Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dulce Mistrz
Dołączył: 09 Mar 2007 Posty: 11558 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Rebeldowni :P
|
Wysłany: 12:02:44 01-04-07 Temat postu: |
|
|
Super odcinek:) |
|
Powrót do góry |
|
|
Marysia :D King kong
Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 2934 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:41:50 01-04-07 Temat postu: |
|
|
napewno czyta wiele osóba nie maja czasu komentowac |
|
Powrót do góry |
|
|
Katia Detonator
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 482 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 12:45:37 01-04-07 Temat postu: |
|
|
Super odcinek ciekawe co jej chce zaproponować, może małżeństwo, poprosi ją o rekę?????? Kiedy kolejny odcinek????? Czekam na new niecierpliwie |
|
Powrót do góry |
|
|
Aneta:) King kong
Dołączył: 02 Cze 2006 Posty: 2457 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:52:39 01-04-07 Temat postu: |
|
|
Kiedy new? |
|
Powrót do góry |
|
|
Bloody Wstawiony
Dołączył: 23 Lut 2007 Posty: 4501 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:49:00 02-04-07 Temat postu: |
|
|
Nie zaczełam jeszcze czytać twojej telci, ale zobaczyłam obsadę i jestem olśniona tym , że chciało Ci się wstawiać tyle zdjęć Dużo tu ślicznych lasek gra:D I to takich, których nie ma w innych telciach;P Z pewnością chętnie to przeczytam. |
|
Powrót do góry |
|
|
Natka*** Mocno wstawiony
Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 6770 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:01:34 02-04-07 Temat postu: |
|
|
Dziękuję bardzo, bardzo wszystkim za komentarze... Tak naprawde teraz dopiero wiem ile osób to czyta. Dziękuję jeszcze raz i zapraszam na kolejny 20 odcinek PRAWA MIŁOŚCI!!!
Odcinek 20
-Więc, na początek chcę podziękować za zaproszenie. A korzystając z takiej okazji; chcę powiedzieć, a raczej zaproponować Danieli by została twarzą nowej kolekcji mojej mamy!-spojżał na Daniele, na twarzy której malowało się wielki zdziwienie.
-Więc, zgadzasz się?-zapytała Andrea. Daniela nie potrafiła się opamiętać, wkońcu odpowiedziała:
-Tak bardzo się cieszę, ze nie mogę nic powiedzieć.... Ale dziękuję bardzo że mi państwo zaufali i powierzają takie zadanie-wtedy łzy szczęścia spłynęły jej po policzkach.... Wszyscy bardzo się cieszyli ze Daniela się zgodziła, wznieśli toast. Jedząc deser, Jaquelin wstała trzymając za ręke Miguela.
-Teraz ja, to znaczy my chcemy wam powiedzieć dlaczego was zaprosiliśmy..-mówiła Jaquelin. Wszyscy skierowali oczy na jej śliczną buzię.
-Więc, chcieliśmy się z wami podzielić radosną nowiną, mianowicie.........oczekuję dziecka-uśmiechnęła się. Wtedy Don Jose wstał.
-Córeńko, czy to znaczy że ja zostanę dziadkiem?-zapytał wzruszony.
-Tak, tatku!!!-powiedziała.
-Szybko wam to poszło-powiedział Ricardo.
-Zgadzam się nie planowaliśmy tego, ale jesteśmy dzięki temu jeszcze bardziej szczęśliwi!-odpowiedział Miguel.
-To kiedy planujecie ślub?-zapytała Andrea. Wkońcu muszę mieć czas na zaprojektowanie sukni...-dodała.
-Narazie planujemy ślub w urzędzie, a po porodzie kościelny-mówiła szczęśliwa Jaquelin.
-To kiedy chcielibyście wziąć ten ślub?-zapytał trochę zdziwiony Jose.
-Za dwa miesiące...to będzie maj...-rozmarzyła się.
-A macie już pomysł na świadków?-zapytał Juan.
-Tak chcielibyśmy żebyś ty Juanie nim został oraz Daniela-powiedziała Jaquelin.
-Zgadzacie się?-zapytał Miguel.
-Jasne!!!-odpowiedzieli równocześnie.
Lorenie nie mieściło sie w głowie to wszystko co dzisiaj wiedziała: zaręczyny, ślub i dziecko. Czuła się okropnie i postanowiła nie dopóścić do ślubu, choćby za wszelką cenę...
*******************************************************************
2 miesiące później....
Daniela ostatni miesiąc bardzo dużo pracowała i pracuje nadal na wielkich obrotach. Kampania ma rozpocząć się za 10 dni.
-Cześć pracusiu!-powitała przyjaciółke Jaquelin, u której było już widać lekko zaokrąglony brzuszek.
-Witaj!!! Idziemy do pani Andrey przymierzać stroje na Twój ślub?-uśmiechnęła się.
-Właśnie... To już za tydzień starsznie się boję.-mówiła.
-Nie ma czego.-odwróciła się widząc znajomą postać.
-Na co tak się zapatrzałaś-zapytała Jaquelin.
-Sama nie wiem, wydawało mi się coś. Ale teraz chodzmy!-wzięła przyjaciółke za ręke i razem poszły do pracowni Andrey.
-O witajcie dziewczyny! Właśnie o was rozmawialiśmy!-powitała je Andrea. Dziewczyny spojrzały w drugą stronę i zauważyły Diega ubranego w szary frak. Wyglądał nie ziemsko.
-I jak?-zapytał.
-Mnie się podoba!-odpowiedziała Jaquelin.
-A tobie Danielo?
-Mnie równierz wyglądasz świetnie!!!
-Dziewczyny która pierwsza do przymiarki!?-zapytała Andrea
-Daniela!-krzyknęła Jaquelin. I poszła z Danielą w miejsce gdzie miały przymierzać suknie. Dla Danieli byłą przygotowana piękna błękitna sukienka, na ramiączkach. Wyglądała w niej przepięknie!
-Diego ocenisz, dobrze!-zapromonowała Andrea.
-Oczywiście, mamo! Zobaczył Daniele i zaniemówił. Ta kobieta budziła w nim uczucia o które sam by się nie podejrzewał. Był w niej zakochany i gotów zrobić dla niej wszystko. Kwiaty wysyłał jej codzień rano. Wiedział że ona rówinierz coś do niego czuje, jednak nie chciała sie do tego przyznać i zawsze uciekała. Czuł że ona jest bardzo tajemnicza, i bardzo był o nią zazdrosny. Tym bardziej ze Danielą zaczął od niedawna interesować się Jaun.
-I jak wyglądam?-uśmiechnęła się Daniela.
-Pięknie, cudownie, olśniewająco....
-Dobra, dobra-szturchnęła go w bok. Po chwili z Przymierzalni wyszła Jaqueline w jasno kremowej sukni. Można w niej było dostrzec mały okrągły brzuszek, suknia była bowiem tak zaprojektowana by nie uciskała go, a jedynie podkreślała.
Wszyscy bardzo się cieszyli na zbliżający ślub, który miał się odbyć w domu panny młodej, a dokładnie w ogrodzie Garciów.
*****************************************************************
Martha leżała nadal w szpitalu. Była już w siódmym miesiącu ciązy. Czytała akurat książke. Pedro przechodził przez oddział, gdyż był u żony przyjaciela. Wychodził już, gdy jego wzrok przykuła lista pacjętek leżących na tym że oddziale. Wielkie zdziwienie wzbudziło w nim nazwisko żony.
-Szuka pan kogoś?-zapytała podchodząc do niego pielęgniarka.
-Tak, chciałbym się dowiedzieć co z panią Martinez?
-Ten lekarz prowadzi ciąze pani Martinez, proszę jego się zapytać-powiedziała, wskazała lekarza i odeszła.
-Ciąże......-powiedział sam do siebie.
-Panie doktorze!-podszedł do lekarza wskazanego przez pielęgniarke.
-Tak, w czym mogę pomóc?
-Chciałbym się dowiedzieć o stan Marthy Martinez-powiedział spokojnie.
-A pan jest?
-Jestem mężem, dopiero wróciłem do kraju...-skłamał.
-Więc pani Martinez powinna urodzic za miesiąc może półtora. Dziecko po przeprowadzonej operacji ma się dobrze, stan pani Marthy także się poprawił...-mówił lekarz.
-A który to miesiąc-zapytał.
-Siódmy!-powiedział zdziwiony lekarz. Może pan wejść do żony, sala nr 5.
-Prosze!-usłyszał po zapukaniu.
-Dzień dobry!-powiedział. Na jego głos Martha podniosła się i poprawiła kołdrę.
-Co ty tu robisz?-zapytała lekko przerazona.
-Szłem korytarzem i zobaczyłem że moja żona tu leży, rozmawiałem z lekarzem...
-Już wiesz?-zapytała a łzy same napływały jej do oczu.
-Mam tylko jedno pytanie: Czy to moje dziecko? Martha spojarzała na niego z niedowierzaniem.
-Przecież sama sobie go nie zrobiłam!-zaśmiała się. Wtedy Pedro zbliżył się do zony.
-Więc będe po raz kolejny ojcem?-zapytał.
-Tak... Pedro ucałował żonę, jednak po chwili się opanował.
-Wybaczysz mi...-zapytał
-Jeśli wyznasz mi wszystko, zobaczymy... Usiadł obok niej io zaczął opowiadać.
**********************************************************************
Jaqueline właśnie dojechała do domu. Była zmęczona tymi wszystkimi przymiarkami, jednak i szczęśliwa bo wieczorem miała spotkać się z Miguelem, Danielą i Diego. Weszła do domu i udała się do kuchni po szklankę wody. Juana i Don Jose nie było.
-Dzień dobry panienko Jaquelin, ma pani gościa.-powiedziała służąca.
-Gościa?Kogo?-zapytała.
-Panienka Lorena Fernandez przyjechała-odpowiedziała i odeszła. Jaquelin wzięła szklankę i udała się do salonu. Nigdzie nie zauważyła Lore więc pomyślała że poszła już. Weszła na górę. Tam stała Lorena.
-Wkońcu jesteś!-powiedziała. Długo musiałam na ciebie czekać!
-Wybacz ale byłam na przymiarce sukni...
-hahaha-śmiała się Lore. Ty naprawde jesteś taka naiwna?-zapytała z ironią
-Nie wiem o czym mówisz.
-Ty naprawde myślisz że Miguel się z tobą ożeni?
-Nie wiem co masz na myśli?
-Oj Jaquelin... Przecież on jest z tobą dla kasy i z przymusu bo wrobiłaś go w ciąże, a to właśnie mnie naprawde kocha-mówiła.
Jaquelin nie poznawała swojej przyjaciółki, bredziła jakby była piana jednka była całkiem trzeźwa.
-Nawet nie wiesz jak nam wczoraj było dobrze....
-Wyjdź, wyjdź-krzyczała Jaquelin.
-Już wychodze... choć mam dla ciebie niespodzinkę... Wtedy popchnęła Jaquelin; ta przeleciała przez barierki i spadła z samej góry schodów...
ZAPRASZAM DO KOMENTOWANIA!!!
Mam dla was równierz propozycje:
Napiszcie który z pośród 20 odcinków najbardziej się wam spodobał
ZA WSZYSTKIE KOMENTARZE Z GÓRY DZIĘKUJĘ!!!!
Pozdrowienia*** |
|
Powrót do góry |
|
|
NATU$ Dyskutant
Dołączył: 02 Kwi 2007 Posty: 181 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 18:10:18 02-04-07 Temat postu: |
|
|
Ciekawe co będzie z Jaquelin? Oby nic się jej nie stało...
Odcinki które najbardziej mi się podobały to: 11,13,15,18 i 20
Nie mogę się doczekać kolejnych...
Super telcia!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Marysia :D King kong
Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 2934 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:56:44 02-04-07 Temat postu: |
|
|
super odcinek oj szkoda ze sie tak skonczyl a co do ulubionych to nie mam takich |
|
Powrót do góry |
|
|
Natashaa Aktywista
Dołączył: 02 Kwi 2007 Posty: 390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kolumbia
|
Wysłany: 20:18:22 02-04-07 Temat postu: |
|
|
Ciekawe co bedzie z Jaquelin i jej dzieckiem? Oby nie poroniła bo tak się cieszyła na to dziecko...
Mnie się najbardziej podobał 11 odcinek! Czekam na kolejny
Tak poza tym Bardzo fajnie piszesz i w ogóle świetna telenowelka |
|
Powrót do góry |
|
|
Natka*** Mocno wstawiony
Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 6770 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:25:57 02-04-07 Temat postu: |
|
|
Dziękuję bardzo tym którzy oddali na mnie głos w ankiecie na najlepiej piszącą!!!
Bardzo dziękuję choć nie wiem czy na to w pełni zasługuję |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulce Mistrz
Dołączył: 09 Mar 2007 Posty: 11558 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Rebeldowni :P
|
Wysłany: 19:51:46 03-04-07 Temat postu: |
|
|
Super odcinek:) |
|
Powrót do góry |
|
|
Katia Detonator
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 482 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 10:23:37 04-04-07 Temat postu: |
|
|
Oby tylko Jaguelin i dziecku nic się nie stało, a Lorena mnie zaskoczyła, niespodziewałam się tego po niej. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulce Mistrz
Dołączył: 09 Mar 2007 Posty: 11558 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Rebeldowni :P
|
Wysłany: 16:43:14 04-04-07 Temat postu: |
|
|
Wszystkie odcinki były super:P |
|
Powrót do góry |
|
|
angie Idol
Dołączył: 11 Mar 2007 Posty: 1146 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:53:41 04-04-07 Temat postu: |
|
|
Długo mnie nie było, sporo nauki.... Jak dla mnie wszystkie odcinki były
fantastyczne...Czekam na new
____________________________________________________________
***AnGiE***
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natka*** Mocno wstawiony
Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 6770 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:10:01 04-04-07 Temat postu: |
|
|
Wybaczcie że trochę zaniedbałam "Prawo Miłości" Ale miałam bardzo dużo nauki.
Jutro do południa pojawi się nowy odcinek!!!
DZIĘKUJĘ BARDZO WSZYSTKIM KTÓRZY ZAGLĄDAJĄ I KOMENTUJĄ |
|
Powrót do góry |
|
|
|