Telenowele

ola9626 · Wysłany: 21:44:49 04-02-09 Temat postu:

ej co ty się takobijasz z tym odcinkiem???
dobra żeby nie było ja nie naciskam...;]
a tak poza tym to zgadzam się z moją sis bliźniaczką leń z niej masakryczny... czyli taki jak ze mniexP

Andzia2 · Wysłany: 23:00:01 04-02-09 Temat postu:

ciotka ja chcieć Odcinek !!!

Brooklyn · Wysłany: 9:58:07 05-02-09 Temat postu:

Ja jak zwykle "sto lat za murzynami" w komentowaniu i czytaniu.
Przepraszam :* Dopiero dziś przeczytałam.
Podoba mi się styl Twojego pisania.
A więc tak.
Gloria i Ruth są poprostu wspaniałe! Biedny Will ale to tylko facet więc nie ma się czym przejmowac.

Podoba mi się to zdanie "Śniadanie, praca, obiad, praca, seks. I tak w kółko" he he faktycznie same nudy

Impreza u Glorii Pardo? Patrick, Ruth ...
Ej ja chce new!

Czekam ;*

Żaba · Wysłany: 16:12:18 05-02-09 Temat postu:

ale, ze ja obiecałam na dzisiaj odcinek??

wszyskie moje siostrzenice to lenie

ja nie wiem czemu łączycie patrica z Ruth...

no, ale nic xD
biore się za przepisywanie odcinka;(

Żaba · Wysłany: 18:49:29 05-02-09 Temat postu:

Para Olvidarte de Mi – odcinek 3 część 1

Wczoraj Patric do późna siedział w swojej pracowni. Udało mu się dokończyć tylko jeden obraz. Jego wystawa zbliżała się wielkimi krokami, a On był (srr…!!) W d***e. Cierpiał na brak weny, nic, co zazwyczaj sprawiało, iż Ona wracała nie skutkowało. Chłopak się załamał, usilnie próbował stworzyć, chociaż jeszcze kilka obrazów. Gdy po wielu próbach mu się to nie udawało, odpuścił i poszedł spać.
Dziś obudził go dźwięk jego komórki. Pokój, w którym się znajdował nie przypominał jego sypialni, która miała tapetę w misie (taka fobia xd)! Czyżbym znowu za mocno zabalował?!?!?! Pytał się w myślach. Jednak, gdy przeprowadził dokładniejsze rozeznanie w terenie stwierdził, ze to jego salon.
Salon był nie wielki. Patric kochał skromność. Dlatego tez ów pokój ograniczał się do telewizora, sofy oraz kilku kwiatków. Jego małe królestwo różniło się od reszty domu, który urządzony był z przepychem. Ale wróćmy do dzisiejszego dnia, bo nie wiem, co napisać.
Po pięciu sygnałach [tak mu się wydawało] jego telefon ucichł, ale dało się usłyszeć inny dźwięk.
-Patric!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! – tak, nie miał wątpliwości. Okrzyk, jakże bojowy, głośny oraz pełny rozpaczy wydobył się ze słodkich ust jego siostry. Wolał nie myśleć o tym, co, za chwilę się stanie Pewnie znowu nie zakręciłem pasty do zębów albo, co gorsza nie odłożyłem na swoje miejsce golarki. Ech kobiety!! Musicie wiedzieć, że takie krzyki miały miejsce średnio pięć razy w tygodniu. Powody były różne. Ostatnio krzyczała…Chwileczkę!! Anastazja nie krzyczała już od tygodnia, coś jest nie tak.
- Patric!!! Choć tu jak Cię proszę oblechu!!!! –Ana coraz bardziej się irytowała
-Już jestem, o co…-Patric`owi szczęka opadła na duł. Zobaczył Anastazję ubraną w samą bieliznę. Była jego siostra, ale to nie zmienia faktu, ze go bardzo podniecała.
...

Srr, że tak mało, ale nie udalo mi się dzisiaj więcej napisac...

wybaczcie... 2 część jutro, gdy tylko ja przepisze

Żaba · Wysłany: 18:51:45 05-02-09 Temat postu:

dubel.......
skorzystam

2 część K I E D Y Ś

Andzia2 · Wysłany: 21:59:15 05-02-09 Temat postu:

podnieca go siostra !! matko !! :p
eh biedka weny nie ma

dawaj 2 część xD

Sylwia94 · Wysłany: 22:23:16 06-02-09 Temat postu:

Super odcinek!

Znaczy się część odcinka...

Oj widać, że Patric nie ma ostatnio weny twórczej.
"Pewnie znowu nie zakręciłem pasty do zębów albo, co gorsza nie odłożyłem na swoje miejsce golarki. Ech kobiety!!"

Nie mogę po prostu z tego

Braciszek podniecony siostrą?

Aj ci faceci... jego siostra, a on już myśli o jednym xD
Czekam na dalszy ciąg

Dulcia14 · Wysłany: 14:01:24 07-02-09 Temat postu:

czekam na kolejna częsc!!!!

Żaba · Wysłany: 15:47:37 07-02-09 Temat postu:

Wczoraj Patric do późna siedział w swojej pracowni. Udało mu się dokończyć tylko jeden obraz. Jego wystawa zbliżała się wielkimi krokami, a On był (srr…!!) W d***e. Cierpiał na brak weny, nic, co zazwyczaj sprawiało, iż Ona wracała nie skutkowało. Chłopak się załamał, usilnie próbował stworzyć, chociaż jeszcze kilka obrazów. Gdy po wielu próbach mu się to nie udawało, odpuścił i poszedł spać.
Dziś obudził go dźwięk jego komórki. Pokój, w którym się znajdował nie przypominał jego sypialni, która miała tapetę w misie (taka fobia xd)! Czyżbym znowu za mocno zabalował?!?!?! Pytał się w myślach. Jednak, gdy przeprowadził dokładniejsze rozeznanie w terenie stwierdził, ze to jego salon.
Salon był nie wielki. Patric kochał skromność. Dlatego tez ów pokój ograniczał się do telewizora, sofy oraz kilku kwiatków. Jego małe królestwo różniło się od reszty domu, który urządzony był z przepychem. Ale wróćmy do dzisiejszego dnia, bo nie wiem, co napisać.
Po pięciu sygnałach [tak mu się wydawało] jego telefon ucichł, ale dało się usłyszeć inny dźwięk.
-Patric!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! – tak, nie miał wątpliwości. Okrzyk, jakże bojowy, głośny oraz pełny rozpaczy wydobył się ze słodkich ust jego siostry. Wolał nie myśleć o tym, co, za chwilę się stanie Pewnie znowu nie zakręciłem pasty do zębów albo, co gorsza nie odłożyłem na swoje miejsce golarki. Ech kobiety!! Musicie wiedzieć, że takie krzyki miały miejsce średnio pięć razy w tygodniu. Powody były różne. Ostatnio krzyczała…Chwileczkę!! Anastazja nie krzyczała już od tygodnia, coś jest nie tak.
- Patric!!! Choć tu jak Cię proszę oblechu!!!! –Ana coraz bardziej się irytowała
-Już jestem, o co…-Patric`owi szczęka opadła na duł. Zobaczył Anastazję ubraną w samą bieliznę. Była jego siostra, ale to nie zmienia faktu, ze go bardzo podniecała.
-No i co się tak patrzysz?! Już wiem, jakie Ty masz myśli!! Ja się wykorzystać nie dam, o nie! Nie z własnym bratem! No nie patrz się tak na mnie! Lepiej powiedz mi, co TO jest? – Ana wzięła do ręki talerz z zaschniętymi szczątkami jajecznicy z przed jakiegoś miesiąca. Patric patrzył się teraz na nią jak na idiotkę, z drwiącym uśmiechem odpowiedział
-I, po co myjesz tą łapkę?- Odkąd przyszedł do kuchni stał w drzwiach. Teraz skierował się do stołu, który stał na środku owego pomieszczenia- Kochana siostrzyczko, to jest jajecznica, która jadłem dwa miesiące temu. Nie moja wina, ze nikt nie zagląda do szafek.
-Patric!! Idioto!! Wiem kretynie, co to jest, ale dlaczego włożyłeś to do szafki?!- Spytała zalewając sobie płatki mlekiem.
-A gdzie miałem to włożyć?? Raul mówił, że tam się chowa niezjedzone resztki pokarmów. Podobno w nocy jakiś duszek, albo małe dziecko przychodzi i to zjada. Dlaczego więc miałbym nie dokarmić dziecka? – Z zadziwiającą szczerością zapytał się chłopak.
-Jesteś aż tak głupi czy tylko udajesz? Wiedziałam, ze Raul ma coś z głową, ale nie wiedziałam, ze to jest zaraźliwe. Gdzie w tym roku jedziecie? – Widząc minę brata podała mu płatki, mleko i miskę. Po sobie posprzątała, tzw. wstawiła miskę do zlewu – Zmywasz! Aaaa w sobotę u Glorii Pardo impreza. Wpadnij. – Wyszła z kuchni. Patricowi szczęka opadła na duł. Po raz pierwszy siostra zaprosiła go na jakąś imprezę. Był szczęśliwy, że nie będzie musiał się jej tłumaczyć, przynosić kwiatków itp. Na przeprosiny. Czuł, ze jego wena powraca…

Piątkowy poranek dla Ruth był bardzo przyjemny. Wstała, zjadła śniadanie, poszła pobiegać. Oczywiście ubrała się w mini, szpilki i bluzkę z głębokim dekoledem. Spoko żartuje, założyła czarne dresy i adidasy, w ręce trzymała mp3. Po godzinie wróciła do domu, padnięta, marząc o gorącej kąpieli. Napuściła wody do jakuzi, nalała sobie do kieliszka szampana i rokoszowała się chwila. Jednak jej spokój został szybko zakłócony. Gdy tylko weszła do jakuzi usłyszała pukanie do drzwi.
-Już chwileczkę!!- Krzyknęła owijając się ręcznikiem. Kolejne pukanie Boże, co za natręt!! Gdzie moje kapcie w misie?
Otworzyła drzwi i…

Srr, że takie nudy i w ogóle

ale zabrakło mi pomysłów...

justyna14.93-93 · Wysłany: 16:07:18 07-02-09 Temat postu:

odcinek fajny

czekam na kolejny

Andzia2 · Wysłany: 16:44:26 07-02-09 Temat postu:

eee dziękuje za dedykacje :* ciotko :*
no czemuś skończyła w takim momencie ?!
chcesz by chrześnica na zawał padła?!
dawaj mi tu new

:*
jeszcze raz dziękuje cioteczko za dedykacje :* :*

miaimiguel · Wysłany: 17:49:51 07-02-09 Temat postu:

odcinek super
Patric to naprawde ma pomysly... w nocy przyjdzie dziecko zje resztki z szafy... hehehe
ciekawe kto przyszedł do Ruth
czekam na new

Ana__xD · Wysłany: 19:00:21 07-02-09 Temat postu:

I co dalej..? Już czekam Na Nastepny Odcinek..! Fajnie Jakby Za Drzwiami Stal Kristian..;D mmmmMmmm...!

Podoba Mi SIe..;D

Justynaa · Wysłany: 14:15:40 08-02-09 Temat postu:

I...?
Telke przeczytałam już wczoraj i zapomniałam skomentować.Chyba zapomniałam wziąść tego kawałka mózgu co mi został.

No i oczywiście teraz będę czytać

:*