Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
NeSska* Generał
Dołączył: 18 Cze 2006 Posty: 7631 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany: 13:32:59 22-12-07 Temat postu: |
|
|
Śiwtny odcinek:D Jak ja lubię tego szkraba Oscara:D Jest świetny:D A Mercedesss ajjj:/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Gatita Arcymistrz
Dołączył: 17 Lis 2007 Posty: 20642 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Wenezueli ;)
|
Wysłany: 14:42:05 22-12-07 Temat postu: |
|
|
oo i jest newik jak zwykle świetny Oscar jest taki fajniutki Biedna Gaby...ciekawe jak to jest słyszeć kogo myśli..i to jeszcze takie złe.. |
|
Powrót do góry |
|
|
@si@ King kong
Dołączył: 10 Sty 2007 Posty: 2244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 16:18:50 22-12-07 Temat postu: |
|
|
świetny odcinek Gosiu nie chciałabym być na miesjce Gaby, jednak to dobrze, że nie słyszy się cudzych myśli Gaby mam nadzieję, że teraz uchronisz Alejandro przed tą "przyjaciółką" wredną żmiją |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolllina Generał
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 7848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 16:34:56 22-12-07 Temat postu: |
|
|
Gosiu czasu nie mam więc tylko: super odcinki |
|
Powrót do góry |
|
|
a_moniak Mistrz
Dołączył: 21 Lut 2007 Posty: 12531 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 17:29:32 22-12-07 Temat postu: |
|
|
biedna Gaby, co ona musi czuć po tym jkak dowiedziała się jkaka byla Mercedes..
czekam na next |
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudusieniczka Prokonsul
Dołączył: 30 Sie 2006 Posty: 3866 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:00:17 22-12-07 Temat postu: |
|
|
Wyobrazam sobie co musi czuc Gaby dowaiadujac sie jaka to miala cudowna "przyjacioleczke" Mam nadzieje, ze uda jej sie ochronic przed nia Alejandra.. |
|
Powrót do góry |
|
|
**Kora** Komandos
Dołączył: 14 Lis 2007 Posty: 625 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Elite Way School xD
|
Wysłany: 14:06:36 27-12-07 Temat postu: |
|
|
Super tela zapraszam do mnie na Un poco de tu amor |
|
Powrót do góry |
|
|
Magi Mistrz
Dołączył: 02 Kwi 2007 Posty: 11368 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:04:47 29-12-07 Temat postu: |
|
|
kiedy newik??
zapraszam na Cornelie |
|
Powrót do góry |
|
|
green_tea Wstawiony
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 13:24:26 29-12-07 Temat postu: |
|
|
Myśle,że dzis popoludniu:))
Chętnie wpadne,fabula wydaje mi sie ciekawa:)) |
|
Powrót do góry |
|
|
Magi Mistrz
Dołączył: 02 Kwi 2007 Posty: 11368 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:56:14 29-12-07 Temat postu: |
|
|
no to sie juz doczekac nie moge bo tela mi sie bardzo podoba
czekam na ten newik.Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
green_tea Wstawiony
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 15:16:48 29-12-07 Temat postu: |
|
|
15
Miesiące mijały jak oszalałe.Choć na początku było ciężko Jimena mocno zżyła się z Alejadnem.On też polubił dziewczyne.Chyba to właśnie dzieki niej wrócił w koncu do normalnego życia,pracy w firmie.W krotkim czasie stała się jego najlepsza przyjaciolka.Przestaął także brac pieniadze za pomaganie mu i postanowila poszukać innego zajecia.Alejandro w obawie by znowu nie znalazła się w barze,zaproponował jej pracę w swojej firmie.Chetnie na to przystała.
Gabriela nie posiadała się ze szczęścia patrząc na to jak Alejadnro przy pomocy Diega i Jemeny wraca do zycia.Wciąż jednak martwiła się o Alejandra.Mercedes nie miała zamiaru odpuścić.Kilka tygodni temu oficjalnie,choć Alejandro wcale się do tego nie palił,zostali parą.
Oscar codziennie odwiedzał matke.Patrzył na nią,chociaż z oddali.Pewnego dnia stało się cos całkiem nieoczekiwanego,co mogło odmienić życie Lucii już na zawsze..Ona jednak nie zdawała sobie z tego sprawy.
Charcie przyszedł do niej pewnego popołudnia.Czuł się zniechęcony.zaczynał powoli tracic nadzieje za to,ze Lucia zgodzi się wyjechać z tego przeklętego miateczka.
-Dobrze,ze już jestes-powiedziała Lucia z bladym uśmiechem,kiedy go zobaczyła.Z dnia na dzien wyglądała co raz gorzej.Zawsze była szczupła,teraz jednak wyglądała jak anorektyczka.Policzki zapadały się,wyglądała na stale zmęczona.
-Podjęłam decyzje…-zapadła chwila milzenia.Charlie był przygotowany na to co za chwile nastąpi.Pewny był,jaką usłyszy odpowiedz.
-I co zdecydowałas?
Wzięła głęboki oddech.Nie było już odwrotu.
-Zgadzam się.Wyjadę.
Charcie patrzył na nią przez chwilę oniemiały,poczym podbiegł do niej i ją uściskał.
-Nie wierze!To wspaniale-krzyknął-Zobaczysz,teraz wszystko będzie inaczej
Uśmiechnęła się do niego smutno,jednak wciąż nie była pewna czy podjęła właściwą decyzję.
Gabriela przytuliła Oscara.
-Nie martw się malenki-szepnela-wszystko się ułoży
-Chciałem żeby wyjechała-przyznał Oscar,płacząc cicho-Ale czemu z tym padalcem?-Popatrzył z nienawiścia na Charliego.
Gaby przyznała mu rację.Charlie bez wątpienia był padalcem.Nie dawno odkryła cos co Oskar wiedział od początku.To Charcie stał za jego wypadkiem..Słyszenie czyiś myśli nie zawsze wychodziło na dobre.Czasem lepiej nie znać prawdy.
Musieli chronic Lucie przed Charliem,a Alejandra przed Mercedes.Gdyby to jednak było takie proste..Nie mogli angażować się w ich sprawy.Byli duchami,nikt ich nie widział..
Gabriela przypomniała sobie słowa,które dawno temu usłyszała od Stefana.
‘-A jeśli nastepnym razem pistolet wypali?On musi nauczyc się zyc dalej.Czy wiesz ile ludzi umiera codziennie?Wiesz jak wielkie jest cierpienie ich rodzin?Mozesz sobie wyobrazic jak wielka rozpacz czuje matka,która wlasnie pochowala swoje dziecko?Jednak ona nie zamyka się w czterech ścianach,popadając powoli w alkoholizm.Postaraj się pomoc Alejandro w powrocie do swiata zywych
-Ale jak?-spytala patrzac na ukochanego.
-Jestem pewien,ze cos wymyslisz-odparl z uśmiechem.-Poki co rozejrzyj się dookoła.Moze odpowiedz jest bliżej niż ci się wydaje.Poszukaj odpowiedzi na wszystkie dręczące cie pytania’
Teraz była pewna,że Stefanowi chodziło o Oscara i Lucie.On to wszystko zaplanował..Ich spotkanie nie było przypadkowe..
Im dłużej o tym myślała utwierdzała się w tym przekonaniu.Oboje trafili tu w pewnym celu.Mieli pomóc sobie wzajemnie.
Wciąż nie mogła się nadziwić gdy myślała o tym,jak podobne były przyczyny ich śmierci..Ludzie uważani za przyjaciół zabili..
W jej głowie cały czas przelatywały te same myśli..
‘Poki co rozejrzyj się dookoła.Moze odpowiedz jest bliżej niż ci się wydaje.Poszukaj odpowiedzi na wszystkie dręczące cie pytania’
‘Poki co rozejrzyj się dookoła.Moze odpowiedz jest bliżej niż ci się wydaje.Poszukaj odpowiedzi na wszystkie dręczące cie pytania’
‘Poki co rozejrzyj się dookoła.Moze odpowiedz jest bliżej niż ci się wydaje.Poszukaj odpowiedzi na wszystkie dręczące cie pytania’
On wiedział.Znał jej tajemnice..Tylko w jaki sposób Oskar miał jej w tym pomoc?Przecież nie zastąpi jej córki.Musiała poznać prawdę.nalazła się tu,aby pomóc ludziom,których kochała.Teraz to zrozumiała.Wszytsko co kiedyś było zamazane i niejasne,teraz stało się takie oczywiste..Musi uratować bliskich i zemścić się za zadana jej krzywdę..
A także opiekować się najcudowniejszą istotą jaką znała.Oscarem.Choc nie była dokonca pewna kto kim miał się opiekować.
Ostatnio zmieniony przez green_tea dnia 15:42:31 29-12-07, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Magi Mistrz
Dołączył: 02 Kwi 2007 Posty: 11368 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:23:38 29-12-07 Temat postu: |
|
|
odcinek cudowny mam nadzieje że Gaby cos wymysli zaciekawiło mnie to zdanie "przeciez nie zastapi jej córki" czyzby Gaby miała kiedys córke?? czekam na newik.Pozdrawiam cieplutko |
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudusieniczka Prokonsul
Dołączył: 30 Sie 2006 Posty: 3866 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:37:16 29-12-07 Temat postu: |
|
|
A moze Gabi byla wciazy kiedy umarla? I stracila to dziecko...hmm..
Zreszta niewazne, oby cos wymyslila, oby pomogla Alejandrowi i Lucii |
|
Powrót do góry |
|
|
green_tea Wstawiony
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 15:47:22 29-12-07 Temat postu: |
|
|
Tak,Gaby miała córkę.. |
|
Powrót do góry |
|
|
@si@ King kong
Dołączył: 10 Sty 2007 Posty: 2244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 17:31:14 29-12-07 Temat postu: |
|
|
naprawdę? to jeszcze bardziej teraz mi żal tego, że odeszłą... ale dzięki temu Alejandro pozostaje pod jej opieką chociażby duchowa
mam nadzieję, że Gabi zrozumie, jak pomóc Alejandro hihi |
|
Powrót do góry |
|
|
|