Telenowele

Levyrronii · Wysłany: 18:49:48 29-06-13 Temat postu:

Wziąłem śrubokręt i otworzyłem drzwi
-I co mam teraz zrobić?niegrzeczna jesteś- uśmiechnąłem się i podeszłem do niej

Zbuntowana.com · Wysłany: 18:56:11 29-06-13 Temat postu:

Uśmiechnęłam się i na początku zaczęłam się cofać.
-No nie wiem,musisz coś wymyślić.
Już chciałam chwilowo pod jego nie uwagą uciec.

Levyrronii · Wysłany: 18:57:41 29-06-13 Temat postu:

Chciała uciec,złapałem ja za talię.I pocałowałem w szyję,zostawiając czerwony ślad.
-I co teraz skarbie?

Zbuntowana.com · Wysłany: 19:04:05 29-06-13 Temat postu:

-No nie wiem,już mnie złapałeś i nie mam jak uciec.-mówiłam śmiejąc się.

Levyrronii · Wysłany: 19:05:29 29-06-13 Temat postu:

-Od razu jesteś grzeczniejsza-wpiłem się w jej usta potem zacząłem schodzić na szyję

Zbuntowana.com · Wysłany: 19:10:54 29-06-13 Temat postu:

Wykorzystałam chwilę i się szybko od niego oderwałam i zaczęłam dalej uciekać.
-I widzisz,jednak można cię wykołować.-śmiałam się nadal z tej sytuacji.

Levyrronii · Wysłany: 19:12:29 29-06-13 Temat postu:

Spojrzałem na nią smutny
-Nigdy cie już nie pocałuje- zaśmiałem się chytrze i wystawiłem jej język.Skierowałem się do sypialni

Zbuntowana.com · Wysłany: 19:23:07 29-06-13 Temat postu:

-Nie wytrzymasz długo bez moich pocałunków,więc to żadna kara dla mnie.-krzyknęłam tak by słyszał.

Levyrronii · Wysłany: 19:25:18 29-06-13 Temat postu:

Roześmiałem się:
-No co ty znalazł bym sobie kogoś innego kto by mnie z chęcią całował-odpowiedziałem z uśmieszkiem i czekałem na jej reakcję.

Zbuntowana.com · Wysłany: 19:36:13 29-06-13 Temat postu:

Zdenerwował mnie tym wyznaniem
-COOOO!!!??? -krzyknęłam zła.
-Skoro tak to idź sobie znaleźć jakąś panienkę,ale nie waż się już nigdy mnie tknąć.

Levyrronii · Wysłany: 19:40:56 29-06-13 Temat postu:

Nie wiedziałem że bierze to an serio,wytrzeszczyłem na nią oczy z niedowierzania.
-kochanie no co ty przecież ja żartowałem.Ty jesteś jedyna na zawsze-próbowałem ją udobruchać .Przytuliłem ją mocno do siebie

Zbuntowana.com · Wysłany: 19:45:59 29-06-13 Temat postu:

Jak mnie przeprosił nerwy mi odeszły,ale chciałam jeszcze poudawać obrażoną,a gdy powiedział jedyna odwróciłam się w jego stronę.
-Jak to jedyna? Co to znaczy? Czy ty chcesz ...?

Levyrronii · Wysłany: 19:49:27 29-06-13 Temat postu:

-No ja bym chciał stworzyć z tobą rodzinę,wsiąść ślub mieć dzieci a ty nie?-spojrzałem na nią

Zbuntowana.com · Wysłany: 19:52:04 29-06-13 Temat postu:

-Oczywiście,żebym chciała bo również tego pragnę,ale nie wiedziałam,że ty chcesz ze mną,myślałam,że zapewne traktujesz nasz związek tak przelotnie.

Levyrronii · Wysłany: 19:57:05 29-06-13 Temat postu:

-Związki traktowałem przelotnie zanim cię poznałem.A teraz- zawahałem się.
Pomyślałem o tym cholernym zakładzie.Cały czas się bałem że to może się wydać.Ale postanowiłem że będę się cieszył tym co jest teraz
Po czym wróciłem do rozmowy :
-zmieniłaś mnie,Sam się sobie dziwię ,jesteś cudowna bo potrafiłaś mnie zmienić.Bardzo cię kocham słońce.