Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Kto bardziej pasuje do Lorny/Maite? |
Fabio Colluci/Fernando Guerra |
|
25% |
[ 6 ] |
Osvaldo Tallancon |
|
75% |
[ 18 ] |
|
Wszystkich Głosów : 24 |
|
Autor |
Wiadomość |
@si@ King kong
Dołączył: 10 Sty 2007 Posty: 2244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 16:50:12 16-12-07 Temat postu: |
|
|
Kochane dziękuję za komantarze niestety już dziś nie uda mi się wstawić nowego odcinka, bo zapasy mi się kończą musze je nadrobić hehe co do parki Sara i David - to napewno zanim będą razem trochę czasu upłynie nie mówiąc już o Rebece i Alexie ale jedno mogę obiecać - ta parka będzie wybuchowa |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:51:19 16-12-07 Temat postu: |
|
|
piękne odcinki czekam na następny odcinek! |
|
Powrót do góry |
|
|
Aishwarya Mistrz
Dołączył: 06 Sie 2007 Posty: 16454 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: München Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:52:12 16-12-07 Temat postu: |
|
|
Rebeca i Alex wybuchowi? To ja czekam z niecierpliwością |
|
Powrót do góry |
|
|
Natka*** Mocno wstawiony
Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 6770 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:16:10 16-12-07 Temat postu: |
|
|
Wspaniała niespodzianka w postaci dwóch odcineczków, w dodatku przecudownych
Veronica to ciekawa postać. Ciekawe co zrobi by zdobyć Fabia?
Sceny z Davidem i Sarą są świetne. A Javier mnie rozbraja
Sądząc po charakterze Rebeki (bo Alexa jakoś jeszcze nie dałaś nam głębiej poznać) to razem z Alexem będą tworzyć extra wybuchową parkę z temperamentem
Czekam na nowy odcinek |
|
Powrót do góry |
|
|
Ankhakin Komandos
Dołączył: 01 Maj 2007 Posty: 713 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 22:18:56 16-12-07 Temat postu: |
|
|
Veronica coraz bardziej mnie denerwuje Świetne odcinki ! |
|
Powrót do góry |
|
|
@si@ King kong
Dołączył: 10 Sty 2007 Posty: 2244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 22:53:12 16-12-07 Temat postu: |
|
|
dziękuje za wszystkie komentarze zapraszam jutro na newik |
|
Powrót do góry |
|
|
Jen Prokonsul
Dołączył: 10 Mar 2007 Posty: 3147 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 23:58:34 16-12-07 Temat postu: |
|
|
Asiu przepraszam, że tak długo nie komentowałam, ale właśnie nadrobiłam zaległości i tchu mi zabrakło. Nawet nie wiesz jak ja kocham tą telkę :* jest wspaniała, cudowna... Fabio jest na pewno mężem Lorny, ale pytanie jakim cudem przeżył ten wypadek i to może właśnie dlatego wyjechał z kraju. Lorna może nie od razu go pozna bo miał operacje (aj proszę nie śmiej się z moich durnych pomysłów, ale ja już tak ślepo wierze, że odzyska w końcu dziecko i męża i cicho wierzę, że to Felix i Fabio są jej rodziną )
David powinien porozmawiać z Sarą. Przez niego dziewczynie bylo bardzo smutno, Aj ci faceci za grosz wyczucia
Przepraszam jeszcze raz i pozdrawiam gorąco :* |
|
Powrót do góry |
|
|
giovanna King kong
Dołączył: 08 Maj 2006 Posty: 2635 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Milano Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:28:24 17-12-07 Temat postu: |
|
|
Świetna Przeczytałam wszystkie odcinki jednym tchem
Ciekawa fabuła,super bohaterowie
Czekam na kolejne odcinki
Świetnie piszesz,przejrzyście i ciekawie |
|
Powrót do góry |
|
|
@si@ King kong
Dołączył: 10 Sty 2007 Posty: 2244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 14:03:50 17-12-07 Temat postu: |
|
|
Odcinek 20
Lorna szła powoli przez korytarz. Nadal rozmyślała o spotkaniu z Osvaldo. Nie odezwał się do niej, najwidoczniej czuł się urażony. Nie dziwiło ją to, w końcu zachowała się okropnie.
Z rozmyślań wyrwało ją zamieszanie poniżej schodów. Jakaś młoda panienka próbowała czegoś dowiedzieć się o pani Calderon.
Lorna powoli zeszła na dół zainteresowana tą sytuacją. Greg najwyraźniej nie chciał udzielić dziewczynie żadnych informacji o Rebece.
Lorna przyjrzała się dziewczynie. Wyglądała na jakieś 14-15 lat i była prześliczna. Poza tym biło z niej przyjemne ciepło.
- Przepraszam, czy mogę w czymś pomóc? – wtrąciła się próbując pomóc Gregowi.
Oczy dziewczyny spoczęły na niej i Lorna wyczytała w nich podziw.
- Lorna…. – Sara wyszeptała jej imię jak świętość.
- Tak to ja. – odparła czując jak ta dziewczyna ją rozczula – Greg ja się zajmę tą miłą panienką.
Projektant dygnął i oddalił się, a Lorna objęła dziewczynę ręką i spytała:
- Dlaczego szukasz Rebeki?
- To długa historia. Właściwie chodzi mi o jej syna. Davida. – Sara mówiła powoli nieco zawstydzona rozmową z Lorną – Doszło między nami do nieporozumienia i chciałabym je wyjaśnić, a nie wiem, gdzie mieszka David.
- Czy David zachował się wobec ciebie nieprzyjaźnie? – zainteresowała się Lorna.
- Nie. – zaśmiała się Sara, chociaż jego zachowanie było bardzo nieprzyjemne – To raczej ja byłam nie fair.
Lorna przyjrzała się dziewczynie. Jej sposób patrzenia i składania rąk przypominało kogoś, kogo Lorna znała.
- Mogę wiedzieć jak się nazywasz? – spytała próbując rozwikłać zagadkę.
Dziewczyna spojrzała na Lornę niepewnie, po czym odparła smutno:
- Jeśli to zrobię, to na pewno nie będziesz chciała ze mną dalej rozmawiać.
Lorna miała ochotę się roześmiać, ale odparła tylko:
- Ależ skąd! Dlaczego miałabym nie chcieć rozmawiać z kimś tak sympatycznym jak ty?
Sara uśmiechnęła się z zadowoleniem i już ośmielona odparła:
- Nazywam się Sara Tallancon.
Słowa dziewczyny powoli dochodziły do Lorny. A więc stała przed nią córka Oswalda. Ta śliczna, przemiła dziewczyna była jego córką. A więc stąd ten sam sposób patrzenia. Te same oczy.
- Mówiłam. Teraz już zapomnisz, że w ogóle ze mną rozmawiałaś. – usłyszała nagle smutny głos dziewczyny.
Lorna spojrzała na nią pełnym serdeczności wzrokiem i odparła:
- Nie oceniam ludzi po ich rodzicach. Poza tym nie wierzę w plotki.
Widziała jak smutne oczy Sary powoli rozświetlają radosne ogniki. I sprawiało jej to niezwykłą przyjemność. Zapałała do Sary natychmiastową sympatią.
- Saro! – nagle niespodziewanie usłyszała głos Osvaldo – Javier powiadomił mnie….
Osvaldo przerwał rozpoznając Lornę w osobie rozmawiającej z jego córką. Poczuł się dość niezręcznie. Po ostatni spotkaniu nie doszedł jeszcze do siebie.
- Witam. – rzucił krótko w stronę Lorny i popatrzył na córkę mówiąc – Kochanie, Javie poinformował mnie, że kazałaś się tu zawieść. Bez wyjaśniania dlaczego!
Lorna spojrzała najpierw na Sarę, która stała ze spuszczoną głową, a potem na Osvaldo i odparła:
- Sara chciała mnie poznać.
Dziewczyna spojrzała na nią z wdzięcznością. Nie chciała, żeby ojciec znał prawdziwy powód jej wizyty w domu mody.
- A więc chciała cię poznać? – zironizował Osvaldo patrząc na Lornę i dodał – Nie wiem, czy nie powinienem jej przed tobą ostrzec.
Lorna zgromiła go wzrokiem, a Sara zaskoczona spytała:
- To wy się znacie?
- Tak jakby. – rzuciła szybko Lorna.
- Tatku, więc może zaprosimy Lornę na obiad? – Sara nie mogła zmarnować takiej okazji.
Osvalod i Lorna wymienili się spojrzeniami. Propozycja Sary byłą dość krępująca.
- To zależy od Lorny. – Osvaldo próbował jakoś wybrnąć z tej sytuacji.
- Właściwie, czemu nie? – usłyszał nieoczekiwanie słowa Lorny i popatrzył na nią pytająco na co ona zareagowała eleganckim dygnięciem.
- Tatku, a więc? – spytała Sara zaklaskując w dłonie- zgódź się!
- Chyba nie mam wyjścia. Zapraszam cię na obiad w naszym towarzystwie. – odparł spokojnie nadal nie rozumiejąc zachowania Lorny.
- Wezmę tylko swoją torebkę. – odparła i udała się na górę. Nie wiedziała, dlaczego to robi. Może to osoba Sary zmieniała oblicze Osvaldo, a może to on sam? |
|
Powrót do góry |
|
|
green_tea Wstawiony
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 15:03:38 17-12-07 Temat postu: |
|
|
Lorna polubila Sare Heh ciekawe co sranie sie na tym obiedzie..To dobrze,ze znalazly wspolny jezyk,bo moze teraz Lorna pomoze Davidowi i Sarze? |
|
Powrót do góry |
|
|
Aishwarya Mistrz
Dołączył: 06 Sie 2007 Posty: 16454 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: München Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:08:43 17-12-07 Temat postu: |
|
|
Świetny odc. Odrazu widać, że Lorna polubiła Sarę i jej pomoże z Davidem Super, że zgodziła się na obiad Czekam na new |
|
Powrót do góry |
|
|
pampelooma King kong
Dołączył: 30 Paź 2007 Posty: 2736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:12:14 17-12-07 Temat postu: |
|
|
Super odcinek
Los tak krzyżuje drogi Osvalda i Loreny, że kto wie, co z tego wyniknie no i Sara ją polubiła
Sama sie zdziwiłam, kiedy Lorena przyjeła zaproszenie
ciekawe co dalej...jak wypadnie spotkanie
czekam na newiki
pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
giovanna King kong
Dołączył: 08 Maj 2006 Posty: 2635 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Milano Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:22:51 17-12-07 Temat postu: |
|
|
fajny odcinek,Sara i Lorna przyjaciółki,ciekawe czy będzie coś między nią a Osvaldo |
|
Powrót do góry |
|
|
VANESSA* Idol
Dołączył: 26 Kwi 2007 Posty: 1013 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:41:40 17-12-07 Temat postu: |
|
|
super odcinek |
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudusieniczka Prokonsul
Dołączył: 30 Sie 2006 Posty: 3866 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:46:15 17-12-07 Temat postu: |
|
|
Świetny odcinek, fajnie, ze Sara poznala Lorne I ida na wspolny obiad;D |
|
Powrót do góry |
|
|
|