|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iwi. Mistrz
Dołączył: 08 Lut 2007 Posty: 13088 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:14:11 05-07-11 Temat postu: |
|
|
Na wstępie zacznę od tego, że to opowiadanie to chyba jedno z najlepszych Twoich, ale to tak na marginesie.
Zauważyłam, że bardzo poprawiłaś się w interpunkcji, choć nadal zdarzają Ci się błędy, widoczne gołym okiem. Nie chcę się tu wymądrzać, bo każdy popełnia błędy, ort. - inetr., a ja sama popełniam ich mnóstwo. ; ) Czasami zdarza Ci się nawet postawić przecinek w miejscu, gdzie wcale go być nie powinno.
Przykład :
I pewnie znosiła , by je dalej...nie pozwoliła , by mu odejść gdyby nie pewno zajście.
Wyrazy z 'by' tj. poszedłby, zrozumiałby, wspomniałby, etc. piszemy łącznie, nie stawiamy przecinka przed 'by'.
Po drugie, ucinasz zdanie w miejscu, gdzie powinien być przecinek i stawiasz kropkę.
Powinna żałować , jednak nie potrafiła , bo chociaż ich małżeństwo nie było takie jak być powinno. To jednak były chwile o których , nigdy nie zapomni.
Prawidłowo powinno brzmieć :
Powinna żałować, jednak nie potrafiła, bo chociaż ich małżeństwo nie było takie, jak być powinno, to jednak są chwile, o których nigdy nie zapomni.
Mam nadzieję, że nie odbierzesz tego źle, bo jak już mówiłam, nikt nie jest nieomylny, to tylko takie drobne uwagi : )
Wracając do odcinka, to miło że wstawiłaś coś o Pauli i Matrinie, bo choć nie jestem ich fanką, nie lubię czytać tylko o głównych bohaterach.
Myślałam, że It naprawdę wziął sobie coś do serca, a tu proszę, takie zaskoczenie. Zastanawiam się tylko, czy jego uczucia względem Sandry również są fałszywe.
Victoria i Daniel jacy słodcy. Skoro Daniel żałuje i zależy mu na Vicky, to niech do ciężkiej cholery przestanie się użalać nad sobą i zrobi coś w kierunku tego, by była żona do niego wróciła. Mam nadzieję, że wyniki badań tym razem będą pozytywne.
P.S. Pisz odcinki w wordzie, jeśli masz taką możliwość. W ten sposób unikniesz nie tylko błędów ortograficznych, ale również literówek, powstałch w wyniku szybkiego pisania.
Pozdrawiam. |
|
Powrót do góry |
|
|
anetta418 Prokonsul
Dołączył: 24 Maj 2009 Posty: 3096 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 3:05:27 06-07-11 Temat postu: |
|
|
Iwi. napisał: | Na wstępie zacznę od tego, że to opowiadanie to chyba jedno z najlepszych Twoich, ale to tak na marginesie.
Zauważyłam, że bardzo poprawiłaś się w interpunkcji, choć nadal zdarzają Ci się błędy, widoczne gołym okiem. Nie chcę się tu wymądrzać, bo każdy popełnia błędy, ort. - inetr., a ja sama popełniam ich mnóstwo. ; ) Czasami zdarza Ci się nawet postawić przecinek w miejscu, gdzie wcale go być nie powinno.
Przykład :
I pewnie znosiła , by je dalej...nie pozwoliła , by mu odejść gdyby nie pewno zajście.
Wyrazy z 'by' tj. poszedłby, zrozumiałby, wspomniałby, etc. piszemy łącznie, nie stawiamy przecinka przed 'by'.
Po drugie, ucinasz zdanie w miejscu, gdzie powinien być przecinek i stawiasz kropkę.
Powinna żałować , jednak nie potrafiła , bo chociaż ich małżeństwo nie było takie jak być powinno. To jednak były chwile o których , nigdy nie zapomni.
Prawidłowo powinno brzmieć :
Powinna żałować, jednak nie potrafiła, bo chociaż ich małżeństwo nie było takie, jak być powinno, to jednak są chwile, o których nigdy nie zapomni.
Mam nadzieję, że nie odbierzesz tego źle, bo jak już mówiłam, nikt nie jest nieomylny, to tylko takie drobne uwagi : )
Wracając do odcinka, to miło że wstawiłaś coś o Pauli i Matrinie, bo choć nie jestem ich fanką, nie lubię czytać tylko o głównych bohaterach.
Myślałam, że It naprawdę wziął sobie coś do serca, a tu proszę, takie zaskoczenie. Zastanawiam się tylko, czy jego uczucia względem Sandry również są fałszywe.
Victoria i Daniel jacy słodcy. Skoro Daniel żałuje i zależy mu na Vicky, to niech do ciężkiej cholery przestanie się użalać nad sobą i zrobi coś w kierunku tego, by była żona do niego wróciła. Mam nadzieję, że wyniki badań tym razem będą pozytywne.
P.S. Pisz odcinki w wordzie, jeśli masz taką możliwość. W ten sposób unikniesz nie tylko błędów ortograficznych, ale również literówek, powstałch w wyniku szybkiego pisania.
Pozdrawiam. |
Słonko ty moje najukochańsze po pierwsze dziękuję za komentarz. Po drugie za twoje rady i poprawy wezmę je na pewno pod uwagę. Tak szczerze to pisałam go dość szybko i wczoraj w nocy więc z lenistwa też jest trochę wpadek ,ale na pewno nie tylko dlatego. Jednak już wiem ,że mam kogoś kto mi o nich przypomni i bardzo ale to bardzo ci za nie dziękuję Kocham cię skarbie. Jeszcze raz dzięki. Niestety mam tylko word pada a nie wiem jak tam włączyć wyszukiwanie błędów i tym podobne.
Ostatnio zmieniony przez anetta418 dnia 3:06:47 06-07-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Maria&Max Dyskutant
Dołączył: 19 Cze 2011 Posty: 120 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:47:31 06-07-11 Temat postu: |
|
|
Odcinek boski
Akcja pająk - tata przerwała ważny moment ale Sofi i tak skombinowała w łóżku i w trakcie zabawy z bąbelkami... szkoda że przerwał im telefon ale sprawa ojcostwa też jest bardzo ważna więc można to wybaczyć ;P A Daniel i Victoria mogli by wreszcie przestać użalać się nad sobą i wspominać to co było... czy nie mogą po prostu zapomnieć o przeszłości i zacząć życie od nowa ahhh
Czekan na kolejny ;P |
|
Powrót do góry |
|
|
Iwi. Mistrz
Dołączył: 08 Lut 2007 Posty: 13088 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:53:41 06-07-11 Temat postu: |
|
|
Popieram poprzedniczkę ; D
Cieszę się, że się rozumiemy, Anetko ; * < 3
Kiedy dodasz new? : ) |
|
Powrót do góry |
|
|
anetta418 Prokonsul
Dołączył: 24 Maj 2009 Posty: 3096 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:30:29 07-07-11 Temat postu: |
|
|
Oj pewnie nie szybko bo obecnie do innych opowiadań piszę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kenaya Prokonsul
Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 3011 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:59:45 07-07-11 Temat postu: |
|
|
Zaciekawił mnie tytuł więc postanowiłam wpaść
Muszę przyznać, że sama historia super dopiero zaczęłam czytać, więc mam trochę do nadrobienia. Nie wiem jak będzie z komentarzami, bo różnie to u mnie bywa, ale będę się starała wrzucać je tak często jak mi się uda. trudno mi będzie nadążyć z czytaniem i komentowaniem jeśli będą się odcinki pojawiać tak często, ale jakoś dam radę
Uwielbiam historię z dzieciakami w tle. Sama kiedyś taką pisałam także będę czytać na pewno
P.S. Co to za piosenka w ENTRADZIE???? Bardzo mi się spodobała i jakbyś była tak miła by podać tytuł byłabym wdzięczna
Ostatnio zmieniony przez Kenaya dnia 23:03:04 07-07-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
anetta418 Prokonsul
Dołączył: 24 Maj 2009 Posty: 3096 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:11:03 08-07-11 Temat postu: |
|
|
Kenaya napisał: | Zaciekawił mnie tytuł więc postanowiłam wpaść
Muszę przyznać, że sama historia super dopiero zaczęłam czytać, więc mam trochę do nadrobienia. Nie wiem jak będzie z komentarzami, bo różnie to u mnie bywa, ale będę się starała wrzucać je tak często jak mi się uda. trudno mi będzie nadążyć z czytaniem i komentowaniem jeśli będą się odcinki pojawiać tak często, ale jakoś dam radę
Uwielbiam historię z dzieciakami w tle. Sama kiedyś taką pisałam także będę czytać na pewno
P.S. Co to za piosenka w ENTRADZIE???? Bardzo mi się spodobała i jakbyś była tak miła by podać tytuł byłabym wdzięczna |
Dziękuję ci za komentarz
Oto piosenka z Entrady ;
http://www.youtube.com/watch?v=qaiiBKGRgYM |
|
Powrót do góry |
|
|
Mia Colucci Arango Komandos
Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 679 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:12:43 17-07-11 Temat postu: |
|
|
Kiedy nowy odcinek?? |
|
Powrót do góry |
|
|
P@Tk@ Idol
Dołączył: 26 Gru 2007 Posty: 1744 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:11:40 31-07-11 Temat postu: |
|
|
odcinek świetny
radosna szczęśliwa rodzinka
mam nadzieję żę wynik wyjdzie pozytywny
czekam na new |
|
Powrót do góry |
|
|
anetta418 Prokonsul
Dołączył: 24 Maj 2009 Posty: 3096 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:08:01 05-08-11 Temat postu: |
|
|
Długi czas nie miałam neta dlatego nic nie wstawiłam jednak teraz już mam ,ale kiedy dodam rozdział to nie wiem. Proszę was o cierpliwość |
|
Powrót do góry |
|
|
anetta418 Prokonsul
Dołączył: 24 Maj 2009 Posty: 3096 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:51:36 16-08-11 Temat postu: |
|
|
Rozdział 12
Nie mogła usiedzieć w miejscu chodziła w te i we te nerwowo bawiąc się rękoma. Miała ochotę wejść do tego gabinetu, ale skoro Daniel prosiłby zaczekała na korytarzu musiała uszanować jego decyzję. Chociaż przychodziło jej to z ogromnym trudem. Minuty wydawały się wiecznością, a gdy wyszedł to mimo to nie ulżyło jej, kiedy zobaczyła jego wyraz twarzy. Wyglądał zbyt poważnie na kogoś, kto dowiedział się, że jest ojcem. Więc skoro był poważny wyglądało na to, iż wyniki wyszły w podobny sposób, ale jak? Przecież to nie możliwe...Nie mogły wyjść znowu na nie! Nie mogły!!!” Krzyczała sama do siebie w myślach. I choć bała się zapytać to jak tylko stanął przed nią zapytała;
- I co?
Widok nadziei w jej oczach sprawił, iż nie potrafił już udawać, poza tym jego samego radość rozpierała od środka. Nie zastanawiając się dłużej pochwycił ją w swoje ramiona krzycząc i kręcąc się wokoło własnej osi.
- Jestem ojcem! Jestem nim!
Szczęśliwa i jednocześnie zaskoczona wyszeptała mu do ucha.
- Oczywiście, że jesteś.
Wtedy jego entuzjazm natychmiast prysł, mina stała się poważna. Delikatnie postawił ją na podłodze, wziął za ręce i spoglądając w jej czekoladowe oczy powiedział;
- Victoria wybaczysz mi? Ja nie chciałem cię zranić, nie chciałem tego powiedzieć. Byłem zdenerwowany i…
- Ciii! Nie przepraszaj, rozumiem. Ja sama wtedy byłam zszokowana tymi wynikami. – Powiedziała kładąc mu palec na ustach.
- No, ale powinienem ci zaufać, uwierzyć twoim słowom a nie wynikom jakiś badań. – Odpowiedział zawstydzony swoją wcześniejszą reakcją.
- Po pierwsze nie musiałeś, bo wcześniej sama cię oszukiwałam, a po drugie to już nie ma znaczenia. Teraz najważniejsze jest to, że będziesz mógł pomóc naszej córce. – Rzekła uśmiechając się do niego.
- Masz rację w tej chwili tylko Sofia się liczy. – Odparł odwzajemniając uśmiech.
-, Czyli co możemy wracać do domu? – Zapytała wskazując na drzwi wyjściowe.
- Możemy!
W drodze do mieszkania Daniel opowiedział, czemu poprzednie wyniki wyszły negatywnie. Ponoć pomylono próbki krwi i stąd ta pomyłka. Dyrektor szpitala już zajął się tą sprawą i jak tylko ze chcą zostanie wszczęta sprawa. Blondyn jednak był zbyt szczęśliwy w tej chwili, by zajmować się tym i kazał nie składać oskarżenia. Poprosił jednak by jak najszybciej przeprowadzono zabieg jego córce. I tak oto za trzy dni miała odbyć się operacja, po której Sofia powinna zacząć wracać do zdrowia. Dziś każde z nim zapomniało o przeszłości. Dawne urazy, złe wspomnienia poszły w nie pamięć. Zaraz po powrocie do domu oboje przekazali dobrą nowinę Mari. Kobieta cieszyła się razem z nimi, jednakże zaskoczona nie była, bo od samego początku wiedziała, że Vici mówi prawdę. Dla niej brunetka od zawsze była wymarzoną synową i dlatego tak bardzo ubolewała nad rozpadem ich małżeństwa, jednak teraz miała nadzieję, że syn i jej była synowa znowu się zejdą. Choć żadne z nich głośno tego nie mówiło to ona doskonale wiedziała, że ta dwójka kocha się w sobie, no i było jeszcze dziecko, które zazwyczaj łączy rodziców. Chcąc umożliwić im poprawę relacji, po kilku minutach zostawiła ich samych.
- No, więc zostaliśmy we troje, co będziemy robić? – Zapytała Sofia spoglądając to na jedno to na drugie.
- Urządzimy sobie piknik, a wieczorem zabiorę was na wesołe lub do kina. Co wy na to moje panny? – Zapytał blondyn uśmiechając się do obydwóch.
- Ja się zgadzam! – Krzyknęła dziewczynka.
Victoria nie była pewna czy powinna się zgodzić, lecz wiedząc jak ważne jest to dla córki i Daniela poparła owy pomysł. Trzydzieści minut później siedzieli już nad potokiem. Na rozłożonym kocu ustawili prowiant i delektując się słońcem oraz spokojem i cichutkim a zarazem uspokajającym szumem wody grali w grę planszową. Słońce jednak za bardzo doskwierało tak, więc Daniel zaproponował kąpiel. Córka rzecz jasna nie protestowała, co więcej pierwsza wskoczyła w kostium i pobiegła do wody. Brunetka zaś tego pomysłu nie pochwalała.
- Chcesz to idź, ja zostaje. – Rzekła, kiedy blondyn wyciągnął rękę w jej kierunku.
- Vici no, choć, orzeźwisz się. – Próbował przekonać ja do zmiany decyzji.
- Nie! Ja źle wyglądam w kostiumie, poza tym… - tłumaczyła się jednocześnie wymyślając wymówki.
- Dobra, sama tego chciałaś! – Rzekł wchodząc jej w słowo i porywając na ręce.
- Daniel! – Krzyknęła zaskoczona. – Postaw mnie, słyszysz?! – Krzyczała w niebogłosy, jednak on nic sobie z tego nie robił.
Sama Sofia wtórowała tacie i już kilka sekund później brunetka wraz z blondynem wylądowali w wodzie. Victoria początkowo była wściekła za to, co uczynił blondyn i jak najszybciej zamierzała wyjść z wody jednak, kiedy oboje zaczęli śmiać się z niej, że wygląda jak zmokła kura odwróciła się w ich stronę i zaczęła pluskać w roześmianą dwójkę wodą. I tak zaczęła się bitwa wodna. Po kilku minutowej wariacji zmęczeni z lekka postanowili przejść na spokojniejszą zabawę i pozostając w rzeczce grali w piłkę.
****************************
Siedząc na schodkach przed domem siostry zastanawiał się nad swoim planem. Martin go nie lubił i nie za chętnie mu pomagał, a jeśli już to robił to tylko ze względu na Paulę. Teraz jednak nie bardzo Itan mógł w to wciągnąć swoją siostrę. Jednakże by ostatecznie zakończyć ich małżeństwo musiał znaleźć sposób by brunet spełnił jego prośbę, a tym samym zemstę. Choć był obibokiem to jednak wielkim spryciarzem, dlatego już po kilku minutach intensywnego myślenia zerwał się na nogi i zadowolony z siebie ruszył w kierunku miejsca pracy swojego szwagra. Niczego niepodejrzewający Martin szybko łykną bajeczkę o tym, iż szatyn chce zakopać topór wojenny. Obiecał przy tym poprawę, a także dla poprawy ich stosunków zaraz po skończonej pracy zaprosił bruneta na piwo. Mąż Pauli, choć uwierzył w dobre intencje chłopaka to jednak nadal nie bardzo mu ufał i nie zbyt miał ochotę na wyprawę do baru, lecz dla dobra rodziny (głównie Pauli) przyjął zaproszenie. Jak na razie plan Itana szedł gładko, z czego chłopak niezmiernie się cieszył? Powodów do zadowolenia z dnia na dzień miał coraz więcej. Poznanie Sandry czerwonowłosej piękności uskrzydliło go, jednak urazy względem szwagra jak na razie nie udało mu się wyzbyć. Co więcej w tej chwili jeszcze bardziej pragnął zemsty? On Itan Suares który zawsze miał wszystko na tacy teraz przez męża siostry musiał sam o siebie dbać! Nie! O nie proszę państwa to nie leżało w jego naturze. Nauczony, iż każdy robi wszystko za niego i spełnia jego zachcianki nie mógł pojąć, że teraz wszystko spadło na niego. Sprzątanie w domu, gotowanie, praca by siebie utrzymać i studia, na które wcale nie miał ochoty iść. To wszystko nie było dla niego. I dlatego tak bardzo chciałby Martin zapłacił za to, iż nastawił siostrę przeciwko mu, przez co ona zmusiła go do takich zmian. Przed Sandrą udawał, bo już po pierwszej rozmowie zorientował się, iż dziewczyna, choć szalona i buntownicza jak on, różni się jednak od niego. Leczy była taka seksowna, całowała tak bosko, iż nie mógł jej stracić tak, więc grał. Pytanie tylko jak długo uda mu się ciągnąc tą całą farsę?
***********************
Kiedy wrócili było już grubo po?21.00 Cała trójka, choć zmęczona to jednak była bardzo szczęśliwa. Daniel miał nadzieję, iż znowu będą nocowały u niego jednak Victoria tym razem uparła się by wrócić do siebie. Nie chcąc się z nią spierać posłusznie podwiózł je pod jej dom.
- Wejdziesz? – Zapytała jak tylko wysiadła z auta.
- Chyba i tak muszę. – Powiedział wskazując na śpiącą Sofię.
Vici spojrzała na tylne siedzenie gdzie leżała skulona w kłębek jej mała księżniczka.
- Wiesz, jeśli nie chcesz to ja ją zaniosę. – Odpowiedziała myśląc, iż blondyn ma już dość jej towarzystwa.
- O nie! Mam sobie odpuścić buziaka na dobranoc! – Rzekł wysiadając z samochodu.
Następnie otworzył tylne drzwi i najdelikatniej jak tylko potrafił wziął małą na ręce. Victoria zamknęła za nim drzwi i pobiegła otworzyć mieszkanie. Jak tylko dziewczynka została położona do łóżeczka i ucałowana przez obojga rodziców zeszli na dół by napić się kawy?
- Zaprosiłam cię, bo chciałam podziękować ci za wczoraj i dziś. – Powiedziała nastawiając ekspres do kawy.
- Vicki nie dziękuj to moja córka i dla niej zrobię wszystko by tylko ujrzeć uśmiech na jej twarzy. – Odpowiedziała patrząc jak wyciąga kubki z szafki.
- Jesteś pewny, że zrobiłbyś wszystko? – Zapytała ni stąd ni z owąd.
- Jestem. – Odpowiedział poważnie i z czystym sumieniem oraz stuprocentową pewnością.
- Lorenę też byś zostawił gdyby wymagała tego sytuacja? – Zapytała odwracając się w jego stronę i spoglądając w jego piwne oczy.
Zaskoczyła go, ale samą siebie też. Bo już po chwili ugryzła się w język.
- Przepraszam, jeśli możesz uznaj, iż nie było pytania. – Odpowiedziała szybko i odwróciła się by nie zauważył jak się czerwieni.
Ty kretynko! Co za idiotka z ciebie, jak mogłaś zapytać o coś takiego wiedząc, ze on jest w niej zakochany? Ganiła siebie w myślach, nerwowo nalewając kawę do kubków. Tak bardzo było jej wstyd, że odważyła się zapytać, iż bała się teraz spojrzeć mu w oczy. Tak dobrze ją znał, że bez patrzenia na jej twarz wiedział, że jest zakłopotana i zdenerwowana. Dlatego wstał i podszedł do niej.
- Victoria. – Powiedział stojąc za jej plecami.
Odwróciła się natrafiając na jego spojrzenie.
- Dla Sofii wyrzekłbym się każdej rzeczy, jeśli trzeba by było. – Odpowiedział trzymając jej dłonie w swoich rękach.
- Mówisz tak, ale przecież kochasz Lorenę czyż nie? – Zapytała ponownie nie zastanawiając się wcześniej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
P@Tk@ Idol
Dołączył: 26 Gru 2007 Posty: 1744 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:23:00 17-08-11 Temat postu: |
|
|
odcinek świetny
dobrze że wynik jest pozytywny
nie wiem czy Itan zdaje sobie sprawe że robiąc krzywde Martinowi może stracić i siostrę i ukochana
czekam na new |
|
Powrót do góry |
|
|
Figielek xD Motywator
Dołączył: 02 Cze 2011 Posty: 242 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: PL Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:54:31 17-08-11 Temat postu: |
|
|
kiedy pojawi się nowy odcinek ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Mia Colucci Arango Komandos
Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 679 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:32:06 17-08-11 Temat postu: |
|
|
No nareszcie jest nowy rozdział
Wiedziałam że Viki nie kłamie i Sofii musi być córką Daniela no przecież nie mogłoby być inaczej:D
Mam nadzieje że Daniel powie Victorii że nie kocha Loreny tylko Ją
Mam nadzieje że szybko napiszesz nowy odcinek
Już nie mogę doczekać się następnego odcinka:D
Ostatnio zmieniony przez Mia Colucci Arango dnia 22:33:38 17-08-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
czarno_oka Detonator
Dołączył: 11 Lip 2011 Posty: 444 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:20:51 20-08-11 Temat postu: |
|
|
Piszę pierwszy raz ale czytam od samego początku . Telenowela świetna, długo czekałam na nowy odcinek ale było warto
Mam nadzieję że nowy pojawi się szybko bo już nie mogę się doczekać |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|