Telenowele

Levyrronii · Wysłany: 20:53:29 08-07-13 Temat postu:

Odpowiedziałem zrezygnowany
-No dobrze,ale ci nie odpuszczę zobaczysz-zagroziłem jej paluszkiem

Zbuntowana.com · Wysłany: 21:00:28 08-07-13 Temat postu:

-Oj nie martw się.Na razie mogę ci dać posmakować twojej nagrody.-wpiłam się w jego usta namiętnie,następnie schodziłam z pocałunkami niżej.Robiłam malinki na jego szyi i gdy w końcu domyślając się,że już się na mnie napalił to przestałam.

Levyrronii · Wysłany: 21:14:14 08-07-13 Temat postu:

Spojrzałem na nią ze smutna minką
-Przecież obiecałaś ,nie dobra jesteś

Zbuntowana.com · Wysłany: 21:21:24 08-07-13 Temat postu:

-Obiecałam i słowa dotrzymam ,ale wieczorem.Teraz chodźmy,weź bagaże ,a ja wezmę Rose.

Levyrronii · Wysłany: 21:25:36 08-07-13 Temat postu:

-No dobrze- wziąłem bagaże i podążyłem za Ann

Zbuntowana.com · Wysłany: 21:50:04 08-07-13 Temat postu:

Ubrałam Rose i wzięłam ją na ręce.Zamknęłam mieszkanie i podążyłam za Poncho na dół,gdzie była taksówka.

Levyrronii · Wysłany: 21:58:48 08-07-13 Temat postu:

Spakowałem wszystkie bagaże do taksówki,pomogłem Ann i Rose wsiąść i odjechaliśmy z pod domu.

Zbuntowana.com · Wysłany: 22:07:22 08-07-13 Temat postu:

Oglądałam miasto z taksówki.Byłam cała podekscytowana tą podróżą i niespodzianką jaka przygotował Poncho.

Levyrronii · Wysłany: 22:26:25 08-07-13 Temat postu:

Podjechaliśmy po jakimś czasie pod lotnisko,pomogłem Ann i Rose wysiąść
-Zaraz ruszamy skarbie-powiedziałem i podałem szatniarzowi z samolotu bagaże

Zbuntowana.com · Wysłany: 22:31:17 08-07-13 Temat postu:

-Bardzo się cieszę z tego powodu.Już nie mogę się doczekać aby zobaczyć niespodziankę.Rose również nie może.-mówiłam patrząc na córeczkę ,która rozglądała się dookoła.Uśmiechnęłam się do niej.

Levyrronii · Wysłany: 22:37:13 08-07-13 Temat postu:

Lecieliśmy
-Jakie piękne widoki prawda?Warto lecieć chociaż dla samych widoków,Ale to co zobaczycie potem,padniecie z nóg mówię mam.To będą super wakacje.-uśmiechnąłem się

Zbuntowana.com · Wysłany: 22:48:12 08-07-13 Temat postu:

-Tak,to prawda piękne są widoki.Już się nie mogę doczekać bardziej jak tak mówisz.-uśmiechnęłam się i pocałowałam go.

Levyrronii · Wysłany: 22:52:14 08-07-13 Temat postu:

Po chwili usnąłem ,opierając główkę o ramię Ann.

Zbuntowana.com · Wysłany: 23:10:09 08-07-13 Temat postu:

Zauważyłam,że zasnął tak jak Rose.Ja też po krótkim czasie zasnęłam.

Levyrronii · Wysłany: 23:13:54 08-07-13 Temat postu:

Spałem