|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Z kim powinna być Samantha? |
Z Juanem Alberto |
|
33% |
[ 2 ] |
Z Francisco |
|
16% |
[ 1 ] |
Z Diego |
|
33% |
[ 2 ] |
Z Rosą |
|
16% |
[ 1 ] |
Z kimś innym |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 6 |
|
Autor |
Wiadomość |
Marysia :D King kong
Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 2934 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:07:19 06-04-07 Temat postu: |
|
|
przeczytałam wszystkie odcinki fajna telcia czekam na new |
|
Powrót do góry |
|
|
Paulineczka Mistrz
Dołączył: 13 Sie 2006 Posty: 11440 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Columbia :D
|
Wysłany: 18:19:30 06-04-07 Temat postu: |
|
|
ja też przeczytałam, telcia fajniutka |
|
Powrót do góry |
|
|
Malisa Idol
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 1562 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 18:46:52 06-04-07 Temat postu: |
|
|
Ja też przeczytąłam supcio tylko to troche dziwne że następnego dnia wyszedł już zr szpitala ale cóż..........to tylko fikcja |
|
Powrót do góry |
|
|
Bloody Wstawiony
Dołączył: 23 Lut 2007 Posty: 4501 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:07:59 07-04-07 Temat postu: |
|
|
Dziękuje za wszystkie komentarze.
Odc .16.
Scena 1
Koncert się rozpoczął. Wszyscy świetnie się bawili. Z wyjątkiem Vanessy...Wraz z Alberto siedziała w męskiej toalecie.
- Jeśli mi nie pomożesz, pożałujesz szmato! - krzyknął i uderzył ją tak, że wpadła prosto na ścianę. Cała jej twarz była we krwi, jednak dziewczyna nie straciła przytomności.
- Dlaczego chcesz zabić tego człowieka? - wołała Vanessa. W jej głosie było słychać płacz.
- Bo mi przeszkadza. Zreszta nie pytaj, bo to nie twoja sprawa. Ty musisz mi tylko pomagać.
- Zrywam z Tobą - rzekła Vanessa.
- Co?
- Zrywam z Tobą. Nie pozwolę na to, żebyś mnie dłużej tak traktował.
- Milcz! - zawołał Laberto i uderzył Vanessę w twarz. - Nie możesz ze mną zerwać!
- Bo co?
- Bo Cię zabiję! I jeśli powiesz komuś choć słówko zamorduje całą twoją rodzinę!
Scena 2
Tymczasem reszta świetnie się bawiła nie spodziewając się, że z ich koleżanką dzieje się coś złego. Diego i Amanda poszli na chwilę stoiska z piwem, aby się napić i pogadać.
- Amando, jak myślisz, co ten Fernardo ma w sobie takiego, że podoba się Samancie bardziej niż ja?
- Ech, widzę, ze jesteś zazdrosny. - odrzekła Amanda. - Wiesz nie wiem, gdyż nie znam go za dobrze. Ale powiem Ci, ze zawsze, gdy rozmawiam z Samantą, ona kompletnie nie zdaje sobie sprawy z tego, ze Ci się podoba. Pokaż to po sobie. Znacie się bardzo dobrze, więc myślę, ze nie wyglądałoby to glupio, gdybyś powiedział jej o tym wprost.
- Myślisz, że byłaby zadowolona?
- Nie wiem, ale lepiej zrobić coś niż potem żałować, że się tego nie zrobiło.
Diego posłuchał rady Amandy. Wziął Samantę na stronę i rzekł:
- Wiesz, już dawno chciałem Ci to powiedzieć, ale nie miałem odwagi , aby tego zrobić. bardzo mi się podobasz...
Ostatnio zmieniony przez Bloody dnia 0:20:05 03-02-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudusieniczka Prokonsul
Dołączył: 30 Sie 2006 Posty: 3866 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:19:04 07-04-07 Temat postu: |
|
|
Super odcinek
Szkoda mi Vanessy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Bloody Wstawiony
Dołączył: 23 Lut 2007 Posty: 4501 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:12:34 08-04-07 Temat postu: |
|
|
Blagam odpowiedzcie w ankiecie |
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudusieniczka Prokonsul
Dołączył: 30 Sie 2006 Posty: 3866 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:15:40 08-04-07 Temat postu: |
|
|
Mi sie wyswietlaja wszystkie fotki. |
|
Powrót do góry |
|
|
Bloody Wstawiony
Dołączył: 23 Lut 2007 Posty: 4501 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:06:57 09-04-07 Temat postu: |
|
|
To bardzo dobrze. Nie potrzebnie zrobiłam takie zamieszanie;P ALe u mojejgo wujka się nie wyświetlały i się wystraszyłam. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulce__ Idol
Dołączył: 21 Sty 2007 Posty: 1456 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Elite Way School:P
|
Wysłany: 20:36:13 09-04-07 Temat postu: |
|
|
Fajna telcia! |
|
Powrót do góry |
|
|
Bloody Wstawiony
Dołączył: 23 Lut 2007 Posty: 4501 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:29:48 14-04-07 Temat postu: |
|
|
Odc. 17.
Scena 1
Samantha zaniemówiła. Słowa Diego bardzo ją zaskoczyły.
- Eee... Ale wiesz... W tej chwili nie mam zamiaru wiązać się z nikim na poważnie...
Diego posmutniał, słysząc te słowa.
- No tak... Niepotrzebnie Ci to mówiłem.
Samantha nie wiedziała co powiedzieć. Obydwoje stali przez chwile w milczeniu, a potem poszli się bawić. Choć tego co robili nie można było nazwać zabawą... Diego cały czas siedział smutny i popijał alkohol. Samantha próbowała zapomnieć o wszystkim, lecz cały czas gryzły ją wyrzuty sumienia.
Scena 2
Gdy koncert się skończył Juan Alberto zaproponował Samancie i jej koleżankom, że odwiezie je do domu. Samantha i Amanda chętnie się zgodziły. Vanessa też bardzo chciała jechać, lecz bała sie reakcji Alberto i powiedziała, że wróci razem z nim.
- Cieszę się , że wracasz razem ze mną słodka - rzekł Juan Alberto do ucha Samanthy. Na jego nieszczęście usłyszał to pijany Diego, który stał niedaleko nich. Podszedł do Juana Alberto i walnął go z calej siły.
Juan Alberto był oburzony zachowaniem mężczyzny.
- Ty pijany dupku, nie wiesz z kim zadzierasz! - krzyknął, po czym rzucił się na Diego i zaczął go bić. Diego nie był mu dłużny. Rozpoczęła się bójka na całego. Ochrona widząc to, rozdzieliła obydwóch mężczyzn i aresztowała ich.
- Co za idioci! - rzekła Amanda.
- To wszystko moja wina... - powiedziała Samantha ze smutkiem w głosie...
- Co ty gadasz?- Zdziwiła sie Amanda. - Jesteś jakaś nieswoja... Stało się coś?
- Nieważne.
- Ech, ale ciekawe kto nas teraz podwiezie do domu...
- Z chęcią was podwiozę... - rzekł Fernardo.
Samancie zabłyszczały oczy, a na twarzy pojawił się wesoły uśmiech. Amanda jednak nie była mniej zadowolona...
- Przecież Ty nie możesz prowadzić . Nie jesteś w stanie po tym, co się stało - rzekła.
- To co z tego? Ja poprowadzę! - zawołała Samantha.
- Przecież Ty nie masz prawa jazdy! - rzekła Amanda. - I ja tez nie...
- No to co z tego? I tak za niedługo już zdajemy. A po za tym skoro nie ma innej rady...
- Ja bardzo chętnie przejechałbym się, gdybyś Ty prowadziła. - powiedział Fernardo. - Ale będzie szalona jazda!
- Uh, jesteście szaleńcami! - rzekła Amanda. - Jak chcecie wracajcie razem, ja pojadę autobusem...
Ostatnio zmieniony przez Bloody dnia 0:30:38 03-02-08, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Melissa Motywator
Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 235 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 13:31:55 14-04-07 Temat postu: |
|
|
nie czytałam wszystkich odcinków ale telcia wydaje się fajna :0 cieakawe co bedzie w nastepnym odcinku... |
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudusieniczka Prokonsul
Dołączył: 30 Sie 2006 Posty: 3866 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:35:56 14-04-07 Temat postu: |
|
|
OO jakie fajne zakonczenie;D |
|
Powrót do góry |
|
|
Marysia :D King kong
Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 2934 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:57:45 14-04-07 Temat postu: |
|
|
super odcinek czekam na kolejny |
|
Powrót do góry |
|
|
Bloody Wstawiony
Dołączył: 23 Lut 2007 Posty: 4501 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:57:09 26-04-07 Temat postu: |
|
|
Dziekuje wszystkim za komentarze
Odc. 18.
Scena 1
Samantha i Fernando wsiedli do samochodu. Dziewczyna przekręciła kluczyk i nacisnęła pedał. Po chwili samochód ruszył.
- Jeździłaś kiedykolwiek samochodem? - spytał Fernando.
- Tak. Kiedyś się przejechałam dla zabawy. Ale była to na ulicy dla tych, co uczą się jeździć.
- W takim razie czeka nas ostra jazda..... UWAŻAJ ! JEDZIESZ PO TRAWIE!
- Zaraz to naprawię - zawołała Samantha i skręciła spowrotem na ulicę. Na szczęście ruch był bardzo mały, więc nic nie zagrażało ich życiu. Ich życiu może nie, ale....
- Qrwa go nas glina! - zawołał Fernando.
- Ech, musimy im zwiać - zawołała Samantha i znów skęciła na chodnik.
- Zaraz, co Ty robisz? - Fernando zaczynał się bać.
- Nie martw się, wiem co robię.
Samantha skręciła w prawo i dojechała na skrzyżowanie. Na szczęście nie było na nim żadnych samochodów, gdyż była druga w nocy. Potem skręciła w prawo. Gdy policja przyjechała na to miejsce nie wiedziała w którą stronę skręcić, wiec pojechali w lewo.
- Widzisz pozbylismy się ich!
- HURRA!!! - zawołali jednocześnie. Pół godziny później byli już pod domem Samanthy.
- Ale muszę jeszcze Cię podwieźć...
- O nie! Nie pozwolę na to być później sama wracała do domu. - odrzekł Fernando. Czy mógłbym u Ciebie przenocować, a rano wrócę na nogach do siebie?
- Oczywiście, że tak - odrzekła Samantha, a w jej oczach pojawił się błysk radości...
Scena 2
Juan Alberto wrócił do domu nad ranem. Dzięki łapówce jaką dał policjantom, zarówno on , jak i Diego wyszli z wiezienia.
Gdy tylko pjawił się w drzwiach jego narzeczona Camila rzuciła mu się na szyję.
- Och, kochanie gdzie Ty się podziewałeś? - zawołała.
- Mówiłem Ci, że idę na koncert.- odpowiedział spokojnie Juan Alberto.
- Dlaczego poszedłeś beze mnie?
- Przecież mówiłaś, że nie lubisz takiej muzyki.
- No tak masz rację zapomniałam. Może gdzieś sie przejdziemy misiu?
- Nie teraz. Jestem zmęczony - powiedział Juan Alberto i poszedł na górę do swojego pokoju.
Camilla została sama. Usiadła na kanapie i rozpłakała się. Miała dość tego, że jej narzeczony kompletnie ją olewa....
Ostatnio zmieniony przez Bloody dnia 23:44:05 19-06-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Bloody Wstawiony
Dołączył: 23 Lut 2007 Posty: 4501 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:57:13 26-04-07 Temat postu: |
|
|
Czekam na komentarze |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|