przyjść!
-Dobrze juz tam biegnę.
Wracając do domu bohaterka zastała w salonie kilku policjantów i zapłakanego brata siedzącego skulonego na kanapie.
-Co sie stało?-zapytała Kamila
-Ona...ona
-Co?
-Tekla zabiła rodziców.!!!!!!!!!!!
Dziewczyna nie wierzyła własnym uszom
-Co zrobiła?
-Policja znalazła dowody. Ta wariatka zleciła popsucie auta,to przez nią
-To niemożliwe!!!!-dziewczynie popłyneły z oczu łzy.
***
Sara leżała otulona kocem na łóżku.
-Nie podaruje jej tego-mówiła do siebie
-Wszystko będzie dobrze kochana-pocieszał ja Adrian
-Nie będzie!!!!Pomszcze rodziców,niech ona sobie nie mysli,że tak po prostu ucieknie.
-Spokojnie...
-Adrian.
-Tak?
-Obiecaj mi prosze ,że zawsze będziesz przy mnie. Nie zostawisz mnie nawet w najgorszym momencie zycia.
-Obiecuję.
Chłopak przytulił dziewczynę.
KONIEC
Dziekuje moje wy wąskie grono czytelników za czytanie tej dialogowej telki.
Keri poprawię sie i opisy będą w nowej serii ONA NA 5 MINUT
Brooklyn psiapsióło ty moja, ja chce Maye!!!!Dziekuje ci za wszystko.
Julcia-Kulcia taki czytelnik jak ty ,choc wredny, to prawdziwy skarb.
Dulcem,aniołku Dulce i Uck na zawsze, Rbd będzie zyło wiecznie.
Mili dziękuję.
Kiki moja tyy eks koffana |
|
Powrót do góry |
|
|
julcia Mocno wstawiony
Dołączył: 10 Lip 2008 Posty: 7059 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:39:49 25-12-08 Temat postu: |
|
|
Ja zawsze wiedziałam ze jestem twoim skarbem ale to zakonczenie jakies nie takie było, nie zabiłeś Telki( a szkoda), nie było ślubu Sary i Adriana( wielka szkoda) dobrze ze prynajmniej kamil znormalniał troche
dziękuje ci za tą tlkę, twoje opowiadania zawsze wzgudzaja dreszczyk emocji |
|
Powrót do góry |
|
|
alex1155 Idol
Dołączył: 14 Maj 2008 Posty: 1688 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:42:29 25-12-08 Temat postu: |
|
|
julcia napisał: | Ja zawsze wiedziałam ze jestem twoim skarbem ale to zakonczenie jakies nie takie było, nie zabiłeś Telki( a szkoda), nie było ślubu Sary i Adriana( wielka szkoda) dobrze ze prynajmniej kamil znormalniał troche
dziękuje ci za tą tlkę, twoje opowiadania zawsze wzgudzaja dreszczyk emocji |
Dziekuje |
|
Powrót do góry |
|
|
julcia Mocno wstawiony
Dołączył: 10 Lip 2008 Posty: 7059 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:44:30 25-12-08 Temat postu: |
|
|
osobieście licze na kolejną częśc bo dla mnie ona jest nieskończona |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooklyn Mistrz
Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 10445 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z klatki B Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:57:54 25-12-08 Temat postu: |
|
|
Skończyło się nie jak że tak powiem, coś mi mówi , że to wcale nie koniec. Sara chce pomścic śmierc rodziców, a i dobrze myślalam to Tekla ich zabiła. Adrian złożył Sarze obietnice i mam nadzieję że jej dotrzyma.
Teraz pozostaje tylko czekac na 2 serie "Ona na 5 minut" Jejku Gertrudis powróci aż się boję na samą myśl, ale czytac bede
Tak jakoś smutno, że to już koniec.
Dzięki za tą tele ;* |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulcemogosia Generał
Dołączył: 22 Kwi 2008 Posty: 8210 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:30:08 26-12-08 Temat postu: |
|
|
Alex... dziękuję
To co napisałeś na końcu... jest dla mnie naprawdę ważne Dziękuję Ci Słodziaku :*:*
Telenowela się skończyła, ale historia zostanie... i będę ją długo przetwarzać |
|
Powrót do góry |
|
|
pesti69 King kong
Dołączył: 17 Kwi 2008 Posty: 2218 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: LBN Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:53:39 26-12-08 Temat postu: |
|
|
Ty za szybko piszesz odcinki bo nie nadążam ich komentować, a jak teraz mam czas to ze ś skończył telcię... ALEX
no w sumie fajnie się skończyło, tylko tak jakoś nie do końca, znając ciebie to będziesz pisał 2 część
no i Tekla ze Szczupakiem małzeństwem, matko boska... koniec świata |
|
Powrót do góry |
|
|
Eluś15 Aktywista
Dołączył: 20 Paź 2008 Posty: 380 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:32:37 26-12-08 Temat postu: |
|
|
Masz racje RBD będzie żyło wiecznie w naszych sercach!!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Andzia2 Prokonsul
Dołączył: 25 Lip 2008 Posty: 3501 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubomierz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:27:00 26-12-08 Temat postu: |
|
|
szkoda ze się skończyło
ale było warto czytać xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
|