Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Kto bardziej pasuje do Lorny/Maite? |
Fabio Colluci/Fernando Guerra |
|
25% |
[ 6 ] |
Osvaldo Tallancon |
|
75% |
[ 18 ] |
|
Wszystkich Głosów : 24 |
|
Autor |
Wiadomość |
@si@ King kong
Dołączył: 10 Sty 2007 Posty: 2244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:48:38 25-02-08 Temat postu: |
|
|
justysiek21 napisał: | Niech tylko Felix przeżyje.A Lorna nie może zbliżyć się do Fabia, przecież ona kocha Oswalda.A może dziś być jeszcze jedna notka plis |
dziś już nie uda mi się nic dodac, ale jak zwykle odcinek pojawi się jutro |
|
Powrót do góry |
|
|
justysiek21 Komandos
Dołączył: 24 Lut 2008 Posty: 637 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 22:01:04 25-02-08 Temat postu: |
|
|
szkoda no ale poczekam do jutra.Byle by jutro szybko pojawiła się notka bo już sie nie mogę doczekać |
|
Powrót do góry |
|
|
@si@ King kong
Dołączył: 10 Sty 2007 Posty: 2244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 22:01:59 25-02-08 Temat postu: |
|
|
będzie napewno przed południem |
|
Powrót do góry |
|
|
@si@ King kong
Dołączył: 10 Sty 2007 Posty: 2244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 11:40:16 26-02-08 Temat postu: |
|
|
Odcinek 112
Lorna cały czas trzymała syna za rękę. Chciała czuć jego puls i wierzyć, że wszystko skończy się dobrze.
- Napij się kawy. Proszę. – Fernando z troską w głosie podał jej kubek z gorącym napojem.
- Dziękuję. – odparła i przetarła zmęczone oczy – To już czwarta. – zauważyła spoglądając na zegarek.
- Czas szybko płynie. – skomentował Fernando siadając obok niej i spoglądając na twarz synka – Najgorsze chyba minęło.
- Nie ma już gorączki. – odparła Lorna z ulgą.
- To prawda. – uśmiechnął się Fernando i dodał – Kiedy się obudzi będzie znowu miał mamę.
Lorna spojrzała na niego zaskoczona i nic nie odpowiadała przez dłuższą chwilę.
- Chcesz, żeby poznał już prawdę? – spytała w końcu szybko.
- Chyba już najwyższy czas. – westchnął Fernando i delikatnie założył kosmyk jej włosów za ucho.
Lorna speszona przeniosła wzrok na syna. Nie potrafiła odwzajemnić tej czułości. Tylko syn teraz zaprzątał jej głowę. Fernando zauważając jej zawstydzenie uniósł się i odparł podchodząc do drzwi:
- Zapytam lekarzy, czy już coś wiedzą o tym, co mogło spowodować ten atak.
Lorna kiwnęła głową nawet nie patrząc na Fernanda. Kolejny raz przekonała się, jak wiele ich dzieli, a łączy tylko Felix. Westchnął i drgnęła słysząc otwierające się drzwi. Z ulgą ujrzała wchodzącą do środka Rebekę.
- Słyszałam, że z Felisem już lepiej. – odparła cicho, jakby nie chciała zbudzić małego ze snu.
- Tak. Dzięki Bogu najgorsze minęło. Teraz musi być lepiej. – odparła Lorna i spojrzała uważniej na przyjaciółkę. Chociaż stan syna zaprzątał jej głowę najbardziej, to i tak zdążyła rzucić jej się w oczy zażyłość powstała między Rebeką i Alexem.
- Czy chciałabyś mi o czymś powiedzieć? – spytała dyplomatycznie obserwując przyjaciółkę.
- Nic się przed tobą nie ukryje.- Rebeka wyraźnie zawstydzona unikała jej wzroku.
- Chciałabym tylko wiedzieć, co nowego dzieje się w życiu mojej przyjaciółki. – wyjaśniła z lekkim uśmiechem Lorna – Wciąż mówię tylko o sobie i swoich problemach, a co z tobą?
- Przepraszam, że wcześniej ci nie powiedziałam. – Rebeka zrobiła przerwę na wzięcie oddechu – Może to ze strachu, że ta chwila rozpryśnie się jak bańka mydlana. Bałam się jej ulotności, ale teraz wiem, że to co łączy mnie z Alexem jest silne.
- Kochasz go? – spytała Lorna serdecznie, a kiedy Rebeka kiwnęła głową Lorna dodała – Zawsze byłą z niego niespokojna dusza, ale to uczciwy i szczery chłopak. Potrzeba ci takiego.
- A więc nie gniewasz się? – spytała Rebeka z ulgą w głosie.
- Czy mogłabym mieć ci za złe, to, że układasz sobie wreszcie swoje prywatne życie? – spytała retorycznie Lorna i dodała – Cieszę się razem z tobą Rebi.
Rebeka uchwyciła jej wolną dłoń z wdzięcznością i odparła:
- A co z tobą? A właściwie co z tobą i Osvaldo?
Lorna spojrzała na syna i odparła:
- Wyjechał. Zostawił mi pożegnalny list. Zrezygnował z naszej miłości. Najwyraźniej nie chce mieć ze mną nic wspólnego.
Rebeka patrzyła na przyjaciółkę i uważnie analizowała każde jej słowo. Osvaldo odszedł. Usunął się z drogi. Rebeka nie podejrzewałaby go o tak szlachetny gest. Ten człowiek był bardziej wyrazisty niż jej się wydawało. Żył według jasno ustalonych zasad.
- Może… - zaczęła Rebeka, ale Lorna przerwała jej i rzuciła:
- Nie wrócę do Fernand. To dla mnie zamknięty rozdział. Nie potrafię inaczej.
Rebeka kiwnęła głową, a Lorna dodała głaszcząc rękę syna:
- Mój synek jest dla mnie najważniejszy. To na razie jedyny mężczyzna w moim życiu. |
|
Powrót do góry |
|
|
VANESSA* Idol
Dołączył: 26 Kwi 2007 Posty: 1013 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:52:14 26-02-08 Temat postu: |
|
|
ciesze sie że Lorna nie zamierza wrócić do Fernarda, super odcinek jak zawsze |
|
Powrót do góry |
|
|
NeSska* Generał
Dołączył: 18 Cze 2006 Posty: 7631 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany: 15:20:54 26-02-08 Temat postu: |
|
|
Aa cudownie, że z Felixem coraz lepiej. Bałam się o tego małego szkraba. Ciekawe co zrobi Fernando i czy w ogóle się dowie jaka była przyczyna stanu synka. Oby pogonił Veronicę hii:D Jestem pewna, tzn mam nadzieję, że Lorna w końcu zmądrzeje i stworzy z Fabiem wspaniałą rodzinę dla Felixa... ale z drugiej strony Osvaldo też jest dobrym ojcem... PO tym co zrobił, jak dał Lornie wolną drogę i chce o niej zapomnieć zaczynam inaczej na niego patrzeć i choć tego nie chciałam zaczynam go lubić xD:D Czekam na new D |
|
Powrót do góry |
|
|
justysiek21 Komandos
Dołączył: 24 Lut 2008 Posty: 637 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 17:08:50 26-02-08 Temat postu: |
|
|
to dobrze że już Felixem lepiej.Niech już osvaldo wróci.Jest szansa aby jeszcze dzisiaj była notka a najlepiej zaraz |
|
Powrót do góry |
|
|
anula:) Mocno wstawiony
Dołączył: 09 Wrz 2007 Posty: 5241 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:31:33 26-02-08 Temat postu: |
|
|
Świetnie, że z Felixem już lepiej.
Dobrze, że Lorna wie o Rebece i Alexie.
Ciekawe co zrobi Fernando.
Pozdrawiam. |
|
Powrót do góry |
|
|
Aishwarya Mistrz
Dołączył: 06 Sie 2007 Posty: 16454 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: München Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:37:52 26-02-08 Temat postu: |
|
|
Ojj niech ten Osvi szybko wróci do Lorny, ona go kocha...
Dobrze, że z Felixem już lepiej, hah świetnie, że Lorna nie chce wrócić do Fernanda<jupi>
Czekam na kolejny odcineczek, super...Rebi powiedziała o wszystkim Lornie |
|
Powrót do góry |
|
|
giovanna King kong
Dołączył: 08 Maj 2006 Posty: 2635 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Milano Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:41:02 26-02-08 Temat postu: |
|
|
oj jaka ulga Lorna nie wróci do Fabia
dobrze że najgorsze mineło i Felix zdrowieje |
|
Powrót do góry |
|
|
Natka*** Mocno wstawiony
Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 6770 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:21:55 27-02-08 Temat postu: |
|
|
Jak dobrze, że Lorna nie chce wrócić do Fernanda! Do tego dostrzegła, że wiele ich dzieli, a łączy tylko synek Teraz czekam niecierpliwie na powrót Osvalda Super, że Lorna już wie o związku Rebeki i Alexa
Czekam na newik i pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
@si@ King kong
Dołączył: 10 Sty 2007 Posty: 2244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 12:25:14 27-02-08 Temat postu: |
|
|
Odcinek 113
Cristobal od kilku minut obserwował atrakcyjną blondynkę, która miotała się na korytarzu. Wydawało mu się, że gdzieś już ją widział. Na pewno jest powiązana z Fernandem, w końcu inaczej by się nie znalazła w szpitalu. Dobrze, że i on dowiedział się o tym cudownym wydarzeniu. Może wreszcie ten bachor zniknie z tego świata. Wreszcie coś by mu się udało.
- Tak piękna kobieta i to w szpitalu? – zaczepił ją kokieteryjnie.
Veronica spojrzała na niego wyraźnie pogardliwym wzrokiem. To typ człowieka takiego jak ja. – przeszło mu przez myśl, bo w jej oczach zobaczył coś diabelskiego. Uśmiechnął się potarł podbródek.
- Nie jestem tu sama. – rzuciła na odczepnego.
- A komu towarzyszy taka cudowna kobieta? – Cristobal łechtał z premedytacją jej próżność.
- Mój wychowanek leży na OIOM-mie. – odparła szybko.
- Czyżby Felix? – zainteresował się Cristobal – To syn mojego kuzyna.
Veronica patrzyła na niego przez chwilę analizując jego słowa. Zdziwiło ją pokrewieństwo tego człowieka i Fernanda. Nigdy wcześniej nie słyszała o tym człowieku.
- Fabio nigdy o panu nie opowiadał.
- Cóż. – zaśmiał się Cristobal – Jesteśmy daleką rodziną.
Nagłe pojawienie się na korytarzu Fernanda przerwało ich rozmowę.
- Co tu robisz?! – warknął Fernando spoglądając wrogo na Cristobala i stojącą obok Veronice.
- Jestem tu przypadkowo. – wymamrotał Cristobal niepyszny.
- Wynoś się stąd. – warknął Fenrnado.
- Oczywiście. Co tylko jaśnie pan rozkaże. – rzucił z kpiną Cristobal i skłonił się przed Veronicą, po czym wszedł do windy.
- Co robiłaś z tym człowiekiem? – spytał szybko podniesionym głosem.
- Zaczepił mnie. Przedstawił się jako twój kuzyn. – odparła Veronica.
- To zły człowiek. Nie zbliżaj się do niego. – niemalże rozkazał, po czym ruszył w stronę gabinetu lekarzy.
Veronica patrzyła, jak oddala się i znika w korytarzu. A więc ten Cristobal w czymś naraził się Fabiowi. Ciekawe czym i czy może przydać się jej… |
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudusieniczka Prokonsul
Dołączył: 30 Sie 2006 Posty: 3866 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:06:54 27-02-08 Temat postu: |
|
|
Widac Veronica i Cristobal sa siebie warci;/ Dobrze, ze z Feliksem juz lepiej;)
Wszystkie odcinki sa cudowne |
|
Powrót do góry |
|
|
Natka*** Mocno wstawiony
Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 6770 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:46:14 27-02-08 Temat postu: |
|
|
Jeśli Cristobal i Veronica połączą siły to nie będzie dobrze...
Asiu super odcinek Mogłabyś jeszcze dzisiaj jakiś wstawić?
W każdym razie czekam na newik |
|
Powrót do góry |
|
|
cris Prokonsul
Dołączył: 16 Cze 2007 Posty: 3684 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 14:52:00 27-02-08 Temat postu: |
|
|
Wow Asiu już nadrobiłam zaległości i oczywiście telka pierwsza klasa - ale u Ciebie to już standard. Ciągle nie mogę się zdecydować z kim powinna zostać Lorna, ale....skłaniam się jednak ku Osvaldo:) Z utęsknieniem czekam na new:) |
|
Powrót do góry |
|
|
|