Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
green_tea Wstawiony
![Wstawiony Wstawiony](https://i.imgur.com/dImna7Q.gif)
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 12:58:10 21-12-07 Temat postu: |
|
|
12
Dobrze,więc..Mia to nie moje prawdziwe imie.Siedem lat temu obudziłam się w tanim motelu na obrzeżał Rio.Strasznie bolała mnie głowa i nie pamiętałam nic.Jak się tam znalazłam,jak się nazywam,gdzie mieszkam..Nic,pustka.Ndemną stało dwóch mężczyzn.Na głowie miałam olbrzymiego siniaka,takiego,ze ten którego teraz na mnie widzisz to nic.Lekko krwawiłam.Wyszłam zpokoju szukając pomocy.Zeszłam do recepcji.Tam zauważył mnie jakiś mężczyzna.Dopiero później dowiedziałąm się,że to Francisco,szef tego burdelu-z obrzydzeniem popatrzyła wokół siebie.-Na mój widok krzyknął coś do kumpli i nie wadomo czemu zaczęli mnie gonic.Potem zrozumiałam,że być może znałąm ich wcześniej i coś im zrobiłam,jednak nigdy mi tego nie powiedzieli.Złapali mnie przy wysypisku śmieci.Próbowałam walczyć jednak było ich zbyt dużo-Jej bezbarwny dotąd głos zaczął lekko drżec-Zgwałcili mnie.Cała piątka.Pokolei słuchali moich wrzasków i gwałcili,ąz im się znudziłam.Pózniej zaciągnęli mnie tutaj.Kazali Letty,blondynce którą widziałeś przygotować mnie.Bogu dzieki za nia.Zawsze mi pomagała i brała na siebie najgorsze.Nie wie co bym bez niej zrobiła.
Przypomniał sobie strach w oczach blondynki,gdy tamten mężczyzna chciał oddać Mie starcowi..
Od tamtego dnia Francisco prawie co noc mnie gwałci.a pozniej wysyła do klientów.Tez siniak to pamiatka po wczorajszej nocy,kiedy próbowałam z nim walczyć.Letty ma racje,już dawno powinnam była się nauczyć,ze w tym miejscu się nie walczy.To tak jakbyś próbował znaleźć się w dwóch miejscach jednocześnie.
Skonczyła i wzięła głebok wdech.Lekko trzęsły jej się ręce,co zauważyła dopiero teraz.Popatrzyła na Davida.Jeo twarz była biała jak papier,po ciele przechodziły drgawki,gdy myślał co zrobili jej ci skurwiele.
-Ostrzegałam cię-powiedziała wreszcie i znów przybrała niedostępna pozę.Teraz rozumiał.Tak było jej łatwiej.- Chcesz wiedzieć o mnie jeszcze coś?-zakpiła.
-Zabiore cię stąd.-powiedzia cicho
-Słucham?-myślała,ze się przesłyszała.On nie mógł powiedzieć tego co jej się zdawało..
-Powiedziałem,że cię stąd zabiore-powtórzył głośniej i pewniej.
-To niemożliwe-pokręciła głową ze smutkiem-Oni cie zabiją..
-To pójdę na policje.
-Policje?-prychnęła-Francisco przekupił wszystkich. Kontroluje w tym mieście wszystko co sioe rusza.Dla mnie nie ma ucieczki.
-Posłuchaj-klęknął przy niej-Wyciagne cię stąd choćby to miała być ostatnia rzecz jaka zrobię.Żaden z tych drani nie tknie cię już nawet palcem.Obiecuje.
Nie wiedziała co myśleć.Mówił poważnie?Czy tylko sobie z niej żartował w ten okrutny sposób?W koncu kto ryzykował by życie dla kobiety,prostytutki w dodatku,którą znał kilka godzin?
-Zaufaj mi-wydawał się zdecydowany.-Ufasz mi?
Nieoczekiwanie dla siebie kiwnęła głową.
-Więc posłuchaj uważnie.Nie mów nikomu nikomu naszej rozmowie.Rozumiesz/Nikomu.Nawet Letty.
-Ale,ona jest moją najlepszą przyjaciółką,pomaga mi…
-Nikomu-popatrzył na nią poważnie.Wiedział co robi.Na wojnie nie można nikomu ufac.Najlepszy przyjaciel może władować ci kulke w tył głowy..
-Zgoda-odezwała się po chwili ciszy-Nikomu nie powiem..
Ostatnio zmieniony przez green_tea dnia 14:03:06 21-12-07, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
a_moniak Mistrz
![Mistrz Mistrz](https://i.imgur.com/1zcvnf0.gif)
Dołączył: 21 Lut 2007 Posty: 12531 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 13:09:13 21-12-07 Temat postu: |
|
|
fajnie że David chce pomóc Mii, mam nadzieję że Mii uda się stamtąd uciec..
czekam na dalesze odcinki ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_smile.gif) |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
Klaudusieniczka Prokonsul
![Prokonsul Prokonsul](https://i.imgur.com/umhWvJE.gif)
Dołączył: 30 Sie 2006 Posty: 3866 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:57:33 21-12-07 Temat postu: |
|
|
Biedna Mia..jak sobie pomsyle przez co ona musiala przejsc... David jest super, dobrze, ze chce jej pomoc ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_smile.gif) |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
NeSska* Generał
![Generał Generał](https://i.imgur.com/d2EF2be.gif)
Dołączył: 18 Cze 2006 Posty: 7631 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany: 14:28:35 21-12-07 Temat postu: |
|
|
Bedna Mia tyle przeszła.... David zachował się wspaniale:D Tylko żeby dotrzymał słowa:D![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif) i... co na to jego narzeczona? Mam nadzieję że nie będzie miała pretensji do Davida:D : Miły chłopak:D Świetne odcinki Gosiu:D Bomba:D Straaasznie mi się podoba ta telka:D![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif) I gdzie nasi aniołkowie:D ? |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
green_tea Wstawiony
![Wstawiony Wstawiony](https://i.imgur.com/dImna7Q.gif)
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 14:36:34 21-12-07 Temat postu: |
|
|
Wracają już w następnym odc ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif) |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
a_moniak Mistrz
![Mistrz Mistrz](https://i.imgur.com/1zcvnf0.gif)
Dołączył: 21 Lut 2007 Posty: 12531 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 14:38:11 21-12-07 Temat postu: |
|
|
właśnie miałam się pytać o aniołki
fajnie ze w następnym odcinku już się pojawią, mam nadzieję ze odcinek pojawi się szybciutko
pozdrwaiam cię gorąco :* ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_smile.gif) |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
Eliza007 Mistrz
![Mistrz Mistrz](https://i.imgur.com/1zcvnf0.gif)
Dołączył: 25 Kwi 2007 Posty: 13984 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Polska:)
|
Wysłany: 16:22:50 21-12-07 Temat postu: |
|
|
co za odcinek:):)zrobił na mnie duze wrażenie...Biedna Mia:/Nie dosc,że nic nie pamiętała to ci kolesie tak ją potraktowali.ten Fransisko zasługuje na smierć:/David zachował się wspaniale oferując jej pomoc,teraz może jej życie się zmieni:)
Zapraszam do siebie: |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
NeSska* Generał
![Generał Generał](https://i.imgur.com/d2EF2be.gif)
Dołączył: 18 Cze 2006 Posty: 7631 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany: 17:43:25 21-12-07 Temat postu: |
|
|
To ja czekam niecierpliwie na moje kochane aniołki:D Kiedy newik:D? |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
green_tea Wstawiony
![Wstawiony Wstawiony](https://i.imgur.com/dImna7Q.gif)
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 17:45:30 21-12-07 Temat postu: |
|
|
Jutro ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif) |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
NeSska* Generał
![Generał Generał](https://i.imgur.com/d2EF2be.gif)
Dołączył: 18 Cze 2006 Posty: 7631 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany: 17:52:27 21-12-07 Temat postu: |
|
|
Już nei mogę się doczekać Gosi a może jednak dziś![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif) ? <prosi> Może jednak..? |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
green_tea Wstawiony
![Wstawiony Wstawiony](https://i.imgur.com/dImna7Q.gif)
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 18:15:26 21-12-07 Temat postu: |
|
|
Heh..No dobrze.. Eh ja za mieka jestem
Dla Asi
13
Była na siebie wściekła.Jak mogła zaufać mężczyźnie?Po tym wszystkim co ją spotkało? Poszła do pokoju.Czekała na nią już Letty.
Letty jak?-spytała podbiegając do niej.
Chciała powiedziec jej wszystko.Czemu tego nie zrobiał?Czyzby tak bardzo przejęły ją słowa Davida?
-Było..normalnie-odparła wymijająco.
-Ciesz się,że ten facet zmienił zdanie.Inaczej musiałąbyś iść z Rodolfo..-Na samo wspomnienie przeszły ją dreszcze.Nikogo niebrzydziła się tak jak tego faceta.Ale lepiej,że spotkało to ją,a nie Mie.Oby tylko Augusto nie..
Rozmawiały jeszcze chwile,a później Mia poszła spać,cały czas myśląc czy David dotrzyma słowa.
Tymczasem do Davida przyszła jego narzeczona,Gloria.Kochał ją jak nikogo i ufał bezgranicznie.Była najsłodszą i najlepszą osobą jaką znał.
-Cześc kochanie-pocałowała go delikatnie i od razu zauważył,że coś nie gra.W koncu znała go lepiej niż ktokolwiek.-Co się stało?
Opowiedział jej o wyprawie do klubu,o wszystkim co się stało.Słuchałą go uważnie.Wiedziała,że nie ma powodu do niepokoju.David nigdy by jej nie zdradził.Nie był takim typem mężczyzny.Nie zdradziłby jej ani z prostytutką,ani z nikim innym.
Historia Mii bardzo ja poruszyła.Tak jak wcześniej David,nie potrafiła nawet sobie wyobrazić jak bardzo ta dziewczyna musiała cierpieć.
-Obiecałem,że ją stamtąd wyciągnę.Musze…
David nienawidził niesprawiedliwości.Gdy widział czyjeś cierpienie od razu chciał pomóc.Dlatego został lekarzem.Chciał pomagać ludziom.
-Musimy jej pomóc-zgodziłą się Gloria.Sama tez nie miałą łatwego życia.Mając 16 lat zostałą zgwałcona.Potrafiła więc chociaż po części zrozumieć tragedie tej dziewczyny.
-Zadzwonie do Liama-powiedziałą nagle.Liam był jej byłym chłopakiem.Na samo wspomnienie jego imienia David spinał się i denerwował.
-Po co?Ten laluś nie jest nam do niczego potrzebny..
-Ten lalus,jak go nazwałeś jest policjantem i może pomóc.David-popatrzyła na niego rozbawiona-wciąż jesteś o niego zazdrosny?Przecież rozstaliśmy się wieki temu.
-Mimo wszystko..
-Chcesz pomóc tej dziewczynie czy nie?
Westchnął ciężko.Miałą rację.
-Dobra,dzwoń.Ja musze teraz dzieś iść.
-Gdzie?-spytała wykręcając numer.
-No jak to?Do burdelu.
*
Oskar podszedł do Gaby i chwycił ją za rękę.Ta popatrzyła na niego z czułością.
-Cześć,Gaby.
-Czesc kochanie.Co się stało?-spytała na widok zatroskanej twarzy chłopca.
-Ja..no bo…Poszedłem sam do twojego narzeczonego sprawdzić jak się czuje i..
Zimny pot oblał jej placy.Musiało się coś stać..
-Bayłą tam tez twoja..przyjaciółka..
-Mercedes?-rozpogodziłą się.Mercedes starała się jak mogła by pomóc Alejandro.W koncu były najlepszymi przyjaciółkami.
-Tak..
-Gaby ona nie jest taka jak ty myślisz-powiedział poważnym głosem.Głosem,który nie pasował do tak małego dziecka.
-Jak to?-zdziwiła się
-Ona..mówiła do siebie i..Wiesz co?-wpadł na pomysł-Choc ze mną do tego mieszkania.
-Ale..
-No chodz-powiedział ciagnąc ją za rękę. |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
@si@ King kong
![King kong King kong](https://i.imgur.com/98N64ut.gif)
Dołączył: 10 Sty 2007 Posty: 2244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 18:18:58 21-12-07 Temat postu: |
|
|
świetnie, że David chce pomóc mii wydaje się być świetnym chłopakiem liczę, że wywiąże się z danej jej obietnicy
jej historia jest straszna..biedna dziewczyna tyle przeszła! |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
NeSska* Generał
![Generał Generał](https://i.imgur.com/d2EF2be.gif)
Dołączył: 18 Cze 2006 Posty: 7631 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany: 18:32:39 21-12-07 Temat postu: |
|
|
Świtny odcinek! I specjalnie dla mnie <dumny> wiedziałam że David jej nie zostawi:D A Gloria również jest wspaniała![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif) Ojj ciekawe jak zareaguje Gaby gdy zobaczy co sie dzieje u Alejandra ojjj.... |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
a_moniak Mistrz
![Mistrz Mistrz](https://i.imgur.com/1zcvnf0.gif)
Dołączył: 21 Lut 2007 Posty: 12531 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 18:34:46 21-12-07 Temat postu: |
|
|
fajnie ze i David y Gloria chcą pomóc Mii
ciekawe czy Gaby dowie się jaka jest Mercedes..a jesli nie to przynajmniej niech uwierzy Oscarowi
czekam na nowy odcinek z niecierpliwością ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_smile.gif) |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
green_tea Wstawiony
![Wstawiony Wstawiony](https://i.imgur.com/dImna7Q.gif)
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 13:26:12 22-12-07 Temat postu: |
|
|
14
Nie rozumiała o co może chodzić Oscarowi dopóki ich nie zobaczyła.Leżeli razem w łóżku.Zaczeło kręcić jej się w głowie.Wtedy Oskar powiedział jej,aby ksupiła się na myślach Mercedes.Zrobiła to.Początkowo nic nie słyszała,aż nagle..Słyszała jej myśli.To było tak jakby do niej mówiła.Z przerażeniem tego słuchała.Po chwili osunęła się bezwładnie na ziemię.To nie mogła być prawda…Jej przyjaciółka..Jej Mercedes..Czy to możliwe,że to ona stałą za jej śmiercią?Po to tylko by dostać w swe ręce fortune Alejandro?To nie działo się naprawde..
-Przykro mi Gaby-powiedział ze smutkiem Oscar-Naprawdę bardzo mi przykro.
Objęła go mocno i płakała.Można by pomyśleć,że to on był dorosłym,a ona dzieckiem.
Uspokoiła się dopiero po kilku godzinach.Nie mogla wybaczyc sobie swej naiwosci.Ona naprawde uważał Mercedes za swoją przyjaciółkę.Teraz jednak nie pora roztrząsać przeszłości.Musiała skupić się na Alejandro i tym jak go uratować.
*
Ledwo zdązyła odebrać telefon,który dzwonił już dość długo.
-Jimena?-spytał mocny męski głos.
-Tak,z kim rozmawiam.
-Tu Diego Fernandez..Pamiętasz mnie?
-Jasne-uśmiechnęła się na tę wiadomość.Myślała,ze już do niej nie zadzwoni,naszczescie pomyliła się.
-Poyślałem sobie..Masz może teraz troche czasu?Moze poszlibyśmy na kawe?
Bardzo chętnie.
Spotkali się w tej samej kawiarnie co ostatnio.Diego delektował się jej towarzystwem.Bardzo polubił tę dziewczynę.
W pewnej chwili wpadł mu do głowy pewien pomysł..Moze był troche zwariowany,ale za jednym razem mógłby spędzać wiecej czasu z tą dziewczyną i pomóc przyjacielowi..Nalezało spróbować..
-Jak tam praca w barze?
Uśmiech znikł z jej twarzy.
-Jest coraz gorzej.Chyba złożę wymówienie.
Na to czekal.
-Mam dla ciebie propozycje.
-Jeką?-zdziwiła się.O co mogło chodzić.
-Mój przyjaciel niedawno stracił narzeczoną..-opowiedział jej wszystko.Słuchała przejęta.
-Biedak..-odezwała się gdy skonczył-Ale co ja mam z tym wspólnego.
-Chce cie zatrudnic.
-Jak to-zdziwiła się jeszcze bardziej.
-Alejadno potrzebuje pomocy..Opieki.Ja nie monge być przy nim na okrągło,a ja tak dalej pójdzie..Nie chce nawet o tym myśleć.Dlatego mam dla ciebie propozycje.Zapalce ci pięc dolarów za godzinę jeśli zgodzisz się nim zajmować.Musiałabys od czasu do czasu posprzątać mieszkanie,ugotować coś,jednak przede wszystkim na niego uważac i z nim rozmawiać.
Popatrzyła na niego o niemiała.Teraz płacono jej 2 dolary za godzinę..
-Zrozumiem jeśli się nie zgodzisz..
Uśmiechnęłą się.
-Nprawdę kochasz przyjaciela prawda?
-Odwzajemnił uśmiech.
-Bardzo.Czy to znaczy,że się zgadzasz?
-Jak najbardziej. |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
|