|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andzia2 Prokonsul
Dołączył: 25 Lip 2008 Posty: 3501 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubomierz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:32:21 18-04-10 Temat postu: |
|
|
a kiedy new ?? ;D |
|
Powrót do góry |
|
|
Natalii_xD Idol
Dołączył: 29 Sie 2009 Posty: 1133 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sc Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:38:54 23-04-10 Temat postu: |
|
|
Wreszcie przeczytałam...
Jakoś nie mogłam się pogodzić z myślą, że Matt będzie "kastrowany", więc bałam się przeczytać. xP
Kurczę, szkoda mi ich obojga, ale jeśli oboje są na tyle głupi, że kierują się swoją dumą...
Ta ostatnia scena mnie dobiła...
Dobra, nie gadam tyle, bo nie będzie Ci się chciało czytać mojego posta.
Czekam na new. :*** |
|
Powrót do góry |
|
|
Justyśka King kong
Dołączył: 05 Sie 2009 Posty: 2055 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:24:49 27-04-10 Temat postu: |
|
|
cudne cinki;D;*
czekam na newsa |
|
Powrót do góry |
|
|
Inés Generał
Dołączył: 13 Maj 2010 Posty: 8638 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:27:06 23-05-10 Temat postu: |
|
|
Kiedy cinek? |
|
Powrót do góry |
|
|
Lena1160 Debiutant
Dołączył: 28 Sty 2008 Posty: 84 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: słupsk
|
Wysłany: 17:10:31 29-05-10 Temat postu: |
|
|
odcinek boski, czekam z niecierpliwością na następny. mam nadzieję, że całość skończy się happy endem, inaczej nie umiem sobie tego wyobrazić. |
|
Powrót do góry |
|
|
Blondi. Cool
Dołączył: 07 Maj 2009 Posty: 534 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:31:59 31-05-10 Temat postu: |
|
|
dziewczynki kochane sory bardzo za takie opóźnienia
odcinek już jest więc postaram się go jak najszybciej przepisać ;**.
Lena ja sama do końca nie wiem jak to się skończy xD.;* |
|
Powrót do góry |
|
|
Inés Generał
Dołączył: 13 Maj 2010 Posty: 8638 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:49:56 31-05-10 Temat postu: |
|
|
No to ja czekam |
|
Powrót do góry |
|
|
Szeherezada Generał
Dołączył: 12 Kwi 2008 Posty: 8888 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z miejsca, którego nikt nie zna... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:53:55 10-06-10 Temat postu: |
|
|
Matka i ciotka Kate naprawde nie wiedza o czym gadać, a co je czy już go przeleciała ciekawskie baby, same nie moga to podglądają
Ja mam nadzieje ze on jej jednak nie zdradził bo inaczej to kastracja jak najbardziej realna z rączek Keyt
Jak on tak mógł mowi ze kocha a ląduje w łóżku z inna I to dlatego ze sie spóźniła idiota jeden nie pomyslał ze mogło jej sie cos stac i dlatego jej nie ma tylko odrazu do niej pretęsje i Laduje w łóżku z inną
Po przeczytaniu ostatniego odcinka to normalnie padłam Keyt pokazała klase az sie dziwie ze tak długo wytrzymała i nie uciekła. Matt sie nie popisał ale mi się szkoda go zrobiło Keyt zresztą też, Matt żałuje ale czy to wystarczy wie ze skrzywdził, teraz to pozostaje czekać co się stanie dalej.
Keyt bardzo cierpi i rozpacza złamano jej serce zato jak zawsze może liczyć na swoja ulubioną sasiadke.
Jedyny minus tej telci to to ze odcinki pokazuja się za żadko stanofczo za zadko...
Ale za to jak juz są to takie ze szok
JA TU WYCZYTAłAM ZE ODCINEK JUZ JEST NAPISANY TO CZEMU JA GO TU JESZCZE NIE WIDZE
POZDRAWIAMI I CZEKAM NA NEWIKA
Ostatnio zmieniony przez Szeherezada dnia 17:57:08 10-06-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Blondi. Cool
Dołączył: 07 Maj 2009 Posty: 534 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:39:41 10-06-10 Temat postu: |
|
|
wiem powinnam dostać niezłego kopa
ale obiecuję że go przepisze jak tylko skończę wszystko zaliczać bo mam teraz więcej nauki niż w ciągu roku
Maqa dziękuje za wspaniałego koma ;*
jak masz wg. na imię? xD |
|
Powrót do góry |
|
|
Szeherezada Generał
Dołączył: 12 Kwi 2008 Posty: 8888 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z miejsca, którego nikt nie zna... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:09:30 11-06-10 Temat postu: |
|
|
Nie bede kopac bo inaczej to odcinek sie nie pojawi a ja chce go przeczytać
A rozumiem cały rok, sie obijała to teraz nadrabiać musi i sie wiecej uczyć
W dowadzie Magdalena ale wszyscy mówią Madzia lub Magda |
|
Powrót do góry |
|
|
Blondi. Cool
Dołączył: 07 Maj 2009 Posty: 534 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:45:46 23-06-10 Temat postu: |
|
|
odcinek 21
-Wyjaśnij mi proszę kochana co się dzieje bo wiesz wcześnie jest i jakoś mało kontaktuję- poprosiła starsza pani obdarzając ją łagodnym spojrzeniem. Nie zareagowała, siedziała w bezruchu chudym rękami oplatała skulone nogi przylegające do klatki piersiowej.
Jej pusty wzrok wlepiony był w błyszczące odłamki lustra, twarz miała już zapuchniętą od płaczu. Nie wiedziała że jest w stanie produkować aż tyle łez. Nie chciała płakać, one leciały same bez względu na to czy jej się to podobało czy nie, lecz im więcej ich wylewała tym większą odrażę czuła do siebie. Była wściekła za to że jest tak słaba, że dała tak łatwo podejść się facetowi….Dziadek miał rację są tylko po to by ją zaspokajać.. tak sexs to jedyna rzecz do której się nadają, chociaż nawet i to co niektórzy potrafią spieprzyć, po co oni w ogóle są? Miała nigdy przed żadnym nie otwierać serca, a tu co.. oddała je całe nie biorąc nic w zastaw.. Kto jak kto ale Kate nigdy nie odpuszcza i martwi mnie to że osiągnie to co sobie właśnie zaplanowała..
-Dowiem się czy nie?- przedzierał się donośny i zniecierpliwiony głos Janiny swoją drogą to jej się nie dziwię no bo ile można siedzieć patrząc na tępą twarz dziewczyny w nadziei iż coś powie. Wstała w końcu wyrywając się z myśli i podeszła do okna.
Było już jasno rażące słońce usilnie próbowało wedrzeć się do środka zabijając mrok. Przymrużyła oczy i westchnęła głęboko po czym wyrzuciła kilka słów z prędkością światła
-Matt przespał się z jakąś lafiryndą zadowolona- patrzyła na starszą kobietę która nie za bardzo wiedziała o co chodzi
-Co co co? nie jeszcze raz- jąkała się kręcąc głową zupełnie jak by Kate mówiła w innym języku
-Nie zrozumiałaś co powiedziałam?- zapytała lekko zdenerwowana oplatając zmarznięte ramiona dłońmi.
-No mam nadzieje że nie! -powiedziała dosadnie podpierając się rękoma pod boki- Od początku. Nasz Matt..- zaczęła Janina próbując sobie to poukładać
-Jaki nasz!- poprawiła ja czerwono włosa
-Dobra twój- sprostowała Janina przewracając oczami
-Teraz jej..- dodała cicho z nutką żalu
-Twierdzisz że on tak zwyczajnie zapomniał o tobie i przeleciał jakąś wywłokę!?- wolała się upewnić, zawsze musiała mieć czarno na białym
-Tak! Dokładnie tak!- podniosła głos bo Kobieta zaczęła robić się irytująca
-Niech ja go tylko dorwę w swoje ręce, odechce mu się wkładać gdzie popadnie!- mówiła jak by do siebie tyle że było ja słychać nawet na ulicy Bogini dziwnie na nią patrzyła mimowolnie się uśmiechając,
-No co!- zauważyła jej rozbawiony i zdezorientowany wzrok
-Znajdę robaka i powieszę za te małe orzeszki, cieniutkim głosikiem wyrecytuje mi pięknie całą inwokację a tylko się zająknie to biaada mu- przymrużała złowieszczo powieki kręcąc głową, w jej umyśle pojawił się już dopracowany obraz na którym Matt wisi głowa w dół i powtarza w kółko „Litwo ojczyzno moja…” Na każdym kroku wychodziła z niej niemiłosierna polonistka To chyba jakieś zboczenie zawodowe. Czerwono włosa spoglądała w dalszym ciągu z przerażeniem na kobietę która najwyraźniej tkwiła w swym własnym świecie. Przy niej nie wiadomo było czy się śmiać czy płakać, jedno było pewnie Jaśka ma zawsze racje- złota zasada bez której nie dało się obejść. Ta kobieta miała w sobie jakąś tajemniczą moc, albo była wiedźmą. Druga opcja chyba pasuje najbardziej bo nawet ją przypominała, mniejsza ważne ,że bez problemu manipulowała ludźmi. Zawsze robili to co chciała. W tym wypadku ofiarom jej uroku stała się Kate która bez zbędnego sprzeciwu, bo i po co wybrała się z na ‘małe” zakupy. Jak twierdzi Janina, to najlepszy sposób na chandrę.
Wróciły wykończone po 6 godzinnym maratonie, Kate nieco poprawił się humor. Towarzystwo starszej pani było tym czego potrzebowała. Śmiały się co chwile, ta kobieta była jak połączenie najlepszej przyjaciółki z którą gada się o chłopakach i ciuchach, wrednej nauczycielki umiejącej zawsze doprowadzić ją do porządku a tak że kochanej babci.
Zmęczona Bogini szykowała się do odprężającej kąpieli, gdy dźwięk komórki rozbrzmiał niemiłosiernie, nie miała ochoty odbierać. Nie musiała „kochana” sąsiadka ją wyręczyła, chyba za bardzo się rozpanoszyła. Gdy skończyła rozmowę zakomunikowała Kate że wychodzi za godzinę i ma się dobrze bawić. Czerwono włosa mało nie zakrztusiła się pianą, ona naprawdę przegina!
-Nie mam zamiaru nigdzie iść!- krzyczała zbulwersowana Bogini
-I tak pójdziesz to po co się rzucasz- opowiedziała ze stoickim spokojem wieszając ręcznik, jakikolwiek bunt, uznała za bezcelowy.
-Nie idę rozumiesz!? Kto w ogóle dzwonił?- w dalszym ciągu stawała przy swoim
-Jakiś Nick, mówił że czeka w „rozkoszy” o 19.Trochę dobrej zabawy dobrze ci zrobi- puściła jej oczko i wyszła z łazienki.
-Nick to kumpel tego idioty! Jeśli on tam jest to bezmózg też się zjawi myśl trochę. Jedyna rzecz o której teraz marze to go spotkać! Proszę cię nie!- Darła się wściekła z łazienki
-Wolisz czarną czy czerwoną? A może żółta? Będzie fajnie kontrastowała z włosami.- pytała stojąc w drzwiach ,przekładając sukienki zupełnie jak by nie słyszała jej sprzeciwu.
Oddychaj… spokojnie, nie zapomnij o oddychaniu.-mówiła sama do siebie jeszcze chwila a nie wytrzyma ta kobieta doprowadzała ją do szału.
-Nie ruszam się dzisiaj z domu ok.!?- zakomunikowała
-Idziesz i bez dyskusji! Nawet jeśli on tam jest! Zresztą to idealna okazja do zemsty, pokażesz mu co stracił.-mówiła w dalszym ciągu wybierając jej kreacje. Gdy czerwono włosa usłyszała jedno cudowne słowo natychmiast zmieniła nastawienie. Zemsta to jedyny agrement który skłania ją do działania wbrew sobie…
Siedział załamany, z twarzą ukrytą w dłoniach. W ciągu kilku godzin stracił to na co tak długo pracował… Był winny i tak się czuł, nie wiedział co ze sobą zrobić. Razem z Kate odeszła jakaś jego część. Kochał ją całym sobą, miłością bezgraniczną. Nie umiał racjonalnie wytłumaczyć wydarzeń z ostatniej nocy, przez własną głupotę zniszczył wszystko…
Słysząc dźwięk komórki natychmiast się zerwał i pognał w jej stronę z nadzieją że to ona.
-Słucham –wydusił drżącym głosem
-Stary nie wiem czy wiesz ale twoja wiewióra wywija tyłeczkiem na barze w „rozkoszy” przychodź szybko bo nie mam zamiaru długo robić za niańkę.
-Ok. zaraz będę- oznajmił szybko się rozłączając. Po wiadomości od znajomego ubrał się i w ekspresowym tępię znalazł w wyznaczonym miejscu.
Gdy tylko ja zobaczył świat przestał istnieć, liczyła się tylko ona. Jej gorące ruchy pełne namiętności sprawiały ,że ciężko mu było oddychać. Wystarczyło jedno niewinne spojrzenie a grunt z pod nóg zaczął mu się osuwać. W jej oczach było coś dziwnego, głęboka czerń i bezkresne pożądanie. Jej płonący wzrok przeszywał go na wylot, ewidentnie go kokietował. Nie mógł zrozumieć tylko czemu, do bystrych to on nie należał ,ale nie ważne. Kiedy zdradzona kobieta kokietuje faceta który nie umie utrzymać swojego skarbu w spodniach to istnieją tylko dwa racjonalne wytłumaczenia, albo jest zalana ,albo cos kombinuje. Co działo się z Kate? Właśnie znajdowała się w potężnych ramionach, kogo? Głupie pytanie, aktualnego wroga numer jeden. Dlaczego? już tłumaczę, otóż Kate wywijała swoim zgrabnym tyłeczkiem w najlepsze ,aż w końcu straciła równowagę no i bach, a że Matt leciał do niej z prędkością światła i nikt inny nie zdołał do niej dojść to już inna historia. Tylko dlaczego straciła równowagę? Można by zgonić na gigantyczne szpile ,lecz nie w przypadku Kate. Ona w szpilkach się urodziła, mogła w nich chodzić po górach praktycznie ich nie zdejmowała. A to przez kompleks jakim był jej niski wzrost. Jak można więc wytłumaczyć fakt iż Kate bez najmniejszego sprzeciwu tkwiła wciąż w jego ramionach? Ba była tak wtulona w jego gorące ciało ,że trudno było by ich rozdzielić. Po prostu była wstawiona, ale czy drogie trunki przyćmiły chęć zemsty? Nie wiem ale wydaje mi się ,że szybki numerek w rozkoszy nie był częścią planu…
Matt szybko poradził sobie z zamkiem w wynajętym pokoju. Z racji ego ,że dziewczyna nie chciała go puścić, razem z nią usiadł na wielkim łóżku.
-Kate musimy porozmawiać…-zaczął spokojnie poważnym tonem, lecz ona nie była raczej zainteresowana rozmową, bardziej paskiem od jego spodni. Na odczepnego wymamrotała mu tylko do ucha subtelnie –yhyym- zadziornie je przygryzając.
-Kochanie.. przepraszam cię… za wszystko- głosu mu się załamywał a łzy same cisnęły do oczu.
Ciii…-wyszeptała cichutko pieszcząc ciepłym oddechem jego twarz, zatkała mu usta słodkim pocałunkiem.
-To już nie istotnie..- wrzuciła mu do ucha seksownym głosem i wsunęła jego spragniona dłoń pod sukienkę która zsuwała się z każdą chwilą. Chciała by pieścił każdą jej część tak jak w tedy.. po raz ostatni… Ściągając kolejne partie jej ubrania składał drobne pocałunki na jej gorącym ciele, pożądanie jakie w nim wzbudzała było ogromne. Brakowało jej jego dotyku, ciepła.. słodkich słów… w tym momencie nie liczyło się to co było i to co będzie. Ważne było że są razem tu i teraz…
___________________________
nie odpowiadam za to coś
odcinek wyszedł okropny ale obiecałam że wstawię. |
|
Powrót do góry |
|
|
Natalii_xD Idol
Dołączył: 29 Sie 2009 Posty: 1133 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sc Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:25:54 23-06-10 Temat postu: |
|
|
Co Ty gadasz?
Jak to okropnie?!
Weź się zastanów co Ty w ogóle gadasz...
Jaśka mnie rozwaliła xD
"całą inwokację mi wyśpiewa"
Nie mogłam z tego.
A swoją drogą niezłe z niej ziółko xD
Zabójcze oczy
I tak oto główną bohaterką telenoweli stała się Janina
Ciekawa jestem jak to wszystko potoczy się dalej :]
Czekam na szybki new :* |
|
Powrót do góry |
|
|
Blondi. Cool
Dołączył: 07 Maj 2009 Posty: 534 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:45:45 23-06-10 Temat postu: |
|
|
haha dzięki kochana ;**.
też mi się wydaje że trochę jej za dużo
ale odgrywa znaczącą role w życiu naszej parki |
|
Powrót do góry |
|
|
Iwi. Mistrz
Dołączył: 08 Lut 2007 Posty: 13088 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:34:38 23-06-10 Temat postu: |
|
|
Janinka wymiata
ciekawe, co kombinuje Kate... coś mi tu śmierdzi.
Czekam na new |
|
Powrót do góry |
|
|
Blondi. Cool
Dołączył: 07 Maj 2009 Posty: 534 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:40:10 23-06-10 Temat postu: |
|
|
dzięki kochana ;*. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|