Telenowele

Zbuntowana.com · Wysłany: 1:07:38 08-07-13 Temat postu:

Uśmiechnęłam się.
-Masz rację teraz je doceniam.I dla twojej wiadomości mam pewien sposób na uwolnienie się,ale z dobroci serca go nie wypróbuje.

Levyrronii · Wysłany: 9:06:10 08-07-13 Temat postu:

Osz ty :)Chcesz go okaleczyć? haha

________________________________________________
-nie mogłabyś ,zraniłabyś mnie -uśmiechnąłem się

Zbuntowana.com · Wysłany: 10:30:04 08-07-13 Temat postu:

Haha

-Skąd wiesz,że nie mogłabym? Ale zresztą zbytnio nie mam ochoty się z tobą zbytnio droczyć bo jestem śpiąca.

Levyrronii · Wysłany: 14:19:26 08-07-13 Temat postu:

-Za bardzo mnie kochasz-wyszczerzyłem się
Wziąłem ja na ręce i zaniosłem do sypialni,po czym położyłem pod kołdrą.
-śpij skarbie,słodkich snów -uśmiechnąłem się

Zbuntowana.com · Wysłany: 14:38:05 08-07-13 Temat postu:

Odwzajemniłam uśmiech.
-Dziękuję i wzajemnie.-po czym przymknęłam powieki i odpłynęłam w krainę Morfeusza.

Levyrronii · Wysłany: 14:52:08 08-07-13 Temat postu:

Położyłem się obok niej,patrzyłem jak słodko śpi.Głaskałem ją o głowie.

Zbuntowana.com · Wysłany: 15:06:21 08-07-13 Temat postu:

Uśmiechałam się przez sen.Śniłam o Ponchu.

Levyrronii · Wysłany: 15:08:08 08-07-13 Temat postu:

Usnąłem ,śniłem o Ann

Zbuntowana.com · Wysłany: 15:31:25 08-07-13 Temat postu:

W nocy miałam koszmar.Zaczął po mnie spływać zimny pot.Zaczęłam niespokojnie oddychać.Wierciłam się okropnie.

Levyrronii · Wysłany: 15:34:06 08-07-13 Temat postu:

Obudziłem się gdy zaczęła się kręcić.Przetarłem oczy i spojrzałem na nią:
-Ann obudź się -potrząsnąłem nią

Zbuntowana.com · Wysłany: 15:39:39 08-07-13 Temat postu:

Poczułam,że coś lub ktoś mną potrząsa,jednak się nie obudziłam.Przebudziłam się dopiero kilka minut potem z krzykiem.Położyłam dłoń na czole.Uspakajałam oddech.

Levyrronii · Wysłany: 15:45:52 08-07-13 Temat postu:

-Kochanie śnił ci się koszmar?Ułożyłem dłonie na jej twarzy.Po czym ja przytuliłem.

Zbuntowana.com · Wysłany: 15:50:18 08-07-13 Temat postu:

-Tak.Dobrze,że już po wszystkim.Wtuliłam się w niego,uspakajając do końca się.Następnie się ponownie położyliśmy i zasnęliśmy w swoich objęciach.Spałam już resztę nocy spokojnie.

Levyrronii · Wysłany: 15:57:02 08-07-13 Temat postu:

Spaliśmy wtuleni w siebie,reszta nocy upłynęła nam spokojnie.
Rano wcześniej wstałem i podążyłem do kuchni aby zrobić Ann niespodziankę,zrobiłem kilka tostów i sok pomarańczowy po czym zaniosłem do pokoju i postawiłem przy jej szafce.

Zbuntowana.com · Wysłany: 16:02:31 08-07-13 Temat postu:

Zaczęłam się budzić ,gdyż obudziły mnie promienie słoneczne.Zobaczyła na szafce śniadanie i koło mnie Poncha.Uśmiechnęłam się.
-Dzień dobry.Co za piękny poranek.