Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Kto bardziej pasuje do Lorny/Maite? |
Fabio Colluci/Fernando Guerra |
|
25% |
[ 6 ] |
Osvaldo Tallancon |
|
75% |
[ 18 ] |
|
Wszystkich Głosów : 24 |
|
Autor |
Wiadomość |
Karolllina Generał
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 7848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 16:52:31 20-12-07 Temat postu: |
|
|
omg trzy odcinki dla mnie heh kiedyś na świętach nie wyrobię z czytaniem, bo pewnie będą mnie gonić do sprzątania i innych pierdół, he no, ale odcinki przewspaniałe, nie wiem do czego mam się doczepić, co skomentować, dlatego ja tylko po raz kolejny napiszę, że wolałabym, żeby Lorna była z Fabio, heh bo przeciez byli małżeństwem, kochali się i nie wierzę, że to uczucie mogłobhy zgasnąc, tym bardziej, że oboje mają tego samego wroga- Santandera, a wspólny cel zbliża ludzi |
|
Powrót do góry |
|
|
@si@ King kong
Dołączył: 10 Sty 2007 Posty: 2244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:59:30 20-12-07 Temat postu: |
|
|
przez święta będzie najwyżej jeden odcinek, bo nie będę miała kiedy wstawiać także mam nadzieję, że nie narobisz sobie zaległości Karolinko
Dziękuję wszystkim za komentarze jutro kolejne dwa odcinki |
|
Powrót do góry |
|
|
Eliza007 Mistrz
Dołączył: 25 Kwi 2007 Posty: 13984 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Polska:)
|
Wysłany: 21:19:59 20-12-07 Temat postu: |
|
|
Asiu i znowu mnie zaskoczyłaśśliczny,sliczny odcinek!chciałabym,żeby Lorna była z Fabiem,on tak jakoś pasuje do niej i uzupełniają się i nareszcie byłaby szczęśliwa:)znają się dobrze i tworzyliby zgraną rodzinkę
kiedy następny??? |
|
Powrót do góry |
|
|
Jen Prokonsul
Dołączył: 10 Mar 2007 Posty: 3147 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:20:09 20-12-07 Temat postu: |
|
|
Asiu ja czekam na ten jeden odcinek |
|
Powrót do góry |
|
|
@si@ King kong
Dołączył: 10 Sty 2007 Posty: 2244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:27:57 20-12-07 Temat postu: |
|
|
Odcinek 31
Bianka tupnęła nogą ze złości. Po tym, co powiedział jej Gomez nie mogła spokojnie ustać w miejscu. Jak to możliwe, by David spotykał się z ta idiotką?! Nie uwierzyłaby mu, gdyby sama ich nie zobaczyła wtedy na boisku. Śmiali się i dobrze bawili. Do diaska! Wszystkie jej podchody na nic! A już miała nadzieję, że David zwróci na nią swoją uwagę. O nie! Ona tak tego nie zostawi, dopiecze tej głupiej małpie, kiedy tylko ją spotka! Zupełnie jakby na jej zawołanie przed oczami ukazał jej się Sara wychodząca z klasy.
- Skończyłaś już lekcje kujonico. – rzuciła zastępując jej drogę.
- Chyba mnie z kimś pomyliłaś. – odparła szybko Sara i spróbowała ją ominąć, ale Bianka jeszcze bardziej agresywnie zastąpiła jej drogę.
- Przepuść mnie. - powiedziała stanowczo.
- A co? Poskarżysz się tacie? – zakpiła z niej Bianka.
- Nie muszę się nikomu skarżyć. – rzuciła coraz bardziej zdenerwowana.
- Akurat, pewnie zaraz polecisz do tatusia. I ciekawe, czy zrobi mi coś ten twój tatuś gangster!
Sara spojrzała na Biankę wściekła i zagroziła:
- Nie mów w ten sposób o moim tacie.
- Dlaczego nie? – kpiła dalej Bianka – W końcu każdy wie, że to zwykły morderca!
Natychmiast poczuła mocne uderzenie w policzek. Dotknęła ręką piekącego miejsca. Sara stała przed nią czerwona ze złości.
- Sprowokowałeś mnie. – odparła szybko.
Bianka nie pozostała dłużna. W jednej chwili rzuciła się na Sarę i pchnęła ją na ścianę. Dziewczyna upadła tracąc równowagę i z całej siły uderzyła czołem o ścianę. Poczuła ciepłą strużkę płynącą z łuku brwiowego. W tej samej chwili do jeden z nauczycieli podbiegł do nich i zawołał:
- Co się tutaj dzieje?!
- Sara mnie uderzyła! – zawyła niemalże Bianka.
- Mówiłaś źle o moim ojcu! – odwzajemniła jej się Sara wstając dzięki pomocy nauczyciela.
- Bianko natychmiast stąd idź. Ta sprawa trafi do dyrektora. – rzucił nauczyciel, po czym zwrócił się do Sary – Trzeba opatrzyć tą rankę. Chodź ze mną do pielęgniarki.
Sara posłusznie poszło z nauczycielem posyłając Biance pochmurne spojrzenie. Miała ochotę wytargać ją za włosy, za to, co powiedziała o jej ojcu. Jej ojciec nie jest mordercą!
Wszystko się w niej gotowało. Nawet nie czuła bólu, kiedy pielęgniarka opatrywała jej rankę nad brwiami.
- Ktoś musi po ciebie przyjechać. – usłyszała głos pielęgniarki – Zadzwonić po twojego tatę?
- Teraz jest w pracy. – odparła cicho Sara i poczuła jak łzy napływają jej do oczu. Nagle przypomniała sobie wizytówkę, którą dała jej Lorna. Sięgnęła po nią do plecaka i podając ją pielęgniarce spytała:
- Może pani zadzwonić pod ten numer i poprosić tę panią, aby po mnie przyjechała?
- To twoja rodzina?
- Tak jakby. – wyszeptała i patrzyła jak pielęgniarka wykręca numer podany przez Sarę.
Po chwil rozmowy pielęgniarka podeszłą do niej i odparła z uśmiechem:
- Powiedziała, że zaraz będzie.
- Dziękuję. – wyszeptała i spojrzała w okno.
Lorna szybko weszła do szkolnego ambulatorium i widząc siedzącą tam Sarę, podbiegła do niej i spytała:
- Kochanie, co ci się stało? – spojrzała na opatrunek nad brwią i dodała – Ktoś cię pobił?
- Możemy porozmawiać o tym w samochodzie? – spytała cicho Sara, na co Lorna przytaknęła i podniosła plecak Sary z podłogi.
Wsiadły do samochodu Lorny i po chwili ruszyły z miejsca.
- Gdzie cię zawieść? – spytała spoglądając z troską na dziewczynę – Do domu?
- Nie…proszę…chciałabym pojechać do ciebie. Jeśli mogę oczywiście…- odparła nieśmiało – Nie chcę żeby tata się martwił.
- Dobrze, więc jedźmy do mnie. – odparła Lorna i dotknęła delikatnie jej policzka.
Sara popatrzyła na nią z wdzięcznością. Lorna była taka kochana. Od początku jej pomagała, a teraz bez wahania przyjechała po nią.
Chciałabym mieć taką mamę. – przemknęło jej przez myśl i uśmiechnęła się do swoich myśli. |
|
Powrót do góry |
|
|
Eliza007 Mistrz
Dołączył: 25 Kwi 2007 Posty: 13984 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Polska:)
|
Wysłany: 21:37:19 20-12-07 Temat postu: |
|
|
Asiu!trafiłam tu w sam czas!
co za kacja...Ale ta Bianca jest pusta i głupia:? a Sara dobrze zrobiła,ze ją wytargała i dołozyła,tylko szkoda,że saam tez została ranna. Dobrze,że broniła ojca a bainca myśli,żem oże wszystko.Super odcinek:)
A Lorna bardzo pomogła Sarze.Sliczny odcinek i ja chce kolejjjny:) |
|
Powrót do góry |
|
|
Aishwarya Mistrz
Dołączył: 06 Sie 2007 Posty: 16454 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: München Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:39:27 20-12-07 Temat postu: |
|
|
Piękne!!! David ma dwie adoratorki, nio nio ma powodzenie. Na szczęście interesuje się Sara, ale czuję, że Bianca nie da szybko za wygraną. Także bym uderzyła ją, gdyby mówiła tak o moim tacie... następny odc i sptkanie Rebeca&Alex <jupi>. |
|
Powrót do góry |
|
|
Natka*** Mocno wstawiony
Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 6770 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:28:48 20-12-07 Temat postu: |
|
|
Świetny odcinek! Pozytywnie zaskakujesz mnie dzienną ilością odcinków
Bianka to twarda sztuka. Jednak dobrze, że Sara pokazała jej że nie jest byle kim
Lorna, Osvaldo i Sara - jak dla mnie byłaby to cudowna rodzinka
Czekam na newik i spotkanie Rebeki z Alexem |
|
Powrót do góry |
|
|
@si@ King kong
Dołączył: 10 Sty 2007 Posty: 2244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 22:31:43 20-12-07 Temat postu: |
|
|
Asia(Jen) namówiła mnie na jeszcze jeden dlatego dałam, ale już od jutra wracam do starego trybu czyli max 2 odcinki dziennie a spotkanie A&R w odcinku 33 musiałam o jeden przesunąć |
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudusieniczka Prokonsul
Dołączył: 30 Sie 2006 Posty: 3866 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:33:36 20-12-07 Temat postu: |
|
|
Asiu kolejny świetny odcinek. Juz nie lubie tej Bianki, dobrze, ze Sara tak zareagowala |
|
Powrót do góry |
|
|
Natka*** Mocno wstawiony
Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 6770 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:35:19 20-12-07 Temat postu: |
|
|
@si@ napisał: | spotkanie A&R w odcinku 33 musiałam o jeden przesunąć |
33!? Ale to nie zmienia faktu, że ten odcinek pojawi się jutro Czekam niecierpliwie i na 32 i na 33 |
|
Powrót do góry |
|
|
Aishwarya Mistrz
Dołączył: 06 Sie 2007 Posty: 16454 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: München Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:52:26 20-12-07 Temat postu: |
|
|
Ja także. Ich spotkanie ma być wybuchowe, to czekam z niecierpliwością już to sobie wyobrażam Rebeca jest śweta i ten spokój alexa... @siu, czyje, że to spotkanie napiszesz rewelacyjnie, zresztą jak wszystko świetnie piszesz |
|
Powrót do góry |
|
|
Jen Prokonsul
Dołączył: 10 Mar 2007 Posty: 3147 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 23:02:36 20-12-07 Temat postu: |
|
|
Wcześniej musiałam zejść z kompa siostrze, ale już przeczytałam aj co niespodzianka nie wiedziałam, ze Sara potrafi być tak ostra wielkie brawa!! zaskoczyła mnie pozytywnie tylko tak dalej. Ta Bianka niech nie pozwala sobie na zbyt wiele bo następnym razem Sara powyrywa jej wszystki włosy
no i Lorna już zdobyła serce tej dziewczyny polubiły się, z jednej strony to dobrze, ale z drugiej gdy Lorna zrani ojca dziewczyny (bo ja dalej utrzymuję, że ona będzie jednak z Fabio!!) to ta może mieć jej to za złe, a tego bym jednak nie chciała. Miedzy nimi tworzy się szczególna więź i nie chciałabym by coś to zniszczyło Sara potrzebuje takiej przyjaciółki, "zastępczej matki" Asiu dziękuję za odcinek :* |
|
Powrót do góry |
|
|
@si@ King kong
Dołączył: 10 Sty 2007 Posty: 2244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 23:04:26 20-12-07 Temat postu: |
|
|
proszę i cieszę się, że Ci się podobał |
|
Powrót do góry |
|
|
Jen Prokonsul
Dołączył: 10 Mar 2007 Posty: 3147 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 23:07:33 20-12-07 Temat postu: |
|
|
Pewnie, że się podobał więcej takich akcji, ale może tym razem z Felixem myślisz, że maluch wywinie kiedyś Veronice jakiś kawał? :> byłoby fajnie |
|
Powrót do góry |
|
|
|