|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
czy Pablo i Miranda będą ze sobą? |
tak |
|
90% |
[ 20 ] |
nie |
|
9% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 22 |
|
Autor |
Wiadomość |
paulinek Wstawiony
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 4890 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:13:49 16-08-09 Temat postu: |
|
|
moż ew poniedziałek na 100% nie jestem pewna |
|
Powrót do góry |
|
|
pawlima Aktywista
Dołączył: 12 Sty 2009 Posty: 363 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:46:05 16-08-09 Temat postu: |
|
|
Poczekam |
|
Powrót do góry |
|
|
paulinek Wstawiony
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 4890 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:59:24 16-08-09 Temat postu: |
|
|
to już jutro
dzis napisze sobie na brudno !!!
a w poniedziałek pzrepisze na kompa !
bo jak bym miał z głowy pisac to bym go pisała 10 godzin
Ostatnio zmieniony przez paulinek dnia 13:00:39 16-08-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
pawlima Aktywista
Dołączył: 12 Sty 2009 Posty: 363 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:01:40 16-08-09 Temat postu: |
|
|
No w sumie do jutra nie jest tak daleko
Spoko nie śpiesz się :* |
|
Powrót do góry |
|
|
paulinek Wstawiony
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 4890 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:23:34 17-08-09 Temat postu: |
|
|
37.
-jestem ojcem mam córkę
Alma i Elena na dźwięk słów Pabla popłakały się , z uśmiechami na ustach rzuciły się na blondyna by go wyciskać. Oktawio i Aleks również pogratulowali chłopakowi .
Alma; jak się czuje miranda i malutka ?
E: nie było żadnych komplikacji ?
Alma: kiedy będziemy mogli ja zobaczyć ?
E: ile wazy malutka?
Kobiety zasypywały świeżo upieczonego tatę setkami pytań , a blondyn za wszelką cenę starał się je przekrzyczeć , bacie jak w transie nawijały , coś o pieluszkach, kremach , mlekach , ubraniach .
P: spokojnie już wam wszystko mówię ,
Nasza maleńka waży 2900 i mierzy 53 centymetry dostałą 10 punktów w skali Abgar . Moje dziewczyny czują się dobrze choć Miranda jest zmęczona po porodzie , na szczęście odbyło się bez żadnych komplikacji , choć sam poród trwał długo . Ze względu na to ze nasza królewna jest wcześniakiem ,lekarz pozwolił wam ja zobaczyć ale tylko przez szybę .
E: musicie zastanowić się nad imieniem , nie możecie mówić o niej do końca życia królewna lub malutka - zasugerowała Elena
Alma: masz racje , trzeba wybrać imię naszej wnusi , trzeba tez przyszykować, pokój , ubranka , łóżeczko , wózek tyle pracy
P: mamo ! i teściowo spokojnie Miranda już wybrała imię dla naszej córeczki ! Silvia!!( to odpowiednik polskiego imienia Sylwia) i tak zostanie a co do wózka , łóżeczka , ubranek, zabawek i tym podobnych rzeczy to Miranda kupiła już podstawowa wyprawke reszta zajmiemy się jak wyjdzie za szpitala. -powiedział blondyn obejmując obie kobiety - no dobra dosyć tych pogawędek ja chcecie zobaczyć nasza księżniczkę to chodźmy już !
Po 30 minutach dziadkowie opuścili szpital i wrócili do domu pomoc Anahi i Nikowi zając się gośćmi penetrującymi ich dom i oznajmić ze Silvia jest już z rodzicami na tym świecie .
Czerwonowłosa leżała w łózko trzymając w ramionach swoja ukochaną królewnę .
Jej radosć była nie do opisania , po ciężkich 9 miesiącach ma przy sobie ukochanego Pabla i owoc ich miłości Silvie.Uśmiechnięta spojrzała na Pabla który praktycznie wpakował jej się do łóżka . Objął ja w tali z taka miłością i delikatnością a zarazem stanowczością ,ze mogła by tak trwać do końca świata.
P: nasza maleńka Silvia jest prześliczna i podobna do mamusi ! - powiedział blondyn głaszcząc ja lekko po brzuszku
M: ale oczy ma po tatusiu , takie śliczne i brązowiutkie złamie miliony męskich serc
P: zupełnie jak mamusia !
M: nie prawda ja nie złamałam niczyjego serca !
P: ale ukradłaś moje ! ,nawet nie wiesz jaki jestem szczęśliwy dałaś mi największy dowód miłości nasza królewnę
M: dała bym ci wszystko czego byś zapragnął jesteś całym moim życiem
P: kocham cie ! , kocham was ! - powiedział blondyn głaszcząc malutkie paluszki Silvii , dziewczynka w pewnym momencie ziewnęła rozkosznie , wierzgając przy tym raczkami i nóżkami . Strojc do tego śmieszne minki .
M: wiedziałeś ziewnęła !
P: tak a wiedziałaś jaką minkę zrobiła, może jest śpiąca
M: chyba tak !- szepeneła ognistowłosa opierając głowę o ramie ukochanego i zamykając oczy
P: skarbie wszystko w porządku , jesteś strasznie blada - zauważył blondyn , dotykając jej policzka - ale czoło masz gorące , może masz gorączkę ?- zapytał całując jej czółko
M: wszystko w porządku , no może jestem troszkę zmęczona - powiedział ziewając
P: moje kochanie - powiedział i ucałował wierz jej dłoni - prześpij się troszeczkę a ja zajmę się Silvią
M: naprawdę ?
P: jasne skarbie - powiedział i zabrał matce córkę . po czym ułożył ja w łóżeczku dla noworodków , które stało tuz obok łózka czerwonowłosej
M: dasz sobie rade?... jakby coś to mnie obudź !
P: spokojnie kochanie , muszę nabrać wprawy , ale dam sobie rade , a ty odpocznij - powiedział i posłał jej słodki uśmiech , zmartwiła go kondycja fizyczna zony , niby od porodu minęło nie wiele czasu ale jemu coś nie dawało spokoju . Postanowił ,ze tylko ja jego dziewczyny zasną to on uda się do lekarza by z nim porozmawiać .
P: chcesz buziaka na dobranoc? - zapytał po chwili ciszy
M: tak ! - odpowiedziała, uśmiechając się i poczuła jak jej usta stykają się z ustami ukochanego , ich języki połączyły się w akcie miłości . I wszystko było by dobrze gdyby nie to że Miranda nagle przerwała pocałunek , po czy bezwładnie opadła w jego ramiona .
P: skarbie ..Miranda co ci ? ... słyszysz mnie ...kochanie ? ...cholera jasna ! - zaklną po nie udanej próbie skontaktowania się z nieprzytomna narzeczoną . Ostrożnie ułożył ja na łóżko po czym pobiegł po pomoc .
Pablo od dobrej godziny siedział , jeżeli siedzeniem można nazwać , nerwowe chodzenie po szpitalnym korytarzu w kółko . No w każdym bądź razie blondyn bardzo denerwował się brakiem wiadomości od lekarza , od kogo kogo wiek, ile można czekać , przecież to jego ukochane matka jego dziecka , kobieta jego życia czy oni nie rozumieją ze on się denerwuje.
Nagle na korytarzu przed sala można powiedzieć z ziemi wyrośli dziadkowie , Any i Nick
Aleks: przyjechaliśmy zaraz po tym jak zadzwoniłeś co się stało ?
E: co z moją córeczką ?
P: nie wiem , nic nie wiem lekarz jest u niej ponad godzinę
A: brak wiadomości to najczęściej dobra wiadomość - Any starała się pocieszyć brata
O: ale co dokładnie się stało ?
P: nie mam pojęcia ! wszystko było dobrze , Miranda uśmiechała się, było radosna chociaż troszkę zmęczona po porodzie . Powiedziała ze che jej się spać , więc zaproponowałem zęby się zdrzemnęła a ja miałem zająć się Silvią . Dałem jej buziaka na dobranoc a ona nagle zemdlała mi w ramionach , nie reagowała na nic siec pobiegłem po pomoc . Powinienem zauważyć ze coś jej nie tak ! , mogłem jej pomoc!
Alma: synku nie obwijaj się , nic nie mogłeś zrobić poza tym mnie wiemy co jest Mirandzie , to młoda i zdrowa dziewczyna zapewnię to jakieś powikłania po porodzie , wiele kobie je przechodzi a potem jest wszystko w porządku
P: a jeżeli nie ?..umrę jak co się jej stanie
N: Pablo nie myśl tak , Miranda wyjdzie z tego znam ja o dziecka , jest silna , zawsze musiał walczyć i walczyła , tak samo będzie tym razem ! ona z tego wyjdzie
P: dziękuje wam gdyby nie wy ...
Po wielu minutach spędzonych w sali z Mirandą wyłonił się lekarz odbierający poród . Jego mina nie wskazywał by miał dobre wieści
P: doktorze co z nią ?
L: zapraszam pana do mojego gabinetu - oznajmił spokojnie lekarz
P: doktorze błagam niech pan mówi , ja nie zniosę dłużej tej niepewności - poprosił błagalnie lekarz
L: dobrze , nie mam dobrych wieści
A: co to znaczy ?
L: po porodzie stan pacjentki był dobry , nawet bardzo dobry ale nagle znacznie pogorszył się ! , zrobiliśmy jej podstawowe badania , pacjentka oddycha za pomocą respiratora
P: Boże jak to za pomocą respiratora ?
L: pacjentka miał trudności z samodzielnym oddychaniem , respirator ułatwi jej to !
Alma: kiedy ona z tego wyjdzie ?
L: na to pytanie nie mogę odpowiedzieć , muszą państwo poczekać na wyniki badań
Octavio: kiedy będą te wyniki ?
L: za 2 godziny
E: skąd te nagłe pogorszenie ?
L: przyczyn może być wiele , przykro mi ale dopóki nie dostane wyników nic więcej nie mogę powiedzieć , proszę uzbroić się w cierpliwość i myśleć pozytywnie - powiedział lekarz P: mogę ja zobaczyć ?
L: dobrze ale tylko na chwile pacjentka musi odpoczywać
Pablo wszedł powoli i ostrożnie do sali gdzie leżała jego ukochana , pielęgniarka zabrała mała Silvie na oddział noworodkowy , gdzie dołączyła do reszty małych dzieci .
Blondyn podszedł do łóżka ukochanej , łzy same cisnęły mu się do oczu , ciało Mirandy obtoczone było jakimiś kabelkami i rurkami , które podłączone były do aparatury . Była taka bezbronna , niewinna , jej usta były ukryte maseczką która doprowadzała tlen
, chłopak usiadł na krzesełku obok i lekko pogładził jej dłoń .
P: kochanie , moją piękna. Błagam cie musisz przeżyć , słyszysz mnie , wiem ze mnie słyszysz . Jak tylko opuścisz szpital pojedziemy na długie wakacje , ja ty i nasz królewna . Musisz żyć Silvia cie potrzebuje , kochanie błagam , jeżeli mnie słyszysz to daj mi jakiś znak Pablo pochylił się nad dłonią Mirandy i ucałował ja , po czy przytulił do policzka . przejechał puszkiem palca po srebrnej obrączce . Zamkną oczy i tulił jej dłoń zalewając ja jednocześnie łzami .
Az podskoczył gdy po sali rozległ się pisk! z początku nie wiedział co się dzieje . Skierował wzrok na ukochaną a potem na aparaturę do której była podtoczona . Na nie wielkim ekranie ciągnęła się długa zielona kreska...
__________________________________________________________________________________________________________________________________
myślę ze długość odcinka powinna być zadowalająca gorzej z treścią ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia1425 Wstawiony
Dołączył: 31 Gru 2008 Posty: 4845 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:59:56 17-08-09 Temat postu: |
|
|
było słodka ,dzidzia ma na imie tak jak ja
a co znaczy to złe samopoczucie?
cholera jasna ,jak mi ja zabijesz i koniec bedzie taki,że on zostanie sam z dzieckiem to zabije..... |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulce_K13 Obserwator
Dołączył: 14 Sie 2009 Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:09:15 17-08-09 Temat postu: |
|
|
Nie!!!!! Ona nie może umrzeć!! Ja się zapłaczę!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Courtney Detonator
Dołączył: 13 Sie 2009 Posty: 426 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ck Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:54:12 17-08-09 Temat postu: |
|
|
taaak.!
Długość zadowalająca.
Treść niezadowalająca.!
Jaka kreska.?!
ona ma przeżyć.
Nie możesz tego zrobić
Ma być Happy End noo...
Czekam na nexta szczęśliwego...!!!
Dodaj jak najszybcieej :* |
|
Powrót do góry |
|
|
kinga-13 Komandos
Dołączył: 11 Lip 2007 Posty: 617 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 17:57:30 17-08-09 Temat postu: |
|
|
Ona musi żyć tak nie wolno |
|
Powrót do góry |
|
|
pawlima Aktywista
Dołączył: 12 Sty 2009 Posty: 363 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:12:29 17-08-09 Temat postu: |
|
|
Kobieto ty nie miałaś jej uśmiercać, to nie tak miało być
Niech ja odratują i uzdrowią
po proszę o szybkiego nexta |
|
Powrót do góry |
|
|
P@Tk@ Idol
Dołączył: 26 Gru 2007 Posty: 1744 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:53:01 17-08-09 Temat postu: |
|
|
nie tylko nie uśmieracaj Mirandy błagam
czekam na new |
|
Powrót do góry |
|
|
pawlima Aktywista
Dołączył: 12 Sty 2009 Posty: 363 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:59:34 17-08-09 Temat postu: |
|
|
Z tego co pamiętam to telka miała się zakończyć happy endem więc nie mozesz jej uśmiercić |
|
Powrót do góry |
|
|
paulinek Wstawiony
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 4890 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:03:43 18-08-09 Temat postu: |
|
|
miało byc z happy endem ale z tragedią !
dzieki za komentarze naw za 2,3 dni |
|
Powrót do góry |
|
|
P@Tk@ Idol
Dołączył: 26 Gru 2007 Posty: 1744 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:59:56 18-08-09 Temat postu: |
|
|
dawaj ten newik bo nie wytrzymam |
|
Powrót do góry |
|
|
paulinek Wstawiony
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 4890 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:54:24 18-08-09 Temat postu: |
|
|
pierw go musz wymyslić , i napisać postaram sie na czwartek |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|