|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Z kim powinna być Samantha? |
Z Juanem Alberto |
|
33% |
[ 2 ] |
Z Francisco |
|
16% |
[ 1 ] |
Z Diego |
|
33% |
[ 2 ] |
Z Rosą |
|
16% |
[ 1 ] |
Z kimś innym |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 6 |
|
Autor |
Wiadomość |
Bloody Wstawiony
Dołączył: 23 Lut 2007 Posty: 4501 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:48:48 24-02-07 Temat postu: Niedostępna miłość |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Nie wiem, dlaczego tej postaci nie ma w entradzie... A przecież odegra najważniejszą rolę;] Musiałam ją tutaj wyróżnić, wklejając na sam początek
ENTRADA: [link widoczny dla zalogowanych]
Tak bardzo cię kocham...Dlaczego uświadamiam sobie to dopiero teraz?
Fabuła: Jest to opowieść o złamanym sercu i o krótkotrwałej radości, zniszczonej przez koleje losu. O szcześciu, które zostało docenione dopiero wtedy, gdy je stracono. O buncie przeciwko codzienności i zwykłych rozrywkach nastolatków.
Główna bohaterka Samantha jest szaloną nastolatką, która zaczyna pracować w firmie rodziny de Mirlo. Jest zbuntowana przeciwko całemu światu, nie ma zamiaru wiązać się z żadnym męzczyzną. Los jednak sprawia, że zwraca uwagę trzech osób, w tym jednej kobiety(!). Jak potoczą się dalej losy Samanthy? Kogo wybierze? tego dowiecie się czytając Niedostępną Miłość! Po za tym wiele niespodzianek w trakcie czytania:)
Obsada i charaktery głównych bohaterów:
[link widoczny dla zalogowanych] Samantha Trime(Paola Rey) - Jest odważna, pomysłowa, inteligentna. Lubi się zabawić. Nie lubi pustych , plastikowych lal i mężczyzn, któzy myślą tylko o seksie. Jej tata jest policjantem.
[link widoczny dla zalogowanych]Juan Alberto de Mirlo(Roberto Mateos) - bogaty, lubi ładne dziewczyny. Niestety widzi w nich głównie obiekt seksualny.
[link widoczny dla zalogowanych] Amanda Bavitto(Patricia Navidad) -przyjaciółka Samanthy. Jest inteligentna i odważna.
[link widoczny dla zalogowanych]Vanessa Fillem(Gabriela Vergara) -przyjaciółka Samanthy. Lubi knuć jakieś intrygi.
[link widoczny dla zalogowanych]Diego Metti(Michael Brown)- Kocha się w Samancie, lecz ona nie uważa sie za atrakcyjną i nie zdaje sobie z tego sprawy. Traktuje go jak kumpla.
[link widoczny dla zalogowanych]Fernardo van Thorn(Juan Alfonso Baptisa) -przyjaciel Juana Alberto. Kocha się w jego siostrze Lisie.
[link widoczny dla zalogowanych]Lisa de Mirlo(Danna Garcia) - siostra Juana Alberto. Lubi ładnych chłopców i kosmetyki, ale jest miła i skromna, przez co nie jest pustym plastikiem.
[link widoczny dla zalogowanych]Camila Hillin(Ingrid Martz)- Narzeczona Juana Alberto. Jest przemądzała. Lubi sie malowac.
[link widoczny dla zalogowanych] Rosa (nowa, nieznana aktorka, nie wiedziałam kogo dopasowć, nazywa sie Vanessa de love i wyglada tak) sprzątaczka w domu Juana Alberto. Ma skłonności homoseksualne, z któych nie zdaje sobie sprawy dopóki nie pozna... Samanthy.
Perla (Natasha Klauss)- sprzątaczka, przyjaciółka Rosy. jest bardzo dobra i miła.
Reszta bohaterów pojawi sie w trakcie trwania serialu ;P
Ostatnio zmieniony przez Bloody dnia 10:32:02 20-06-08, w całości zmieniany 29 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Bloody Wstawiony
Dołączył: 23 Lut 2007 Posty: 4501 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:57:13 24-02-07 Temat postu: |
|
|
PS. To była moja pierwsza telenowela , więc pierwsze 10 odcinków jest brzydko napisane, ale od 11 jest coraz lepiej...
Odc. 1.
Scena 1, pokój Samanthy. Wchodzi Diego.
- Hej. Patrz, co dla Ciebie mam
- O, witaj. Co to? jakieś świecidełko?
Diego ma zawiedzioną minę.
- To nie świecidełko tylko naszyjnik z pereł. Kupiłem go specjalnie dla Ciebie.
- Wow, a skąd wziełeś kasę?
-No.. ma się w końcu jakieś oszczędności w skarbonce.
Samantha bierze do ręki przezent i uważnie go ogląda.
- Miło z twojej strony, choć nie rozumiem, po co mi ten naszyjnik, dlaczego mi go kupiłeś i skąd wziełeś na to pieniądze. Ale prezent przyjmę.
Diego rumieni się.
- Nie wyjaśnisz mi?
- Czego?
- No na przykład dlaczego mi go kupiłeś.
- eee.... no wiesz... jesteś...
W tym momencie dzwoni telefon. Samantha podnosi słuchawkę.
- O, hey Amanda. Impra u Ciebie? Oki, zaraz wpadnę.
Odkłada słuchawkę i zwraca się do Diego.
- Idę na imprezkę. Wbijasz się?
- Bardzo bym chciał, ale obiecałem, że odwiedzę babcię.
- Jak chcesz. Nara.
Scena 2, dom Amandy. Amanda i Vanessa piją winko. Wchodzi Samantha.
- Siema!
- Siema. Napijesz się z nami winka?
- O, bardzo chętnie.
Amanda nalewa jej do kieliszka wino, Samatha pije ze smakiem.
- Hmm.. jakie pyszne. Ej, nastawcie jakąś muzę.
Amanda włacza radio, dziewczyny świetnie się bawią.
- Nie uwierzycie, co się stało. - rzekła Samantha i wyjeła z torebki naszyjnik z pereł. - Włąsnie przed chwilą Diego mi to dał.
- Mówiłam, że mu się podobasz, a Ty mi nie wierzysz. - powiedziała Vanessa.
- eee.. tam. Przecież nie jestem nawet ładna
- Oj, ładna jesteś. - zawołała Amanda. - Tylko zastanawiam się skąd wziął na to kasę.
- Na pewno ukradł. Ej, włączcie tv, na tvn jest dziś Requiem for a dream.
Amanda włącza tv. Dziewczyny natrafiają się na fragment wiadomości, w których prezenterka mówi:
Dziś został skradziony naszyjnik z pereł należący do Camilli Hillin, narzeczonej Juana Alberta de Mirlo, właściciela firmy televideo , która zajmuje się nagrywaniem telenowel.
- Ej, czy to nie ten sam naszyjnik, który dał Ci Diego? - zawołała Amanda.
- Masz rację. Identyczny!
- Mówiłam, że on jest złodziejem!
- K**** - wkurzyła się Samantha. - Czy ten idiota nie zdaje sobie sprawy, że mój stary jest gliniarzem i wszyscy morzemy wylądować w więzieniu? Wogóle to po co kradnie dla mnie to coś? Kompletnie nie pasuje do mojego stylu, chyba , że do sukienki balowej, ale ja na bale nie chodzę! Muszę coś wykombinować, aby zwrócić ten naszyjnik właścicielom! Tak, żeby nie zostać posądzoną o kradzież...
- Chyba żartujesz... - zawołała Vanessa. - Zostaw ten naszyjnik , przynajmniej zrobisz na złość tym plastikowym bogaczom. Jeśli go nie chcesz, ja go chętnie przyjmę.
- Nie mogę tego zrobić.
- No, oczywiście... jak zwykle jesteś taka święta i dobra.
- Wcale nie! jestem mroczna i zła , jak cała nasza paczka. Ja poprostu zachowuje się mądrze.
- Na pewno? I wogóle czemu ta trupia czaszka na twojej bluzce ma kokardkę? Nie uważasz, że to troche cukierkowe?
- To wyglada super. Nie znasz się.
- Dziewczyny, uspokójcie się. - Amanda próbowala złagodzić sytuacje. - Nie kłóćcie się, w końcu jesteśmy przyjaciółkami. Vanesso, też uważam , że trzeba oddać naszyjnik. Z tego będą problemy.
- Jak zwykle jesteście **** dobre...
- Vanesso, chyba za dużo wypiłaś. - powiedziała Samantha. - Opuszczam was, bo nie mam ochoty się kłócić. Może później przyjdę. Nara.
W domu Samantha zastanawia się co zrobić z naszyjnikiem. Wpada jej do głowy szalony pomysł.
Ostatnio zmieniony przez Bloody dnia 23:51:33 02-02-08, w całości zmieniany 7 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:59:41 24-02-07 Temat postu: |
|
|
super nowa telcia |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolllina Generał
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 7848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:09:57 24-02-07 Temat postu: |
|
|
Swietnie sie zapowiada PIerwszy odcinek jest super:) |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:55:19 24-02-07 Temat postu: |
|
|
kiedy następny odcinek ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Bloody Wstawiony
Dołączył: 23 Lut 2007 Posty: 4501 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:59:28 25-02-07 Temat postu: |
|
|
Kiedy będę miała czas go napisać. Może nawet dziś a jak nie to za tydzień |
|
Powrót do góry |
|
|
Bloody Wstawiony
Dołączył: 23 Lut 2007 Posty: 4501 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:23:29 27-02-07 Temat postu: |
|
|
Odc. 2.
Scena 1, Gabinet Juana Alerto. Wchodzi kamerdyner i oznajmia mu, że ma gościa - policjantkę. Następnie wychodzi, a do gabinetu wchodzi....Samantha.
- Dzieńdobry! Nazywam się Mortycja Cruel, jestem policjantką i przyszłam do pana w sprawie zagubionego naszyjnika.
- Niech pani usiądzie - rzekł Juan Alberto.W jego oczach widać zachwyt.
- Znaleźliśmy naszyjnik, ale nie wiemy, kto go ukradł. - Wyjmuje naszyjnik, wręcza go Juanowi Alberto.
- Bardzo pani dziękuje. Nie spodziewałem się , że są na świecie takie piękne policjantki..
Samantha jest zmieszana, słysząc te słowa.
-Eee... nie jestem ładna, a po za tym zbacza pan z tematu.
- Ależ skądże! Ma pani cudowne oczy i włosy...
- Myślę, że już pójdę. Załatwiłam z panem, to co chciałam...
- Niech pani zaczeka. Proszę mi zostawić swój numer telefonu.
(Kamera pokazuje zmieszaną minę Samanthy, w tle gra muzyka)
-Eee... nie podajemy swoich osobistych numerów naszym klientom...
- Ale przecież będe musiał się jeszcze z panią skontaktować. W końcu nie wiemy, kto ukradł naszyjnik.
- Ale po co to wiedzieć? Naszyjnik sie znalazł, więc...
- I to mówi policjantka? Dlaczego nie chcesz mi dać numeru?
- Ponieważ... no dobra dam panu. - Samantha pisze na kartce numer i wręcz go Juanowi Alberto.
- Prosze i dowidzenia. - wychodzi z gabinetu i cicho mówi do siebie - idiota.... a ja mu dałam zmyslony numer....
Idąc korytarzem, natyka się na Rosę, na którą nie zwraca uwagi.
Scena 2. Juan Alberto siedzi w swoim gabinecie i myśli o Samancie. Wchodzi Camilla.
- Cześć, kochanie! Kim było "to coś", co przed chwilą wyszło z twojego gabinetu?
- To nie jest żadne to coś! Ta dziewczyna nazywa się Mortycja Cruel, jest policjantką i znalazła twój naszyjnik!
- Ależ nie denerwuj się tak, tygrysku. Powiedziała Ci kto go ukradł?
- Że co? A nie ... nie powiedziała chyba.
- Czemu jesteś taki rozkojarzony? To do Ciebie nie podobne misiu! I mi się wydaje , że ta cała Martecja sama skradła ten naszyjnik , a potem dręczyły ją wyrzuty sumienia i postanowiła go oddać. Powinnismy ją przesłuchać.
- Policjantkę? Nie gadaj głupot! I to nie jest żadna Martecja tylo Mortycja!
Juan Alberto wychodzi i trzaszka drzwiami.
- Nie... to nie może być prawda! On ani razu nie powiedział do mnie kochanie! I w kółko bronił tego czegoś... ratunku! To coś nie może mi odebrać mojego tygryska! Muszę się o niej koniecznie czegoś wiecej dowiedzieć i ją zniszczyć!
[link widoczny dla zalogowanych]
Scena 3. Ogród przed domem Di Mirlo. Biorą w niej udział Lisa i Camilla.
- Och, Liso nawet nie wiesz co się stało! Znalazłam naszyjnik....
- Naprawdę? Super! Gdzie był?
- Katastrofa - Camilla płacze.
- Nie rozumiem. Przyniosła go mojemu tygryskowi jakaś głupia policjantka. Podejrzewam, że sama go ukradła! A co najgorsze mój Misiek po jej wizycie był taki rozkojarzony! I ani razu nie powiedział do mnie kochanie. Cały czas jej bronił.
- Nie wierzę. Myślałam, że jest w tobie zakochany. Myślił, że ta dziewczyna naprawdę mu się spodobała? Ładna była chociaż?
- Ja nie gustuje w dziewczynach! I na pewno była dużo brzydsza ode mnie!
- Wiesz, nie mówiłam Ci o tym nigdy, ale Juan Alberto zanim Cię poznał bym prawdziwym playboyem...
- Nie mów tak o nim. A jeśli chodzi o tą dziwkę.... Z najdę ją i zniszczę! A Ty mi w tym pomożesz.
- Nie lubię robić krzywdy ludziom, ale w tym wypadku ważniejsze jest szczęście twoje i mojego brata. I żadna policjantka nie będzie go niszczyć! oczywiscie, że Ci pomogę!
- A, więc wysłuchaj mojego planu...
Ostatnio zmieniony przez Bloody dnia 19:07:26 13-11-07, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:57:49 27-02-07 Temat postu: |
|
|
ciekawe jaki to plan super odcinek |
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudusieniczka Prokonsul
Dołączył: 30 Sie 2006 Posty: 3866 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:24:19 27-02-07 Temat postu: |
|
|
Ekstra odcinek;D ciekawe niby jak ja znajda skoro nic o niej nie wiedza. |
|
Powrót do góry |
|
|
Martyna_kno Idol
Dołączył: 22 Lut 2007 Posty: 1118 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Karlino
|
Wysłany: 15:27:09 02-03-07 Temat postu: |
|
|
Dzięki Bloody za komentarz o mojej telci. Twoja też jest super. Zapraszam do mnie częściej. Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
Bloody Wstawiony
Dołączył: 23 Lut 2007 Posty: 4501 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:41:08 02-03-07 Temat postu: |
|
|
Odc. 3.
Scena 1. Pokój Camilli. Wchodzą Lisa i Camilla.
- I co sądzisz o moim pomyśle - pyta Camilla.
- Wydaje się dobry i mam nadzieję, że nam się uda. Ale jak zamierzasz znaleźć tą dziewczynę? Przecież nic o niej nie wiemy.
- Wiemy jak się się nazywa. i że jest policjantką.. Martyca... nie... jak to szło.. zresztą mój misiu na pewno wie.
- Masz rację. A jak zamierzasz ją znaleźć?
- Pójdziemy na komisariat policji.
- No.. ale skoro jest policjantką...
-Wylejemy ją z pracy! Niczym się nie przejmuj! Na pewno nam się uda!
Scena 2. Basen w domu Di Mirlo. Juan Alberto i Fernando opalają sie nad jego brzegiem.
- Nie zgadniesz co się wczoraj stało - zaczyna rozmowę Juan Alberto. - Spotkałam naprawdę super laskę.
- Wow! I co? Zaliczyłeś ją?
- Coś Ty. Ona nie jest taka jak inne. Co nie oznacza , że nie mam zamiaru tego zrobić. Odkąd ją tylko ujrzałem, wciąż o tym marzę.
- Tak? Jaka ona jest?
- Niezwykła. Piękna, ale zarazem taka niedostępna. Każde wypowiedziane przez nią słowo brzmi zupełnie inaczej niż u innych przedstawicielek płci pięknej. A zarazem taka niedostępna i tajemnicza. Ale to mnie jeszcze bardziej do niej ciągnie.
- O! Co ja widzę! Zakochałeś się! I to od pierwszego wejrzenia...
- Dobrze wiesz, że nie wierzę w miłość od pierwszego wejrzenia. Po za tym ja się nie zakochuje. Podrywam dziewczyny, idę z nimi do łóżka, a potem je rzucam. Z Mortycją postąpie tak samo.
- Mortycja to ta laska?
-Tak.
- Ciekawe imię. A co z Camillą?
- Przecież wiesz, że jej nie kocham. Umawiam się z nią tylko dlatego, bo jest atrakcyjna i dobra w łóżku. Kiedyś pewnie z nią zerwę. Biedaczka, chodzimy ze soba od dwóch lat, a ona do tej pory nie zorientowała się , że jej się nie oświadczyłem.
- Nie podoba mi się sposób w jaki traktujesz kobiety.
- A co mnie to obchodzi? Bawisz się w naprawianie świata innych?
- Nie, ale myślę, że swoim stylem bycia krzywdzisz kobiety. A te delikatne i piękne istoty nie zasługują na takie traktowanie. Całe szczęście, że Lisa jest twoją siostrą, bo gdybyś ją też tak potraktował...
- Co lecisz na nią? Nie musisz tego ukrywać, widać to po tobie, tak, że szok.
( Fernardo rumieni się)
- Właśnie.. a mówiła coś ostatnio o mnie...
- Nie, nie mówiła. Zacznij ją wreszcie podrywać. Ona nie lubi nieśmiałych chłopców. Po za tym ma takie powodzenie...
- Wiem i nie dziwię się. Jest cudowna. Ale co ja mam zrobić? Pomóż mi? Nie chce, żeby mnie uznała za nachalnego.
- Zagadaj do niej. Umów się z nią do kina.
- Ale co jeśli się jej nie podobam?
- Wiesz, kiedyś mówiła mi , że jesteś bardzo przystojny i nie moze zrozumieć, dlaczego jej nie podrywasz.
( Słysząc to, Fernando wstaje z leżaka z podniecenia)
- Nie żartuj! Mówiłeś przed chwilą, że nic o mnie nie wspominałą!
- Bo to było miesiac temu.
- Zaraz wracam. Musze ją odnaleźć.
Fernando biegnie do willi, Juan Alberto śmieje się sam do siebie.
Ostatnio zmieniony przez Bloody dnia 21:51:32 24-11-07, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Martyna_kno Idol
Dołączył: 22 Lut 2007 Posty: 1118 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Karlino
|
Wysłany: 23:27:44 02-03-07 Temat postu: |
|
|
Ekstra odcinek. Telcia zapowiada się niesamowicie. Tylko tak dalej. Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:34:44 02-03-07 Temat postu: |
|
|
super ciekawe czy Lisa tak naprawdę mówiła |
|
Powrót do góry |
|
|
Bloody Wstawiony
Dołączył: 23 Lut 2007 Posty: 4501 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:11:59 03-03-07 Temat postu: |
|
|
Odc. 4.
Scena 1.
Samantha leży na łóźku w swoim pokoju i słucha muzyki. Dzwoni dzwonek do drzwi. Idzie otworzyć. Gościem okazuje się Amanda.
- Hej, wejdź do pokoju. Nie ma z Tobą Vanessy?
- Nie, nie zastałam jej w domu.
- Może to i dobrze, ostatnio dziewczyna mnie denerwuje. Próbuje się rządzić tym co robię i często sie ze mną kłóci. Mam nadzieję, że nie dowie się o tym, że zwróciłam naszyjnik właścicielem...
- Co? ... Zrobiłaś to?
-Owszem. Miałam pozwolić, żebym wraz z Diegiem zgniła w więzieniu? Tak, to mam nadzieję, że dadzą sobie spokój z całym tym śledztwem.
- Zwariowałaś? Mogą Cię oskarżyć o kradzież!
- Skądże... Przebrałam się za policjantkę, podałam fałszywe nazwisko i numer telefonu.
- Mam nadzieję, że nie wynikną z tego żadne kłopoty.
- Pewnie, że nie. Ale to nie wszystko co mam Ci do opowiedzenia. Rozmawiałam z Juanem Alberto de Mirlo. Zawsze wiedziałąm, że to debil, ale nie spodziewałąm sie, że aż taki. Typowy bogaty i pusty przystojniaczek opętany seksem. Nawet mnie podrywał.
- Wow! Musiał robić to naprawdę w sposób bardzo wyraźny, skoro nawet Ty to zauważyłaś.
- Za kogo Ty mnie masz?
- Nie, no nie miałam na myśli nic złego. Ale Ty nigdy nie zauważasz tego , że podobasz się jakiemuś chłopakowi.
- Bo sie żadnemu nie podobam...
- A Diego?
- PO za tym, że dał mi naszyjnik nie widziałam nigdy , żeby mnie podrywał.
Ale ja się tym nie przejmuje.
- Ech.. wiesz co chodź ze mną na zakupy, chciałam sobie kupić bluzkę. Po drodze dokończymy rozmowę.
Scena 2.
Lisa i Camilla szykują się do wyjścia na komisariat. Wchodzi Fernardo ( w samych kąpielówkach;P).
- Witaj, najdroższa Liso! Czy chciałąbyś sie ze mną umówić do kina?
- Eee... - Lisa ma skrzywioną minę. - Co to za strój Fernardo?
- Yyy... Właśnie przed chwila wyszłem z basenu
-Doskonale wiem , co masz na myśli! Chcesz mnie zaciagnac do łozka! Jesteś taki sam jak inni! A myslalam, ze chociaz Tz masz w glowie poukladane! zawiodlam sie na tobie! Chodz Camillo!
- Ale.. ale Liso...
(Lisa i Camilla wzchodza)
- Zabije drania- wola Fernardo. - Co on mi doradzil
- Dlaczego tak potraktowalas Fernanda - Camilla pyta Lisy juz po wyjsciu z domu - przeciez On jest taki ladny..
- Co z tego..skoro jest taki pusty jak wiekszość
Ostatnio zmieniony przez Bloody dnia 16:24:40 30-11-07, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Martyna_kno Idol
Dołączył: 22 Lut 2007 Posty: 1118 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Karlino
|
Wysłany: 22:49:37 03-03-07 Temat postu: |
|
|
Ciekawy odcinek.... Samantha ma niezły temperament i pomysłowość :p Bardzo podoba mi się twoja telcia... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|