Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BlackFalcon Arcymistrz
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 23531 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:16:58 14-04-09 Temat postu: |
|
|
Tylko 9 odcinkow? Co tak malo? Widze, ze oboje zaluja, a nie chca sie do tego przyznac - poniosloby ich w koncu! |
|
Powrót do góry |
|
|
Lost Princess Wstawiony
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 4406 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:56:18 15-04-09 Temat postu: |
|
|
Jestem tu od niedawna, a właściwie od jakiś 10 min, ale twoje opowiadanie czytam od początku. Jest po prostu świetne! Czekam na new ;] |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooklyn Mistrz
Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 10445 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z klatki B Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:15:17 17-04-09 Temat postu: |
|
|
New napisze dziś ;] |
|
Powrót do góry |
|
|
vondyk Cool
Dołączył: 31 Sty 2009 Posty: 520 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:26:48 17-04-09 Temat postu: |
|
|
no to zcekamy... czekamy... kiedy mzona dokladniej sei spodziewac?? po poludniu wieczorem... czy pzona noca?? aaahaha |
|
Powrót do góry |
|
|
Marz Prokonsul
Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 3639 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:23:51 17-04-09 Temat postu: |
|
|
Miło, że new będzie dziś !!!!
Czekam !! :*:*:*:* |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooklyn Mistrz
Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 10445 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z klatki B Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:45:41 17-04-09 Temat postu: |
|
|
Odcinek 22.
Wolfgang obudził się wcześnie rano. Lubił wcześnie wstawać. Niestety tego samego nie można było powiedzieć o jego żonie, która o godzinie ósmej przekręcała się na drugi bok. Otworzył szeroko drzwi tarasowe, za którymi mieścił się ogród pełen zieleni. Do środka weszło trochę świeżego powietrza. Piękny poranek, który powita razem z Leo- pomyślał. Kobieta poczuła lekki powiew wiatru i otworzyła oczy. O dziwo na jej twarzy gościł uśmiech i zadowolenie.
-Cześć- powiedziała do męża i przeciągnęła się siadając na łóżku.
-Cześć. Dobrze ci się spało?- spytał
-Jak nigdy, chociaż obok byłeś ty.
-Jasne. Wczoraj wieczorem jakoś to ci nie przeszkadzało- pozwolił sobie na złośliwą uwagę.
-Myślałam, że tą sprawę skończyliśmy omawiać –powiedziała a uśmiech z jej twarzy zniknął.
-Ok... ok...jak chcesz
-Fajnie, że wreszcie to zrozumiałeś- powiedziała i znowu się uśmiechnęła.
-Nie jestem taki głupi zawsze to...- chciał dokończyć ale kobieta , rzuciła w niego poduszką.
-Nie irytuj się tak
-To mnie nie prowokuj! – krzyknął i odrzucił jej poduszkę. Podszedł do drzwi wyjściowych. –Ubierz się, a nie siedzisz taka roznegliżowana. Praca czeka- dodał po czym zniknął pod drzwiami.
Leokadia spojrzała w lustro i przegryzła dolną wargę.
-O to ci chodziło!- powiedziała sama do siebie poprawiając ramiączko od bluzeczki.
Nikodem siedział właśnie w swoim ogrodzie. Podszedł do niego jeden z pracowników.
-To są dokumenty o które pan prosił- powiedział i podał mu akt ślubu Smithów. –Są naprawdę czyści, nie ma powodu do obaw.
-Nie wydaje ci się to dziwne, że przyjechali za nami? –spytał zaciągając się papierosem.
-To jest wytłumaczalne. Przyjechali tutaj z tymi sąsiadami... Moly i Kevinem przyjaźnią si z tego co mi wiadomo. –dodał mężczyzna. Do stolik dosiadł się Konrad.
-Tato... musisz im zaufać. –powiedział spokojnie.
-Macie rację, zaprosimy ich dzisiaj do siebie na obiad. Tylko żeby dziewczyna była cicho.-powiedział Nikodem.
-Tato... przerabialiśmy to już setki razy...
-Uwiodłeś ją? –spytał ojciec. Konrad spojrzał na niego.
-Tak, tylko ten mój wyjazd wtedy na początku był strasznym błędem... Potem jakoś poszło nie musiałem się nawet wysilać. Gra którą prowadzimy jest bardzo ryzykowna- powiedział Konrad.
-Ale stawka jakże wysoka... –dodał Nikodem i ponownie zaciągnął się papierosem.
Tymczasem Leokadia i Wolfgang siedzieli na drzewie z lornetkami i obserwowali ich.
-Posuń się! –powiedziała Leo.
-Nie mam gdzie!
-To zejdź na niższą gałąź!
-A co ja małpa!?
-Aaaa!!!- Leokadia zachwiała się i zleciała z drzewa. Wolfi szybko zszedł na dół, aby sprawdzić czy nic się jej nie stało. Podszedł do niej i położył dłoń na jej policzku. Miała zamknięte oczy. Upadek nie był jakiś bardzo mocny nawet nie uderzyła się w głowę. Jednak postanowiła udawać.
-Leokadia! Słyszysz mnie? –spytał zdenerwowany Wolfi i poklepał żonę lekko po policzkach. Jednak ta nie zareagowała.
-Leo, kochanie odezwij się do mnie... do cholery proszę!. Kobieta chciała wytrzeszczyć oczy ze względu na usłyszany zwrot, jednak przypomniała sobie, że nie może. W końcu po woli otworzyła powieki.
-Żyjesz! –powiedział uradowany mąż. –Czekaj... coś się boli? Złamałaś nogę? –pytał.
Leokadia patrzała na niego jak na idiotę. W końcu otworzyła usta.
-Mam... mam ochotę...
-Na co masz ochotę? Chyba mocno uderzyłaś się w głowę.-powiedział przejęty.
-Mam ochotę na to... –powiedziała poczym przyciągnęła go do siebie i namiętnie pocałowała. |
|
Powrót do góry |
|
|
chochlik Wstawiony
Dołączył: 04 Mar 2009 Posty: 4045 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: gdzie muzyka tkwi w duszy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:51:31 17-04-09 Temat postu: |
|
|
Nie ma co Leokadia zawsze bierze to co się ej należy
Tym razem wzięła sobie od męża całusa Czyżby powypadkowe lekarstwo? |
|
Powrót do góry |
|
|
Hope King kong
Dołączył: 21 Lut 2009 Posty: 2373 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:04:19 17-04-09 Temat postu: |
|
|
czy ja dobrze przeczytałam czy mi się tylko wydaje, że Konrad miał ją uwieść!!
chyba jednak to prawda...
czyżby on tylko udawał miłość do Amelii
strasznie się wkurzyłam
a Wolfi i Leo
nareszcie kobieta robi to co powinna zrobić już dawno
oby tak dalej...
czekam na new :] |
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs.Pattinson Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Sie 2007 Posty: 5200 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:31:09 17-04-09 Temat postu: |
|
|
Teraz nie wiem czy cię zabić czy cię pochwalić.
Leo i Wolfi < 333. Ta dwójka jest coraz bliżej siebie i to mi się podoba.
Leo to jednak potrafi wykorzystać okazję. A później pewnie i tak wykręci się uderzeniem w głowę XDD.
Ale coś ty zrobiła z Konradem?! Czyś ty oszalała. Jaka podwójna gra?! W ogóle Brook jak okaże się, że on udawał, że kocha Ameię, to przysięgam, że cię zabiję! Pojadę tam do ciebie i zabiję cię moimi obiecanymi winami w kartonach XDD. A później możemy się napić ;D |
|
Powrót do góry |
|
|
Marz Prokonsul
Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 3639 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:58:27 17-04-09 Temat postu: |
|
|
Konrad miał ją tylko uwieśc !!
Zawidołam się !! Mam nadzieje, ze gra w jakas chora gre i jednak tylko udaje przed ojcem. Wiem kombinuje ale w innym przypadku coś mu zrobie i to nie będzie nic miłego !!!
Leo ach Leo bardzo dobrze się zachowujesz. Pochwalam !!
Oby więcej takich beso !! |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooklyn Mistrz
Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 10445 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z klatki B Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:16:00 17-04-09 Temat postu: |
|
|
Mrs.Pattinson napisał: | Teraz nie wiem czy cię zabić czy cię pochwalić.
Leo i Wolfi < 333. Ta dwójka jest coraz bliżej siebie i to mi się podoba.
Leo to jednak potrafi wykorzystać okazję. A później pewnie i tak wykręci się uderzeniem w głowę XDD.
Ale coś ty zrobiła z Konradem?! Czyś ty oszalała. Jaka podwójna gra?! W ogóle Brook jak okaże się, że on udawał, że kocha Ameię, to przysięgam, że cię zabiję! Pojadę tam do ciebie i zabiję cię moimi obiecanymi winami w kartonach XDD. A później możemy się napić ;D |
Komentarz roku Chyba najlepszy jaki otrzymałam w swojej forumowej karierze.
Mówią, że jakie zycie taka śmierc
Zginąc od win a potem się napic.
Aaaa mam dla Ciebie dobrą radę. Pośpiesz się z moim zabójstwem do 25 masz czas. xD Potem odpowiadasz za swoje czyny jako dorosła a tak może się uda jako nieletnia . I moi znajomi mają racj ę, że mam za dobre serduszko Już martwie się o Twój wyrok |
|
Powrót do góry |
|
|
Żaba King kong
Dołączył: 06 Gru 2008 Posty: 2902 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:36:06 17-04-09 Temat postu: |
|
|
Wiesz, ze ja nie lbuie tego Nikodema..? No i konrada..ale to jeszcze nie wiem.. Jak on mógł udawać uczucia do Ameli? on jest jakimś cholernie dobrym aktorem!! No ja nie wiem jak on mógł to zrobić?! Toć dziewczyna mu zaufała i w ogóle, a on co? Boże co za idiota..! No, ale chyba, ze sie dowiesz i mi powiesz, że nie udawał to odszczekam wszystkie te złę slowa na niego..;D
Leo i Wolfi Heh, dziewczyna wie na co ma ochotę...Kurde szoka mam..On powiedizał do niej kochanei o.O Tylkog gdyby on wiedział, ze ona to wszytsko słyszała? o.O Kurde, ona napewno mu powie, ze słyszała. Ale kiss był ;D Heh, i za to Cię lov..;* W końcu znowu ich poniosło..Tyle, że bardziej ją..Ale jeśli mi tam wparuje molly, albo ktos inny[ tak, zebym nie musiała się już na nia złościć ], a no wlaśnie wsadziłaśMola do szafy? A no na czym skończyłam A tak! Jeśli im ktoś tam znowu wparuje, to jadę do bdg xDD Ale ja mam nadziee, ze u nich to ju.ż będzie tylk olepiej...;D
To ja czekam na ten jakże fantastyczny odcinek ;P;* |
|
Powrót do góry |
|
|
malutka King kong
Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 2746 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:43:48 17-04-09 Temat postu: |
|
|
Dobra 2 boskie odcinki i dawaj 3
Teksty boskie
Ha Ha
Ey..... Ona ma na niego ochotę.... On jest chyba bardziej rozsady (tak mi się zdaje xD )
Nie wiem co pisac xD
Chce new
KC ;* |
|
Powrót do góry |
|
|
mili~*~ Mistrz
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 12296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:46:55 17-04-09 Temat postu: |
|
|
Aaaaaa!! Beso!!! I to jakie!!! Ach wystarczy kochanie a tutaj już
Hmmmm xD
Ale wiesz co ja ci powiem :p
wcale mnioe nie zwsiodła toa rozmowa Kevina z Ojcem Bop ja i taK WIEM ZE JĄ KOCHA |
|
Powrót do góry |
|
|
BlackFalcon Arcymistrz
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 23531 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:55:15 17-04-09 Temat postu: |
|
|
"Mola" do szafy? . Ale fakt, wreszcie cos sie dzieje na plus, szkoda tylko, ze Leo faktycznie pewnie wykreci sie uderzeniem w glowe. A Konrada zabije... |
|
Powrót do góry |
|
|
|