Telenowele

Levyrronii · Wysłany: 13:32:23 04-07-13 Temat postu:

Czułem więź z tą dziewczynką.Tak bardzo przypominała Ann była taka słodka i piękna.Bawiliśmy się jeszcze długo

Zbuntowana.com · Wysłany: 14:16:48 04-07-13 Temat postu:

Producent muzyczny chciał abym nagrała w jego wytwórni płytę.Powiedział,że byłby to dla niego wielki zaszczyt.Spotkanie trwało jeszcze długo.

Levyrronii · Wysłany: 14:19:29 04-07-13 Temat postu:

Bawiliśmy się ,martwiłem się o Ann dlaczego jej tak długo nie ma.Po chwili wróciliśmy do zabawy.

Zbuntowana.com · Wysłany: 14:36:39 04-07-13 Temat postu:

Zgodziłam się na wydanie mojego nowego albumu,w przyszłym miesiącu.Kontrakt miałam podpisać w przyszłym tygodniu.Pożegnałam się z tym ważnym producentem i pojechałam po Rose do Poncha.

Levyrronii · Wysłany: 14:38:28 04-07-13 Temat postu:

Usnąłem wraz z Rose.Wykończyła mnie ta dziewczynka.

Zbuntowana.com · Wysłany: 14:43:02 04-07-13 Temat postu:

Zapukałam,ale nikt nie otwierał.Na szczęście miałam przy sobie klucze jeszcze od tego mieszkania i spokojnie weszłam.Szukałam wszędzie Poncha.Znalazłam go dopiero w jego sypialni.Spał słodko z Rose.Nie miałam serca ich budzić więc przykryłam ich i poszłam na dół ugotować coś dla Poncha.

Levyrronii · Wysłany: 14:47:47 04-07-13 Temat postu:

Gdy poczułem że mnie przykrywa ,uśmiechnąłem się lekko i spałem dalej.

Zbuntowana.com · Wysłany: 14:58:15 04-07-13 Temat postu:

Zrobiłam mu coś do jedzenia-zapiekankę ziemniaczaną.Następnie zrobiłam sobie kawę i usiadłam w salonie na kanapie i rozmyślałam nad moją nową płytą.

Levyrronii · Wysłany: 15:00:01 04-07-13 Temat postu:

Przewracałem się z boku na bok.Po jakimś czasie się obudziłem.Skierowałem się do kuchni i przysiadłem do nie.
-Długo spałem?-ziewnąłem przegarniając włosy

Zbuntowana.com · Wysłany: 15:10:06 04-07-13 Temat postu:

W tym czasie gdy spał,malutka się obudziła i chciała jeść więc ją nakarmiłam ,a potem się chwilę z nią pobawiłam .Następnie usnęła w moich ramionach.A potem przyszedł Poncho.
-Spałeś 2 godziny-uśmiechnęłam się trzymając małą na rękach.

Levyrronii · Wysłany: 15:12:23 04-07-13 Temat postu:

Przetarłem oczy
-Mogłaś mnie obudzić,przepraszam ostatnio jestem trochę przemęczony- uśmiechnąłęm się

Zbuntowana.com · Wysłany: 15:15:34 04-07-13 Temat postu:

Odwzajemniłam uśmiech.
-Nie miałam serca aby cię obudzić.Tak słodko spałeś Z Rose.A przy okazji zrobiłam ci coś do jedzenia.

Levyrronii · Wysłany: 15:19:31 04-07-13 Temat postu:

-Ann chciałbym pogadać ,o nas!-spoważniałem.Chyba byłem głupia że da mi jeszcze jedną szansę,ale warto spróbować.Patrzyłem na nią z nadzieją i ścisnąłem jej dłoń.

Zbuntowana.com · Wysłany: 15:25:29 04-07-13 Temat postu:

Również z poważniałam.
-Tak,słucham?-zapewne chciał abym dała mu drugą szanse.-pomyślałam.-Ale nie wiem czy jestem gotowa dać mu szanse-dalej myślałam.

__________________________________________________________

Ma mu dać szanse? Niech da ,bo potem to co ci mówiłam z tym dzieckiem co w tym hotelu się wydarzy.

Levyrronii · Wysłany: 15:29:28 04-07-13 Temat postu:

Nie jeszcze nie teraz
_______________________

-Wiem ze od tamtej chwili dużo się zmieniło.Ale mam nadzieje że czujesz do mnie to samo co kiedyś.Bo ja cię kocham,i chciałabym z tobą być.Wiem ze mi nie ufasz ale chce wszystko naprawić.-chwyciłem jej podbródek ,zbliżałem się do jej ust