Telenowele

paulinek · Wysłany: 22:04:03 08-09-09 Temat postu:

nie wiem co to?

Dulcia14 · Wysłany: 22:38:01 08-09-09 Temat postu:

Super opowiadanie czekam na kolejny odcinek

.Peggy. · Wysłany: 19:09:20 09-09-09 Temat postu:

Odcinek 9

Pomógł im sie wysuszyć. Sam poszedł do kuchni i zrobił im cos do jedzenia i gorącej herbaty. Dee ( jego laska. Nie pamietam jak dałam jej na imię) na szczęscie pojechała na trzy dni do przyjaciółki.
Własnie konczył przygotowywac jedzenie kiedy do kuchni weszła Dulce.
-O już się przebrałas?-zapytał zaskoczony
-Tak. Dziękuje
-A Roberta?
-Juz śpi. Wybaczysz, że połozyułam ją w waszej sypialni. Przepraszam nie miałam gdzie
-Nie ma sprawy. Dobrze zrobiłas, Siadaj-rozkazał kładac jej porcję jedzenie przed nos i kubek gorącej herbaty.
-Opowiesz mi co sie stało?-zapytał
-Nie ma o czym
-To znaczy?-nie zrozumiał.
-Moje małżenstwo istnieje tylko na papierze. Zawsze tylko tak istniało. Nigdy nic nie łączyło mnie z Pablem i nigdy nie będzie łączyć.
-A Roberta?-zapytał zdziwiony. przeciez wkońcu to ich córka. Ona ich będzie łączyc już zawsze.
-A no tak.-nie wiedziałą co ma powiedziec. No bo co wy powiedziałybyście?. " Ona nie jest jego córką bo jest twoją?" To bezsensu.
Tak bardzo chciała mu powiedziec. Już wiele razy od kiedy przyjechał. Ale nie może. Nie teraz. Już za późno. Niech zostanie tak jak jest. Pablo jest ojcem Roberty. I koniec. Chociaż nigdy nie poswięcał jej uwagi. Nigdy nie miał dla niej czasu. To ona zawsze zastepowała mu ojca. Była matką i ojcem w jednym.
Czasem zastanawia sie jakby to było, gdyby Ucker wrócił. Czy teraz byliby małżenstwem?. Jakmi ojcem byłby dla Roberty.
-Dlatego uciekłas z domu?-przerwał ciszę która panowała między nimi.
-Nie tylko. Nie chcę o tym mówić.
-Rozumiem. Ale jakbys mi powiedziała to bym ci pomógł a tobie dodatkowo ulzyłoby.
-Wiem. Ale wstydze sie o tym mówić.
Znów przez chwilę panowała cisza. ucker przez chwilke nad czyms się zastanawiał. Po chwili podszedł do lodówki i wyciągnął zgrzewkę piwa.
-Co ty masz zamiar teraz pić?-zapytała zdziwiona tym co robi brunet.
-Nie sam tylko z toba.
-Chcesz mnie upic a nastepnie wykorzystac?-zapytała z rozbawieniem
-Przejrzałas mój plan. No nic wszystko na amrne-zasmiał się.- Chodź.-Pociągnał ją za rękę i wyszedł z kuchni. Prowadził ja do salonu. Przez cała drogę w jednej ręce trzymał piwo a w drugiej trzymał jej rękę. Nawet na sekunde nie wypuścił jej z reki. Nie miał zamiaru. To dla obydwojga było przyjemne. Znów czuć swój dotyk. Przeszyły ich dreszcze.
Kiedy doszli usiadli na podłodze tuz obok siebie.
Piwo w szybkim tempie zostawało wypijane. Oboje byli już troche wstawieni. no dobra wstawiony był tylko Ucker a Dulce była juz pijana. Zaczeli się smiac i wspominac stare czasy. Kiedy sie poznali i kiedy pierwszy raz sie pocałowali. Wspominali tez kłótnie i rozstania. Było ich duzo ale oboje nie mogli bez siebie zyć. Nie wspomnieli tylko ostatniego powaznego rozstania po którym już sie nie zobaczyli az do tej pory.
-Ucker?-zapytała rozbawiona Dulce
-Tak?-zapytał
-Dlaczego nie wróciłeś?. Dlaczego zostawiłes nas same?.
-Co?. Jak to was?. Jak to same?-zapytał zaskoczony. Chociaż nie on był kompletnie zszokowany.

Dobra dodała. W sobote nie dodam nic bo jadę na skoki do Zakopanego.

paulinek · Wysłany: 19:16:35 09-09-09 Temat postu:

naszczescie laska uckera sobie pojechała w pizdu !!!
ale fajnie !
roberta sobie smacznie spi !
i jest córka diega ! po tej ich popijawie w salonie ! dul wyznała mu prawde przez przypadek ciekawe czy zacznie to odkrecać czy wyzna mu prawde

Fuzzi · Wysłany: 20:10:30 09-09-09 Temat postu:

Skomentowałam tam

SUPER!!

Kibicuj Małyszowi czy komu tam

chochlik · Wysłany: 20:16:33 09-09-09 Temat postu:

Bardzo dobry sposób na rozładowanie się

Chociaż kwestia wykorzystania nie zbyt...Dulce to ma pomysły. Niby żart, chociaż wiadomo, że z pewnością oboje z tego by skorzystali

Dziewczyna trochę się zagalopowała...Ciekawa jestem co z tego wyniknie

Może jednak mu wyzna prawdę dotyczącą ich córeczki

Czekam na newsa

vondyk · Wysłany: 20:26:31 09-09-09 Temat postu:

ooooja cie... co te piwa robia z czloiwiekiem... papla co mu na jezor przyleci...
jakas masakra
aahahahaha...

ciekawa jestem czy jest az tak wcieta zeby dokonczyc to co zaczela mowic o nich czyli o niej i rob

czekam na new...
malyszowi??
to sa w koncu skoki czy cos innegoi??
aaaaaaahahahaaha xD

.Peggy. · Wysłany: 20:50:26 09-09-09 Temat postu:

Ale mi chodzi o skoki na Bungee

To się skacze z dużej wysokości na takiej linie ( no to akurat nie jest linia)

Fuzzi · Wysłany: 20:59:23 09-09-09 Temat postu:

vondyk · Wysłany: 21:08:17 09-09-09 Temat postu:

ahaha no wlasnie mowilas chyba wczoraj, ze to nie o narty chodzi...

i tak sie zastanawialam zy malysz skacze jescze w jakis inny sposob?? ahahahaha xD

.Peggy. · Wysłany: 21:08:31 09-09-09 Temat postu:

Ale chyba teraz nie ma

Dulcia14 · Wysłany: 21:17:48 09-09-09 Temat postu:

Super odcinek czekam na kolejny

Vondynizer · Wysłany: 21:18:28 09-09-09 Temat postu:

odcinek boski jak zwykle.

wreszcie się doczekałam

niezła impresssska tam jest.

.Peggy. · Wysłany: 21:26:46 09-09-09 Temat postu:

Dzieki za komenty.

vondyk · Wysłany: 21:57:56 09-09-09 Temat postu:

nieee no ostatnio byly jakies letnie skoki w zakopcu

aahahaha ja tam nie wiem aj sie siatka tylko interesuje