Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Kto bardziej pasuje do Lorny/Maite? |
Fabio Colluci/Fernando Guerra |
|
25% |
[ 6 ] |
Osvaldo Tallancon |
|
75% |
[ 18 ] |
|
Wszystkich Głosów : 24 |
|
Autor |
Wiadomość |
NeSska* Generał
Dołączył: 18 Cze 2006 Posty: 7631 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany: 22:36:40 24-01-08 Temat postu: |
|
|
Nie!! Nie może go kochać!!!! Miał umrzeć... łeeeeee.... Ona kocha Fabio tylko jeszcze o tym nie wie!!!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
giovanna King kong
Dołączył: 08 Maj 2006 Posty: 2635 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Milano Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:52:59 24-01-08 Temat postu: |
|
|
Jak dobrze że nic poważnego mu się nie stało
Lorna uzmysłowiła sobie że go kocha
Czekam na ich szczerą rozmowę,mam nadzieję że Lorna powie mu o Felixie
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
vivien Cool
Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 517 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:59:13 24-01-08 Temat postu: |
|
|
jeaaaa:)))wreszcie!!!no to juz jestem spokojna bo Lorna kocha Osvalda wiecej do szczescia mi nie potrzeba |
|
Powrót do góry |
|
|
Natka*** Mocno wstawiony
Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 6770 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:54:14 24-01-08 Temat postu: |
|
|
Cudowny odcinek! I Lorna kocha Osvalda Pięknie po prostu
Asiu nie wychodzę z podziwu dla Twojego pisania Wszystko jest idealne Uwielbiam wszystkie Twoje telcie
Czekam niecierpliwie na nowy odcinek i Gorąco Cię Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
Rubi Ex-Ferrer Mistrz
Dołączył: 21 Kwi 2007 Posty: 10723 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Orange Sky *__*
|
Wysłany: 0:03:14 25-01-08 Temat postu: |
|
|
Jejuuu!!!! Ja wiedziałam że tak będzie!!! I tak ma być Ale jestem happy!!! Uff, a takie były emocje xd |
|
Powrót do góry |
|
|
Aishwarya Mistrz
Dołączył: 06 Sie 2007 Posty: 16454 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: München Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:32:46 25-01-08 Temat postu: |
|
|
<jupi><jupi><jupi> ona go kocha <jupi><jupi><jupi>
Ale jestem happy, wyjaśnią sobie wszystko, pogadają. Na szczęście nic poważnego mu się nie stało. |
|
Powrót do góry |
|
|
green_tea Wstawiony
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 9:49:15 25-01-08 Temat postu: |
|
|
Hura Jak dobrze,ze Osvaldo nic sie nie stalo.Cudownie Wiedzialam,że Lorna go kocha!:)Oby tylko powiedziala mu prawde o Felixioe i Fabio...Bo inaczej...Jesli dowie sie w inny sposob.. |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolllina Generał
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 7848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 13:03:42 25-01-08 Temat postu: |
|
|
Nie nie nie ja się nie zgadzam. cholera dlaczego ten debil nie zginął? mam nadzieję, że kiedyś dostanie kulkę w łeb |
|
Powrót do góry |
|
|
Rubi Ex-Ferrer Mistrz
Dołączył: 21 Kwi 2007 Posty: 10723 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Orange Sky *__*
|
Wysłany: 13:50:07 25-01-08 Temat postu: |
|
|
Niech pukną Fabio!!! Albo niech wyjedzie z tą swoją blond lafiryndą!! Tyle namieszał w życiu Maite, a teraz jeszcze chce zburzyć jej spokój, kiedy ona go odnalazła i poznała człowieka który ją szczerze kocha i to z wzajemnością! Fabio WON i basta! |
|
Powrót do góry |
|
|
vivien Cool
Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 517 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:16:04 25-01-08 Temat postu: |
|
|
kiedy newik??bo tak czekam i czekam a tu nic:(( |
|
Powrót do góry |
|
|
VANESSA* Idol
Dołączył: 26 Kwi 2007 Posty: 1013 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:23:35 25-01-08 Temat postu: |
|
|
a dlaczego nie ma jeszcze newika |
|
Powrót do góry |
|
|
@si@ King kong
Dołączył: 10 Sty 2007 Posty: 2244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 11:18:36 26-01-08 Temat postu: |
|
|
niestety wczoraj nie było newika. Musiałam przemyśleć dalszy ciąg telki ale nadrobię to dziś za jakąs godzinkę będzie newik |
|
Powrót do góry |
|
|
Magi Mistrz
Dołączył: 02 Kwi 2007 Posty: 11368 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:31:43 26-01-08 Temat postu: |
|
|
czekam na newik w niecierpliwością |
|
Powrót do góry |
|
|
VANESSA* Idol
Dołączył: 26 Kwi 2007 Posty: 1013 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:19:35 26-01-08 Temat postu: |
|
|
ja też czekam |
|
Powrót do góry |
|
|
@si@ King kong
Dołączył: 10 Sty 2007 Posty: 2244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 12:20:24 26-01-08 Temat postu: |
|
|
Odcinek 88
Spojrzała w jego oczy. Ma teraz szansę by wszystko mu powiedzieć. Czy jednak on zrozumie? A co, jeśli w ten sposób Fabio stanie się jego wrogiem i będzie groziło mu niebezpieczeństwo. Nie, nie może na razie nic powiedzieć. Jeszcze znajdzie odpowiedni moment.
- Przepraszam, że przeze mnie się martwiłaś. – odparł z trudem, ból ramienia coraz mocniej mu dokuczał – Czekałem na ciebie, żeby się pożegnać. Takie akcje zawsze mogą skończyć się dla mnie źle.
- Co właściwie się stało? – przerwała mu Lorna zaniepokojona.
Osvaldo przez chwilę patrzył w podłogę. Bał się jej reakcji na to, co jej chciał powiedzieć. Obiecał sobie jednak, że z nią będzie szczery. Musi widzieć go takim, jakim naprawdę jest.
- Zabiłem człowieka Lorno. – wypowiedział głucho te słowa i odpowiedziała mu cisza. Nie patrzył na nią, ale czuł na sobie jej wzrok. Bał się wyrazu jej oczu. Bał się potępienia.
- Chce byś z tobą szczery. Niczego nie będę ukrywał. Zabiłem Pascala. Mojego wroga. Takie są zasady w tym środowisku. Jeśli nie ja jego, on zabiłby mnie. Prędzej czy później ktoś by zginął .Wolałem … - zrobił pauzę, bo głos ugrzązł mu w gardle. Dla niego to też był trudne. – Wolałem, żeby to on zszedł mi z drogi, a nie ja jemu.
Poczuł jej dłoń na swoim policzku. Dopiero teraz odważył się spojrzeć w jej oczy. Patrzyła na niego w przejmujący sposób, który dawał mu nadzieję, że ona go nie potępia.
- Zranił cię? – spytała cicho.
- Przestrzelił mi ramię. – wyjaśnił – Zaufany lekarz już opatrzył ranę. Jutro przyjdzie zmienić opatrunek.
Lorna bardzo powoli uniosła rękę i bardzo delikatnie zdjęła marynarkę męża, a potem rozpięła jego koszulę. Jej oczom ukazał się rozlegle obandażowane ramię męża. Czułą jak drżą jej ręce. Był tak bliski śmierci. Mogła go stracić. Ta rana właśnie jej to uświadamiała. Wpatrywała się w to miejsce jak zahipnotyzowana. Boże… moje życie jest takie zaskakujące. – przeszło jej przez myśl – Kiedyś świata nie widziałam poza Fernandem. Żyłam dla niego. Był moją pierwszą miłością. A teraz zależy mi tylko na synku. I na nim… Osvaldo wdarł się do mojego serca i sprawił, że kocham go bardziej niż kochałam Fabia. To zupełnie inna miłość. Dojrzała. Szczera.
- Kocham cię… - wyszeptała przesuwając wzrok na twarz męża. Widziała, jakie wrażenie zrobiły na nim te słowa. Patrzył na nią zaskoczony i szczęśliwy jednocześnie. Po chwili porwał ją w swoje ramiona. Tuliła się do niego jak małe dziecko. I uśmiechała się.
- Nie wierzę… - wyszeptał – Myślałem, że mnie potępisz. Nazwiesz mordercą… - Osvaldo mówił szybko, ledwo łapiąc oddech.
- Jesteś tym, kim jesteś. Moje serce jednak wybrało właśnie ciebie. Kocham cię takim, jakim jesteś. Pomimo wszystko. – odparła, kiedy ujął jej twarz w swoje dłonie. Pocałował ją z żarem. A ona nie pozostawała mu dłużna. Kochali się długo i namiętnie. To była wspaniała noc. Lorna delikatnie gładziła jego nagi tors. Być może jutro Osvaldo pozna prawdę o niej, być może nigdy jej nie pozna. Teraz to się nie liczy. Teraz chce być z nim. Na przekór wszystkiemu. |
|
Powrót do góry |
|
|
|