|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
czy Pablo i Miranda będą ze sobą? |
tak |
|
90% |
[ 20 ] |
nie |
|
9% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 22 |
|
Autor |
Wiadomość |
paulinek Wstawiony
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 4890 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:24:27 26-05-09 Temat postu: Rozdział* 8* |
|
|
Rozdział* 8*
M: masz dziewczyne?
P: nie a czemu pytasz?
M: .... a tak z ciekawości
P: przecież gdybym ją miał to ty byś się dowiedziała pierwsza
M: to dobrze
P: dlaczego dobrze?
M: eee...no bo ja musiała bym ją sobie pooglądać wiesz ,ze zalerzy mi na twoim szczęściu dlatego nie chce byś zakochał się w jakiejś lampucerze
P: dziewczyna którą kocham jest idealna- rozmarzył się Pablo tylko całkiem niechcąco powiedzaił to na głos
M: co!!! ty jesteś zakochany i ja nic nie wiem mów w tej chwili- krzykneła przysuwając się bliżej niego
P: nie to nic takiego - zaprzeczał, mając nadzieję ,ze czerwonowłosa odpuści , lecz ona wcale nie zamierzała przysuneła się jeszcze bliżej
M: Pablusiu kochany powiedż mi jesteśmy przyjaciółmi , obiecaliśmy sobie szczerość- powiedziała błagalnym ale i uwodzicielskim tonem
P: wiesz Mirando jest póżno , pogadamy jutro dobranoc- pow i zamieszał okręcić się na bok lecz Miranda wskoczyła ma niego, wygodnie usadawiając się na nim.
M:czyś ty oszalał !!! myślisz ,że ja będe mogła spać spokojnie po tym co mi powiedziałeś!!! Dosyć ,że martwie się o mame to dowiaduje się ,że jakaś żdzira chce mi ukraść chłopaka.. .( o kurde czy ja to powiedziałam na głos ). Miranda zeskoczyła z Pabla i położyła się na swojej części łóżka , natomiast teraz Pablo wskoczył na nią.
P: co powiedziałaś?
M: żłaż ze mnie !- rozkazała
P: o nie nie!!! powtórz co powiedziałaś
M: nie pamietam- no to jestem w D****- pomyślała
P: ja ci zaraz przypomnę: [b]czyś ty oszalał !!! myślisz ,że ja będe mogła spać spokojnie po tym co mi powiedziałeś!!! Dosyć ,źe martwie się o mame to dowiaduje się ,że jakaś żdzira chce mi ukraść chłopaka. [/b]Interesuje mnie te ostatnie słowo , możesz je zinterpretować
M: nie
P: Mirando czy ja ci się podobam - zapytał z uśmieszkiem na ustach
M: złaż ze mnie bo zaraz pozbawie cię twojej męskości!!!
P: to pewnie znaczy tak, ale zamiast się jej pozbawiać możesz się nią zająć
M: ,że co prosze, ja...- nie dokończyła ponieważ Pablo zamknoł jej usta pocałunkiem , na początku się troche stawiała ale w końcu uległa , przecież całował ją jej ukochany sam Pablo Bustamante. Uczucie wzieło góre nad rozumem.
Możecie sobie wyobrazić jak to wyglada ona leży na łóżku o na niej , całuja się jej rece z włosów wędrują do pleców i tak w kółko natomiast jego ręce mocno ściskają jej drobniutkie ciałko w obawie przed tym by nie uciekło. Pablo objoł czerwonowłosą jeszcze mocniej teraz czuli na sobie każdy kawałek ciała pratnera , troche to krępujące ale cóż....
Pablowi się to podobało i to bardzo postanowił pójść troche dalej no bo skoro Miranda nie protestuje to czemu nie skorzystać z okazji???
Podkurczył lekko noge ukochanej w kolanie po czym przejechał ręka po jej rozpalonym udzie zatrzymując się przed linią majtek . Czerwonoowłosa zadrzała , przeszedł ją przyjemny dreszcz jękneła cichutko co popchneło Pabla do dalszych działań. Oderwał się od jej ust i spojrzał na zdezorientowaną dziewczynę ,czyżby była taka beznazdiejna ze on skreślił ja już na poczatku gry wstępnej.
P: kochaj się ze mną - poprosił
M: co ?
P; niechcesz no tak zapomnijmy o tym
M: tu nie o to chodzi ale ta dziewczyna którą kochasz jeżeli chcesz ją zdobyć nie możesz sypiać z innymi
P: ale ta dziewczyna jest bliżej niź myślisz
M: co?
P: tak Mirando to ty do jasnej cholery kocham cię i nie umiem tego wyjaśnić!!!- krzyknoł tylko dlaczego ta sytuacja troche wyprowadziła go z pod kontroli .
M: naprawde nie zartujesz sobie?- zapytała z niedowierzaniem on też ją kocha
P: tak a dlaczego miałbym kłamać?
M: nieważnie kocham cię - powiedziała i zatopiła sie w jego ustach - chce się z tobą kochać
P: na serio ?
M: tak ale muszę ci coś powiedzieć ...
P: jestes dziewicą! -stwierdził za nią
M: a skąd wiesz?
P: domyśliłem się, ale nic się nie martw będę ostrożny nie zrobie ci krzywdy zaufaj mi
M: ufam ci
Pablo ponownie pocałował czerwonowłosą , natomiast ona poczuła jak jego ręce wedrują pod jej bluzke , a po chwili owy ciuch opuścił jej ciało. Miranda nie czuła skrępowania mimo ,że leżała tylko w bieliznie , postanowiła zająć się spodniami blondyna lekko zsówała je z ciała partnera lecz nie szło jej to najlepiej dlatego Pablo rozebrał się sam . Ponownie położył się na czerwonowłosej i zaczoł całować jej dekold , Miranda pojekiwała gryząc mu lekko ucho. W końcu jego dłonie zatrzymały się na biuście , mimo iż krył je stanik, były idealne nie zadurze, nie zamałe. Miranda uniosła lekko plecy a Pablo wsunoł ręce pod jej plecy w celu znalezienia odpiecia od stanika, szukał, szukał,szukał, aż w końcu znalazł!!! w mgnieniu oka pozbył się tej nie potrzebnej części garderoby. Wtopił wzrok w jej nagie piersi , był pod ich wielkim wrażeniem nie jedna laska mogła by jej pozazdrościć , błądził językiem po jej nabrzmiałych piersiach , pieścił karzdy skrawek jej ciała dając jej przy tym niesamowitą rozkosz.
Teraz oboje na oslep sciągali z siebie majtki ,jedyną bieliznę jaką mieli na sobie. Gdy byli już całkiem nadzy a ich ciałą rozpalone do zenitu. Pablo rozchylił uda Mirandy i wszedł w nią , zrobił to delikatnie i z uczuciem . Chciał by jego ukochanej sprawiło to jak najmniej bólu , wiedział że to jej pierwszy raz a dziewczyne zawsze to boli. Natomiast ona nie odczuła wielkiego bólu , była szczęśliwa. Z ust obojga wydały się głosy zadowolenia . Po chwilach rozkoszy oboje zasneli w swoich ramoinach , ona kocha jego a on kocha ją! miłośc jaka sie darza jest szczera, prawdziwa ale czy to wystarczy ? . Oboje są jeszcze dziećmi mają po 17 lat i nie wiedzą o wiezach krwi jakie ich łączą. Czy ten stosunek był wstępem do czegoś nowego ,czy końcem wszystkiego? teraz oboje śnią o wspólnej przyszłości , ale życie nie jest bajka i nie wszystko układa się po ich mysli, a co jeżeli po przez te noc , całkiem przypadkiem poczeli nowe życie? |
|
Powrót do góry |
|
|
chochlik Wstawiony
Dołączył: 04 Mar 2009 Posty: 4045 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: gdzie muzyka tkwi w duszy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:11:42 26-05-09 Temat postu: |
|
|
Po prostu masakra!!!!
Ja już myślała, że ich nie będą łączyły więzy krwi...A ty w końcówce musiałaś jednak zszokować ! Może jednak mały przekręcik ?
Ciekawe jak potoczą się ich losy, gdy dowiedzą się, że jego ojciec jest również jej?
Czekam na new i jeżeli oni mają być chociażby przyrodnim rodzeństwem to niech przynajmniej nie będzie z tego dziecka... |
|
Powrót do góry |
|
|
Megan Generał
Dołączył: 22 Paź 2008 Posty: 7845 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:48:49 26-05-09 Temat postu: |
|
|
O matko !!!
Dopiero co wyznali sobie miłość i już wylądowali razem w łóżku Szok. Oboje tego jednak chcieli i tylko to się liczy.
Oni nie mogą być rodzeństwem proszę niech się okaże, że On nie jest jej bratem, niech On będzie np. synem sąsiada!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
chochlik Wstawiony
Dołączył: 04 Mar 2009 Posty: 4045 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: gdzie muzyka tkwi w duszy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:52:03 26-05-09 Temat postu: |
|
|
Megan napisał: |
Oni nie mogą być rodzeństwem proszę niech się okaże, że On nie jest jej bratem, niech On będzie np. synem sąsiada!!! |
Ogrodnika -będzie ciekawiej
Paulinek dawaj odcineczek szybciutko |
|
Powrót do góry |
|
|
Lost Princess Wstawiony
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 4406 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:02:33 26-05-09 Temat postu: |
|
|
Co... Jak... Ale... To niemożliwe. Nie mogą być rodzeństwem !!
Weź coś pogmatwaj... no weź proszę cie
Albo jak w tym starym serialu "Zbuntowany Anioł" czy jakoś tam. Okazało się że to w końcu nie jego syn Wtedy mogliby żyć długo i szczęśliwie |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia1425 Wstawiony
Dołączył: 31 Gru 2008 Posty: 4845 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:27:45 26-05-09 Temat postu: |
|
|
haha pierwsze co pomyśłam jak zaczeli sie całować czy maja zabezpiecznie
ale dzieci masakra ................
no dobra impuls i miłość....
ale dziwi mnie ,ze odrazu była gotowa
oby nie byli rodzeństwem ,załamią sie ja to wiem....
pisz szybko nowy =* |
|
Powrót do góry |
|
|
paulinek Wstawiony
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 4890 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:28:49 29-05-09 Temat postu: Rozdział *9* |
|
|
Rozdział *9*
Aleks po opuszczeniu sali Eleny udał się do lekarza pełniącego dyżur , lecz ten nie powiedział mu zbyt wiele , więc co robić? Nie chciał wracać do domu dlaczego?.
Z całą pewnością musiał by się tłumaczyć żonie a tego wolał uniknąć , wiec gdzie pójść skoro jest sodek nocy , Aleks jeździł ulicami bez celu zatrzymał się przed jakimś pubem , to co mu teraz zostało to wypicie kilku kufli piwa , nim się obejrzał a była 6.00 postanowił wrócić do domu , z uwagi ,że pił zadzwonił to taksówkę.
Tymczasem w domu rodziny Bustmante wszyscy smacznie spali , Alma zasnęła nad ranem cała noc czekała na męża ten się nie zjawił. Babcia Julia( w tej roli Hilda ze zbuntowanych ), spala tak dobrze jak Anny , nasza zakochana parka również spala mocnym snem w końcu po takiej upojnej nocy......
Sen nie zachodził z powiek wszystkich prócz Nicki ona nie przespała całej nocy myślała o swoim ukochanym Pablo gdy na zegarku wybiła punkt 6.15 postanowiła złożyć mu wizytę , stwierdziła ze odwiedzi ukochanego , wskoczyła w seksowną koszulkę nocna która ledwo zakrywała jej wdzięki , cycki praktycznie miała na widoku , na pupie stringi a całość była okryta kawałkiem prześwitującej firanki. Stanęła przed lustrem wyginając się i podziwiając jaka to ona jest idealna. Roztrzepała włosy skropiła się jakimiś perfumami i dumnie wyszła z pokoju. Była świecie przekonana ,że Pablo jest w sypiali i śpi, teraz to on się jej nie oprze wskoczy mu do łóżka i uwiedzie go...
Pablo obudził się pierwszy , spojrzał na ukochana która spala na jego torsie, jedną ręka zaczął gładzić jej włosy a drugą wsuną pod kołdrę i masował jej ciało konkretnie to piersi i brzuch . czerwonowłosa pod wpływem dotyku ukochanego obudziła się .
P: dzień dobry kochanie
M: cześć
P: jak się spało?
M: dobrze a tobie
P: wspaniale zresztą jak się m przy sobie taką dziewczynę może e być inaczej
M:wiesz ja już pójdę się ubrać i pojadę do mamy- powiedziaa i zamierzała uciec z loża dla niej to była dość niezręczna sytuacja , przespała się ze swoim najlepszym kumplem
P: dlaczego uciekasz? źle ci było ?
M: nie tu nie o to chodzi
P: więc o co wytłumacz mi pierw się ze mną kochasz potem uciekasz i nie zasłaniaj się mamą bo u niej mamy być o 10.00
M: to co miedzy nami zaszło nie powinno się zdarzyć
P: dlaczego tak mówisz to co się wydarzyło było najpiękniejsza rzeczą w moim życiu
M: teraz tak mówisz a jutro o tym zapomnisz, pójdziesz do innej dziewczyny a ja ...
P: zabraniam ci tak mówić kocham cie jesteś tą jedyną, tą z która chce spędzić resztę życia nikt mi ciebie nie odbierze nikt kochanie
M: to znaczy ze nie kochasz?
P: tak nad życie i mam do ciebie pytanie Mirando Ray zastaniesz moją dziewczyna ?
Mirandzie w tej chwili zabrakło jeżyka w ustach jej marzenie się spełniło jej Pablo jej kochany Pablo zapytał ja o chodzenie , grzyby nie to ze jest naga zaczęła by skakać jak wariatka po łózko i krzyczą przy tym w wniebogłosy. Po jej policzku pociekły łzy szczęścia , wątpliwości zniknęły , czym prędzej rzuciła się na Pabla i zasypała setkami pocałunków.
P: to znaczy ze tak ?
M: tak tak tak
P: jestem taki szczęśliwy , mam najcudowniejsza dziewczynę na świcie
M: ja tez , ale martwię się o mamę- posmutniała wspominając to co się przytrafiło jej mamie
P: kotek teraz musi być dobrze , jesteśmy razem ,zobaczysz twoja mama wyzdrowieje
M: tez na to liczę poczekasz tu ja pójdę do łazienki
P: o nie nigdzie cię nie wypuszczę
M: ale ja muszę siku
P: no dobra ale wracaj zraz
Miranda pobiegła do łazienki a Pablo sięgną po list który dala mu wczoraj mama zaczytany nie dostrzegł że do sypialni weszła Nicki .Dziewczyna po cichutku podeszła do łózka Pabla i na czworaka zaczęła się do niego zbliżać.
P: o kochanie wróciłaś- powiedział i podniósł wzrok na dziewczynę przekonany że to Miranda
N: tak kotku tęskniłeś!- krzyknęła i rzuciła się a Pabla całując go
W tym momencie z łazienki wyszła Miranda , widok jej chłopaka całującego się z jakąś laską która jest prawie naga bardzo ja zezłościł , czerwonowłosa podeszła bliżej
M: nie przeszkadzam- na dźwięk jej slow Pablo i Nicki przestali się całować ( właściwie to Nicki całowała Pabla on próbował ją odepchnąć).
P: miranda kochanie to nie tak... |
|
Powrót do góry |
|
|
chochlik Wstawiony
Dołączył: 04 Mar 2009 Posty: 4045 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: gdzie muzyka tkwi w duszy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:09:52 29-05-09 Temat postu: |
|
|
No to klapa, Pablito ma chyba pecha haha
Szkoda, że ta paskuda wepchała mu się do łóżka właśnie w takim momencie...
Aj czekam na new...Oby się szybko pojawił
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia1425 Wstawiony
Dołączył: 31 Gru 2008 Posty: 4845 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:43:23 29-05-09 Temat postu: |
|
|
troche kolejnosć nie ta najpierw upojna noc a potem zostali parą
cholera on ma pecha ,ze musiła przyksć jak ona była w łazience
myślałam ,ze przyjdzie i zastanie ich razem w łóżku
ja bym dała mu wysłuchać i zrozumiałabym go...
bo przecież nie całowała by siez laska wiedząc,ze ona zaraz przyjdzie.... a po drugie sam jej mówił ,ze ona mu sie narzuca...
czekam na odcinek =* |
|
Powrót do góry |
|
|
justyna14.93-93 Cool
Dołączył: 29 Gru 2008 Posty: 510 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:33:18 29-05-09 Temat postu: |
|
|
jak ja mogła przegapić odcinek...
odcinki świetne
Pablo i Miranda słodko tylko ta Nicki musiała przyjść
czekam na next!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Lost Princess Wstawiony
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 4406 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:36:29 29-05-09 Temat postu: |
|
|
Głupia Nicki dopiero co się pięknie zaczęło a ta się wtrynia do jego pokoju po 6
Czekam na next |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia1425 Wstawiony
Dołączył: 31 Gru 2008 Posty: 4845 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:47:03 29-05-09 Temat postu: |
|
|
co po 6 |
|
Powrót do góry |
|
|
paulinek Wstawiony
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 4890 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:03:09 01-06-09 Temat postu: Rozdział *10*- 1.06.09 strona 4 |
|
|
Rozdział *10*
M: nie przeszkadzam- na dźwięk jej slow Pablo i Nicki przestali się całować ( właściwie to Nicki całowała Pabla on próbował ją odepchnąć).
P: miranda kochanie to nie tak...
M: a co nie tak , widać ,że wyraźnie wam przeszkadzam mogła bym się dowiedzieć kim mnie zdradzasz?- zapytała z wrogością, ale tak naprawdę nie była na niego zła uznała ,ze może mu zrobić 1 scenę zazdrości w ich związku, a przy okazji będzie przy tym dużo zabawy. Podeszła do nich opierając ręce na biodra i prezentując długie nogi wystające spod koszuli Pabla która miała na sobie.
M: no słucham
P: to jest Nicki moja kuzynka opowiadałem ci o niej
M: a no tak pamiętam , co ona tutaj robi... nic nie mów masz ochotę na trójkącik?
N: jaki trójkącik Paniusiu kto to jest ?- zapytała uwieszając się na jego ramieniu - i dlaczego ma na sobie twoją koszule?
M: fajna no nie a jak pachnie chcesz powąchać?- zapytała z ironią
N: że co?
P: Nicki wyjdź z mojego łózka , - poprosił zdzierając kołdrę z dziewczyny
Nicki posłusznie opuściła łózko kuzyna i stanęła koło Mirandy mierząc ja wzrokiem od stup do głów. Pablo uśmiechną się do ukochanej i wyciągną rękę w jej kierunku , czerwonowłosa podała mu swoją dłoń weszła do łóżka obok narzeczonego. Ob ją ja i mocno przytulił do siebie.
P: to jest Miranda moja dziewczyna - powiedział pewny siebie i dał jej całusa w polik
N: co ????????????- krzyknęła opadając na podłogę
M,P: Nicki - krzyknęli oboje widząc leżącą dziewczynę na podłodze
M: myślisz ,że ją zabiliśmy?
P: no co ty, - powiedział i podszedł do kuzynki i próbował wsiąść ja na ręce , Miranda podeszła do Pabla i starała się mu pomóc.
N: nie dotykaj mnie! - krzyknęła odsuwając ręce Mirandy od swojego ciała
P: dobrze się czujesz ?
N: tak, kochanie jak mogłeś przespać się z tą zdzirą i dlaczego mówisz ze to twoja dziewczyna dlaczego mnie tak krzywdzisz- chlipała
P: Nicki wiele razy ci mówiłem ,że miedzy nami nic nie będzie ,nie kocham cię a beż miłości związek nie ma szans
N: a te zdzirę to kochasz
P: przeginasz!
N: spójrz na nią ...skąd ją wytrzasnąłeś ze śmietnika czy spod latarni!
P: dosyć nie obrażaj mojej narzeczonej
N: teraz to narzeczona...przed chwilą była tylko dziewczyną
P: nie muszę ci się tłumaczyć
N: nigdy nie zaakceptuje tej ździry u twojego boku to prostytutka i szma*a
M: hola panieneczko nie pozwolę się obrażać
N: każ jej się zamknąć, bo śmierdzi- powiedziała do Pabla
M: każ jej wyjąć bo straci zęby- tym razem czerwonowłosa zwróciła się do Pabla
N: a kto mi je wybije- ty! - prychnęła z odrazą
M: a chcesz się przekonać!
P: wystarczy- powiedział i staną pomiędzy dziewczynami które szykowały się do walki - spokojnie , Mirando idź łazienki się ubrać a ja porozmawiam z Nicki - powiedział i uśmiechną się słodko do ukochanej
M: dobrze kotku - odpowiedziała i pocałowała go w same usta
N: nie mów do niego kotku i nie całuj go! - dziewczyna aż kipiała ze złości
M: bo co ?
N: ty zdziro, nie cierpię cie!- krzyknęła i rzuciła się na Mirandę , dziewczyny zaczęły się szarpać za włosy i tarzać po podłodze , a biedny Pablito próbował je rozdzielić .
- CO SIĘ TU DZIEJE !- rozległ się donośny głos
Ostatnio zmieniony przez paulinek dnia 18:02:01 01-06-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia1425 Wstawiony
Dołączył: 31 Gru 2008 Posty: 4845 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:24:28 01-06-09 Temat postu: |
|
|
haha to było dobra nie zezłosciłą sie ,ale chciała zrobić scene zazdrosci
jak on ja bronił
jak szybko awansowała z dziewczyny na narzyczona
nio nie jak walcza o chłopaka haha
to troche poniżające ,ale to głównie Nicy sie ponizyła bo walczyła o chłopaka zajetego
no tak w sumie to nie tylko o to
Miranda nie dała sieponizać i za to ja kocham
czekam na nastepny=* |
|
Powrót do góry |
|
|
paulinek Wstawiony
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 4890 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:43:45 01-06-09 Temat postu: |
|
|
dziękuje sylwio
mam pytanie piszesz jakieś telki tu na forum albo na onecie?
jak tak to podaj adresy to sobie poczytam |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|